Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Kochani dzisiaj wizyta wyglądała tak.....
poprosiłam Adama,żeby nas podwiózł,ponieważ i tak musięliśmy odebrać 90 wiejskich jaj i się zgodził.Podjechaliśmy pod wet i poprosiłam Adama ,żeby zobaczył ile jest ludzików,ale Adam stwierdził,że najpierw Sarę wypuści i poszedł do bagarznika (a mamy spore kombi) otworzył klapę,złapał smycz,a Sara merdając ogonem ściągnęła (nie bardzo wiem jak się to fachowo nazywa,ale chodzi o to co podnosi klapę i ją trzyma w górze) i klapa spadła Adamowi na głowę.....i tak stał cały zakrwawiony z Sarą na smyczy.Pobiegłam szybko do wetki i poprosiłam o watę i wodę utlenioną i przemyłam mu to rozcięcie.Przyłozyłam chusteczkę higieniczną i odniosłam wodę,przeprosiłam ,że dziś mnie nie będzie i że postaram się być w poniedziałek.Adam na szycie chciał pojechać,ale powiedziałam mu,że nie ma potrzeby. I tak właśnie wyglądała nasza wizyta u wet,a rozcięcie naprawdę spore,tzn długie,ale nie bardzo szerokie.
Tak więc wizyta u wet najwcześniej w poniedziałek:-(

  • Replies 2.4k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Daśka, co z Adamem? Kilka lat temu biegnąc po schodach w przejściu podziemnym, potknęłam sie i upadłam rozbijając sobie głowę. Nie było to duże rozcięcie, ale bardzo krwawiło i trzeba było szyć. Dostałam też zastrzyk przeciw tężcowi. Dobrze, ze zaraz zdezynfekowałaś ranę. Mam nadzieję, ze wszystko w porządku ?

Posted

[quote name='Havanka']Daśka, co z Adamem? Kilka lat temu biegnąc po schodach w przejściu podziemnym, potknęłam sie i upadłam rozbijając sobie głowę. Nie było to duże rozcięcie, ale bardzo krwawiło i trzeba było szyć. Dostałam też zastrzyk przeciw tężcowi. Dobrze, ze zaraz zdezynfekowałaś ranę. Mam nadzieję, ze wszystko w porządku ?[/QUOTE]

Ja też pytam co u Was ? Czy wszystko OK ?

Posted

witajcie Kochane nie jest źle,mamy coś takiego jak "żółty proszek" do dziś nie wiemy co to takiego i z jakiej rośliny pochodzi,ale działa cuda!!! dosłownie
Adamowi ładnie się zasklepiło i jest strupek:-)
może nie umrze......haaa

Posted

[quote name='daśka']witajcie Kochane nie jest źle,mamy coś takiego jak "żółty proszek" do dziś nie wiemy co to takiego i z jakiej rośliny pochodzi,ale działa cuda!!! dosłownie
Adamowi ładnie się zasklepiło i jest strupek:-)
może nie umrze......haaa[/QUOTE]
Daśka, to kamień z serca... Jak już sobie żartujesz, to znaczy, że na szczęście już wszystko dobrze !

Posted

[quote name='daśka']Sarunia wczoraj była na zastrzyku,wszystko ok jeszcze jeden został i zobaczymy......Sarunia leży teraz przy mnie i merda ogonkiem:-)[/QUOTE]
Ale z Was ranne ptaszki... Ja dopiero oczy otworzyłam !
Daśka, kobito jak masz czas, to przejdź się na pocztę !!!!

Posted

[quote name='Havanka']Ale z Was ranne ptaszki... Ja dopiero oczy otworzyłam !
Daśka, kobito jak masz czas, to przejdź się na pocztę !!!![/QUOTE]

tak tak zrozumiałam aluzję:-)

Posted

[quote name='daśka']dziś cały dzień byłam w pracy,ale wiecie co Sara zaczyna pięknie biegać........to chyba po zastrzykach:-)[/QUOTE]
Na taką wiadomość czekałam !!! Ależ sie cieszę !!! Jeszcze jeden zastrzyk a potem HMB !

Posted

Sara wczoraj nawet Daśkę zaczepiała,żeby się na dworze pobawić:-) Śmiesznie to wygląda ponieważ jej pyszczek już cały pokryty siwiutkimi włoskami,a tu nagle takie figle jej w głowie;-)

Posted

jej jak patrze na własne banerki ,to Sarunia taka chuda na pierwszym od prawej banerku,już tak nie wygląda:-) Zaraz ją weźmiemy na dworek i szybko zrobię kilka foteczek:-) Oczywiście Havanko będzie prośba do Ciebie o wstawienie foteczek....

Posted

[quote name='daśka']Sara wczoraj nawet Daśkę zaczepiała,żeby się na dworze pobawić:-) Śmiesznie to wygląda ponieważ jej pyszczek już cały pokryty siwiutkimi włoskami,a tu nagle takie figle jej w głowie;-)[/QUOTE]
Wesoła staruszka !!! Czy ma apetyt?
Daśka, wiem, że jesteś zarobiona po pachy, ale, w pierwszej wolnej chwili cyknij ze dwa, trzy zdjęcia Sarze, ok?
Przypominam o wizycie na poczcie.

Edit. Widzę, że przed moim postem już odpowiedziałaś.
Tak Sara zmieniła się bardzo od tego czasu. Przede wszystkim jest kochana i szczęśliwa. No i ma w końcu najprawdziwszy dom !

Posted

chyba nie będzie zdjęć,baterie w aparacie są rozładowane,muszę poczekać aż Adam wstanie,On wie gdzie jest ładowarka........ale obiecuję zdjęcia wieczorkiem z domku....na spacerku będzie już zbyt ciemno:-(

Posted

[quote name='Havanka']Wesoła staruszka !!! Czy ma apetyt?
Daśka, wiem, że jesteś zarobiona po pachy, ale, w pierwszej wolnej chwili cyknij ze dwa, trzy zdjęcia Sarze, ok?
Przypominam o wizycie na poczcie.

Edit. Widzę, że przede mną już odpowiedziałaś.[/QUOTE]

Jaaaa ta poczta............dobrze,że mnie upominasz;-)

Posted

[quote name='daśka']chyba nie będzie zdjęć,baterie w aparacie są rozładowane,muszę poczekać aż Adam wstanie,On wie gdzie jest ładowarka........ale obiecuję zdjęcia wieczorkiem z domku....na spacerku będzie już zbyt ciemno:-([/QUOTE]
Mogą być z domku, ale może w wolny od pracy dzień, cykniesz ją w trakcie szaleństw na spacerze?

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...