Dorosła ostrzyżona Yorka a jej wystawianie /szukam suczki na wystawy

[bluerat]

Mam możliwość kupna dorosłej rodowodowej suczki, która nigdy nie była wystawiana więc jest ostrzyżona.
Stąd moje pytanie - jak wygląda wystawianie takiego łysolka? Muszę poczekać aż odrośnie "do ziemi" czy mogę próbować startować ? Tzn czy za krótką sierść jest dyskwalifikacja itp?
Suczka ma w tej chwili 2,5 roku.
Ile może trwać doprowadzenie okrywy włosowej do jako takiej formy/długości?

Wybaczcie proste pytania, dopiero chcę wejść w yorkowy świat i szukam suczki może nie wybitnej, ale przynajmniej bardzo dobrej, do przyszłej hodowli.

[...::Basia::...]

[quote name='bluerat']Mam możliwość kupna dorosłej rodowodowej suczki, która nigdy nie była wystawiana więc jest ostrzyżona.
Stąd moje pytanie - jak wygląda wystawianie takiego łysolka? Muszę poczekać aż odrośnie "do ziemi" czy mogę próbować startować ? Tzn czy za krótką sierść jest dyskwalifikacja itp?
Suczka ma w tej chwili 2,5 roku.
Ile może trwać doprowadzenie okrywy włosowej do jako takiej formy/długości?

Wybaczcie proste pytania, dopiero chcę wejść w yorkowy świat i szukam suczki może nie wybitnej, ale przynajmniej bardzo dobrej, do przyszłej hodowli.[/QUOTE]

1.Na wystawy powinien włos być długi ponieważ tak jest we wzorcu rasy
2.Suczka która nigdy nie byla wystawiana ani uczona jak sie chodzi po ringu może mieć z tym trudności.
3. A pytałaś sie hodowcy czemu nie była nigdy wystawiana? Może ma wady genetyczne czy inne przez które nie była wystawiana...
4.A nie lepiej kupić szczeniaka i uczyć od małego by sie przyzwyczajał? Bo to troche tak jak wziąć małe dzicko które zawsze sie bawiło z kolegami w piaskownicy bez żadych zmartwień i kłopotów nagle do wielkiego dworu by udawało ważną osobe...

[pa-ttti]

To że suczka nie była wystawiana to nie znaczy że nie da rady chodzić po ringu:) Wielu ludzi ma yorki z rodowodem i nie chodzą na wystawy, po prostu. Nie zawsze wynika to z wad. Problem będziesz miała z włosem-jeśli sunia jest obcięta na krótko to może to zając w granicach 2 lat... Szukasz suni na wystawy czy poprostu chcesz żeby miała te wystawy zrobione? mogę spytać za jaką kwotę sunia jest do kupienia? To też może jakoś świadczyć o jej "jakości", zgodności z wzorcem...

[...::Basia::...]

[quote name='pa-ttti'][B]To że suczka nie była wystawiana to nie znaczy że nie da rady chodzić po ringu:)[/B] Wielu ludzi ma yorki z rodowodem i nie chodzą na wystawy, po prostu. Nie zawsze wynika to z wad. Problem będziesz miała z włosem-jeśli sunia jest obcięta na krótko to może to zając w granicach 2 lat... Szukasz suni na wystawy czy poprostu chcesz żeby miała te wystawy zrobione? mogę spytać za jaką kwotę sunia jest do kupienia? To też może jakoś świadczyć o jej "jakości", zgodności z wzorcem...[/QUOTE]


Owszem da rade ale na początku sadze ze trudniej będzie ją do tego przyzwyczaić niż szczeniaka:)

[pa-ttti]

nie do końca-to zależy jaki ma charakter. są szczenięta których za nic nie nauczysz dobrze się wsytawiać, bo poprostu mają bojaźliwy charakter(co nie oznacza że nad charakterem nie można pracować). Są też psy które są jakby stworzone do wystaw i nawet ich uczyć nie trzeba, wchodzą na ring i zachowują się jak zawodowe gwiazdy;) To są skrajności ale chciałam zobrazować sytuację.

[bluerat]

Przemyślałam sprawę i jak zwykle doszłam do wniosku, że zawsze jest coś za coś.

Dorosła suczka ma tą przewagę, że wiadomo jak wygląda, ile waży, okres niemowlęctwa - siusiania, niszczenia powinna mieć za sobą (choć jak życie pokazuje niekoniecznie).
Minusem jest ukształtowany charakter, złe nawyki, ewentualne zaniedbania w socjalizacji mogą być nie do odrobienia. Dlatego jeżeli znajdę odpowiednią dorosłą suczkę, to jeszcze kilka razy się zastanowię.

Szczeniak z kolei to jedna wielka niewiadoma - owszem - można próbować oceniać malucha czy ma potencjał wystawowy, ale z przewidywanych 2,5-3 kg może zrobić się 6 kg (znam taki przypadek).
Za to można go sobie ukształtować jak plastelinkę - ułożyć, wyszkolić, zsocjalizować. Obserwować jak rośnie z dnia na dzień, jak odkrywa z nami świat :)

Tak naprawdę szukam przyjaciela. Wielkiego psa w małym ciałku, który będzie mi towarzyszył na co dzień. W domu, w pracy, w lesie, wszędzie.
Negra, a właściwie FASCINATION GIRL Syndykat, sznaucerka olbrzymka, towarzyszyła mi prawie 15 lat. Bardzo chciałam ją wystawiać, wystawy mają w sobie coś fascynującego, ale życie potoczyło się inaczej.
Moja siostra ma dwa yorki, pieski, wykastrowane. Opiekowałam się nimi kilka razy podczas wakacji. Biegały przy rowerze, aportowały, bardzo szybko się uczyły. Właśnie duży pies w małym ciałku, z charakterem.
Szkolenie psów, hodowla i praca z nimi zawsze były moim celem w życiu. Pracować pracuję, szkolę amatorsko i staram się rozwijać w tym kierunku. Pozostaje ostatni element.
Szukam suczki i na wystawy i do hodowli. Chciałabym osiągnąć z nią choć trochę więcej niż odbębnienie koniecznych do hodowlanki wystaw.
Szukam "royala" lub "eukanuby", albo przynajmniej "acany" a nie "hipermarketówki" choć z logo.
Czytam rodowody, oglądam zdjęcia i wiem coraz mniej ;)

[...::Basia::...]

Twierdzisz iż psy dorosłe mają już za sobą ten okres niemowlęctwa ale nie zawsze:p znam wiele dorosłych psów które wciaż załatwiają sie w domu, szczekają w niebogłosy że sie uspokoić nie da.:shake: Ale moze być również tak ze tak dorosły pies moze być bardzo zżyty ze swoją rodziną ze jak ty go weźmiesz do siebie to bedzie bardzo tęsknił :razz:(np. jak kiedys swojego psa oddałam do cioci na tydzień na wakacje bo nie mogliśmy go wziąć ze sobą to podobno straszne miała z nim piekło bo ona jęczała piszczała i nie dało sie jej od cioci odciagnąć:evil_lol:)
No akurat wątpie ze york który ma w genach same wystawowe psy (czyli zgodne ze wzorcem) nie będzie wzorcowy po względem wagi i urośnie do 6 kg.:cool1: Oczywiscie jak będzie sie go tuczyć i nie bedzie sie umiało powstrzymać przed dawaniem jedzenia no to wyrosnie nam taka kulka i dorosłą suczke też można utuczyć jeżeli ma apetyt:p
No to jeżeli chcesz takiego psa no to musisz wyłozyć juz te pare tysięcy i kupić z hodowli która ma same championy:roll:

[Domino]

Basia- NIE MA hodowli,w której rodzą sie same championy ,to jest niewykonalne.Są hodowle,w których są psy hodowlane wysokiej jakości,mające znakomite pochodzenie i które są utytuowane i w takiej hodowli jest duże prawdopodobieństwo,ze mozna wybrać szczenię o wielkich walorach i potencjale wystawowym. Najlepiej wybrać po dobrych rodzicach spory miot ,zeby byl jakiś wybór i porownanie szczeniąt.Albo jeśli podrośnięty york to jakoś w miare pielęgnowany,zeby nie czekać latami na wlos.

[...::Basia::...]

[quote name='Domino']Basia- NIE MA hodowli,w której rodzą sie same championy ,to jest niewykonalne.Są hodowle,w których są psy hodowlane wysokiej jakości,mające znakomite pochodzenie i które są utytuowane i w takiej hodowli jest duże prawdopodobieństwo,ze mozna wybrać szczenię o wielkich walorach i potencjale wystawowym. Najlepiej wybrać po dobrych rodzicach spory miot ,zeby byl jakiś wybór i porownanie szczeniąt.Albo jeśli podrośnięty york to jakoś w miare pielęgnowany,zeby nie czekać latami na wlos.[/QUOTE]


Właśnie o to mi chodziło;]

[paulina200]

Witam, chcę kupic właśnie dorosłą suczkę Yorka. Może macie jakieś namiary. Proszę o odpowiedź.

[pa-ttti]

namiarów mam sporo. ale napisz coś więcej-czy ma to być wzorcowa yorczka, czy z długim wlosem, na wystawy, czy do hodowli czy może być wysterylizowana. i jeszcze jaki przedzial cenowy bo to też bardzo ważne

[paulina200]

[quote name='pa-ttti']namiarów mam sporo. ale napisz coś więcej-czy ma to być wzorcowa yorczka, czy z długim wlosem, na wystawy, czy do hodowli czy może być wysterylizowana. i jeszcze jaki przedzial cenowy bo to też bardzo ważne[/QUOTE]

Chciałabym żeby sunia była z tych mniejszych Yoreczków i najlepiej żeby miała długi włos. Nie musi byc wystawowa, i jak najbardziej może byc wysterylizowana, ponieważ nie zależy mi na tym, aby miała szczeniaczki. Ja się na tym kompletnie nie znam :) Nie ma byc do hodowli ani na wystawy. Ma byc moją przyjaciółką i towarzyszką mojej małej suczki Yorkshire, która jak jest sama w domu to strasznie rozrabia :)

[paulina200]

A cena najlepiej do 1700zł.

[paulina200]

Nikt mi nie pomoże w kupnie suczki ;( nikt nic nie wie ;( Sunia może byc nawet z Warszawy, ponieważ to dla mnie niecałe 2 godzinki drogi.

[pa-ttti]

[quote name='paulina200']Nikt mi nie pomoże w kupnie suczki ;( nikt nic nie wie ;( Sunia może byc nawet z Warszawy, ponieważ to dla mnie niecałe 2 godzinki drogi.[/QUOTE]

spróbuję coś pomóc- popytam w znajomych hodowlach czy nie mają akurat takiej suni, bo my dopiero spodziewamy się szczeniąt ale dorosłych nie sprzedajemy. jak coś będę wiedziała to dam znać. odezwę się w ciągu kilku dni napewno.

[Nati28]

[quote name='paulina200']Nikt mi nie pomoże w kupnie suczki ;( nikt nic nie wie ;( Sunia może byc nawet z Warszawy, ponieważ to dla mnie niecałe 2 godzinki drogi.[/QUOTE]

Popatrz na allegro, alegratce ;) ja gdzies widzialam sunie 1.5 roku za 1700

[paulina200]

Dobrze to czekam na wiadomośc. Ja cały czas patrzę na allegro i alegratce i nie ma nic. Jest jedna śliczna, ale znad morza więc to za daleko ;(

[pa-ttti]

mogę podać namiary, jeśli ktoś z Was szuka dorosłej yoreczki. bardzo ładna, 3 letnia, hodowlana(zawsze doskonała), waga 2,6kg. zdrowa, może mieć dzieci, ale najlepiej gdyby trafiła na kolanka.

[shanon]

post nieaktulany ;)

[bluerat]

Moje Słoneczko jest ze mną już prawie 7 miesięcy. Niedługo skończy 2 lata.
Mamy za sobą 3 wystawy, 1x dosk, 1x bdb, 1x bdb i IV lokata :) . Jak na psa z przeszłością i ostrzyżonego ok rok temu plus wystawowego laika jak ja to i tak uważam że bardzo dobrze nam idzie.
2x w opisie mamy dobrą szatę, co też mnie bardzo cieszy, bo pielęgnacja może nie tyle trudna (choć pracochłonna) co trzeba mieć szczęście żeby utrafić z kosmetykami (tzn odżywki). No i szata dobra nawet bez prostownicy ;)
Marzy mi się kolejny pies, ale na razie szukam.

[bluerat]

[URL=http://img132.imageshack.us/i/suzi221120101.jpg/][IMG]http://img132.imageshack.us/img132/9935/suzi221120101.th.jpg[/IMG][/URL][URL=http://img811.imageshack.us/i/suziporwnaniemajlistopa.jpg/][IMG]http://img811.imageshack.us/img811/9788/suziporwnaniemajlistopa.th.jpg[/IMG][/URL]
Tak teraz wygląda. Porównanie jest z maja tego roku i dziś.
I dalej choruję na drugiego yorka...

[Yorkomanka]

szybko jej te włoski rosną :)

[Gucci13]

bardzo ładna sunia:loveu: włosy faktycznie szybko jej urosły;)

[*Agnieszka*]

Różnica niesamowita!!!śliczna

[Princess_York]

oh [B]Bluerat [/B]ja też choruje :p . Ale jeszcze nie czas ,najpierw z jedną muszę się wyszaleć .

Różnica ogromniasta ! Super !!! ;)