Kamizelka życia - do lasu

[isabelle30]

Jezeli chcemy spacerowac z psem po lesie cy lakach to zabezpieczmy jego zycie taka wlasnie kamizelka
[URL]http://www.ratownik24.pl/product/Odblaskowa-kamizelka-zycia-dla-psa/?id=20[/URL]
nikt nie bedzie mogl powiedziec ze nasz pies jest zdziczaly lub bezpanski, lub pomylil sie ze zwierzyna, bedzie go widac i bedzie wiadomo ze ten pies ma obok wlasciciela ktory czuwa

[KrzysiekM]

Fajny pomysł, teraz co najwyżej będzie groził mandat. Ech głupie przepisy... Przecież pies potrzebuje miejsca żeby się wybiegać, w mieście nie może na polu i w lesie nie może, to gdzie go spuszczać ze smyczy?

[Asia & Ginger]

Ja zawsze gdy idę z moją Gingerką do lasu zakładam jej taką grubą żółtą odblaskową obrożę.
Wiem, że psy myśliwskie takie noszą, także najwyżej jakiś myśliwy pomyśli, że komuś pies się zgubił w czasie polowania.
Do "swoich" psów myślę, że nie będą strzelać.

[KrzysiekM]

Czyżby myśliwi łamali prawo spuszczając psy w lesie? :diabloti:

[Asia & Ginger]

[quote name='KrzysiekM']Czyżby myśliwi łamali prawo spuszczając psy w lesie? :diabloti:[/QUOTE]
W czasie polowań spuszczają.

[isabelle30]

:angryy:no przeciez nie lamia, ich psom wolno atakowac zwierzyne, bo biora udzial w polowaniu,:angryy:
z prawem tak jak w codziennym zyciu, sa rowni i rowniejsi:shake:,
psiarze musza sprzatac po psach kupy, policja po koniach nie musi:mad:
zwyklemu obywatelowi zastrzela psa biegajacego luzem na wlasnym polu:mad:
wlascicile malych pieskow nie musza nic, ich nie obowiazuja zadne przepisy, moga z nimi wchodzic pod pacha do sklepu, nie musza ich wychowywac ani szkolic, nie musza miec kagancow bo przecie naparstka na mordke nie zaloza:mad:
eeech, zycie, zycie

[banokas1]

[quote name='isabelle30']:angryy:
psiarze musza sprzatac po psach kupy, policja po koniach nie musi:mad:
[/QUOTE]

Mogę powiedzieć, że psie odchody roznoszą róże choroby i ich sprzątanie jest uzasadnione. Natomiast końskie odchody nie stanowią takiego zagrożenia. Aczkolwiek estetyka w obydwu przypadkach daje wiele do życzenia i ten fakt powinien skłaniać i jednych i drugich właścicieli do sprzątania po swoich podopiecznych.

[Karilka]

Jedna i druga kupa śmierdzi tak samo. Koń wiecej narobi niż pies.

[mam psa]

w lesie mniej :)

[Amvaradel]

Ja ostatnio wiązałam swojemu na szyi apaszkę. Fajnie w niej wyglądał :)
Swoją drogą nie cierpię myśliwych.

[mora]

Znam myśliwskie psy- one nie są by atakować zwierzęta. Niestety to właśnie psy nieszkolone, niekarmione należycie są w lasach i na polach prawdziwym utrapieniem.Kamizelki, obroże odblaskowe- POPIERAM. To zapewni bezpieczeństwo pupilowi.Polecam też nabycie testu na boreliozę i to zarówno dla psa jak i dla siebie. Ja to zrobiłam i zastosuję w razie ukąszenia. Lepsze to, niż z duszą na ramieniu oczekiwać objawów choroby lub brać za każdym razem antybole.