Germaine Posted May 27, 2010 Posted May 27, 2010 Kochani, Musieliśmy na Rufusa długo czekać w lecznicy, Misio bardzo dlugo się wybudzal i nie miał ochoty wyjśc z lecznicy :shake: Rufus musi teraz bardzo oszczędzać konczynę, krótkie spacery, siusiu, kupa i do domu. Po jakims czasie czeka go wizyta kontrolna a jak juz zacznie obciązac kończyne to wskazana jest rehabilitacja i pływania jak u Aldusia. Jutro musi przyjechac do lecznicy na kroplówki, antybiotyki i leki przeciwbólowe. Zaraz przesle zdjęcia biedaka Koszt dzisiejszej operacji: 816 zł Quote
Kapsel Posted May 27, 2010 Posted May 27, 2010 [quote name='Germaine']Kochani, Musieliśmy na Rufusa długo czekać w lecznicy, Misio bardzo dlugo się wybudzal i nie miał ochoty wyjśc z lecznicy :shake: Rufus musi teraz bardzo oszczędzać konczynę, krótkie spacery, siusiu, kupa i do domu. Po jakims czasie czeka go wizyta kontrolna a jak juz zacznie obciązac kończyne to wskazana jest rehabilitacja i pływania jak u Aldusia. Jutro musi przyjechac do lecznicy na kroplówki, antybiotyki i leki przeciwbólowe. Zaraz przesle zdjęcia biedaka Koszt dzisiejszej operacji: 816 zł[/QUOTE] [B]Te koszty operacji tak jak tutaj 816 zł, są STRASZNE!!!![/B] Choć wiemy, że to na pewno skomplikowana operacja i teraz koszty rehabilitacji :shake::shake::shake: Dobrze że się biedak wybudził ............................ jak sobie przypomnę rahabilitację i pływanie .......serce znów pęka :-(:-(:-( Quote
ageralion Posted May 27, 2010 Posted May 27, 2010 [IMG]http://img97.imageshack.us/img97/5816/dscf1528h.jpg[/IMG] [IMG]http://img46.imageshack.us/img46/8622/dscf1530k.jpg[/IMG] [IMG]http://img96.imageshack.us/img96/7742/dscf1532t.jpg[/IMG] Quote
Kapsel Posted May 27, 2010 Posted May 27, 2010 Ja nie mogę patrzeć :-(:-(:-(:-(:-(:-(:-(:-(:-(:-(:shake: Quote
ageralion Posted May 27, 2010 Posted May 27, 2010 On jest piekny. Taki maly napakowany czolg :) Quote
Germaine Posted May 27, 2010 Posted May 27, 2010 A jaki cięzki ;-) wniesienie go po schodach na góre i wsadzenie do samochodu nie było łatwe, całe szczęście miałam pomoc :-) Quote
ageralion Posted May 27, 2010 Posted May 27, 2010 [quote name='Germaine']A jaki cięzki ;-) wniesienie go po schodach na góre i wsadzenie do samochodu nie było łatwe, całe szczęście miałam pomoc :-)[/QUOTE] A ile klocuszek wazy? Dobija do 30? :cool3: Quote
Germaine Posted May 27, 2010 Posted May 27, 2010 Dobija? Waży grubo ponad 30 ....pod 40 raczej ;-) Quote
ageralion Posted May 27, 2010 Posted May 27, 2010 [quote name='Germaine']Dobija? Waży grubo ponad 30 ....pod 40 raczej ;-)[/QUOTE] :mdleje: to prawie 2x wiecej od mojej suni... faktycznie sie nadzwigaliscie :evil_lol: Quote
Kapsel Posted May 27, 2010 Posted May 27, 2010 [quote name='ageralion']:mdleje: to prawie 2x wiecej od mojej suni... faktycznie sie nadzwigaliscie :evil_lol:[/QUOTE] Mój Kapsel waży 32 i jest szczuplutki, więc Rufusek pewnie ponad 40 waży, tak myślę... Quote
ageralion Posted May 27, 2010 Posted May 27, 2010 Jak Wy to robicie?? Moja tucze i tucze i nigdy nie przekroczyla 27kg :placz: Do kiedy Rufus w opatrunkach? Quote
Agnezia Posted May 27, 2010 Author Posted May 27, 2010 Ageralion nie przejmuj się, moja Bu też nie przekracza 27...Szkieletorek mały. Ale zakładam się, że Rufus i Kapsel nie wybiegają dziennie tyle kilometrów co Gabi i Mamba :) Quote
ageralion Posted May 27, 2010 Posted May 27, 2010 [quote name='Germaine']zdjęcie opetarunków i szwów za 10 dni[/QUOTE] Oby wszystko sie tam ladnie goilo :kciuki: [quote name='Agnezia']Ageralion nie przejmuj się, moja Bu też nie przekracza 27...Szkieletorek mały. Ale zakładam się, że Rufus i Kapsel nie wybiegają dziennie tyle kilometrów co Gabi i Mamba :)[/QUOTE] No tak zapomnialam, faceci to leniuchy :diabloti: Quote
fikusna_joanna Posted May 28, 2010 Posted May 28, 2010 Rufus nawet trochę się rusza, zaczął bardziej się ruszać po kuracji antybiotykowej. Ale jak na czołg przystało, za nim się rozpędzi, to już się podwórko kończy:D Kiedy był kastrowany, to o ile pamiętam, ważył koło 38 kg. Od tego czasu jest na diecie, więc waży troszke mniej:) Całe szczęście, że wczoraj pewien silny pan przyniósł na Rufuska, bo sami nie dalibyśmy rady :) Od 7 rano mam wartę przy Rufku. Duży na razie śpi, chociaż ma taki nastrój, że sam nie wie, czego chce. Raz chce spać na swojej ulubionej kanapie, z której wszystkich zrzuca a raz na posłaniu. Jak go chcieliśmy wyprowadzić do ogrodu, żeby się załatwił, to chciał lecieć do furtki i na spacer. Co chwile głowę podnosi i się rozgląda. Bonisia mu towarzyszy, leży przy kanapie. Obwąchała mu całą nóżkę, moja dzielna dziewczynka:) [IMG]http://www.dogomania.pl/[URL=http://img94.imageshack.us/i/dsc01900640x480.jpg/][/IMG][IMG]http://img94.imageshack.us/i/dsc01900640x480.jpg[/IMG][URL="http://img266.imageshack.us/i/dsc01901640x480.jpg/"][IMG]http://img266.imageshack.us/img266/6494/dsc01901640x480.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img163.imageshack.us/i/dsc01902640x480.jpg/"][IMG]http://img163.imageshack.us/img163/6686/dsc01902640x480.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img413.imageshack.us/i/dsc01903640x480.jpg/"][IMG]http://img413.imageshack.us/img413/2666/dsc01903640x480.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img231.imageshack.us/i/dsc01910640x480.jpg/"][IMG]http://img231.imageshack.us/img231/8868/dsc01910640x480.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img257.imageshack.us/i/dsc01907640x480.jpg/"][IMG]http://img257.imageshack.us/img257/2241/dsc01907640x480.jpg[/IMG][/URL] Quote
Agnezia Posted May 28, 2010 Author Posted May 28, 2010 Jaki on Rufus, przecież to pan krówka :) Quote
Kapsel Posted May 28, 2010 Posted May 28, 2010 Nynuś słodki, taki misiaczek :loveu: Pewnie go trochę boli i dlatego tak się wierci :smile: Quote
_Goldenek2 Posted May 28, 2010 Posted May 28, 2010 Jakie są rokowania... napisz proszę... bo to co napisałaś to dla laika za madre.... :) Quote
Germaine Posted May 28, 2010 Posted May 28, 2010 Nie jest wcale taki słodki, pojechałam po niego i zawiozłam go do lecznicy, a Rufek chyba myslał, że go zabieram i wywoże, pokazal w samochodzie zęby i nie mogłam do niego podejśc, żeby mu smycz zapiąc, więc musiałam zrobic kolejna rundę do domu tymczasowego, żeby zabrac opiekuna i wrócic do lecznicy. Krówka od razu sie uspokoiła, wyszedł spokojnie z samochodu i dał sie zaprowadzic do lecznicy On sie chyba bardzo przywiązał do opiekunów z domu tymczasowego :loveu: Quote
Kapsel Posted May 28, 2010 Posted May 28, 2010 [quote name='Germaine']Nie jest wcale taki słodki, pojechałam po niego i zawiozłam go do lecznicy, a Rufek chyba myslał, że go zabieram i wywoże, pokazal w samochodzie zęby i nie mogłam do niego podejśc, żeby mu smycz zapiąc, więc musiałam zrobic kolejna rundę do domu tymczasowego, żeby zabrac opiekuna i wrócic do lecznicy. Krówka od razu sie uspokoiła, wyszedł spokojnie z samochodu i dał sie zaprowadzic do lecznicy On sie chyba bardzo przywiązał do opiekunów z domu tymczasowego :loveu:[/QUOTE] No przecież mówiłam, ze on Rufus Fikuśny jest :):):) Pewnie myślał, że znowu go wywozisz w świat.... w sumie mądry chłopczyk :-D:-D:-D Quote
Kapsel Posted May 29, 2010 Posted May 29, 2010 Czy Rufuskowi nie przydałaby się gąbka gamarycynowa? Jest to gąbka nasiąknięta antybiotykiem która przykłada się do rany i natychmiast (po jednym dniu) stan zapalny mija. Weci wszywają zaraz po operacji na rany, aby nie wdał się stan zapalny... tak mniej więcej. Staraliśmy się o ta gąbkę dla pieska, i znalzły się aż trzy w związku ztym dwie są w zapasie... Quote
fikusna_joanna Posted May 30, 2010 Posted May 30, 2010 Rufcio czuję się nawet nieźle, je, pije, załatwia swe potrzeby. Niestety mamy problem z jego łapką a właściwie stopką. Bardzo mu spuchła:( Nacięliśmy trochę opatrunek, masujemy ją co dwie godziny przez 15 minut jak lekarz poradził i czekamy, ale opuchlizna ani trochę nie chce się zmniejszyć:( Na dodatek Pan Krówka nie daje sobie tej łapki ruszać. Łącznie z tym, że mnie ugryzł, nie tylko mnie zresztą... Kapselku, od nośnie tej gąbki, to nie mogę się wypowiedzieć, bo kompletnie się na tym nie znam:( [URL=http://img153.imageshack.us/i/dsc01924640x480.jpg/][IMG]http://img153.imageshack.us/img153/5218/dsc01924640x480.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img37.imageshack.us/i/dsc01923640x480.jpg/][IMG]http://img37.imageshack.us/img37/3986/dsc01923640x480.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img404.imageshack.us/i/dsc01922640x480.jpg/][IMG]http://img404.imageshack.us/img404/6870/dsc01922640x480.jpg[/IMG][/URL] Quote
Kapsel Posted May 30, 2010 Posted May 30, 2010 Kurcze brzydko to wygląda :-( moze ma za mocno ściśnięty opatrunek, a może jakiś stan zapalny sie wkradł i go ta łapka boli i puchnie? :shake: A kiedy on do weta jedzie? :-( coś nie tak :shake: z ta jego łapką. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.