Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 2.5k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

Posted

Zara wlasnie dostal troche galaretki - wczioraj z tego badiewia co mi znajoma przytachala troche wygrzebalam miesa (zamrazarka) i.. lapek kuezych. Nie nozek ale lapek tych z pazurami hehehe

Zalama woda, gotowalama prawie caly dzien az wiekszosc wody wyparowala, wyjelama lapki, obralam ciut co na nich bylo i wrzucilam do tej wodu co zostala - na dzisiaj sie zrobila galaretka. Troche dostala a reszte w woreczkach do zamrazarki - bedzie panna miala "lody" hehehhe

wanna i spac.. buzka ;)

Posted

Ciotka Minia nic nie pisze - pewnie szafe przeglada... umowila sie z synusiem do przystojniaka Noela na 30go.....pewnie mysli w co sie wystroic.. ale ja z nia jade i bede trzymac na oku ;)

Posted

dokladnie jak piszesz wlasnie wyszlam z szafy :P
zaraz po rozmowie z Toba poszlam z psami na spacer zeby ochlonac ;) zobaczyc takie miesko z bliska to dla mnie jak wygrac w totka :D
Dzis zaczepila mnie hinduska jak wracalam z psami wlascicielka ONka :) chciala tarmosic moje futra ale one nie spoufalają sie z obcymi pokazala mi zdjecia swojego psa w tel. Norka ja pokocala bo miala reklamowke z fish and chips ;)
Topierwsza hinduska , ktora lubie za to ze ma ONka

Posted

U mnie pelno HIndusow ma ON-ki - niestety w sklepach off-licence (monopolowe takie male) - do pilnowania interesu....

Poplywalam w wannie, wrzucilam pralke na extra wirowanie (Zary koc z klatki) i czekam az skonczy

Posted

[quote name='minia913']A moj jakby mial do wyboru marchewke I kielbase wybralby marchewke on na marchewke reaguje jak na pilke. Jak mieszkalam w PL to chodzilam z psami na dzialke I synus moj tylko czekal az ktos otworzy pomieszczenie z warzywkami w skrzynkach wynosil sobie po jednej marchewie I tylko zielone liscie zostawial na trawie[/QUOTE]
Ja tak sobie przypomniałam że moja najmniejsza sucz pożarła mi truskawki które sobie posadziłam w ogródeczku na potrzebę dzieci, ale marchewka? Eee...nie sądzę żeby zechciała spojrzeć ;-)

Posted

Jak corki 2 dziewczyny tu beda i bede miala 6 siersciuchow to tez sie tak pobawie hehehehe

[IMG]http://www.joemonster.org/i/e/kociaukladanka001.jpg[/IMG]

[IMG]http://www.joemonster.org/i/e/kociaukladanka003.jpg[/IMG]

Posted

Potrzebuje strone z chorobami skory psow opisami i zdjeciami - zna kotos i rzuci linkiem?

szukam juz pol dnia i nie moge nic znalezc, same opisy to ja mam gleboko, musi byc zdjecie i opis.

Tak, probuje diagozowac sama wlasna psice.

Ma potworny lupiez, podszerstek taki zbity i tlysty jakby z lupiezem a na skorze takie male krosty jakies z dziurka na wierzchu.

Straszniue duzo tych pryszczy nie ma ale kilkanascie wyczyulam.

Nie na golej skorze na brzucholu na przyklad tylko gleboko w sierci na skorze tak bez sensu zupelnie w roznych miejscach - na glowie jednego znalazlam, nad lopatko ze 3, na tyle tylniej nogi ze 3 i tak jak pazurami jade w futrze ro czuje wiecej ale ciezko sie przyjrzec bo futra panna troche ma.

Tym na tyle nogi sprobuje jutro zdjecie zrobic bo teraz za ciemno,..l

Ciezko wytlumaczyc - no twarde malutkie pryszcze ale z dziurka na czubku, nie zaokraglone tylko plaskie na czubku z ta dziurka ***** mac - larwy jakies czy co?

Na kotach nic nei ma wiec nie moze byz zarazliwe - kupe czasu miala takiego jednego na uchu (juz nie ma) i jednego n glowie zle nie wiedzialam ze ma tyle wicej.

DO weta zawloke po wyplacie ale chcie sie ermmm zorientowac...

Posted

MInia dzieki - jakbys mogla to jeszcze to zdjecie placka lysawego na skorze wklej. Tam pryszcza nie ma ale jej dziwnie futro odeasta z takim lysawym p;lackiem.

Kolo tych peyszczy nie ma zadnego zaczerwieniuanie ani nic, sa pojedyncze nie w grupach - ma ktos pojecie co to moze byc?????


No i ten cholerny lupiz i siec (podszerstek) taki matowy jakis i jakby tlusty ale szary nie czarny, jak kawalek wyczesze jutro to wkleje

Posted

[quote name='Emigrantka']Zalama woda, gotowalama prawie caly dzien az wiekszosc wody wyparowala, wyjelama lapki, obralam ciut co na nich bylo i wrzucilam do tej wodu co zostala - na dzisiaj sie zrobila galaretka. Troche dostala a reszte w woreczkach do zamrazarki - bedzie panna miala "lody" hehehhe
[/QUOTE]

to długo gotowałaś :) ja gotuje tak 1-1,5 godziny.. i tak żeby było sporo tej wody, ale też tyle, że się zrobiła łądna galaretka. Obieram pazury i te długie kości i to do lodówki. 3 psy mają na ok dwa dni :D

koty super, ale ja nie wytrzymałabym z tyloma....choć ostatnio zachorowałam na maine coona :loveu:

hmm a to nie są kaszaki? do wyciskania?

ja proponowałabym ją wykapać w jakimś szamponie antybakteryjnym...ja kiedyś wygrałam który kosztuje ok 30 zł i dla mnie rewelacja... a u weta kiedyś kupiłam to Ciap miał łupież roku :roll:

Posted

KObitki - spojrzcie na Zary pryszcze na stronie 95 - wie ktos co to cholera moze byc?

DO veta za tydzien dopiero moge psice wziasc, nie swedzi ja to chyba bo sie nie drapie ale co to kuzwa jest?

:(

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...