Jump to content
Dogomania

Western &Harmony


*Agnieszka*

Recommended Posts

  • Replies 7.2k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='agamewa']Dziewczyny mam pytanie..myślicie że taka rzecz będzie przydatna na kosmetyki czy wyjazdy na wystawy..czy szkoda kasy??
[URL="http://allegro.pl/item1374363566.html"]KLIK[/URL]tu znalazłam tą ofertę w miarę najtańszą..widziałam takie same po 150 zł!
Kurcza nie wiem kupić nie kupić??na Bydgoszcz by się przydał,zresztą nie tylko na Bydgoszcz,na co dzień też takie coś mogło by być przydatne ,chowałabym tam wszystkie rzeczy i miała w jednym miejscu...[/QUOTE]
Aga taki kuferek bez łaski kupisz w OBI po 59 zł jeśli dobrze pamiętam.. max 69. Cały czas mają na stanie bo co zaglądam do OBI (raz na pół roku) to zawsze idę i patrzę na te kuferki bo też kiedyś chciałam kupić.. Teraz kiedy nie mam psiaka wystawowego to na nic mi taki kuferek ale ogólnie są bardzo fajne i dużo się do nich mieści bo większość moich Yorczych znajomych ma właśnie te kuferki tylko właśnie problem w tym, że są mało poręczne ale jeśli się ma stół na kółkach to nie ma żadnego problemu ;)
Ja osobiście mam usztywniany kuferek obszyty materiałem taki kosmetyczny właśnie ale ludzki bardziej ;) Mama mi kiedyś tam dała jeszcze jeden fajny, czerwony ale jakoś tak do tego mojego się przyzwyczaiłam. Wszystko co na wystawie potrzebne mieści się bez problemu no i ma pas na ramię więc wygodny ;)

Dziewczyny co do aparatów to bierzcie te z jasnymi obiektywami!! Wam się zdecydowanie to przyda do zdjęć na wystawach na hali !

Link to comment
Share on other sites

Znalazłam taki oto aparat:
[url]http://allegro.pl/fuji-finepix-s1600-najtaniej-i1384806188.html[/url]
ewentualnie taki:
[url]http://allegro.pl/aparat-fuji-finepix-s1800-12mp-18xzoom-nowy-fv-i1380702818.html[/url]
Myślę nad nim poważnie ale właśnie zastanawia mnie czy ma ten tzw.jasny obiektyw (ja to się w ogóle na tym nie znam:oops:)

A co do kuferków to raczej będę potrzebować czegoś lżejszego ,coś co nie trzeba będzie póżniej targać!!!!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Mawe']cześć Aga :)[/QUOTE]
Cześć Ewa:)
[quote name='Princess_York']Mój tata ma Canona D80 i ja osobiście jestem w niebo wzięta :loveu: .[/QUOTE]
No widzisz jak masz fajnie;)
[quote name='laurin']Cześc Aga :) Jak tam Moni? Przeszło mu już?

Aguś silna kobieta jesteś to i ten rok dla Ciebie będzie jeszcze lepszy!
Tyle przeżyłaś i z wszystkiego wyszłaś obronną ręką! Podziwiam Cię!
Wszystkiego naj w Nowym Roku!!![/QUOTE]
Cześć Aniu:)ten rok 2010 był jeszcze w miarę znośny gorszy był jednak ten 2009:(ale faktycznie jakoś trzeba było z tego wyjść,udzwignąć ten ciężar
[quote name='Pegaza']Cze i jak tam Harry?:glaszcze:[/QUOTE]
Już lepiej.


Kurczę dziewczyny,nie mam teraz w tej chwili siły....mojej najlepszej koleżance spłonął nowo wybudowany dom...ważne że żyją...zdążyli uciec po 5 minutach wszystko się zawaliło..dobrze nie wiem nie mam głowy trzymajcie sie dziewczyny jak ochłonę to się odezwę.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Marzena*']Najważniejsze, że żyją :)

Ja też nie mam najlepszego humoru ... nie powiem żeby radośnie zaczął się ten rok :(
W noc Sylwestrową zmarła bliska mi osoba :([/QUOTE]
Coś dla nie których pechowo zaczął się ten rok:(
[quote name='Marzena*']Zapomniałam, że weszłam do Ciebie powiedzieć, że koszulka już gotowa ;)
Wyślij mi smsem adres bo jutro będę na poczcie z przesyłką dla Kariny ;)

A to na dowód, że koszulka już jest gotowa ;)
Ojej Marzenka jaka śliczna ta koszuleczka:)ok,zaraz Ci wyślę adres:)
[IMG]http://i53.tinypic.com/9jkro2.jpg[/IMG][/QUOTE]

[quote name='karkakarka']Hej Aga...
Smutne wieści... ale dobrze że fizycznie nikt nie ucierpiał.[/QUOTE]

Dokładnie najważniejsze że żyją!!!!bardzo długo się budowali,w końcu zamieszkali w tym roku w pażdzierniu..długo się nie pocieszyli domem..nic im nie zostało:(dosłownie nic!!książki,ubrania,dokumenty ,wszystko spalone!!!Mąż koleżanki przed północą się obudził..stwierdził że coś jest nie tak,zobaczył że szyby w oknach zaczynają pękać,zerwał się z łózka i popędził do pokoju ich córek,tam juz się paliło...chwycił obie i uciekli na zewnątrz..gdzieś za około dosłownie 5 minut wszystko się zawaliło i doszczętnie spaliło..przykre:(

Link to comment
Share on other sites

[quote name='*kleo*']Hej Aga :p
Ale niefajne wiadomości u Ciebie, biedna Twoja koleżanka, ale dobrze, że nic im się nie stało.

A jak tam chłopaki? Moniemu już sensacje przeszły?[/QUOTE]

No niestety:(

Chłopaki maja się dobrze;)jednemu już przeszło,drugi zaś nosi od dziś gumki na sobie..wygoda jest duża ale nie fajnie to wygląda,także praktycznie jeśli tylko w taki sposób jest szansa na dobry włos to nie wiem czy jest sens???szkoda że nie mam aparatu,zrobiłabym mu fotę..mały cudaczek:)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Fiolka_130']witamy kochani :*
Koszmarny pech u Twojej kolezanki :( bardzo im współczuję, jednak naprawde ważne jest to że nic im się nie stało[/QUOTE]

Dokładnie!żadne pieniądze ani majątki nie zastąpią życia..Koleżanka akurat wtedy była w pracy na noc...oj!!!!nie chcę nawet myśleć.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Karolina.']Cześć Aga! :)
Oj, to nie ciekawie, współczuję koleżance... mam nadzieję że mają gdzie mieszkać tymczasowo... :-(

Aga, jak tam noga? :cool3:[/QUOTE]
Cześć Karolina:)Zatrzymają się tymczasowo u mamy,a dalej to jeszcze nie wiedzą...
Noga..na szczęście ok..coś mi się wydaje że ktoś tu miał więcej szczęścia niż rozumu;)
[quote name='kiniaaa']Nieciekawie zaczął się ten nowy rok... Ale dobrze, że nic się nie stało. Na pewno maja bliskich którzy im pomogą w ten trudnej sytuacji.[/QUOTE]
Cześć Kinia:multi:faktycznie nie zbyt ciekawie się zaczął.
[quote name='tigrunia']Co za tragedia :shake: Strasznie współczuję :shake: Mieli chociaż ubezpieczony dom? :-([/QUOTE]

Cześć Be,właśnie nie mieli ubezpieczonego..

Link to comment
Share on other sites

Aga ..
w tv ostatnio podawali o domu w ktorym wybuchla butla..wlasnie wczoraj M jechal zawiezc rzeczy ktore uzbieralismy dla tych rodzin..
to smutne bo najbardziej ucierpiala rodzina ktora byla bardzo skromna..
ale dla rodziny Twojej kolezanki to najwazniejsze ze zyją i sa zdrowe... bo tam 2 osoby sa w szpitalu poparzone bardzo..
zycie... dom..zaczna od nowa..tylko szkoda ze nieubezpieczone..hmm...

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...