mikusik123 Posted April 5, 2006 Posted April 5, 2006 Witam. Dawno nie odzywałem się, ponieważ nie miałem dostępu do neta. Teraz mam pytanie Niko od jakiegoś miesiąca ma bezustanną beigunkę. Może zdarzyło sie trzy razy że załatwił się normalnie. Zawsze jak jestem u weta zapomnę się spytać. I tak muszę zadzwonić ale tak dla zasady piszę tutaj. Niko nie dostaje suchej karmy (wet poradził żeby na razie nie podawać - przykry zapach z pyska) tylko gotowany ryż bądź kaszę z mięsną wkłądką czasem drób czasem wołowinka lub wątróbka. Proszę o pomoc Pozdrawiam Mikołaj Quote
Osiolek Posted April 5, 2006 Posted April 5, 2006 Ile Niko ma lat? Moze sprobuj miksowac ryz na papke, albo kupic BoboVita (kleik ryzowy) i to podawac. Moje psy po ryzu (gotowanym przez godzine, w duzej ilosci wody) dostaly krwawej biegunki. Mysle ze pies moze miec klopoty ze strawieniem ziaren, nawet rozgotowanych. Miesa nie trzeba miksowac, tylko posiekac lub zmielic, z tym powinien sobie pradzic. Po dwoch dniach bedziesz mial odpowiedz czy to bylo to... Quote
coztego Posted April 5, 2006 Posted April 5, 2006 Mikołaj, jeśli pies ma biegunkę od miesiąca to nie powinieneś o tym zapominać podczas wizyt u weta :nono: Koniecznie porozmawiaj o tym z wetem, dobrze by było zbadać kupkę, a przy okazji zrobić psu też badania krwi. Może przydałby się lakcid na poprawę flory bakteryjnej, a może psu wątroba nie domaga, albo jelita. Bez badań niczego się nei dowiesz, a dowiedzieć się musisz konieczne, bo taka nieustanna biegunka ma fatalny wpływ na organizm. Może warto pomyśleć o karmie wterynaryjnej... I nie dawaj kaszy, jest dosć ciężkostrawna. Quote
Alicja Posted April 5, 2006 Posted April 5, 2006 Jak już napisała Coztego absolutnie nie kasza i myślę ze dobrze by było zrezygnować z wątroby .Psiak koniecznie powinien dostać coś na odbudowanie flory bakteryjnej , są preparaty dla zwierzat u weta więc najlepiej to skonsultowaćz wetem Quote
gmt Posted April 7, 2006 Posted April 7, 2006 1. wizyta u Weta !!! 2. moj zawsze w podobnych sytuacjach (nigdy nie trwaly dluzej niz 3 dni zanim bylem po rade) polecal scisla glodowke min 24 h lepiej 36 - przy diagnozie nietolerancji/zatrucia itp zawsze pomagalo ale diagnozowac moze tylko dobry Wet Quote
cuciola Posted April 7, 2006 Posted April 7, 2006 niektorym psom nie odpowiada ryz nawet! mi wet powiedzial ze na biegunke to zamiast ryzu gotuje sie samo miesko mielone i tyle. ja bym smecte podala i zoabczyla czy po tym bedzie jakas poprawa Quote
axel$ Posted April 7, 2006 Posted April 7, 2006 Nie ma co gdybać i jak najszybciej iść do weta.Z biegunką nie ma żartów szkoda psiaczka:placz: Quote
sota36 Posted April 8, 2006 Posted April 8, 2006 Tak, biegunki sa niebezpieczne, chodzi przeciez o odwodnienie, o elektrolity itd. Najlepiej zrobic badana, jak radzi coztego. Tu trzeba wyleczyc przyczyne ich, a ne chodzi o podanie lekow, by objawy stlumic. Wiec przede wszystkim badania. Czesto sie zdarza, ze psy maja biegunki z watroby, wiec, jak radzi Ala, zrezygnuj. Pewnie u psa jest naruszona flora bakteryjna, wiec co sadzicie,, moze podawac rumen tabs? Quote
bluerat Posted April 8, 2006 Posted April 8, 2006 a jakie są te biegunki? wytrzymuje, tylko qoopa luźna? kolor? śluz? jeżeli to już tak długo trwa, przyczyny trzeba raczej szukać w organizmie, niż w samym tylko jedzeniu badanie krwi warto robić od czasu do czasu, niezależnie czy coś się dzieje, czy nie, a tu się dzieje więc tym bardziej - koniecznie sprawdzić wątrobę, nerki, można też trzustkę, oprócz tego morfologia z rozmazem kał złapać i do badania - na pasożyty i na strawnośc(zapytać też jak to wygląda z badaniem na lamblie) jeżeli koopa przypomina musztardę, tzn dużo powietrza(bo straszna fermentacja w brzuszku), można nawet się pokusić o posiew Zapytaj o to weta, dla psa to nie jest przyjemne. Moja staruszka w zeszłym roku od maja, miała "biegunki" przez prawie 3 mies z przerwami. Próbowaliśmy chyba wszystkiego(antybiotyki, karma intestinal, prep.uzupełniające florę bakteryjną). Dopiero ścisła dieta w postaci pierś z kurczaka+mocno rozgotowany ryż+rozgotowana marchew dała efekty.Ale jak tylko ktoś z rodziny się złamał i podkarmił psa, wszystko od nowa. Daj dokładnie przebadać psa, niech wet zaleci dietę i trzeba przestrzegać zaleceń! Quote
Angelka Posted April 8, 2006 Posted April 8, 2006 Aja wam powiem jeszcze co innego, oprócz chorób jelit , trzustki i wątroby może to byc najzwyklejsza alergia pokarmowa i tak najczęściej jest. Spróbuj dać swojemu psu przez 10 dni ziemniaki z rybą gotowana. Jeśli kupki wróca do normy masz odpowiedz. Jeśli nie bedzie lubił ziemniaków to ryż (brązowy najlepszy, choć zwykły tez moze byc ). 150 g ryby/ na dzień, na 10 kg psa. A na odbudowanie flory bakteryjnej najlepszy jest ToyoVit (dostepny u weta) to jest nowy preparat z żywymi kulturami bakteri zwierzęcych (nie ludzkich tak jak ma to miejsce w Trilac - ludzki probiotyk, choć z tym tez moze spróbowac). Quote
mikusik123 Posted April 10, 2006 Author Posted April 10, 2006 [LEFT]Nie ma co gdybać i jak najszybciej iść do weta.Z biegunką nie ma żartów szkoda psiaczka:placz: Ty myślisz żę ja Bóg wie co robię temu psu chyba :-o Dzwoniłem do weta. I kazał przynieść próbkę kału (jak to okkreślił dużą i świeżą blee) i okazało się że to co ja nazywam biegunką on nazywa coś tam średnim i jest to jak najbardziej normalne fizjologicznie. Jednak dostał preparat na oczyszczenie wątroby i jestem już spokojny. Teraz problemik z babcią ;) bo Nikuś zaczyna "kłaczyć" :lol: Pozdrowienia Mikołaj [/LEFT] Quote
coztego Posted April 10, 2006 Posted April 10, 2006 [quote name='mikusik123'] Ty myślisz żę ja Bóg wie co robię temu psu chyba :-o [/QUOTE] Problem polegał na tym, że nic nie robiłeś, a biegunka jest co najmniej męcząca... ;) [QUOTE]Teraz problemik z babcią ;) bo Nikuś zaczyna "kłaczyć" :lol: [/QUOTE] No to czesz, czesz i jeszcze raz czesz :evil_lol: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.