Huzar szczęsciarz już w nowym domku

[fiorsteinbock]

Podnosze przystojniaka.
Czy sa juz w sprawie adopcji telefony?

[Asia76]

kiedyś były ogłaszałam, nie było go jeszcze na dogo. Ale nie podobało się to, że jest wykastrowany.

[wieso]

i co Huzarku nikt do ciebie nie zaglada ?.....to straszne, musimy cs zadzialac....

[giselle4]

Moze jeszcze bedą ,Huzar poszedł do gazet i znajdzie swojego czlowieka...znajdzie:)

[kamilawa]

Podniosę chłopaka slicznego.

[kamilawa]

Podniosę chłopaka slicznego. :loveu:

[fiorsteinbock]

Zagladamy, zagladamy - tylko nie zawsze jest czas pozostawic slad :)
Jak nie pasowalo, ze wykastrowany to trudno...psa sie kocha bezinteresownie + jego serce a nie...klejnoty!!!
Ciekawe gdzie by wyladowal i w jakim celu!!!

[Asia76]

Dobranoc Huzarku

[Asia76]

[quote name='fiorsteinbock']Zagladamy, zagladamy - tylko nie zawsze jest czas pozostawic slad :)
Jak nie pasowalo, ze wykastrowany to trudno...psa sie kocha bezinteresownie + jego serce a nie...klejnoty!!!
Ciekawe gdzie by wyladowal i w jakim celu!!![/QUOTE]

No właśnie

[Piromanka]

Cześć Huzar. Na razie zapiszę a poczytam w wolnej chwili.

[giselle4]

podniose Cibie,pozniej powysylam do gazet ,,,,maluszku:)

[Asia76]

Cioteczki pomóżcie w ogłoszeniach

[fiorsteinbock]

Maks poszedl do domku, jutro zamienie ogloszenie w telewizji - wstawimy Huzara, moze i jemu sie poszczesci!
Asiu, jak sie obrobie z balaganem :) zasiade do ogloszen!

[Piromanka]

Ja także mogę pomoc w ogłaszaniu, ale dopiero w lutym.
Może do tego czasu piękny Huzar będzie już w domu...?

[gameta]

Czy pisałyście do dziewczyny o nicku tanitka??? Tanitka jest od łyżwów o ile mnie pamięć nie zawodzi...

[fiorsteinbock]

Dzieki wielkie, liczymy, ze domek sie znajdzie w przeciwnym razie Ciociu skorzystamy z Twojej propozycji!
Ale :) badzmy dobrej mysli :)

[julka1]

Wy pracujecie nad ogłoszeniami, a ja nad moim mężem. Powolutku powolutku i mam nadzieję, że do skutku. Wczoraj nie powiedział, że nie chce jechać po niego ale, że przez najbliższe dwa dni nie ma czasu - to dobra wiadomość. Wieczorem stwierdził, że widzi że bez psa ja poprostu nie wytrzymam. Myślałam na początek o DT, ale tak jak z Dobisem jeżeli by się nie znalazł DS dobry i w krótkim czasie poprostu by został u nas - może w końcu weźmiemy się za zamianę mieszkania. Chodzi o to żeby wyciągnąć go ze schroniska i dać mu normalny dom. Mąż po śmierci naszej kochanej suni poprostu boi się zaangażować, ale jak wiadomo serce nie sługa. Człowiek poprostu wsiąka.

[Asia76]

[quote name='gameta']Czy pisałyście do dziewczyny o nicku tanitka??? Tanitka jest od łyżwów o ile mnie pamięć nie zawodzi...[/QUOTE]

adopcje wyżłów są o tym powiadomione. Huzarek jest na ich forach

[fiorsteinbock]

Julka, to ja trzymam kciuki przeciez taka praca nad mezem to sama przyjemnosc :)
Huzar zasluguje na dom. Raz juz mialysmy nadzieje, zostal wykastrowany - Pani nie odezwala sie, a byly takie achy, ochy...! Szkoda, jej strata.

A meza rozumiem doskonale, kazda z nas rozumie. Potrzebuje czasu, powoli, powoli i Ci ulegnie :)

[Asia76]

Julitka ja też trzymam kciuki

[fiorsteinbock]

Do gory Przystojniaku, tak an dobranoc :)
Asiu, dzwonia w sprawie adopcji??

[Asia76]

[quote name='fiorsteinbock']Do gory Przystojniaku, tak an dobranoc :)
Asiu, dzwonia w sprawie adopcji??[/QUOTE]

niestety cisza, aż mnie to dziwi. Wrzuciłam go dzisiaj na form łowieckie "Ostoja" może ktoś się odezwie.

[fiorsteinbock]

Dzien Dobry z rana :)
Grzejesz dupke w ogrzewanym boksie, Szczesciarzu :) Mrozy Wam nie grozne!

[Asia76]

Dzień dobry Huzarku

[kamilawa]

Cholera nooo. Ja nie wiem co się dzieje, u nas 'kolejny Huzar' w schronie...
Co się dzieje z tymi ludźmi ?! Idzie się po prostu załamać.

Julitko, i ja trzymam kciuki... ;-)