Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='agnieszka32']

Po upale ani śladu... pada i pada... dobija mnie to :roll:



Zocha wielka, Marusia wielka (ja też wielka :oops::evil_lol:), to się w obiektywie mogą nie zmieścić :diabloti:



Figunia sobie pazura rozwaliła, porządnie, krew się lała, weterynarz musiał pozostałą część na żywca odrywać :-( Ma założoną specjalną skarpetkę, przychodzi codziennie na zmianę opatrunku i zastrzyki (antybiotyk z czymś tam). Nie wiadomo, gdzie sobie to rozwaliła - chyba w samochodzie, bo zobaczyła kury na podwórku - chodzący żywy obiadek :diabloti::evil_lol:[/QUOTE]

Nie jesteś osamotniona, mnie też to dobija, jak pomyślę o jutrzejszym poranku, cudownym, poniedziałkowym z miotłą przy samochodzie:evil_lol::evil_lol::placz:

Też u mnie z wielkością podobnie, tylko dla odmiany moja Baśka mała:evil_lol::evil_lol::evil_lol:

Figa bidulka, ale jaka dzielna:p

Pozdrawiam:lol:

  • Replies 4k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='Korenia']Oj biedniusia ta Figuśka. Jeszcze na żywca![/QUOTE]

Nie dało się inaczej, trzeba było uniknąć narkozy, zbyt wiele jej dawek ostatnio miała - szycie po kilku starciach dziewczyn, kilka razy wyciąganie szwów, sterylizacja...

[quote name='BajUla']Bidulka, ale jaka dzielna:p

Pozdrawiam:lol:[/QUOTE]

Tak, była naprawdę dzielna! Konrad strasznie się o nią martwił, całą noc przy niej czuwał... Tak bardzo się cieszę, że Figa do niego trafiła, jest kochana i szczęśliwa, lepszego domu wymarzyć sobie dla niej nie mogłam...

My również pozdrawiamy :lol:

Posted

[quote name='BajUla']Nie jesteś osamotniona, mnie też to dobija, jak pomyślę o jutrzejszym poranku, cudownym, poniedziałkowym z miotłą przy samochodzie:evil_lol::evil_lol::placz:

Też u mnie z wielkością podobnie, tylko dla odmiany moja Baśka mała:evil_lol::evil_lol::evil_lol:
[/QUOTE]

Oprócz miotły przy samochodzie, ja muszę się jeszcze szuflą namachać, by wyjść w ogóle z domu :evil_lol: Potem jeden taras, drugi taras, chodniki dookoła domu, by wózek z Zochą mógł przejechać, potem odgarnąć śnieg spod bramy, podjazdu... :roll:
W takich chwilach zazdroszczę mieszkańcom miasta i bloków: wstają - chodniki odśnieżone, posypane piaskiem, drogi przejezdne... ;)

Posted

[quote name='agaga21']wykończysz się w tej pracy. ale tak to jest jak się pracuje dla siebie a nie dla szefa ;)[/QUOTE]


Nie jest tak źle ;) - ale z racji tego, że nie ma się wspólnika, trzeba wszystko robić samej. A przynajmniej zyskami nie trzeba się dzielić :diabloti::evil_lol:

Posted

[quote name='agnieszka32']Nie dało się inaczej, trzeba było uniknąć narkozy, zbyt wiele jej dawek ostatnio miała - szycie po kilku starciach dziewczyn, kilka razy wyciąganie szwów, sterylizacja... [/QUOTE]
Jasne, dobrze, że TTB mają wysoki próg bólu ;) chociaż mogli dać jej znieczulenie miejscowe ;) Moja kiedyś musiała mieć łyżeczkowanie głowy kleszcza, bo się urwał i właśnie robili jej to w znieczuleniu miejscowym. Co do pazurów - ostatnio ją zacięłam - w sensie obcięłam pazurka za daleko no i wiadomo, leciała krew, oczywiście przestała, potem poszłyśmy na spacer. Wróciłyśmy, a Amy ma w nawyku, że bardzo energicznie wyciera łapki na wycieraczce, ale zupełnie nie pomyślałam, że może sobie zerwać strupka. Ja patrzę, a pod Amy wielka plama krwi...

Posted

[quote name='Korenia']Jasne, dobrze, że TTB mają wysoki próg bólu ;) chociaż mogli dać jej znieczulenie miejscowe ;) Moja kiedyś musiała mieć łyżeczkowanie głowy kleszcza, bo się urwał i właśnie robili jej to w znieczuleniu miejscowym. Co do pazurów - ostatnio ją zacięłam - w sensie obcięłam pazurka za daleko no i wiadomo, leciała krew, oczywiście przestała, potem poszłyśmy na spacer. Wróciłyśmy, a Amy ma w nawyku, że bardzo energicznie wyciera łapki na wycieraczce, ale zupełnie nie pomyślałam, że może sobie zerwać strupka. Ja patrzę, a pod Amy wielka plama krwi...[/QUOTE]

korenia, jak nauczyłaś psa wycierać łapy w wycieraczkę?

Posted

[quote name='agaga21']korenia, jak nauczyłaś psa wycierać łapy w wycieraczkę?[/QUOTE]

Szczerze powiedziawszy to nie wiem, jak Amy się nauczyła :evil_lol:. Chyba podpatrzyła od nas, czasami też jak stała na wycieraczce to brałam za łapkę i wycierałam (w wycieraczkę). Teraz sama się wyciera :evil_lol:

Posted

[quote name='Korenia']Szczerze powiedziawszy to nie wiem, jak Amy się nauczyła :evil_lol:. Chyba podpatrzyła od nas, czasami też jak stała na wycieraczce to brałam za łapkę i wycierałam (w wycieraczkę). Teraz sama się wyciera :evil_lol:[/QUOTE]ale super :)

  • 3 weeks later...
Posted

Też bym chciała, by moja Marusia wycierała łapy w wycieraczkę - bo na razie wyciera je w dywany i kanapy :mad:

Sobotnie fotki Zochy :evil_lol:

Z tatusiem :diabloti:

[IMG]http://img69.imageshack.us/img69/9336/p2266322.jpg[/IMG]

[IMG]http://img196.imageshack.us/img196/1915/p2266323.jpg[/IMG]

[IMG]http://img269.imageshack.us/img269/407/p2266324.jpg[/IMG]

[IMG]http://img819.imageshack.us/img819/8397/p2266325.jpg[/IMG]

Posted

[url]http://img819.imageshack.us/img819/8397/p2266325.jpg[/url]
hahahaha! mina jak u mojej leny pt. "tabula rasa" uwielbiam te ich głupolkowate wyrazy buziek:loveu: coś tam jakby trochę świta w główce ale nie wiadomo o co chodzi:evil_lol::evil_lol:

Posted

[quote name='Korenia'][URL]http://img819.imageshack.us/img819/8397/p2266325.jpg[/URL]
Ale masz myślicielkę :D[/QUOTE]

Fakt :evil_lol:

[quote name='agaga21'][URL]http://img819.imageshack.us/img819/8397/p2266325.jpg[/URL]
hahahaha! mina jak u mojej leny pt. "tabula rasa" uwielbiam te ich głupolkowate wyrazy buziek:loveu: coś tam jakby trochę świta w główce ale nie wiadomo o co chodzi:evil_lol::evil_lol:[/QUOTE]

Zocha dostaje głupawki na widok aparatu :evil_lol:

Tak w ogóle to już doskonale wie, o co chodzi :mad:- straszna z niej łobuziara - gryzie, pluje, rzuca zabawkami, ciągnie za włosy, nos, wkłada palce do oczu i wyciąga ręce do każdego jedzenia w zasięgu wzroku - wciąga wszystko - od mleka, kaszek, deserków, po zupy, warzywa, owoce i mięsko :diabloti::diabloti::diabloti:

A nawet potrafi sama zadzwonić z mojej komórki - ostatnio o 6 rano połączyła się z moim konkurentem - notariuszem :crazyeye::diabloti::evil_lol:

Posted

[quote name='agnieszka32']Fakt :evil_lol:



Zocha dostaje głupawki na widok aparatu :evil_lol:

Tak w ogóle to już doskonale wie, o co chodzi :mad:- straszna z niej łobuziara - gryzie, pluje, rzuca zabawkami, ciągnie za włosy, nos, wkłada palce do oczu i wyciąga ręce do każdego jedzenia w zasięgu wzroku - wciąga wszystko - od mleka, kaszek, deserków, po zupy, warzywa, owoce i mięsko :diabloti::diabloti::diabloti:

[B]A nawet potrafi sama zadzwonić z mojej komórki - ostatnio o 6 rano połączyła się z moim konkurentem - notariuszem :crazyeye::diabloti::evil_lol:[/B][/QUOTE]
ahahahahahhahahahahhhahaa. padałam.:D

Posted

Aleksandra - ja też padłam, prawie że na zawał serca :roll::evil_lol::evil_lol:

[quote name='agaga21']to się musiał zdziwić:evil_lol::evil_lol:

zosia ma 7 miesięcy.
aga, kiedy ten czas minął?????????[/QUOTE]

Na szczęście, mam nadzieję, w porę wyłączyłam wybieranie numeru. Nie zorientowałabym się nawet, że ona gdzieś dzwoni, gdyby telefon nie gadał :diabloti:- mam jakoś tak ustawione (nowa komórka i w ogóle nie wiem, o co w niej chodzi :evil_lol:), że telefon mówi na głos każdą czynność - wybieranie numeru, dzwonienie, odebranie smsa itd...

Ja sama nie wiem, kiedy te miesiące minęły! Dopiero co mnie Zocha od środka zżerała, a teraz objada na zewnątrz :evil_lol: Ona kocha jeść, jadłaby non stop, wszystko co się da i ile się da :evil_lol:

Posted

[quote name='agnieszka32']

Ja sama nie wiem, kiedy te miesiące minęły! Dopiero co mnie Zocha od środka zżerała, a teraz objada na zewnątrz :evil_lol: Ona kocha jeść, jadłaby non stop, wszystko co się da i ile się da :evil_lol:[/QUOTE]
nadrabia bo w ciąży nie dojadała przez twoje mdłości ;)

Posted

[quote name='agaga21']nadrabia bo w ciąży nie dojadała przez twoje mdłości ;)[/QUOTE]

Dojadała, dojadała - przecież ważyła 4 kg, jak się urodziła! :eviltong:
Szkoda, że teraz nie może mnie objadać, bo mi przybywa chyba szybciej, niż jej...
W ciąży byłam szczuplejsza niż teraz :evil_lol:

No chyba że... może kolejna ciąża??? :cool3:
ŻARTUJĘ, oczywiście :diabloti::diabloti::diabloti::evil_lol::evil_lol::evil_lol:

Posted

[quote name='agnieszka32']
No chyba że... może kolejna ciąża??? :cool3:
ŻARTUJĘ, oczywiście :diabloti::diabloti::diabloti::evil_lol::evil_lol::evil_lol:[/QUOTE]
buhahahaha! pomyśl aga jaką by znów miały pożywkę "wielbicielki wpadek" ;) znów byś im na minimum pół roku poprawiła humor i byłoby o czym pisać. a tak to jedynie można się obrazić że figa schudła... ;)

Posted (edited)

[quote name='agaga21']buhahahaha! pomyśl aga jaką by znów miały pożywkę "wielbicielki wpadek" ;) znów byś im na minimum pół roku poprawiła humor i byłoby o czym pisać. a tak to jedynie można się obrazić że figa schudła... ;)[/QUOTE]

Buahahahahahaha, o jezu, błagam, buahahahahaha :evil_lol::evil_lol::evil_lol:

Postaram się w jakiś inny sposób zaspokoić swoje "wielbicielki" :diabloti:
Niech pomyślę....... nowe krzesełko do karmienia w niedozwolonej kwocie powyżej 500 zł dzisiaj kupiłam :diabloti: - do domu rodziców, żeby nie wozić ciągle tego z naszego domu :cool3::evil_lol:
Kupiłam też kilkadziesiąt firmowych ciuszków i jeszcze więcej zabawek edukacyjnych, a co! :evil_lol:
;););)

Edit: a tak poważnie - to dość mam już tych "wojen" na dogomanii i mam nadzieję, że uda się zawrzeć milczący pakt o nieagresji. Nie mam czasu i sił na te złośliwości wszystkie, zawiść, zazdrość... Moja Zocha będzie miała wszystko, co tylko będzie jej potrzebne, moje psy też i nie będę się tego wstydzić ;)

P.S. W weekend będą fotki Marusi - żyje, ma się dobrze, a może i Figi... Figa przeprowadza się do nowego mieszkania - będzie miała do dyspozycji swój własny pokój i wielką kanapę na własność, ale znając życie, lepiej niech Konrad kupi jednak większe łóżko do sypialni :diabloti::evil_lol:

Edited by agnieszka32
Posted

[quote name='agnieszka32'] ale znając życie, lepiej niech Konrad kupi jednak większe łóżko do sypialni :diabloti::evil_lol:[/QUOTE]



właśnie.:D:D:a Figunia u nich już zostaje na zawsze ?:)

Posted

zrobię mały off i zaproszę Was na bazarki dla Nadziei
[url]http://www.dogomania.pl/threads/223720-wyprzeda%C5%BC-TOREBEK-dla-Nadzei-Amstaffa-do-4.03[/url]

[url]http://www.dogomania.pl/threads/223730-BezCeny-bazarek-part-2-dla-Nadziei-Amstaffa-do-5.03?p=18748370#post18748370[/url]

[url]http://www.dogomania.pl/threads/223723-ANTYKWARIAT-mega-TANIO!!!-dla-Nadziei-Amstaffa-do-4.03./page2[/url]

[url]http://www.dogomania.pl/threads/223660-dla-XeLek-i-eLek-r%C3%B3%C5%BCne-fajne-ciuszki-Nadzieja-Amstaffa-do-4.03.?p=18749891&posted=1#post18749891[/url]

Posted

[quote name='Aleksandra95']właśnie.:D:D:a Figunia u nich już zostaje na zawsze ?:)[/QUOTE]

Tak, Figunia zostaje u Konrada i Natalii na zawsze!
Niunia nigdy nie wyglądała tak pięknie, jak teraz i nigdy nie była szczęśliwsza, niż teraz. Konrada uwielbia tak, że świata poza nim nie widzi.

Jak wszystko dobrze pójdzie, to Figa znów zamieszka w swoim "starym" domku - czyli w naszym domu z ogrodem razem ze swoim nowym Panem, a my z Marusią, przeprowadzimy się do nowego, większego domu z ogromnym terenem dla Marusi do biegania i pilnowania ;)

Posted

[quote name='agnieszka32']Tak, Figunia zostaje u Konrada i Natalii na zawsze!
Niunia nigdy nie wyglądała tak pięknie, jak teraz i nigdy nie była szczęśliwsza, niż teraz. Konrada uwielbia tak, że świata poza nim nie widzi.

Jak wszystko dobrze pójdzie, to Figa znów zamieszka w swoim "starym" domku - czyli w naszym domu z ogrodem razem ze swoim nowym Panem, a my z Marusią, przeprowadzimy się do nowego, większego domu z ogromnym terenem dla Marusi do biegania i pilnowania ;)[/QUOTE]

przeprowadzka się szykuje. :D też bym chciała. :D

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...