Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Skłonność do agresji... no cóż te psy to prawa ręka szefa i jeśli stwierdzą, że trzeba użyć zębów to nic nie jest w stanie im wybić tego z głowy szczególnie jeśli są jeszcze młode. Uzasadnieniem może być listonosz, krzywe spojrzenie psa, który podszedł zbyt blisko, robotnik, który zamiast kłaść kafle poszedł rzucić okiem na nasz ogród ect.
Nugget jest o wiele bardziej pobudliwa niż James i o wiele bardziej zaborcza co niestety niekiedy stwarza problemy i wymaga zachowywania odpowiedniego odstępu od innych czworonogów w miejscach publicznych. Bez uwięzi jest w stanie nawiązywać przyjaźnie z innymi, obcymi psami, ale z sukami jedynie gdy te okazują uległość.
James to stoik, powściągliwy w okazywaniu uczuć obcym lub nawet znajomym ludziom, trzyma zawsze nerwy na wodzy, ale jak już się wkurzy (nigdy bez wyraźnego powodu)to nie ma przebacz...

ASTCD nie żrą śmieci na spacerach i nie mają skłonności do włóczęgostwa. Na spacerach trzeba sie od nich opędzać jak od natrętnej muchy- są zawsze obok, czasem mam wrażenie, że jeden pies jest z każdej strony dokładnie w tym samym momencie :evil_lol: Zasadniczo nie gonią za zwierzyną, ale raz Nugget pobiegła za zającem...jakieś 50m ...Po przywołaniu już była obok.

Są szybkie, zawzięte (pozytywnie) zawsze gotowe do pracy no i często w pracy nadgorliwe:lol:, wytłumaczenie psu, ze chwilowo jego pomoc nie jest już nam potrzebna jest wg hodowców i właścicieli rzeczą najtrudniejszą i ciężko odnieść sukces w tej materii przed ukończeniem przez psa wieku 18 m-cy.

Stumpy są bardzo wpatrzone w swojego właściciela i oddane całej rodzinie. Fizycznie są w zasadzie nie do zniszczenia, mogą szaleć cały dzień a wieczorem pójdą spać i od rana zaczyna się od nowa karuzela.

Bardzo trzeba uważać na plastikowe przedmioty pozostawione w ogrodzie bo Stumpy uczyni z nich coś na kształt dzieł Gaudiego. W obecności właściciela nawet na plastikowe doniczki nie spojrzy, ale pozostawiony samotnie w ogrodzie na kilka godzin z pewnością troskliwie się nimi zajmie :wink:

Posted

Co do socjalizacji to wymaga dość intensywnej w szczególności do ukończenia mniej więcej 8 m-ca życia, ale należy pamiętać, że te psy potrafią zdziczeć dość szybko więc jeśli chcemy by czuły się dobrze w rozmaitych warunkach i miejscach nie należy zaniedbywać regularnych wizyt w mieście, na wystawach itp.. Pies, którego socjalizacja zostanie zaniedbana będzie uciążliwy zarówno dla właściciela jak i otoczenia.

Głównym zajęciem domowych naszych Stumpów jest frisbee, stróżowanie, pływanie, trening z zakresu obedience...Największą ich pasją jest jednak zaganianie;) no i polowanie na gryzonie itp. małe stworzenia (w ojczyźnie rasy często polują na węże czym przyprawiają właścicieli o wielkie stresy)- bilans ostatnich 2 m-cy to 11 kretów, 4 myszki, niestety dwie wiewiórki, sporo jaszczurek, żab, kilka ptaszków:placz:

Posted

Dzieki za podzielenie sie twoja wiedza na temat tej rzadkiej rasy. Jesli ktos chce obejrzec wiecej Stumpich w ich wlasnej ojczyznie:
[URL]http://www.dogzonline.com.au/breeds/profiles/australian-stumpy-tail-cattle-dog.asp[/URL]

Posted

Powiem tak, nie demonizujmy;)
Ja mam u siebie sukę z brakami w socjalizacji czego właściciel nie ukrywał czyli Nugget, która jest psem wspaniałym, lojalnym wobec całej mojej rodziny, niezwykle delikatnym wobec mojego synka- nie mam żadnych obaw kiedy dziecko leży na kocyku a pies z radością wbiega do pokoju- nigdy nie wykonała żadnego ruchu mogącego dziecku zagrozić. Wpada do pokoju, widzi dziecko, podchodzi, kładzie się obok liże po policzku i rączkach- to jest norma. Nigdy nie pozostawi wózka z dzieckiem bez nadzoru nawet jak coś się zaczyna dziać to nie oddala się zbytnio od wózka tylko zachęca resztę stada do zajęcia pozycji.

Uczy się szybko choć jej pobudliwość zdecydowanie nie jest tu sprzymierzeńcem. Uważam, że socjalizacja powinna być adekwatna do temperamentu psa- Nugget potrzebuje jej dużo i non-stop a Jamesowi stoikowi wystarczy niewiele bo na nim mało rzeczy robi wrażenie;) Uważam, ze pewne zachowania Nugget wynikają właśnie z braku odpowiedniej socjalizacji a to niezwykle ciężko nadrobić w wieku, w którym pies dojrzewa i pojawia się cała masa innych problemów. Nugget najpierw dział później myśli a James pomyśli, podda to ponownej analizie a potem może łaskawie coś zrobi choc jak robi sie gorąco to potrafi uruchomić odpowiednie moce błyskawicznie:evil_lol:
James nie jest psem agresywnym choć jak przyjdzie co do czego to okładać się nie pozwoli- za matkę(znaczy się moją skromną osobę) życie odda o każdej porze dnia i nocy- dogi, mastify i inne, nie są mu straszne, on strachu nie zna i bez wahania ruszy na człowieka jeśli będzie trzeba, ale dopóki nie wyczuwa zagrożenia obecność innych psów lekceważy a ludzie mu zasadniczo nie przeszkadzają, choć jak nie wyczuje pozytywnych fluidów próżno szukać oznak radości ze spotkania.

Jeden ze znanych australijskich hodowców napisał mi, że wg niego taka rasa ma niewiarygodną zdolność przystosowania się do życia w każdych warunkach i w zasadzie właścicielem Stumpy może zostać każdy człowiek, który jest w stanie ustalić pewien porządek we wzajemnych relacjach i go przestrzegać;)

  • 5 months later...
Posted

Na Mistrzostwach Europy we Frisbee (Wrocław 2007) widziałam psiaki strasznie podobne do Twojego stumpa :) Nie jestem pewna, czy nie była to właśnie ta rasa :D

EDIT: Szczerze mówiąc sama już nie jestem pewna co do rasy tego psa :D
[IMG]http://www.vpx.pl/up/20080203/8814510d6341046104f8da139be10e62ff81d23290.png[/IMG]

  • 1 month later...
Posted

To nie ACD. Ztego co mi wiadomo to jest mix Stumpy. Oni mają rudą sukę, którą przypadkowo pokrył jeden z ich psów.
Stumpy też mogą mieć ogony tyle, że wówczas są wykluczane z dalszej hodowli.

Posted

za podpalania również.

U hodowcy, od którego mam swojego Jamesa na kilka miotów(3) w 2006 urodził się 1 ogoniasty na dodatek czekoladowy, ale są linie, w których ogoniaste rodzą się częściej. Z reguły jak zauważyłam nie więcej niż 2 na 1 miot.

Posted

Dzięki za info!

Bo ja się zastanawiam jak się u nich te krótkie ogony dziedziczą. Najwyraźniej są dominujące. U corgi homozygoty się nie rozwijają, więc ze skojarzenia dwóch heterozygot powinno być 1/3 ogoniastych i 2/3 NBT.
Jeśli u stumpy to jest inny gen i homozygoty by normalnie funkcjonowały, to wtedy faktycznie długie ogony mogłyby się rodzić sporadycznie - tylko wtedy, gdy skojarzy się dwóch nosicieli - wtedy statystycznie 1/4 dzieci miałaby ogony.

Posted

u stumpy ogony krótkie dzielą się na szczątkowe i skrócone. Kiedyś czytałam, że odpowiedzialne za krótkie ogony są zależnie od przypadku dwa różne geny więc sprawa nie jest tak prosta jak by się chciało.
W miocie, z którego jest nasz James były 4 szczeniaki, wszystkie mają ogony skrócone(ojciec i matka też mają ogony skrócone). W tym samym czasie był u Grace drugi miot nieco starszy i tam był szczeniak z długim ogonem, ale również były szczeniaki ze szczątkowym i ze skróconym. Matka tych szczeniąt ma szczątkowy a ojciec skrócony.

Dokładnie ta kwestia była opisana w książce Noreen Clark [SIZE=3][B]A DOG CALLED BLUE[/B] [/SIZE]

Posted

Kiedyś czytałam o teorii, że zupełnie osobny gen odpowiada za ogony skrócone (choć te czasami też mogą być skrócone aż do całkowitego braku) a osobny za całkowity brak ogona.
Oczywistą rzeczą jest też to, że różne geny mogą u różnych ras nawet za tę samą cechę odpowiadać, jak i że u jednej rasy może być obecna więcej niż jedna mutacja. Napewno u większości ras z NBT występują ogony skrócone. Przyznam, że nie znam żadnej u której rodziłyby się tylko albo psy z pełnymi ogonami albo zupełnie bez.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...