Kolejny samoyed w schronisku

[kingula]

Zdjęcie pochodzi z warszawskiego Palucha
[IMG]http://www.psy.warszawa.pl/podstrony/aktualnosci2010/20100130sobpal/cuda/3.jpg[/IMG]

czy zagląda tu ktoś z wolontariuszy i mógłby powiedzieć coś więcej o psiaku?

[Dorothee]

Wiadomo co z tym psem ?
Nadal jest w schronisku ?
Strona lub tel do schroniska please.

[kingula]

Dorothee, wiem że pies był. Zgłosiła się do mnie osoba chętna go zaadoptować, ale spławiono ją w schronisku. Tak to niestety bywa na Paluchu... Jak tam zadzwonisz też Cię spławią... Najlepiej napisz do Kory,ona jest tam wolontariuszką.

[Mani2000]

jak to spławiają nie chcą żeby do adoptowano?

[Mani2000]

sorry pomyliłam się
miało być tak:
Jak to spławiają nie chcą żeby go adoptowano
edytowanie mi się nie ładuje

[Beti29]

Dzień dobry!
Odnośnie tego psiaka , ja zdjęcie tego psa widziałam już wcześniej jak trafił na kwarantanne był podpiany jako mieszaniec ale mnie to nie zmyliło ponieważ sama mam samoyeda4 lata (rodowód). Jak tylko zobaczyłam zdjęcie samka to zadzwoniłam ale się okazało że musi tam byc do zakończenia tej procedury. Zdjęcie jeśli pamięc mnie nie myli było gorszej jakości. Po jakimś czasie sie ponownie skontaktowałam z schroniskiem i tam udzielono mi info że pies był tam jakieś 4 mies i nikt nim sie nie interesował ale w końcu ktoś podobno go wyadoptował. A jak byłam na szkoleniu groomerskim to znowu nadażyła sie okazja i musiałam sie z nimi skontaktowac i okazało sie że tam pracuje meżczyna który kiedyś pracował w schronisku w Gdyni, wiec bardzo sie zdziwiłam jaki ten świat mały. A więc reasumując jesli nikt nie wprowadził mnie w bład tego psa nie powinno tam byc.

[Dorothee]

no to oby znalazł dobry domek na zawsze...

[Matagi]

Schronisko w Łomży:

[url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/224430-Psy-z-%C5%82om%C5%BCy%C5%84skiego-schroniska/page9[/url]