luka1 Posted August 20, 2010 Author Posted August 20, 2010 Potrzebna osoba do wizyty kontrolnej - Warszawa ul. Gagarina !!! Domek chce białego malca. Własciwie wszyscy chcą białego Quote
beataczl Posted August 20, 2010 Posted August 20, 2010 [quote name='luka1']Potrzebna osoba do wizyty kontrolnej - Warszawa ul. Gagarina !!! Domek chce białego malca. Własciwie wszyscy chcą białego[/QUOTE] i jak - macie kogos do wizyty? Quote
luka1 Posted August 20, 2010 Author Posted August 20, 2010 narazie nie ma osoby chętnej do wizyty. A ja dostanę palmy z psiakami. Coś się z nimi dzieje, ciagle walczą. Pregowane to jakeś bestie. Nie mogłam ich rozdzielić. Zażartość z jaka walczą nie ma nic wspólnego z zabawą szczenięcą. Najmniejszą sunię upatrzyły sobie za ofjarę i omal jej nie zagryzły, musiałam ja zostawić na noc w kenelu w gabinecie. Mała bardzo piszczy, ale uspokoi sie gdy Myszy i Misia zdecydują się na spoczynek - mam taką nadzieję. Co robić - nie wiem. Quote
beataczl Posted August 20, 2010 Posted August 20, 2010 szczyle niedobre , koniecznie mala w kenelu, ona najmniejsza i najslabsza , a jak cala 7 sie na nia rzuci, to ja dziekuje :shake: Quote
asinek5 Posted August 20, 2010 Posted August 20, 2010 Biedna mała nie dość, że poturbowana, to jeszcze siedzi oddzielnie. A może oddzielić pręgowanych prowodyrów-Myszy i Misia chyba dadzą sobie radę z porządną lekcją wychowania, gdyby coś im nie pasowało? :mad: Quote
asinek5 Posted August 21, 2010 Posted August 21, 2010 Ogłoszenie dla Misi-Od pewnego czasu jest z nami niewielka, młoda, mocno w typie teriera bardzo uczuciowa sunia Misia oraz jej 8 szczeniaków. Cała gromadka poszukuje docelowych domków, w tej chwili przedstawiamy Misię. Suczka kiedyś musiała mieć dom i właścicieli, ponieważ ktoś nauczył ją załatwiania swoich potrzeb na dworze, a także wpoił jej podstawowe zasady posłuszeństwa. Nie był to jednak naprawdę kochający ją domek, a opiekunowie nie odwzajemniali jej ogromnej, psiej miłości i przywiązania. Sunia została porzucona-może zaczął im ciążyć obowiązek opieki, a może stanowiła przeszkodę w wakacyjnym wyjeździe? Trudno zrozumieć, dlaczego ta przeurocza, łagodna i zaglądająca w oczy człowiekowi psina została sama. Ogromnie przylgnęła do swojej tymczasowej opiekunki i nie odstępuje jej na krok, wpatruje się z uwielbieniem i obserwuje bacznie każdą Jej czynność. Suczka przebywa w DT, gdzie została umieszczona wkrótce po urodzeniu w polu 8-miu zdrowych i silnych szczeniaków. Szybko dochodzi do siebie po trudach porodu i wykarmienia swoich stale głodnych i energicznych pociech, a okazała się przylepką pełną oddania i wdzięczności, wyraźnie spragnioną czułego kontaktu z człowiekiem. Jest to typ psa, któremu miłość i akceptacja człowieka jest potrzebna tak samo, jak jedzenie i picie. Misia szuka odpowiedzialnego, ciepłego domku, gdzie miałaby swój kącik i mały ulubiony kocyk. Domku, który by jej powtórnie nie zawiódł i gdzie byłaby kochana i bardzo potrzebna :diabloti: Quote
beataczl Posted August 22, 2010 Posted August 22, 2010 fantastyczna wiadomosc! niech mu sie szczesci :multi: Quote
łolkiee Posted August 22, 2010 Posted August 22, 2010 [quote name='beataczl']fantastyczna wiadomosc! niech mu sie szczesci :multi:[/QUOTE] Mam nadzieje że się nie boi sam bez braciszków i siostrzyczek.... Quote
beataczl Posted August 22, 2010 Posted August 22, 2010 [quote name='łolkiee']Mam nadzieje że się nie boi sam bez braciszków i siostrzyczek....[/QUOTE] to nowa sytuacja dla niego ... kazdy maluch piszczy dzien, dwa, teskni .... potem sie przyzwyczaja ( tak slyszalam) mialam co prawda tylko 2 psy od szczeniaka , ale nie przypominam sobie, zeby plakali jakos szczegolnie, chyba wcale ... ale tez czasu im poswiecalam bardzo duzo, prawie 24 h/dobe od poczatku :smile: a on byl bardziej pewny siebie, czy odwrotnie , bo to tez chyba od charakteru psiaka zalezy , tak mysle :roll: Quote
asinek5 Posted August 22, 2010 Posted August 22, 2010 Warto chyba odwiedzić białego szczeniaka za jakiś czas, kiedy już się na dobre zadomowi i zobaczyć, jak się miewa Quote
łolkiee Posted August 22, 2010 Posted August 22, 2010 [quote name='asinek5']Warto chyba odwiedzić białego szczeniaka za jakiś czas, kiedy już się na dobre zadomowi i zobaczyć, jak się miewa[/QUOTE] Masz rację... Quote
luka1 Posted August 24, 2010 Author Posted August 24, 2010 zostało jeszcze tylko siedem maluchów. A Misia z każdym dniem ładniejsza. Przestała karmić i regeneruje siły. Quote
beataczl Posted August 24, 2010 Posted August 24, 2010 te maluchy Misi sa co przy Dizlu biegaja na filmiku? Quote
luka1 Posted August 24, 2010 Author Posted August 24, 2010 Tak, to są maluchy Miski, innych na szczęście nie mam Quote
beataczl Posted August 24, 2010 Posted August 24, 2010 o, to one juz dosyc spore sa... ale sliczne :loveu: Quote
luka1 Posted August 24, 2010 Author Posted August 24, 2010 ja je obliczam na 10 tygodnii. Tak mi wychodzi z relacji pani, która mi pomogła złapać Misię. Co prawda miała ją złapać gdy była jeszcze w ciąży ale z powodu braku miejsca odwlekałam. Kiedy miejsce się zrobiło suka zniknęła, pojawiła sie ale było już za późno. Szczeniaki sa bardzo dzielne i samodzielne bo Misia nie przejmowała się nimi zbytnio. Była bardzo słaba i właściwie przez pierwsze dni tylko spała, szczeniakami musiałam sama się zajmować. Dobrze, że trochę je karmiła to miałam przerwy, no i jak ją przywiozłam to już pochlipywały z miseczki nie musiałam karmić smokiem. Quote
luka1 Posted August 27, 2010 Author Posted August 27, 2010 [quote name='elmira']Witam psi żłobek:)[/QUOTE] To już chyba przedszkole Quote
luka1 Posted August 29, 2010 Author Posted August 29, 2010 oby nie skończyło się na emeryturze :crazyeye: Quote
elmira Posted August 29, 2010 Posted August 29, 2010 Nie będzie emerytury:) Pójdą maluszki do domów. Quote
elmira Posted August 29, 2010 Posted August 29, 2010 Ja, póki co mam SE. :) Nikt się nie odzywa w sprawie przedszkola? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.