fika-foka Posted March 31, 2006 Posted March 31, 2006 Witam, Mam problem ponieważ na jesieni, zamierzam pojsc na studia :cool3: i nie wiem co mam zrobic z moim malamutkiem. Ma on 1,5 roku ale od maleńkości jest przyzwyczajony do życia na wsi, siedzenia caly dzien na dworzu itp. a teraz gdy bede mieszkac w warszawie w bloku to bedzie zupelnie inaczej wygladalo. :-( Myslicie ze przyzwyczai sie do nowej sytuacji, czy lepiej oddać go komuś :-( kto mieszka na wsi?? Prosze Was o rade jako doświadczonych oraz zaprawionych w walce ludzi :shiny: Pozdrawiam serdecznie! Quote
kalina. Posted March 31, 2006 Posted March 31, 2006 o husky mogłabym cosik doradzic:p ,ale niestety nie wiem jak jest z malamutami:puppydog: Quote
nathaniel Posted April 9, 2006 Posted April 9, 2006 [quote name='fika-foka']Witam, Mam problem ponieważ na jesieni, zamierzam pojsc na studia :cool3: i nie wiem co mam zrobic z moim malamutkiem. Ma on 1,5 roku ale od maleńkości jest przyzwyczajony do życia na wsi, siedzenia caly dzien na dworzu itp. a teraz gdy bede mieszkac w warszawie w bloku to bedzie zupelnie inaczej wygladalo. :-( Myslicie ze przyzwyczai sie do nowej sytuacji, czy lepiej oddać go komuś :-( kto mieszka na wsi?? Prosze Was o rade jako doświadczonych oraz zaprawionych w walce ludzi :shiny: Pozdrawiam serdecznie![/quote] a moze zapytasz sie hodowcow tej rasy. Chyba jest cos takiego ze hodowca (od ktorego masz szczenie o ile oczywiscie ma rodowod [metryczke]-czyli jest PRAWDZIYM mamutem :) ) ma prawo pierwokupu..... Quote
TANANA Posted April 9, 2006 Posted April 9, 2006 wszystko zalezy jaki masz kontakt z psem :) jesli jest duzy to pies bedzie szczęsliwy wszędzie gdzie bedziesz TY (oczywiscie zakładam że zapewnisz psu odpowiednia dawke ruchu) Jesli zas pies bardziej niz Ciebie ceni siedzenie na podworku no to moze byc roznie. Ja mam 3 malamuty ale one sa baaardzo za mną i nie wazne gdzie są wazne że ze mną :) Niektorzy sie smieją ze to nie malamuty:) Quote
Usia Posted April 10, 2006 Posted April 10, 2006 Mój mamutek jak go wziełam miał 10 miesiecy.Mieszkał sobie pod Elblagiem tez na wsi,w ferie przywiozłam go do Warszawy.Mieszka teraz ze mną w mieszkaniu razem z 2-gim psiakiem i nie narzeka :) Najwiekszy problem jest z ulica bo on w ogole nie zwraca uwagi na samochody a mieszkam koło dosyc ruchliwej ulicy :/ ale tak ogolnie psiak sie przyzwyczaił i ma sie dobrze Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.