Henio znalazl wspanialy dom :) Wszyscy sie ciesza :)

[Szarotka]

[quote name='funia']Jest tak cienko,ze aż strach kilka psów ma problemy ( u mnie) z finansami a fundacja ,która opłaa kilka psów tonie w długach ....Wzoraj zobazyłąm przez przypadek wątek z prośbą o pomoc ...:roll:Co to będzie ? Bo ja sama już się boję myśleć ....[/QUOTE]

Dostalam wlasnie pw., ze jestem niedelkatna bo stale pisze, ze nam pieniadze przepadly itp. Tak jak bym chciala te pieniadze co najmniej dla siebie.

[Szarotka]

[quote name='handzia']Kochana, gdybyś poznała osobiście Henia i szukała mu domu, to też chciałabyś dla niego najlepszego domu pod słońcem.:) To jest jeden z tych wyjątkowych psów, jest po prostu cudowny, grzeczny, łagodny, kochany, dla niego liczy się tylko człowiek, bardzo oddany pies...Dziewczyny, pisząc, że potrzebny dla niego najlepszy dom, mają na myśli nie bogaty dom, tylko pana z wielkim sercem dla Henia, bo on na to zasługuje bardzo. Normalny dom jak najbardziej wskazany ;)
Jeśli chodzi o skarbnika, to ja chyba nim jestem? ;) Jeśli trzeba, podeślę konto...[/QUOTE]

Wlasnie :):) Czy Heniowi nie bedzie zimno w zimie w budzie ??

[andegawenka]

[quote name='Szarotka']Dostalam wlasnie pw., ze jestem niedelkatna bo stale pisze, ze nam pieniadze przepadly itp. Tak jak bym chciala te pieniadze co najmniej dla siebie.[/QUOTE]

Nawet na nie, nie odpowiadaj, niech wyłoży taką sumę to wtedy może sobie klepać pw do woli...

[Szarotka]

Smierc Zuzki sciela mnie z nog, ale z drugiej strony psy musza cos jesc, to mniej wiecej napisalam w odpowiedzi, i ze byc moze jestem niedelikatna, ale sytuacja mnie do tego zmusza. Czuje sie okropnie wiedzac, ze nie moge sie wywiazac z deklaracji i ze Henio nie ma grosza na koncie............

[handzia]

[quote name='Szarotka']Wlasnie :):) Czy Heniowi nie bedzie zimno w zimie w budzie ??[/QUOTE]
Ja mam nadzieję, że jeśli będą duże mrozy to wtedy psa bierze się do domu albo chociaż do jakiegoś pomieszczenia. Ja osobiście nie zasnęłabym, wiedząc, że mój pies marznie na dworze. Dlatego trzeba pytać przy wizycie przedadopcyjnej, co potencjalny dom o tym myśli...Po pierwszej reakcji można wywnioskować, jeśli będzie dziwny uśmiech (że jakaś nawiedzona wariatka pyta) to wiadomo, że lipa...

[Szarotka]

Poza tym Henio nie ma chyba takiego futra na wielkie mrozy ?? Moje psy te co mieszkaly glownie na dworze, to mialy spanie w sieni i jak bylo zimno, to sie zamykalo drzwi i siedzialy w srodku, ale to byl mix wilka i owczarek podhalanski, obydwa mialy solidne futra.

[handzia]

[quote name='Szarotka']Dostalam wlasnie pw., ze jestem niedelkatna bo stale pisze, ze nam pieniadze przepadly itp. Tak jak bym chciala te pieniadze co najmniej dla siebie.[/QUOTE]
W ogóle nie odebrałam Twoich wpisów jako nietakt, czy niedelikatność. Fakt, że Zuzka nie żyje jest bardzo przykry, nawet ja, która jej nie znałam, przeżyłam to (z tego powodu, że tak kochała zwierzęta, to dla mnie wielka cecha u ludzi i dlatego tak mi jej żal). Ale (slogan) życie toczy się dalej i trzeba płacić swoje zobowiązania dalej. Nie przejmuj się w ogóle tym, bo nie ma czym. Już bardziej nie ma taktu ta osoba, która napisała te pw. To moje zdanie, przepraszam, że się wtrącam. ;)

[handzia]

[quote name='Szarotka']Poza tym Henio nie ma chyba takiego futra na wielkie mrozy ?? Moje psy te co mieszkaly glownie na dworze, to mialy spanie w sieni i jak bylo zimno, to sie zamykalo drzwi i siedzialy w srodku, ale to byl mix wilka i owczarek podhalanski, obydwa mialy solidne futra.[/QUOTE]
No nie ma Heniuś tak gęstego...Niestety...Jakby na zimę mieli dla niego jakąś inną opcję niż buda, byłoby fajnie :) Jakaś kotłownia, np, albo piwnica, gdzie jest piec do ogrzewania. Sień w domu, albo przedpokój, to już w ogóle super :)

[Szarotka]

Mam jeszcze jedno pytanie, czy oni psow wogole do domu nie wpuszczaja ?? Mam znajomych na wsi, maja O.N i malego kundelka. Psy sa glownie na dworze, ale maly wchodzi do domu jak ma ochote i spi w domu, a O.N. mieszka w sieni, a w zimie spi w domu.
Gdyby Henio mial tam isc, to trzeba by sie o wszystko wypytac.

[andegawenka]

Funia pisze że rolnicy, to zawsze opcja jakiegoś pomieszczenia powinna być. Chociaż swoją drogą to tam futrzaka raczej widzę. Poczekajmy, to był poczatek informacji...może coś więcej się dowiemy....

[handzia]

[quote name='Szarotka']Mam jeszcze jedno pytanie, czy oni psow wogole do domu nie wpuszczaja ?? Mam znajomych na wsi, maja O.N i malego kundelka. Psy sa glownie na dworze, ale maly wchodzi do domu jak ma ochote i spi w domu, a O.N. mieszka w sieni, a w zimie spi w domu.
Gdyby Henio mial tam isc, to trzeba by sie o wszystko wypytac.[/QUOTE]
Funia mówiła, że zapowiadają się z rozmów tel fajnie. Wszystkiego się pewnie dowie. Ulchówek nie jest daleko od Zamościa. Można by było kiedyś podjechać i sprawdzić :) Jakby Henio tam trafił oczywiście.

[Szarotka]

[quote name='andegawenka']Funia pisze że rolnicy, to zawsze opcja jakiegoś pomieszczenia powinna być. Chociaż swoją drogą to tam futrzaka raczej widzę. Poczekajmy, to był poczatek informacji...może coś więcej się dowiemy....[/QUOTE]

Miejmy nadzieje, ze bedzie wiecej informacji.

[barb]

[quote name='andegawenka']Nawet na nie, nie odpowiadaj, niech wyłoży taką sumę to wtedy może sobie klepać pw do woli...[/QUOTE]

Dokladnie, też tak myslę. Wplacilaś pieniądze masz na to dowod i masz prawo zapytać co sie z nimi stało. Henio zostal bez grosza i to jest teraz problem. Czyjaś delikatność go nie utrzyma. Moze napisz PW do Młody/Zuzka?

Ewentualnie do czasu wyjaśnienia sprawy, kasę o ktorej pisze sie na wątku Zuzki podzielić nie tylko między kame i Oczke ale odpalić też dzialkę dla Henia ?

[basiek8]

Ja poproszę o nr konta, dostałam wypłatę, wpłaciłam już na inne psiaki tylko Henio został.

[Rodzice Maciusia :)]

Ja również, jak basiek uważam, że troszkę odstręczające są te wielokrotne posty dziwaczące o tym, że dom musi być niesamowity bo Henio jest inny niż wszystkie. O każdym pojedyńczym piesku na dogo dokładnie to samo się pisze, każdy jest wspaniały, jest całę mnóstwo psiaków, które również można zostawić z dziećmi itd. Niestety, patrząc realnie Henio jest w hotelu już bardzo długo, zainteresowanie nim zerowe, piesek do najpiękniejszych nie należy patrząc z punktu widzenia adoptujących potencajlnych. I błagam, nie piszcie już że jest piękny, bo jest dla nas, dla miłośników, ale nie dla przeciętnego adoptującego! Uważam, że przesadą jest szukanie mu domu, gdzie będzie traktowany jak york. Jeśli nie spojrzymy racjonalnie to będziemy blokować miejsce w hotelu innym psom całe lata. Od kiedy nie rozumiem buda jest dla psa czymś nagannym? Pies to nie człowiek, nawet jak nie ma futra to nie zamarznie jeśli jest dobrze karmiony a buda jest dobrze ocieplona, oraz ma możliwość w mrozy latać sobie wolno, a nie być ciągle unieruchomiony na łąńcuchu. Nie bardzo rozumiem jak można wymagać aby potencjalny dom koniecznie zabierał psiaka do domu. Nie każdy musi to robić, sama mam dwa psy "podwórzowe", nie mają futra długiego, jakoś żyją, mają się wręcz doskonale, jeden jest u mnie już 4 lata i ma się super. Nie wyobraża, sobie brania ich do domu, bo nie zachowują czystości i poza tym po prostu nie chcę tego. One są zresztą szczęśliwe, mają swoją cieplutką budę, biegają po całej działce itd.
Bardzo proszę, nie popadajcie w skrajności, bo naprawdę nie wiadomo jak długo jeszcze będzie można utrzymywać Henia, każdemu z nas może się zmienić sytuacja, jest tyle psiaków, które zamarzają w dużo gorszych warunkach, bo nawet budy nie mają.
Raczej, jeśli dom się zdecyduje, należy wymagać jedynie: 1. dobrego traktowania czyli pozwolenia na od czasu do czasu wizyty 2. dobrego karmienia 3. ciepłej eleganckiej budy z możliwością wybiegania się na terenie

wszystko poza tym jest jedynie przeciąganiem sprawy adopcji i jest zupełnie pozbawione sensu.

[Rodzice Maciusia :)]

Szarotko, na pw tego typu nie ma sensu odpowiadać, niektórzy ludzie są po prostu beznadziejni i trzeba ich olać. Nie bardzo rozumiem co ta osoba chce, wiadomo, że każdy boleje nad tą tragedią i każdy szanuje pamięć o Zuzce, ale przecież nie oznacza to, że należy udawać, że nie ma sprawy. To jest włąśnie cecha Polaków - udawać, że sprawy finansowe są nieważne, "zastaw się a postaw się". Jest normalne, że pieniądze musisz odzyskać i już. Koniec kwestii. Są to TWOJE pieniądze, zarobione w uczciwy sposób i czy na psiaki czy nie, nie stanowią darowizny dla osoby, w związku z czym masz pełne prawo pragnąć ich zwrotu. I już. Jaki to wstyd?

[Szarotka]

[quote name='basiek8']Ja poproszę o nr konta, dostałam wypłatę, wpłaciłam już na inne psiaki tylko Henio został.[/QUOTE]

Bardzo dziekujemy :):) to bedzie pierwsza wplata na Henia do nowej skarbniczki :):)

[handzia]

[quote name='basiek8']Ja poproszę o nr konta, dostałam wypłatę, wpłaciłam już na inne psiaki tylko Henio został.[/QUOTE]
Już wysyłam :)

[handzia]

Powiem tylko jeszcze jedno, wiem, że Henio jest długo w hotelu i blokuje miejsce. Ale naszym zadaniem tutaj, jest znaleźć mu miejsce lepsze od tego, w którym był do tej pory (nie liczę pobytu u Funi). Takie wypychanie byle gdzie mija się z celem i jest przelewaniem "pustego w próżne". To jest moje zdanie. Myślę, że tutaj nikt nie szuka łóżek z poduszkami przy piecu dla Henia, tylko całkiem normalnych warunków. Jak najbardziej może być podwórko, buda... To, że Heniek jest cudnym i wyjątkowym psem (myślę, że warto o tym pisać) jest dodatkowym atutem dla adoptującego, bo zazwyczaj pytają o charakter... I wcale nie jest taki brzydki, miałam okazję się przyjrzeć z bliska.

Wiem, że każdy pies "wytrzyma" mróz, ale czasem wystarczy jakiś kącik, komórka, piwnica lub inne pomieszczenie, żeby po prostu ulżyć zwierzęciu, bo nie każde ma taką gęstą sierść. Zresztą, nie jestem tu osobą, która ma coś do powiedzenia. Wyraziłam tylko swoje zdanie, jako osoba, której nie jest obojętny los Henia. :smile: Bo to naprawdę super psiak :smile: Życzę każdemu takiego pieseczka, jakbym miała swoje podwórko, biegałby u mnie, ale niestety nie mam podwórka :-(

[handzia]

Na konto Henia wpłynęło 10 zł od martini77 :) Podobno Zuzka mówiła, że za każdą wpłatę należy ładnie podziękować, też tak myślę, więc pozwólcie, że będę kontynuować jej tradycję :) martini 77, dzięki w imieniu Henia

[IMG]http://www.filehosting.pl/gify/przyroda/kwiaty/2.gif[/IMG]

Heniuś ma na moim koncie 10 zł :)

[andegawenka]

Rodzice Maciusia 100% racji...tez zauważyłam że za bardzo grymasimy...a fundusz i deklarowicze po drodze całkiem się wykruszą...

Haniu pieknie to napisałaś, tez się zgadzam tylko wiesz, sentymenty się skończyły juz dawno bo Heniek jako najmłodszy i najzdrowszy z moich podopiecznych siedzi w moim portfelu najdłużej...

Szarotko, nie czekamy na obrady Funi z Państwem od tej adopcji przy okazji...
Trzeba wspołnie zmontować krótki tekst z namiarami na wygląd i charakter Henia, wybrać fotki na których pięknie się tam prezentuje...to wcale nie jest trudne...własnie ogłaszałam wynajem mojego mieszkania, trochę klepania jest ale raz wybrane potem się już tylko dokleja...
Albo poszukaj tych aktualnych bo jesli to te same co na pierwszej stronie to nic dziwnego że Heniek nie ma domu....

Na koniec dodam że to najlepszy watek z jakim mi się udało spotkać na dogo....

[Akrum]

Również popieram, że chyba nie ma co wybrzydzać z domkami, Heniek i tak przecież od ponad roku siedzi w hotelikowym kojcu.
Wiemy, że jest kochany, że uwielbia kontakt z człowiekiem, ale jeśli by zamieszkał w kojcu, budzie z możliwością swobodnego biegania po podwórku, jeszcze na dodatek z psiakiem z tego samego hoteliku, psiakiem którego dobrze zna - czy nie byłby też szczęśliwy? pewnie, że by był.
A jeśli na zimę miałby zapewnione - ciepłą budę, sianko, ciepłe jedzonko, ruch, jeszcze lepiej - miejsce w altance, budynku gospodarczym czy kotłowni - było by super.

A przecież nie raz zdążało mi się też wydać psiaka prosto z przytuliska do domu, gdzie psiak zamieszkał w kojcu, albo budzie, ale z możliwością biegania całymi dniami po podwórku - nigdy nie na łańcuch. Przecież o to chodzi, żeby psiakom polepszyć los od tego, w którym żyły do tej pory. W schroniskach psy siedzą w kojcach, nie chodzą na spacery, nie mają możliwości się wybiegać - a takie domy, właśnie polepszają los psiaków.
Henio mieszka w kojcu i nie koniecznie musi znaleźć domek, gdzie wylegiwał by się na poduchach.

Inaczej, gdyby mieszkał w DT, no to wtedy nie wydałabym psiaka, który nauczył i przyzwyczaił się do mieszkania w domu, mieszkaniu, spania na kanapach - do domu, gdzie trzymany byłby w kotłowni lub w kojcu na dworze.

[Rodzice Maciusia :)]

absolutnie nie jest to przelewanie z pustego w próżne jak to piszesz Handziu. Nie porównujmy schroniska do domu. W schronisku ta psina była otoczona mnóstwem czasami agresywnych psów, nie miała indywidualnego zainteresowania, więc porównywanie nawet średniego w jakości domu gdzie psiak jest karmiony i np. jedyny do najlepszego schronu jest zupełnie bezzasadne.
Jakby nie było, nasze rozważania i obstawanie po tej czy innej stronie i tak może być brutalnie zweryfikowane przez realia = jak pisałam, ludzie odchodzą z dogo, sytuacje się zmieniają, i żeby się nie skończyło długami po 4 latach pobytu w hoteliku.
I jeszcze jedno - ja nie twierdzę, że jest brzydki, ale chyba zainteresowanie nim pokazało już wyraźnie opinię adoptujących? Więc błagam, wszyscy wiemy że jest słodki i kochany, naprawdę, przez tyle stron wątku już każdy o tym wie. Wszyscy już też wiemy, że kilka osób gdyby mogło to by go wzięło, ale problem w tym, że nie mogą. Teraz może lepiej skoncentrować się nad realiami? :)

[NusiaiJa]

U HENIA PUSTY BANK, POSTARAMY SIĘ TO ZMIENIĆ!!!
[url]http://www.dogomania.pl/threads/215407-!!!...nie-płacz-Ewka....-do-dnia-16.10.-Decoupage!!?p=17725650#post17725650[/url]

[URL=http://zdjecie.net.pl/?ref=e8be454c2cce6c829cdefccc646ed6d4.jpg][IMG]http://zdjecie.net.pl/zdjecia/e8be454c2cce6c829cdefccc646ed6d4.jpg[/IMG][/URL]

ZAPRASZAM WSZYSTKICH... ZAPŁAKANYCH I ZAKATARZONYCH ;)

ku pamięci zuzki

[Ingrid44]

Bede podnosic bazarek , chociaz tyle moge .