Koreksonowa Posted September 12, 2010 Posted September 12, 2010 Prześliczna jest:) To powodzenia życzymy, bo my się tego chodzenia na smyczy od 2 lat uczymy... i nadal się czasem Korkowi zapomni kto tu rządzi:P Quote
Qeeriefire Posted September 12, 2010 Posted September 12, 2010 Była taka malutka ;) , a teraz bym jej niepoznała .Również życzę powodzenia w wychowaniu . Quote
orchidee Posted December 29, 2010 Author Posted December 29, 2010 Witam wszystkich :) Minęło 7 miesięcy odkąd Luna do nas trafiła. Bywa wtedy 2 dniowym, ślepym psim noworodkiem. Teraz waży 23kg. Jest bardzo mądra, czujna, uwielbia się bawić, tropić, aportować - nasz treser stwierdza u niej dużo cech charakteru ON więc możliwe, że miała jakiegoś przodka ON. Na szkolenie chodzi już 4 miesiące i bardzo chętnie się uczy :) Ostatnio tylko zaczęła trochę bać się obcych ludzi, bo wiele osób bez mojego pozwolenia ją głaskało albo chciało głaskać na ulicy...bo taka słodka. Jest przywiązana do nas, nie ma z nią większych problemów - nawet mniej ciągnie na smyczy co jest wielkim dla niej wyczynem. Po 20 min szaleństw chętnie idzie przy nodze ;) Oto kilka zdjęć. Szczęśliwa Luna na szkoleniu: [IMG]http://img253.imageshack.us/img253/1860/piesszczliwynaszkoleniu.jpg[/IMG] "Uczę się sztuczek" [IMG]http://img257.imageshack.us/img257/7760/sztuczki.jpg[/IMG] Szkolenie w studio fotograficznym : [IMG]http://img510.imageshack.us/img510/600/mapiszony.jpg[/IMG] Pozdrawiamy i dziękujemy za Waszą pomoc :) Quote
wenia41 Posted January 18, 2011 Posted January 18, 2011 Brak mi słów aby opisać moje uznanie dla Ciebie, Twoich najbliższych no i dla Luny oczywiście !!!! Miłość, miłość, cierpliwość no i szacunek dla żywych istot tylko to mogło doprowadzić do tak wspaniałego finału !!!!!:multi: Quote
ciemnaczekolada Posted January 27, 2011 Posted January 27, 2011 Weszłam na Twój temat i ... zakochałam się :love: Kochana, jesteś przecudowna :) Ty i Twoja sunieczka - obie piękne damy :) Miała dużo szczęścia, że Cię spotkała :) Co do książki - też ją mamy ... Niestety moja jest "anty" wszystko. Najchętniej to tylko niszczenie jej w głowie i zabawy z psami. Mam pytanie: Może stworzyłabyś jakiś poradnik bądź sama napisała do mnie na PW co robić kiedy znajdzie się takiego Malucha. Jak się zachować, co w pierwszej kolejności i co w następnym tygodniach ... Byłabym wdzięczna :) Quote
Gonitwa Posted January 27, 2011 Posted January 27, 2011 Strasznie pomógł mi ten wątek: moja niunia - znaleziona w śmietniku - wyglądała tak: [IMG]http://img834.imageshack.us/img834/1884/img0038te.jpg[/IMG] [IMG]http://img403.imageshack.us/img403/4820/img0040ut.jpg[/IMG] Teraz zaczyna przypominać psa ;) [IMG]http://img204.imageshack.us/img204/3783/dscf8175.jpg[/IMG] [IMG]http://img18.imageshack.us/img18/6927/dscf8190.jpg[/IMG] Quote
ciemnaczekolada Posted January 27, 2011 Posted January 27, 2011 [B]Gonitwa[/B], kolejna niesamowita historia i kolejna cudowna osoba :) Quote
tequilla26 Posted January 27, 2011 Posted January 27, 2011 Super, że są ludzie potrafiący poświęcić się zwierzętom. Moje słowa uznania. Quote
Koreksonowa Posted January 27, 2011 Posted January 27, 2011 Przecudny nochal! A kto takie cudo wyrzucił na śmietnik to niech żałuje, o! Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.