Diego...Szukamy DS. Ogłoszenia pilnie potrzebne.

[Kapsel]

[quote name='teqquila']dziewczyny 3 boksie da się zabrać :P juz to przerabiałam :P trza mieć busa :P i kierowce :) ja tez pracuje przy kompie ale bez netu :([/QUOTE]
Fundacja ma na razie DT dla jednego boksia i dla bokserki (chyba DS) a dla Boryska na razie chyba nie ma.... Germaine mówiła, że pomyśli, a jak ona mówi że pomyśli to coś dobrego z tego wyniknie na pewno!

[andegawenka]

Czytam i czytam, ale naprany wątek:shake::cunao::pepsi::drink1:.Jadę trzeźwieć na działkę....

[Maruda666]

Andegawenka, tak bladym świtem ??? Kiedy Ty spałaś? A ja myślałam, że wcześnie wstałam ;)

[wasabi81]

Ale cioteczki nastukaly tych stron!!;-)

[teqquila]

jak Germaine powiedziała ze pomyśli to znajdzie tymczas :) ale macie fajnie ja tez bym na dziale chciała jechać a tu do pracy trza iść i to do 22 :(

[Kapsel]

[quote name='teqquila']jak Germaine powiedziała ze pomyśli to znajdzie tymczas :) ale macie fajnie ja tez bym na dziale chciała jechać a tu do pracy trza iść i to do 22 :([/QUOTE]
Ja mam działkę przed nosem a nie wychodzę bo zimno jest choc słoneczko ładnie świeci.:-):scream_3:

Nes2009 kiedy mniej więcej transport boksi?

[Nes2009]

W czwartek raniusieńko. A w niedzielę Diego będzie już u mnie:loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu:

[Nes2009]

Gdzie się podziały wszystkie ciotki. Działkują się czy co...

[Kapsel]

[quote name='Nes2009']Gdzie się podziały wszystkie ciotki. Działkują się czy co...[/QUOTE]
Działkują grillują i się wylegują :razz: a Diegusia zostawiły na tak długo samego :placz:

[Maruda666]

Obiad gotują, sprzątają - ciężko pracują :(

[Nes2009]

Ja też gotuję, sprzątam i jeszcze szpital w domu prowadzę i mam na wszystko czas. I Diego doglądam nawet... No chyba, że weselisko robicie...

[Maruda666]

[quote name='Nes2009']Ja też gotuję, sprzątam i jeszcze szpital w domu prowadzę i mam na wszystko czas. I Diego doglądam nawet... No chyba, że weselisko robicie...[/QUOTE]
Oj Nes :lol:, ciotka, nie denerwuj się :) Złość piękności szkodzi :multi:. Choć już lepiej na sikanie :evil_lol:

[Nes2009]

Oj Marudzia, Ty mnie słonko nie widziałaś wściekłej... to jest dopiero widok...:diabloti:

[ageralion]

A ja spalam do 14 dzisiaj!!! Odespalam chyba ostatnie 5 miesiecy :evil_lol: Nes2009 jak ty przezyjesz ten tydzien czekania? :shake:

[Nes2009]

Muszę jakoś przeżyć. Dziś już nie spałam... od rana nerwówka. Koce poprane, jaśki też bo się może okazać jeszcze że sami będziemy jechać po Diego i Lotkę, a jeśli tak będzie to Słodziak będzie już u mnie w piątek... Narazie czekam na informacje, bo są delikatne perturbacje z transportem. Na szczęście te magiczne 200 zł jest i to powinno wystarczyć na 2/3 drogi:)

[Kapsel]

Boksiowa skarpeta dołoży 1/3, niech tylko Soema sie odezwie :smile:

[Nes2009]

Przecież jeszcze przyszła właścicielka obiecała się dołożyć, nie wiemy tylko ile. Zatem nie powinno być kłopotów z transportem.Ciekawe co na to Germaine???

[Nes2009]

Waśnie dzwoniła Maja. Auto się zepsuło ta trasie. Z transportu nici. A więc już tylko my zostajemy... narazie ...

[Nes2009]

No i zonk :zly7:

Transport będzie ale trasa się zmieniła i koszt:(
Kraków-Włocławek-Kraków
koszt to co najmniej 270-280 zł

Mamy około 200 zł. Dokładnie nie wiadomo ile bo jeszcze przelewy nie podochodziły...

Pomóżcie, bo ja zaraz się z tych nerwów wykończę. Powoli brakuje mi sił i oddechu...

Potrzebuję też chętnej osoby która pojedzie z Truflem po Boksie. Konieczne prawo jazdy.

[Kapsel]

[quote name='Nes2009']No i zonk :zly7:

Transport będzie ale trasa się zmieniła i koszt:(
Kraków-Włocławek-Kraków
koszt to co najmniej 270-280 zł

Mamy około 200 zł. Dokładnie nie wiadomo ile bo jeszcze przelewy nie podochodziły...

Pomóżcie, bo ja zaraz się z tych nerwów wykończę. Powoli brakuje mi sił i oddechu...[/QUOTE]

Kurcze, no to faktycznie trochę kasy brakuje, ale myślę, że cioteczki nie zostawią Nes2009 w potrzebie. Otóż Nes209 sama zaoferowała swój samochód i sama pojedzie po boksie! Brakuje tych 70, 80 zł. Pomóżcie cioteczki Kochane!!!!!!! :modla::modla::modla::modla::modla:

[Kapsel]

Cioteczki piknikują, grillują i inne rzeczy robią :-( Czekamy na pomoc! :-(

[andegawenka]

[quote name='Kapsel']Cioteczki piknikują, grillują i inne rzeczy robią :-( Czekamy na pomoc! :-([/QUOTE]

Nie ma rady . trzeba dolożyć....

[Maruda666]

[quote name='andegawenka']Nie ma rady . trzeba dolożyć....[/QUOTE]

W tej chwili następnego bazarku nie zrobię, bo sie pogubię, ale mogę założyć np 50 zł a konto bazarku, który zrobię na Diego po zakończeniu poprzednich ?

[IVV]

to ile wam w koncu brakuje?

[Nes2009]

Na konto przyszło do tej pory 123 zł. Zadeklarowanych mamy 200 zł plus jakieś grosiaki z przelicznika Euro na Pl, brakuje około 70-80 zł. Niestety nie potrafię określić dokładnie kwoty bo nie wiem ile dokładnie spali auto. Jeśli coś zostanie zwrócę. Na razie ja jestem na minusie i nawet gdybym chciała coś dołożyć ze swoich to nie mam. A jeszcze w czwartek Boże Ciało więc banki na pewno nie pracują.

Marudka ja też mam rzeczy na bazarek dla Diego, ale na dzięń dzisiejszy nawet nie mam się za niego jak wziąć. Przyjadą Boksie to się jakoś znajdzie czas.