Jump to content
Dogomania

Szydłowiec- potrzebna pomoc - co chwilę kolejne psy w potrzebie - najnowsze wieści w ostatnich postach


Recommended Posts

[quote name='cencia']Porobiłam dzisiaj ogłoszenia dla Ady :) Niech leci w świat maleńka, może ktoś ją wypatrzy.[/QUOTE]

a taka fajna sucz bezproblemowa i bez chaty. DZIĘKI - im więcej tym lepiej...

no właśnie - im więcej tym lepiej...
tak więc.
48 h w Szydłowcu i wracałam do Wawy z "4 swoimi i szczeniakiem " w aucie ;)

3 x
[IMG]https://fbcdn-sphotos-e-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn1/132249_475363325841223_1314550787_o.jpg[/IMG]

4 x
[IMG]https://fbcdn-sphotos-g-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash4/664451_475363089174580_403431414_o.jpg[/IMG]

PePa na podłodze jechała
[IMG]https://fbcdn-sphotos-c-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn1/53909_475363515841204_392438013_o.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

dostawa towaru

w sobotę musi zniknąć z Pankracego !

BILANS
minus 8 szczeniąt
[IMG]https://fbcdn-sphotos-d-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash4/3604_475348065842749_2017151809_n.jpg[/IMG]

- 8 szczeniąt
[IMG]https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn1/46547_475327319178157_1201086068_n.jpg[/IMG]

tu pewnie tez z 8 - zapylona
[IMG]https://fbcdn-sphotos-d-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/22508_475335529177336_24585173_n.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='pikola']Hej,zamowilam 4 pakiety ogloszen ,juz zajelam kolejke,ale psow brak:evil_lol:

Potrzebuje tylko na glowe po 3 foty i opisy,krotkie ,rzeczowe i 4 sztuki najbardziej w potrzebie..
I bardzo prosze o wklejenie tu na watek,ja juz naprawde nie mam czasu na fb..[/QUOTE]

dzięki wielkie ..


Anita napisz po kilka zdań po swojemu dla tych po sterylizacjach ... ja wybiorę zdjęcia ..ale tekst potrzebny ..ty masz lepszy dryg do tekstów ..
dla tej białej i czarnej ..


[B]więc 1 pakiet dla Ory - która wróciła z adopcji :shake:



[/B][B]DANE DO OGŁOSZEŃ :[/B]

[FONT=Verdana][SIZE=3][SIZE=4][SIZE=3]imię psa: [SIZE=3]O[/SIZE]ra
wiek psa: [SIZE=3]3[/SIZE] lata
województwo na jakie ogłaszamy: - [B]woj. mazowieckie [/B]

miasto na jakie ogłaszamy:[B] Warszawa [/B]
czas trwania ogłoszenia: 1 miesiąc czy dłużej? - [B]ma maksa
[/B]
osoba do kontaktu: (imię) - w ogłoszeniu podane - jak coś to
KAMILA
telefon: 604 322 515[/SIZE][/SIZE][/SIZE][/FONT]


[SIZE=3] [COLOR=#ff0000][B]bez ogłoszenia na tablica.pl .. .ma ode mnie wyróżnione ..[/B][/COLOR][/SIZE]


tytuł: [B] Ora - kto doceni tą sympatyczną czarnulę ?? spokojna, kocha wszystkich ..[/B]


Ora nie miała szczęścia w swoim życiu .. zawsze była bezdomna, rodziła niechciane szczeniaki .
Udało nam się odmienić jej los. Obecnie jest już bezpieczna, czeka na SWOJĄ nową rodzinę .

SZUKASZ PSA, który będzie dozgonnie oddany i doceni, że dałeś mu DOM i swoją miłość?
Więc trafiłeś na właściwe ogłoszenie .
POZNAJ ORĘ :smile:
Ora to około 3 - letnia przesympatyczna , spokojna, zrównoważona i łagodna do ludzi sunia.
Ma codzienny kontakt z dorosłymi i dziećmi w wieku szkolnym oraz z innymi psami .

Początkowo nieśmiała , ale jak nabierze zaufania nie odstępuje człowieka na krok.

Ma wspaniały charakter- idealny PRZYJACIEL dla osób które chcą mieć psiaka do towarzystwa.
Uwielbia spacery i ruch , umie chodzić na smyczy - uwielbia spacery na których może się wybiegać.

Stosunek do innych psów – Ora toleruje inne psy .
Toleruje także koty – obecnie mieszka w domu gdzie jest kot .

Obecnie mieszka w mieszkaniu – nie niszczy, zachowuje czystość

Ora obecnie przebywa w Pruszkowie koło Warszawy.
Jest możliwość wcześniejszego poznania suni.

Ora jest odrobaczona, zaszczepiona, wysterylizowana.
Wysokość – do kolana … waga około 25 kg

Pokaż jej na czym polega prawdziwe psie życie u boku człowieka.

Kontakt
Kamila 604 322 515
Anita 681 407 692

[EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL]


ODDANIE psa to ADOPCJA, która poprzedzona jest wizytą przedadopcyjną.
Istnieje możliwość transportu psa /partycypacja w kosztach/

[B]
zdjęcia - kolejnośc jak wstawiłam[/B]

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-bjq5ZHi_F-8/UIr3Wk24vsI/AAAAAAAAA7Y/9hvSCJQvE-A/s402/46878da96f3b0c56.jpg[/IMG]

[IMG]http://sphotos-e.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash4/314634_274845989226292_159968566_n.jpg[/IMG]

[IMG]http://sphotos-h.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash4/313152_274846169226274_422277215_n.jpg[/IMG]

[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-GbpeXBjIo5o/UIr3fbQ29VI/AAAAAAAAA7g/Bcf5tmorYSw/s720/do sklejki 2 wersja.jpg[/IMG]



[IMG]http://sphotos-g.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash4/407862_320614861316071_397757463_n.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Ponowie prośbę o próbę odłowienie suczki z dworca kolejowego, pisałam o niej na dogo. Wiem że były próby szukanie jej, bez powodzenia. Wczoraj dostałam wiadomość że była widziana w czwartek i piątek rano na trasie Szydłowiec- Gąsawy, między dworcem kolejowym a starym kamieniołomem. Wiem z relacji znajomego że wygląda strasznie przeraźliwie chuda i zrezygnowana. Wczoraj wieczorem zostawiłam na dworcu jedzenie ale suczki nie było. Może Wam się uda ją złapać, ona tam zmarznie. Dodam że jest ruda, taka do kolana chyba szorstkowłosa, albo tak wygląda bo jest brudna.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='elfiadusza76']Ponowie prośbę o próbę odłowienie suczki z dworca kolejowego, pisałam o niej na dogo. Wiem że były próby szukanie jej, bez powodzenia. Wczoraj dostałam wiadomość że była widziana w czwartek i piątek rano na trasie Szydłowiec- Gąsawy, między dworcem kolejowym a starym kamieniołomem. Wiem z relacji znajomego że wygląda strasznie przeraźliwie chuda i zrezygnowana. Wczoraj wieczorem zostawiłam na dworcu jedzenie ale suczki nie było. Może Wam się uda ją złapać, ona tam zmarznie. Dodam że jest ruda, taka do kolana chyba szorstkowłosa, albo tak wygląda bo jest brudna.[/QUOTE]

Kamila jest w Szydłowcu obecnie sama + pomoc Kacpra, kt studiuje poza Szydłwocem dziennie (wiec tez go prawie nie ma)
Aby złapac psa - trzeba go oswoić z miejscem (to 1)
(2) potrzebne ZDJĘCIE - aby poszukać przed złapaniem miejsca dla spa aby nie było jak ostantio, że weso...ska se jechała do Warszawy, a na pokładzie miala 4 swoje + 3 suki, których nie było gdzie zostawić (suki pooperacyjne z tego samego dnia. Po sterylce cały dzien jeździły w kontenerkach (nie nasikały, nie nakoopczyły ZUCH laski!!!). !!!/ Beżowa wpadła do auta po 21 i nie było czasu zwlekać - Pankracy i tej samej nocy aborcyjna.!!/

elfiadusza - ZDJĘCIE SUKI nawet z komórki....przysposobienie jej do jednego miejsca poprzez karmienie o tej samej porze aby mozna było ją podjąć jak juz sie przyjedzie po nią - aby była.

p.s. suki jak dojechały do Warszawy trafiły do hoteliku domowego, który NIGDY nie odmówi nam miejsca mimo, że go mże fizycznie nie miec - ale na przekimanie zawsze pomoze - [B]SZACUN! i sorka za zamieszanie...
[/B]
p.s. Bezowa i czarna w SUPER TYMCZASACH
Beozwa juz była u weta - ilośc kleszczy potworna

Megi - biała z łatą na oku - w hoteliku, ale sie ludzie nią interesują

Link to comment
Share on other sites

A tam zamieszanie;) Jak będę chciała mieć spokojnie, to zajmę się opieką nad pluszakami. Ta mała Megi Vipera to totalne ADHD. Wszystko ja ciekawi, cały czas w ruchu. No i problem, bo nie chce załatwiać się na dworze. Niefajnie.

Za to Ora jest niesamowita. Jaka ona grzeczna i kochana. Na tych zdjęciach, co Kama wstawiła, to jest CAŁA Ora. Ona jest taki osiołek. Dobra, spokojna, opanowana. Ale z drugiej strony ładnie bawi się z innymi psami, nas zaczepia, ale tak nieśmiało. Wskoczy na kolana przednimi łapkami, a potem się wstydzi. Ja ją chwalę za każdy taki odruch spontaniczny, bo Ora jest zamknięta w sobie i cały czas ma gdzieś jakieś obawy.

Ada jest bardziej charakterna. Potrafi burknąć na innego psa, ale też czyściutka, w domu nie niszczy. Najbardziej lubi spać na fotelu, albo na łóżku.

Rudzik. Przełamaliśmy fochy związane z powrotem do domu. Juz nawet mamy ostry protest jak za wolno się Rudzika wpuszcza do domu:)

Klarunia. Ta sunia jest bardzo niezdecydowana. Jak jest w domu, to chce na podwórko, a jak biega po dworze to jęczy, że chce z powrotem.


[IMG]http://imageshack.us/a/img802/2320/dsc0249fp.jpg[/IMG]

Ora z kolegą Harrym.

Link to comment
Share on other sites

nie w temacie - dla rozluxneinia, albo spięcia

Dziś Ekostraż z Wroclawia opublikowała zdjęcia maluszków, któe urodziły sie już u nic z suki podjetej z interwencji. Dziś straż HUCZNIE i z wielką radoscią opublikowała info, że MALUSZKI szczęsliwie otworzyły oczka :) wszyscy sie ciesza i klaszczą....

no i jak zwykle już nie wytrzymałam - bo juz nie wiem ile My w Szydłowcu pozbawiliśmy życia "sceniackow"

i wkleilam foto z ostatniej sterylizacji aborcyjnej - nie wiedziałam po co je robie, ale mimo miękkich nóg siedziałam i robilam foty kazdej z suk jakie były tego dnia ciachane. Poszlo do utylizacji 36 szczeniąt (!!!) suki dochodzą do siebie, a jedna pojechała do domu !

wkleiłam foto małej czarnej, która miała 8 gigantów i nie urodziła by ich sama na ulicy (no kto by jej na ulicy pomógł?)
[IMG]https://fbcdn-sphotos-b-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/548972_376673869075364_1157955031_n.jpg[/IMG]

rozbroił mnie komentarz jednej z aktywistek na fb
cytuję
(///)
[I]młode psy mają ogromne szanse na znalezienie domu. W tempie natychmiastowym zazwyczaj. Nie widzę sensu w usypianiu ślepych miotów czy takich aborcji. Bardzo to nie smaczne i niepotrzebne. Jak dla mnie - pseudo pomoc, żeby szybciej pozbyć się problemu. Nie popieram takiego zachowania. Ani zabijania jakichkolwiek zwierzaków mających szansę by żyć w zdrowiu. Wyrzuty sumienia - jak najbardziej... Powinny mieć takie osoby właśnie. Ludzie walczą o życie zwierzaków i ładują tysiące zł żeby zwierzak przeżył - chociaż jeszcze te parę lat, a tu dzieje się coś takiego. Szkoda gadać. Niestety pełno jest na świecie pseudo obrońców praw zwierząt muszących zaprowadzać swoje porządki. Jest sens w sterylizacji suk i kastracji psów. Ale zabijanie szczeniąt w ramach "humanitarnej kontroli populacji" jest chore. Kontrola populacji to kastracja, sterylizacja i antykoncepcja. Szczeniaki jak widać są duże. Mogłyby przeżyć...[/I]

Zastanawiał się ktos z Was - Czy NIEBO to jest jeszcze dla nas osiągalne za TYLE ZŁA ile robimy?

mała czarna w Konstancinie - OK
beżowa - OK (była u weta - tona kleszczy!!! miała test na babeszje )
biała - OK, ale jest uparta (sikanie)

Link to comment
Share on other sites

nie wiem czy dobrze trafiłam tu z fb ale chciałam zapytac czy wiecie coś o tej suni? ona uciekła doczytałam :( czy ktoś jej będzie szukać?

[url]http://www.facebook.com/photo.php?fbid=408009962605167&set=a.408009915938505.95185.341541309252033&type=1&theater[/url]

23.10 - trafiła do punktu ..
zabrana z watahy psów ... ma końcówkę cieczki .. psy nie dawały jej życ od 2 tygodni .. jest wciązy ..

ma zapadnięte oko ..i wgniecienie na głowie - została więc najprawdopodobniej uderzona czymś twardym w głowę ... boli ją ..nie pozwala sie dotknąc w to miejsce ..

Link to comment
Share on other sites

No,no jakie slicne sceniacki,a potem fora ze dwora,bo zniszczyl ,bo za duzo urosl,bo sie dziecko urodzilo i pies szczeka..
Oczywiscie moze by tak nie bylo,a jak by bylo?

Malo szczeniakow w schronach,malo mlodych adopcyjnych psow ktorych nikt nie chce,malo w polach,malo na ulicach,w szopach?I tylko biedne te Matki z wystajacymi zebrami,walczace o przetrwanie swoich dzieci..

Strasznie mnie wkurza takie myslenie!Do Pani z fb-Walczmy o te Psy ktore juz sa!Ktore po kilka lat gnija w schronie,czesto kilka lat bez spaceru,bez dotyku ludzkiej reki..Walczmy o te psy!

Badz szczesliwa MIMI:multi:

Edited by pikola
dopisek
Link to comment
Share on other sites

Mnie też szlag trafił jak to zobaczyłam. Mnie też jest przykro i mam kaca moralnego jak mam uśpić ślepy miot, albo sunię na aborcyjną zaprowadzić. Widziałam już jednak tak biedne psy w schroniskach np. wiekowe dziadki, że nie odważę się nigdy żadnego psa skazać na takie ryzyko. Jeśli ktoś odważa się zostawić szczeniaki to powinien im zapewnić godziwe życie do końca ich dni. Misio z Szydłowca też był malutki i słitaśny, a wypierniczyli go na śmierć.

Link to comment
Share on other sites

Mnie tez jest bardzo ,bardzo szkoda:-(,ale trzeba wybrac mniejsze zlo..Juz do konca zycia bede miec wyrzuty sumienia ale tak musialam zrobic,nawet na Nie nie spojrzalam bo wiedzialam ze wtedy nie dam rady.To byly dzieci mojej Pikoli,zgarnietej z ulicy,ktora juz dzieci wiecej miec nie bedzie.

Powinien byc OBOWIAZEK STERYLIZACJI I KASTRACJI.!Psow niechcianych na calym swiecie SA MILIONY!!!

I teraz sie pytam p.z fb,co lepsze uspic slepy miot czy pozniej juz doroslemu Psu dac zastrzyk ,bo wlasnie schron sie przepelnil i trzeba zrobic miejsce..Co lepsze?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='rudynpm']Pikola. Współczuję. Mam nadzieję, że trzeźwo myślących będzie więcej i WIĘCEJ.
I zgadzam się z Tobą, oraz podpisuję pod Twoją wypowiedzią.[/QUOTE]

obrońców życia nnie brakuje - załamałam się ostatnio
ekostraż i psyniczyje cieszą sie że im szczeniaczki oczka otworzyły...wywalam ze znajomych ...

Link to comment
Share on other sites

no to jeszcze lepszy MOTYW...

odebrana z pseudohodowli buldożka "nawiała" z domu tymczasowego - na spacerku wyjęła główkę z obrózki.
Dziwna sprawa coo?
maleńkiego łebka nie ma..
ale jedno mnie bardziej dziwi - co robiła ciężarna suczyna z pseudo na spacerku (jakiś czas temu odebrana zresztą!)

WROCŁAW sie rozgląda
[IMG]https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn1/s480x480/560815_380879011986998_154277676_n.png[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...