Jump to content
Dogomania

Bąble między paluszkami


woolie

Recommended Posts

Witam
Mam olbrzymi problem mój sznaucer miniatura ma miedzy dwoma paluszkami tylniej łapki bąbel który wygląda tak jak u człowieka odcisk na stopie od chodzenia, tylko że jest tak jakby podropiały, dziś widziałem że wyszło mu troszkę substancji "ropo podobnej", i dziś zauważyłem że zaczyna mu się coś takiego robić na drugiej tylniej łapce między paluszkami, pomóżcie koledzy i koleżanki co zrobić co to może być??

Link to comment
Share on other sites

By udzielić ci jakiś konkretnych informacji, przydałoby się zdjęcie tych zmian skórnych... Napisz, czy psa swędzą te miejsca dotknięte zmianami, czy liże te "bąble" - choć wg mnie to pęcherze, bąble to są odgraniczone zgrubienia skóry, którym towarzyszy obrzęk i swędzenie, powstają one szybko i ustępują równie szybko bez pozostawienia blizny, chyba, że dojdzie do wtórnego zakażenia. piszesz, że te wykwity są wypełnione płynem, jeśli nie jest to surowiczy płyn, tylko taki białylub zółtawy, to masz do czynienia z bakteryjnym zakażeniem. i jak szybko te zmiany się pojawiaja- w przeciagu kilku godz, dni? i dokładnie w jakim miejscu, czy znajdują się w przestrzeniach międzypalcowych, na opuszkach czy w okolicy wałów pazurowych? zwróć uwagę, czy nie ma innych zmian na ciele psa, szczególnie w małżowinach usznych, pachwinach i brzuszku. Oczywiście powinieneś się udać do weta, niech obejrzy łapy.Może to być pododermatitis, którego przyczyn jest szeroka gama. Kontaktowe zapalenie skóry, choroby tła autoimmunologicznego, atopowe zapalenie skóry, dermatozy tła pasożytniczego czy grzybiczego i wiele innych opcji. By móc trafnie zdiagnozować co to takiego, vet musi to zobaczyć i zrobić badania dermatologiczne. I pod żadnym pozorem nie wyciskaj tych zmian!!! Spotkałam się już kilka razy z właścicielami, którzy sami chcieli leczyć pyodermie u swoich psów, smarując maścią cynkową, wyciskając krostki i smarując wodą utlenioną.... skutki były nieciekawe.

Link to comment
Share on other sites

  • 10 months later...

Mój labrador miał coś podobnego. Pojawiało się to szczególnie po długotrwałym kontakcie z wodą czy wiglocią. Bąbel był wypełniony ropo-krwistą substancją. Pies sobie to lizał aż to pękało i nieładnie wyglądało. Walczyliśmy z tym rok, żaden wet nie potrafił powiedzieć co to jest. W ostateczności poradziliśmy się znajomej pracującej w laboratorium. Pobraliśmy wymas tej substancji, który trafił do laboratorium, gdzie na podstawie wymazu wykonana została autoszczepionka, tak jak to sie robi dla ludzi. Kosztowało to 100zł ale po jednej iniekcji bąble znikły i nigdy więcej już ich nie widzieliśmy. Aczkolwiek, do tej pory (minęło 6 lat) uważamy żeby pies miał zawsze suche łapy, bo bakteria/wirus nie został do końca zwalczony czego dowodem jest zmiana koloru skóry z drugiej-spodniej strony łapy (po przeciwnej stronie występowania kiedyś bąbli). Myślę, że bakteria/virus został uśpiony, zapadł jakby w stan hibernacji.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 months later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...