daśka Posted March 12, 2011 Posted March 12, 2011 Kochani dzisiaj wizyta wyglądała tak..... poprosiłam Adama,żeby nas podwiózł,ponieważ i tak musięliśmy odebrać 90 wiejskich jaj i się zgodził.Podjechaliśmy pod wet i poprosiłam Adama ,żeby zobaczył ile jest ludzików,ale Adam stwierdził,że najpierw Sarę wypuści i poszedł do bagarznika (a mamy spore kombi) otworzył klapę,złapał smycz,a Sara merdając ogonem ściągnęła (nie bardzo wiem jak się to fachowo nazywa,ale chodzi o to co podnosi klapę i ją trzyma w górze) i klapa spadła Adamowi na głowę.....i tak stał cały zakrwawiony z Sarą na smyczy.Pobiegłam szybko do wetki i poprosiłam o watę i wodę utlenioną i przemyłam mu to rozcięcie.Przyłozyłam chusteczkę higieniczną i odniosłam wodę,przeprosiłam ,że dziś mnie nie będzie i że postaram się być w poniedziałek.Adam na szycie chciał pojechać,ale powiedziałam mu,że nie ma potrzeby. I tak właśnie wyglądała nasza wizyta u wet,a rozcięcie naprawdę spore,tzn długie,ale nie bardzo szerokie. Tak więc wizyta u wet najwcześniej w poniedziałek:-( Quote
Iljova Posted March 12, 2011 Posted March 12, 2011 Co za wieści ! Szok ! Ze wszystkich stron ostatnio podobne wieści. Co się dzieje ? Mam nadzieję że już nie krwawi ? pozdrawiam serdecznie. :) Quote
Havanka Posted March 13, 2011 Author Posted March 13, 2011 Daśka, co z Adamem? Kilka lat temu biegnąc po schodach w przejściu podziemnym, potknęłam sie i upadłam rozbijając sobie głowę. Nie było to duże rozcięcie, ale bardzo krwawiło i trzeba było szyć. Dostałam też zastrzyk przeciw tężcowi. Dobrze, ze zaraz zdezynfekowałaś ranę. Mam nadzieję, ze wszystko w porządku ? Quote
Iljova Posted March 13, 2011 Posted March 13, 2011 [quote name='Havanka']Daśka, co z Adamem? Kilka lat temu biegnąc po schodach w przejściu podziemnym, potknęłam sie i upadłam rozbijając sobie głowę. Nie było to duże rozcięcie, ale bardzo krwawiło i trzeba było szyć. Dostałam też zastrzyk przeciw tężcowi. Dobrze, ze zaraz zdezynfekowałaś ranę. Mam nadzieję, ze wszystko w porządku ?[/QUOTE] Ja też pytam co u Was ? Czy wszystko OK ? Quote
daśka Posted March 14, 2011 Posted March 14, 2011 witajcie Kochane nie jest źle,mamy coś takiego jak "żółty proszek" do dziś nie wiemy co to takiego i z jakiej rośliny pochodzi,ale działa cuda!!! dosłownie Adamowi ładnie się zasklepiło i jest strupek:-) może nie umrze......haaa Quote
Havanka Posted March 14, 2011 Author Posted March 14, 2011 [quote name='daśka']witajcie Kochane nie jest źle,mamy coś takiego jak "żółty proszek" do dziś nie wiemy co to takiego i z jakiej rośliny pochodzi,ale działa cuda!!! dosłownie Adamowi ładnie się zasklepiło i jest strupek:-) może nie umrze......haaa[/QUOTE] Daśka, to kamień z serca... Jak już sobie żartujesz, to znaczy, że na szczęście już wszystko dobrze ! Quote
daśka Posted March 15, 2011 Posted March 15, 2011 Sarunia wczoraj była na zastrzyku,wszystko ok jeszcze jeden został i zobaczymy......Sarunia leży teraz przy mnie i merda ogonkiem:-) Quote
Havanka Posted March 15, 2011 Author Posted March 15, 2011 [quote name='daśka']Sarunia wczoraj była na zastrzyku,wszystko ok jeszcze jeden został i zobaczymy......Sarunia leży teraz przy mnie i merda ogonkiem:-)[/QUOTE] Ale z Was ranne ptaszki... Ja dopiero oczy otworzyłam ! Daśka, kobito jak masz czas, to przejdź się na pocztę !!!! Quote
daśka Posted March 15, 2011 Posted March 15, 2011 [quote name='Havanka']Ale z Was ranne ptaszki... Ja dopiero oczy otworzyłam ! Daśka, kobito jak masz czas, to przejdź się na pocztę !!!![/QUOTE] tak tak zrozumiałam aluzję:-) Quote
Iljova Posted March 15, 2011 Posted March 15, 2011 Jak minął dzień Saruni ? A ja niestety teraz tylko popołudniu będę miała dostęp do netu, ale dobre i to. Quote
daśka Posted March 15, 2011 Posted March 15, 2011 dziś cały dzień byłam w pracy,ale wiecie co Sara zaczyna pięknie biegać........to chyba po zastrzykach:-) Quote
Iljova Posted March 15, 2011 Posted March 15, 2011 Super. To niech jest coraz lepiej tego Saruniu Ci życzę :) Quote
Havanka Posted March 15, 2011 Author Posted March 15, 2011 [quote name='daśka']dziś cały dzień byłam w pracy,ale wiecie co Sara zaczyna pięknie biegać........to chyba po zastrzykach:-)[/QUOTE] Na taką wiadomość czekałam !!! Ależ sie cieszę !!! Jeszcze jeden zastrzyk a potem HMB ! Quote
Havanka Posted March 16, 2011 Author Posted March 16, 2011 Dziś pierwsza przed Daśką przywitam wszystkich. Quote
daśka Posted March 16, 2011 Posted March 16, 2011 kurczak ubiegłaś mnie o 2 minutki:-) Witam wszystkich:-) Quote
daśka Posted March 16, 2011 Posted March 16, 2011 Sara wczoraj nawet Daśkę zaczepiała,żeby się na dworze pobawić:-) Śmiesznie to wygląda ponieważ jej pyszczek już cały pokryty siwiutkimi włoskami,a tu nagle takie figle jej w głowie;-) Quote
daśka Posted March 16, 2011 Posted March 16, 2011 jej jak patrze na własne banerki ,to Sarunia taka chuda na pierwszym od prawej banerku,już tak nie wygląda:-) Zaraz ją weźmiemy na dworek i szybko zrobię kilka foteczek:-) Oczywiście Havanko będzie prośba do Ciebie o wstawienie foteczek.... Quote
Havanka Posted March 16, 2011 Author Posted March 16, 2011 [quote name='daśka']Sara wczoraj nawet Daśkę zaczepiała,żeby się na dworze pobawić:-) Śmiesznie to wygląda ponieważ jej pyszczek już cały pokryty siwiutkimi włoskami,a tu nagle takie figle jej w głowie;-)[/QUOTE] Wesoła staruszka !!! Czy ma apetyt? Daśka, wiem, że jesteś zarobiona po pachy, ale, w pierwszej wolnej chwili cyknij ze dwa, trzy zdjęcia Sarze, ok? Przypominam o wizycie na poczcie. Edit. Widzę, że przed moim postem już odpowiedziałaś. Tak Sara zmieniła się bardzo od tego czasu. Przede wszystkim jest kochana i szczęśliwa. No i ma w końcu najprawdziwszy dom ! Quote
daśka Posted March 16, 2011 Posted March 16, 2011 chyba nie będzie zdjęć,baterie w aparacie są rozładowane,muszę poczekać aż Adam wstanie,On wie gdzie jest ładowarka........ale obiecuję zdjęcia wieczorkiem z domku....na spacerku będzie już zbyt ciemno:-( Quote
daśka Posted March 16, 2011 Posted March 16, 2011 [quote name='Havanka']Wesoła staruszka !!! Czy ma apetyt? Daśka, wiem, że jesteś zarobiona po pachy, ale, w pierwszej wolnej chwili cyknij ze dwa, trzy zdjęcia Sarze, ok? Przypominam o wizycie na poczcie. Edit. Widzę, że przede mną już odpowiedziałaś.[/QUOTE] Jaaaa ta poczta............dobrze,że mnie upominasz;-) Quote
Havanka Posted March 16, 2011 Author Posted March 16, 2011 [quote name='daśka']chyba nie będzie zdjęć,baterie w aparacie są rozładowane,muszę poczekać aż Adam wstanie,On wie gdzie jest ładowarka........ale obiecuję zdjęcia wieczorkiem z domku....na spacerku będzie już zbyt ciemno:-([/QUOTE] Mogą być z domku, ale może w wolny od pracy dzień, cykniesz ją w trakcie szaleństw na spacerze? Quote
Havanka Posted March 16, 2011 Author Posted March 16, 2011 [quote name='daśka']Jaaaa ta poczta............dobrze,że mnie upominasz;-)[/QUOTE] Robię to za obopólną zgodą:diabloti: Quote
Havanka Posted March 17, 2011 Author Posted March 17, 2011 Sara, coś cichutko u ciebie... Może Daśka przyśle kilka fotek;) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.