Najmniejsze szczenię z miotu?

[fredzia123]

[FONT=Arial Black] Moja suka ON-ka urodziła tydzień temu 7 szczeniaczkow, wszystkie rosna i rozwijaja sie w równym tępie ale jedno od poczatku jest mniejsze od pozostałych.Równiez proporcjonalnie przybywa na wadze, ssie ale pozostaje mniejsze .Czy tak już zostanie czy ten piesek będzie mniejszy ,czy moze nadrobić i dorównać do pozostałych.Może powinnam go dokarmiać czy przystawiac częściej do cyca mamy ,żeby więcej possał?Czy macie doświadczenia ztakimi szczeniakami, czy wyrastają na wymiarowe psy czy pozostaja drobniejszej budowy?Podzielcie :plzdie: sie swoimi doświadczeniami.[/FONT]

[serencza]

Mniejsze szczeniątko trzeba obserwować i przystawiać do najbardziej mlecznego sutka. Są szanse,ze dorówna rodzeństwu jeśli nie teraz, to póżniej, w trakcie dalszego rozwoju już po odłączeniu od matki. Czasami zdarza się i tak,że najmniejsze szczeniaki wyrastają na dorodne egzemplarze :loveu: pod warunkiem,ze jest zdrowy i nie ma wad. Tak że głowa do góry i nie martwić się na zapas ;)

[Elitesse]

ja podam dwa pzyklady z wlasnego doswiadczenia hodowlanego :
1) w miocie z ktorego pochodzi moj lancelot urodzilo sie 5 szczeniat, 4 bardzo wyrownane i jedna bardzo malenka suczka, jeszcze w wieku 8 tygodni odstawala od reszty - w czasie dojrzewania dogonila pozostale szczeniaki a od niektorych jest nawet wieksza
2) w miocie po mojej Tess tez urodzila sie malutka suczka, myslelismy ze nie przezyje bo sie troszke poddusila ale przez kilka dni siedzialam nad nia przystawiajac ja do sutkow no i majac ok 6 tygodni byla juz taka sama jak reszta miotu

[Magik]

Staraj się przykładać to małe do sutka zanim dorwie się reszta miotu... i pilnuj, żeby nie zostało odepchnięte.
Bywa tak, że to mniejsze jest po prostu brutalnie odpychane i nie może się najeść, a może po prostu je mniej lapczywie i zanim się naje, to już mleko sie kończy.
Jeśli maluch jest zdrowy, to później, jak już nie będzie miał konkurencji do baru mlecznego - nadrobi zaległości i może nawet przegonić rodzeństwo.
Jak zaczniesz dokarmiać szczeniaki - temu maluchowi dawaj jeść w pierwszej kolejności i jak możesz to oddzielnie, żeby nikt mu nie wyjadł z miski.

[JinnyAl]

Bardzo podoba mi się określenie "bar mleczny" :loveu:
Pozdrawiam!

[daga10011]

no ja tez znam kilka przypadkow kiedy duzo mniejsze szczenie dogonilo a nawet przegonilo swoje rodzenstwo:evil_lol: .Widzialam kiedys miot leonkow i byla malenka sunieczka-zazartowalam,ze bym ja wlasnie kupila (gdybym wybierala)-smieli sie ze mnie:lol: .Dzis jest bardzo dorodna sunia-nie moja,ale widzialam ja:loveu:
nastepny przyklad-moja suka-malenka byla strasznie na swoj wiek,dzis jest rowna wzrostem z moim psem i potezniejsza od niego-a mlodsza:evil_lol: .Wiec jesli szczeniaczek jest zdrowy i nic mu nie dolega,sa duze chyba szanse na to ze za jakis czas w niczym nie bedzie ustepowac swojemu rodzenstwu:loveu:

[arima]

Ta sunia o której Daga pisze, to córka mojego psa:lol: Była malutka rzeczywiście, jeszcze w wieku 12 tygodni była drobniejsza od reszty, a wyrosła na najpiękniejszą i chyba najpotężniejszą suke z miotu. Jest na mojej stronie w potomstwie Alexa (Zefira)

[Patka]

maluch moze dogonić rodzeństwo ale trzeba tak jak pisza przedmówcy troskliwe go doglądac dostwiac do najlepszego mleczka potem przy dokarmianu tez pilnowac zeby zjadł ile trzeba i będzie dobrze :multi:

[daga10011]

[quote name='arima']Ta sunia o której Daga pisze, to córka mojego psa:lol: Była malutka rzeczywiście, jeszcze w wieku 12 tygodni była drobniejsza od reszty, a wyrosła na najpiękniejszą i chyba najpotężniejszą suke z miotu. Jest na mojej stronie w potomstwie Alexa (Zefira)[/quote]
a swego czasu mieliscie ze mnie ubaw:lol: ..Alexio daje ladne dzieci:multi: