ayshe Posted March 31, 2007 Author Posted March 31, 2007 nieprawda gosiu.szira b.ladnei pracuje na pozorancie,radzi sobie ze sladem ipowskim[slad fh ma koszmarny],z posluszenstwa jest ....no spida nie ma ale na krotkich seriach rownaj nie ma problemow w pracy ind ostatnio np.ladnie jej szlo.szybko sie konczy to fakt ale ze statyka/dojsciami/naprzod radzi sobie niezle. natomiast na linii pracowaliscie WY wybitnie niestarannie.i o to sie czepiam.gdyby szira byla do niczego to bym ci powiedziala.TO TY UWAZASZ ZE JEST BEZNADZIEJNA.ja tylko mowie ze klucha-plastik.ale bez przesady.nie pozwole absolutnie na takie alibi tobie.poza tym suka ma dni cieczkowe te najnaj;) to i snieta jest bardziej niz zwykle.
Szira/Gosia Posted March 31, 2007 Posted March 31, 2007 No dobra na obronie to ja jestem do d***:eviltong: ale mnie to po prostu już wkurza takie spadki formy:angryy: jak jest dobrze to cieczka i co pies kluchą kluchowata sie robi:angryy: zreszta dobiła mnie na śladzie i już:mad: dobrze że ja ogólnie spokojna jestem bo chybabym ja zabiła:mad: :cool1:
ayshe Posted March 31, 2007 Author Posted March 31, 2007 ale wytniesz ja i juz.:roll: :cool3: .wiem ze to wkurzajace ale u sziry zawsze sa dwa potezne doly:miesiac przed cieczka i jak ma cieczke-tzn.TE dni:evil_lol: .a na obronie sie nauczysz.jakbym w was nie wierzyla to bym to wszystko gwizdnela w diably.a pojojczyc musze bo daliscie moim nerwom do wiwatu dzisiaj.:roll: :eviltong:
Szira/Gosia Posted March 31, 2007 Posted March 31, 2007 [quote name='ayshe']ale wytniesz ja i juz.:roll: :cool3: [/QUOTE] No wytnę:roll: tylko nikt mi nie zagwarantuje że nie zrobi sie gorszą kluchą wielkim kluskiem leniwym:eviltong:
ayshe Posted March 31, 2007 Author Posted March 31, 2007 ja ci mowie-bozia mogla cie pokarac takimi debilami jak ja mam:cool1: .to jest dopiero dopust boszszy.musze z nimi isc na spacer bo juz mi sie szwendaja.dobrze ze na lotnisko blisko to se kicne i juz.przy okazji wroce do domu-dwa w jednym spacer+powrot.:roll:
ayshe Posted April 1, 2007 Author Posted April 1, 2007 dzisiaj belgi mnie podlamaly:mad: .na grupie o 9 bylo naprawde dobrze.:multi: .bylo 7 psow i okazalo ze da sie[o 3 mniej tylko niz wczoraj].na sladach tez ladnie poszlo.takze jakos zyjem:p .
BeataG Posted April 1, 2007 Posted April 1, 2007 Hehe, wiedziałam, że to napiszesz. :evil_lol: Ale dobrze to było o 8, nie o 9, bo o 9 to były właśnie belgi. :eviltong: No cóż, równowaga w przyrodzie musi być. :cool3: A ja mam dowód na to, że muszę Wermiego zmęczyć przed szkoleniem. Wczoraj był wybiegany na 2 piłki i był aniołkiem, dzisiaj nie i od razu dostał głupawki. :angryy:
ayshe Posted April 1, 2007 Author Posted April 1, 2007 no wermi se dzisiaj nie popracowal nad nie nagradzaniem sie ucieczkami:cool3: :mad: .ta linke to ci do nogi przywiaze.przynajmniej bedzie zabawnie:diabloti: .kenzi byl przytomny ale inaczej przewodnik jeszcze lepiej:mad: .
BeataG Posted April 1, 2007 Posted April 1, 2007 Ja też byłam przytomna inaczej i niestety nadal jestem - do tego stopnia, że zaraz wybieram się na 2 spacery, z każdym psem oddzielnie, bo nie ufam swojemu refleksowi. Obawiam się, że już coś zaczęło pylić, bo łeb mi rozsadza, a nie byłam uprzejma zaopatrzyć się w leki. :mad: Drogowców zaskakuje zima, mnie - jak widać - wiosna. :angryy:
ayshe Posted April 1, 2007 Author Posted April 1, 2007 ja tez jestem troszku malo przytomna.nagrzalo mnie na sladach.:roll: :evil_lol:
Szira/Gosia Posted April 1, 2007 Posted April 1, 2007 [quote name='ayshe']ja tez jestem troszku malo przytomna.nagrzalo mnie na sladach.:roll: :evil_lol:[/QUOTE] No ja gdybym nie musiała wyjść to też bym sobie glebnęła:razz:
ayshe Posted April 1, 2007 Author Posted April 1, 2007 ja niestety nie glebne.musze sprzatnac u ryb +wziasc dzieciaka i psy na spacer kolo 19.wrocic do domu.i wtedy padne.:cool3:
Szira/Gosia Posted April 1, 2007 Posted April 1, 2007 No ja też dopiero tak koło 23 pewnie padnę:evil_lol: ale wtedy to na amen:diabloti:
ayshe Posted April 1, 2007 Author Posted April 1, 2007 koniec nosiwodztwa:cool3: .teraz zatyczki do uszu[moje dziecko jest gledzitylkiem po mnie:oops: i ja wymiekam z ta jej paplanina:mad: ]i jakos musze wybiegac to towarzystwo [noo boooooo od 8 do 15 dla moich psow TO ZA MALO:placz: i po 3 godzinach juz smeca ze nudno dosc:angryy: ].
Pyros-Aga Posted April 1, 2007 Posted April 1, 2007 A u mnie Tika w piątek w nocy wycięła numer- uciekła Tomkowi ze spaceru, tak ze zrywał mnie o 2 w nocy ze snu :angryy: i nastraszył ze niunia zniknęła :crazyeye: a suczysko po prostu wybrało się na poszukiwania mamuni :loveu: i wróciła pod klatkę tylko inną drogą niż pańcio :mad: Więc jak wyszłam na poszukiwania to czekało na mnie pod domkiem stęsknione niunio a pańcio szukał po całym osiedlu :cool3: razem z Pyroskiem który nawet nie zauważył co się dzieje :roll: Tak więc od dziś karmi Tomek, bo przez żołądek do serca grubaka :loveu: i do tego lineczka i praca, ale nie da się namówić na szkolenie :shake: No nic, najwyżej wcale nie będzie jej puszczał. Ale najadłam się stacha. Bo adresówki niet :oops: trzeba załozyć...
ayshe Posted April 1, 2007 Author Posted April 1, 2007 no dala popalic...mamunia wyslala ja na spacerek z tym strrraszliwym panciem:eviltong: to i nawiala:cool3: :diabloti: . aga-czy ty mozesz podjechac do kingi-lary do sklepu i zakupic mi pilke gappaya sztuk 1 dla chitangi?bo swoja zezarla:mad: .shado zezarl swoje 2 ale wysepilam od agis[aaaagis kasa byla w kamzelce ktorej nie wzielam...o tepoto jasna w mej glowie:oops: ]. gosia-szira-zdjecie od amancika niezupelnie przekonanego o tym czy seksic sie chce czy tylko zalecac do szirki..deptacza,mysliciela samochodowego:loveu: .uszka w ciup-jestem ekhem przystojny;) [IMG]http://img512.imageshack.us/img512/8913/sha1zd9.jpg[/IMG]
Szira/Gosia Posted April 1, 2007 Posted April 1, 2007 No przykro mi że nie podoba się Szirce:evil_lol: ale ja podejrzewam że ona gra taka niedostępną:razz: jakby sie postarał to kto wie:razz: pokarzę jej zdjęcie i napewno padnie:evil_lol: nie wiem tylko czy z miłości czy:razz: :evil_lol: :eviltong:zdjęcie cudowne, w pełni oddaje Shadowskiego :evil_lol:
ayshe Posted April 1, 2007 Author Posted April 1, 2007 moje dzieciatko uczy sie rysowac na kompie i wytworzylo taka karykaturke chitki-surykata:diabloti: [img]http://img252.imageshack.us/img252/6986/chitaryshk2.png[/img]
ayshe Posted April 1, 2007 Author Posted April 1, 2007 zmieniam avatarek na surykata w stanie nerwowym:diabloti: ale chyba jutro bo dzisiaj nie moge znalezc zdjecia.fukk.
Pyros-Aga Posted April 1, 2007 Posted April 1, 2007 [quote name='ayshe']no dala popalic...mamunia wyslala ja na spacerek z tym strrraszliwym panciem:eviltong: to i nawiala:cool3: :diabloti: . aga-czy ty mozesz podjechac do kingi-lary do sklepu i zakupic mi pilke gappaya sztuk 1 dla chitangi?[/QUOTE] Ile to nerwów kosztuje taki potwór...W zasadzie to ja zaspana byłam :oops: , ale pańcio to siem zdenerwował i wku....ył baaardzo mocno :angryy: Oczywiscie ze mogę piłkę zakupić, nie wiem czy jutro bo to zależy od tego o której uda mi się wyjąś z pracy, ale w środę na pewno będę miała.
ayshe Posted April 1, 2007 Author Posted April 1, 2007 barrrrdzo dziekujem droga kobieto:cool3: :loveu: .to ja jutro kaske w zabkach przytargam:evil_lol:
Pyros-Aga Posted April 1, 2007 Posted April 1, 2007 [quote name='ayshe']to ja jutro kaske w zabkach przytargam:evil_lol:[/QUOTE] A to ciekawe będzie :razz:
ayshe Posted April 1, 2007 Author Posted April 1, 2007 [quote name='Pyros-Aga']A to ciekawe będzie :razz:[/quote]papielek to najwyzej troszku siem opluje ale co z monetami?:oops: :cool1: .tfardym trza byc a nie mieciuchem:evil_lol:
ayshe Posted April 2, 2007 Author Posted April 2, 2007 ekhem niem oge zmienic avatara:mad: .no coz zostanie uial.zdjecie wrednego surykata w takim razie wrzuce tu.:evil_lol: [img]http://img92.imageshack.us/img92/2079/wnqg2.jpg[/img]
ayshe Posted April 2, 2007 Author Posted April 2, 2007 [B]napisze jeszcze tutaj:w sobote sa zajecia normalnie.natomiast w niedziele i w poniedzialek zajec niet-bede w niemczech i wroce we wtorek na zajecia.[/B]
Recommended Posts