Jump to content
Dogomania

aspera

Members
  • Posts

    48
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by aspera

  1. Poszedł pies do kojca i wszyscy się cieszą. Świetna adopcja. Niech ta pani pokaże inne psy, które ma w domu, jak one mieszkają? Bo potem będziecie zabierać i robić awantury.
  2. Czy tylko mnie nie podobają się warunki dla psa? Czy wasze psy też mają takie brudne budy i trzymacie je w zardzewiałych kojcach na betonie? I te kluchy ze słoninką, które będzie jadł Michu? Trafiłam przez przypadek na te zdjęcia na fejsie i oniemiałam. Myslałam, że na dogo coś takiego nie przejdzie, a tutaj :crazyeye::crazyeye::crazyeye: Ściany w grzybie, wilgoć, pies stary... Ludzie, czy ktoś robił przedadopcyjną? W schronisku na zdjęciach było chociaż czysto.
  3. [quote name='fochu'][IMG]http://img651.imageshack.us/img651/8708/p7152864.jpg[/IMG] [IMG]http://img824.imageshack.us/img824/1287/p7152866.jpg[/IMG] [IMG]http://img703.imageshack.us/img703/4463/p7152883.jpg[/IMG][/QUOTE] Pozostaje wszystkim naszym psom życzyć takich warunków. No i towarzystwo: koty, króliki, kozy, inne psy i coś tam pewnie jeszcze. Lepiej chyba nie mógł trafić. A te budy to wprost powalające. Kojec też niczego sobie, zabytkowy. Świetna adopcja. :multi::multi::multi:
  4. w każdym razie ktoś się myli odnośnie charakteru Nordi; albo Tattoi albo Emir. Po co Emir miałby oszukiwać nie wiem, po co Tattoi też nie wiem. Osobiście wolę Nordi taką od Emira.
  5. a może za bardzo zabiegasz o jej względy? Niech się sunia teraz trochę sama postara. Nie podchodź do niej, gdy leży, przywołuj ją do siebie. Jeśli nie podchodzi, to nie ma ochoty. Nie nachylaj się nad nią, może odbierać jako zagrożenie. Warczeniem komunikuje Ci, że jest zaniepokojona i niestety jeśli zignorujesz to może ugryźć. Uważaj podczas tego pochylania na twarz. Tutaj na dogo jest wiele osób które udzielą Ci dobrych rad. Jeśli stwierdzisz, że jednak nie radzisz sobie, albo nie potrafisz to najlepiej skontaktuj się bezpośrednio z kimś, kto odczyta właściwie sygnały, jakie wysyła suczka. Pozdrawiam.
  6. To jeszcze w pierwszym poście zmień nika dane do wpłat. Nordi jest teraz u Emira.
  7. [quote name='mala_czarna']Owszem, zgadza się. Ze wzgledu na chorobę, chociaz może nie powinnam o tym pisac.[/QUOTE] to edytuj post, albo się upewnij
  8. Skonsultuj to z innym lekarzem. Takie "gule" to wcale nie taka rzadkość. A może trzeba to w środku wyczyścić i wpuścić antybiotyk? Lepiej nie zostawiaj tak jak jest.
  9. [quote name='bajk21.']Przepraszam, ale w tym momencie nie rozumiem co masz na myśli, abym więcej nic nie pisała. Czy chodzi tobie oto abym nie wyrażała swoich opini, bo nie pasują do czegoś, czy o co chodzi. Ja po prostu napisałam prawdę co widziałam jak pojechałam do swoich suczek, a Tatoi na pewno by go nie uśpiła, tylko tak jak pisałam, gdy jest wściekła na coś, to wypisuje lub mówi różne rzeczy i tyle jej, co sobie pogada, wasze psy też nie były by uśpione. Nie będę więcej się wypowiadała, bo i tak nie wierzycie, więc po co mam się produkować, mam inne ważniejsze sprawy, niż pisanie i tracenie czasu, który mogę poświęcić dla zwierzaków, a mnie trudno było by zarzucić, że chcę ją tłumaczyć ze szkodą dla zwierzaków.[/QUOTE] Sugerujesz, że Tattoi nie panuje nad własnymi emocjami?
  10. Może chociaż jakież zdjęcie. Albo napiszcie wyraźnie, że nie zrobicie nic.l
  11. [quote name='bajk21.']Dziewczyny nie wiem o co tu chodzi, ale moje dwie suczki są u Tatoi, byłam u niej przedwczoraj, sunie mają się bardzo dobrze, było tam jeszcze trochę psiaków, które biegały sobie baedzo zadowolone, jest tam również stara sunia onka, która ma sparaliżowany cały tył i wyprowadzają ją na ręczniku i też jest bardzo zadowolona. Tatoi ma taki dziwny styl bycia, że mówi coś, zanim pomyśli, ale znam ją już dosyć długo i nigdy żaden pies nie był u niej uśpiony, choć czasami jak jest wściekła, to nie odbija tego sobie na zwierzakach, tylko na ludziach i myślę, że tak właśnie było i tutaj. Ona jest inna i może dziwna, ale nigdy żadnemu psu nie zrobiła krzywdy, może za surowo ją oceniacie, bo kto ją zna to wie, że ona taka jest, mówi, ale nigdy nie wdraża tego w życie. Nie piszę tego, żeby ją bronić lub tłumaczyć, ale jak ją znam, to wiem, że czasami wygaduje co jej ślina na język przynosi, ale potem nie stara się wytłumaczyć. Z tego co wiem, pies zaczął gryźć, gdy postawiono go na stole i chciał obejrzeć go lekarz, przedtem wychodził na spacer i nikogo nie próbował ugryźć.[/QUOTE] może już lepiej nie pisz nic
  12. [quote name='bajk21.']A jak zachowuje się u lekarza? bo to właśnie był powód dla którego zaczął gryźć. Ja niczego nie będę tłumaczyła, ponieważ mnie przy tym nie było, a nie będę wygadywała swoich przypuszczeń, można tylko tłumaczyć coś co się widzi na własne oczy. Ja właśnie pisałam o tym psie, że zaczął gryźć, gdy chciano go przebadać.[/QUOTE] Ty na prawdę uważasz, że to jest powód żeby psa chcieć uśpić?
  13. Zwykły sedalin budzi tyle kontrowersji i jest różnie w środowisku prozwierzęcym postrzegany. Jest lekiem weterynaryjnym i jego działanie chyba każdemu z nas jest znane. Tutaj mamy do czynienia z lekami o których wpływie na zwierzę weterynaria chyba niewiele wie i podawanie ich zwierzęciu obwarowane jest pewnymi wymogami. Stosowanie zamienników ludzkich w weterynarii jest źle widziane. Jest weterynaryjny Kalm Aid, środek działający uspokajająco i relaksująco, stosowany również jako wspomaganie pracy behawioralnej.
  14. A czy możliwe, że pod wpływem działania tych leków psy stają się agresywne?
  15. [B]ANAFRANIL[/B] Wskazania: Zespoły depresyjne różnego pochodzenia: depresja endogenna, sytuacyjna, depresja inwolucyjna ( depresja wieku podeszłego), depresja w przebiegu schorzeń organicznych, nerwica depresyjna, depresja w przebiegu schizofrenii i innych psychoz, natręctwa, fobie. Jako lek wspomagający w leczeniu przewlekłego bólu. [U]Możliwe skutki uboczne:[/U] Najczęściej występują na początku leczenia: zawroty głowy, senność, chwiejność emocjonalna, nudności i wymioty. Zaburzenia układu krwiotwórczego, świąd, wysypka rumieniowa, pokrzywka, martwica naskórka, nadwrażliwość na światło, zmiany zabarwienia skóry, złuszczające zapalenie skóry, rumień wielopostaciowy, plamice, zaostrzenie uogólnionego liszaja rumieniowatego, łysienie, nadmierne pocenie się, zastoinowa niewydolność serca, obrzęki, pogorszenie choroby nadciśnieniowej, niedociśnienie, omdlenia, zapaść, zaostrzenie choroby niedokrwiennej serca, arytmie, zakrzepowe zapalenie żył, uogólnione powiększenie węzłów chłonnych, zaburzenia czynności wątroby, żółtaczka, zapalenie wątroby, reakcje nadwrażliwości charakteryzujące się gorączką, dusznością, zapaleniem płuc; częstomocz, bezmocz, skąpomocz z podwyższonym ciśnieniem krwi, niewydolność nerek, impotencja, białkomocz, ból i zawroty głowy, senność, zaburzenia koordynacji, dezorientacja, znużenie, zaburzenia widzenia, nieprawidłowe ruchy mimowolne, zapalenie nerwów obwodowych i zaburzenia czucia, depresje ze stanami pobudzenia, szumy uszne, przeczulica słuchowa, nudności, wymioty, zespół zaburzeń trawiennych, bóle żołądka, biegunka, zaparcia, brak łaknienia, suchość w jamie ustnej i gardle, bóle stawów i mięśni, kurcze w obrębie kończyn dolnych. Występowanie po zastosowaniu leku takich działań niepożądanych jak np.: zawroty głowy, senność lub zaburzenia widzenia, stwarza niebezpieczeństwo związane z prowadzeniem pojazdów oraz obsługę maszyn. Lek z kategorii neurologicznej i psychiatrycznej, działa na ośrodkowy układ nerwowy. Wspomaga leczenie przewlekłego bólu depresyjnego Lek "ludzki", nie ma wzmianki w necie o zastosowaniu w weterynarii
  16. I jeszcze AMIZEPIN, który miał mieć podany Szafranek i być może miał jednak podany bez wiedzy Szafranekm. Przepraszam Szafranekm, ale zanim edytowałaś post ktoś już zdążył przeczytać. [B]AMIZEPIN[/B] Wskazania: Padaczka: napady częściowe złożone (psychoruchowe, skroniowe); napady uogólnione toniczno-kloniczne (grand mal); napady mieszane (włącznie z wymienionymi powyżej lub inne napady częściowe lub uogólnione). Neuralgia nerwu trójdzielnego i językowo-gardłowego. Profilaktyka zaburzeń afektywnych dwubiegunowych u pacjentów nie reagujących na leczenie preparatami litu. Lek z kategorii neurologicznej, działający na ośrodkowy układ nerwowy. Działanie przeciwdrgawkowe. Również jest to "ludzki" lek, nie ma żadnej wzmianki w necie o stosowaniu w weterynarii.
  17. [B]SEGAN[/B] Wskazania: We wczesnej fazie choroby Parkinsona jako jedyny lek lub jako lek wspomagający podczas leczenia skojarzonego z lewodopą (wzmacnia i przedłuża jej działanie, co umożliwia niekiedy zmniejszenie dawki lewodopy). Lek z kategorii neurologicznej, działający na ośrodkowy układ nerwowy. Zwiększa ilość dopaminy w strukturach mózgowych [B]NILOGRIN [/B]Wskazania: Zaburzenia przepływu mózgowego u osób starszych (zaburzenia pamięci, koncentracji, snu), ostre i przewlekłe stany niedokrwienne mózgu (po udarach mózgowych, zatorach, zakrzepach, w zmianach miażdżycowych). Leczenie niedokrwienia obwodowego (w obrębie kończyn dolnych, choroba Burgera, Raynauda). W leczeniu wspomagającym naczyniopochodnych bólów głowy, zaburzeń ukrwienia ucha wewnętrznego. Lek z kategorii neurologicznej, działający na układ sercowo-naczyniowy. Rozszerza naczynia krwionośne, poprawia ukrwienie mózgu [U]Są to "ludzkie" leki i nie znalazłam w necie jakiejkolwiek wzmianki o stosowaniu ich w weterynarii. [/U]
  18. [quote name='mala_czarna']Opanuj się dzieciaku. Slangiem osiedlowym to możesz porozmawiać z równymi sobie, bo nie wydaje mi się, żeby interesował Cię pies. Szukasz zadymy, i stąd trafiłaś na wątek? To nie ze mną, bo nie będę odpowiadać na chamskie numery. Z mojej strony EOT.Jak widać masz problemy z logicznym myśleniem to Ci wyjaśnię. Tattoi była jedyną osobą, którą Nordi uwielbiała, więc Twój nędzny tekst o podkulonym ogonie jest denny. Tak to jest jak się szuka dymu, ale nie było się w stanie przejrzeć CAŁEGO wątku psa, klonie.[/QUOTE] Nie denerwuj się tak bo w słownictwie już jesteś lepsza ode mnie. Mimo tego i tak nie daję rady wypatrzeć na Twoich zdjęciach merdającego ogona. Na wzrok mi nie padło i nadal widzę psa z zachwianą pewnością siebie, który boi się własnego cienia. Jeśli Ty odbierasz te zdjęcia inaczej to być może nie masz wystarczającej wiedzy (czyt. doświadczenia), żeby właściwie ocenić to, co widziałaś także w hotelu.
  19. No dobra. Że bezpieczna i że fundacja jest happy to już pisałaś. Ale dlaczego Tattoi się nie odzywa? Przecież walą po niej równo.
  20. I co sądzisz? Ja czytam drugi raz, bo tam masę niedomówień. Ludzie coś wiedzą i sugerują, ale nie piszą jasno.
  21. Bo ja po prostu tego wszystkiego nie rozumiem. Tam nie miał nawet kto podjechać i zdjąć szwy. Toperować sunię, zawieżć i tak zostawić? A jeśli ona powygryzała się, albo to wszystko się paprze? Po takiej poważnej operacji zostawić psa na klepisku bez żadnej pomocy? I to fundacja tak postępuje? Ciekawe, czy swojego domowego psa też by tak potraktowali? Wkurza mnie to wszytko
  22. Mała czarna nie wiesz, czy Nordi na tych zdjęciach od ciebie to jest już na tych psychotropach?
  23. Ale tutaj nieładnie pachnie (czyt. śmierdzi) :crazyeye: Mała czarna ty daj sobie spokój, bo aż cię szkoda. Dawaj tutaj Tattoi, bo przecież nie u ciebie była ta sunia. A przy okazji te zdjęcia, które dałaś to albo jesteś naiwna albo strzelasz sobie samobója. Wolę usmiechniętą i spokojną Nordi w "misce", niż taką z podkulonym ogonem. Nie widzisz tego kobieto? A gdzie się podziała Nika28? Bo ani jednej ani drugiej nie widać
  24. Zapisuję. Przyszłam z Szafranka i najpierw dokładnie przeczytam. Tam były niezłe jaja i ludzie bali się, że Tattoi uśpi psa.
×
×
  • Create New...