taura1 Posted February 8, 2006 Posted February 8, 2006 Chciała bym wiedziec co sadzicie o wprowadzeniu w zycie Agility jeszcze jednego jej odpowiednika, a manowicie cross - agility. Zasady były by takie same z tym że przeszkody były by stałe. Chciała bym wiedzieć co o tym sadzicie. :) Pozdrawiam. Quote
PATIszon Posted February 8, 2006 Posted February 8, 2006 [quote name='Taura']Wiem że wątek może troche idiotyczny, ale jednak chciała bym wiedzieć co sadzicie. :roll:[/quote] Tez o tym myslalam. W sumie fajna sprawa, tak sobie po lesie pobiegac ;) Quote
Mokka Posted February 8, 2006 Posted February 8, 2006 Jeśli bieganie miałoby się dobywać na placu, to jaka jest różnica między agility "tradycyjnym"? Bo choć przeszkody byłyby zainstalowane na stałe, to przecież tyczki nadal byłyby ruchome? A może się mylę? Quote
OlaAB Posted February 8, 2006 Posted February 8, 2006 poza tym ile razy można biec to samo? a gdzie miejsce na "inwencję twórczą" naszych sędziów:loveu: Quote
Rauni Posted February 8, 2006 Posted February 8, 2006 Dla mnie bez sensu. W lesie sobie można przez naturalne przeszkody poskakać. :lol: Cani-cross to jedno (i zresztą coraz bardziej mnie frapuje...), a agility drugie. Quote
PATIszon Posted February 8, 2006 Posted February 8, 2006 [quote name='Rauni']Dla mnie bez sensu. W lesie sobie można przez naturalne przeszkody poskakać. :lol: Cani-cross to jedno (i zresztą coraz bardziej mnie frapuje...), a agility drugie.[/quote] No ale co ma z tym canicross :niewiem: A ja uwazam, ze to byloby fajne urozmaicenie takie przeszkody w lesie (bo na placu to jest bez sensu). Zwlaszcza w zime, kiedy na placu skakac sie prawie nie daje. Inna sprawa, ze pewnie dlugo by nie przetrwaly....:roll: Quote
AniaP Posted February 8, 2006 Posted February 8, 2006 No nie no [B]Taura[/B] nie dobijaj mnie. :mdleje: To ja tu już nie wiem ile czasu narzekam (aż mi wstyd :oops: ), że w naszej szkółce przeszkody są ustawione na stałe i mnie się już dawno znudziło bieganie tej samej kombinacji... :cool3: Masz okazję wypróbować taki tor, niestety nie w lesie, ale zapraszam co tydzień do szkoły, zobaczymy kiedy stwierdzisz, że takie agility jest jednak trochę niudne. :eviltong: Quote
Mokka Posted February 9, 2006 Posted February 9, 2006 [quote name='Taura']No macie jednak racje. [B]Mokka[/B] - całe przeszkody były by nieruchme. [/quote] Pomysł już upadł, ale do tego fragmentu się odniosę. Niektóre psy zrzucają tyczki. Jeśli tyczki będą nieruchome, takie doświadczenia moga być bolesne, a nawet niebezpieczne. Quote
Rauni Posted February 9, 2006 Posted February 9, 2006 Pati, No canicross ma z tym wspólnego bieganie po lesie, zresztą w canicrossie pokonuje się właśnie naturalne przeszkody (trzeba przełazić przez pnie, przeskakiwać przez strumyki etc). A agility jak dla mnie ma zupełnie inny cel, tu ważna jest nie tyle wytrzymałość, co koncentracja i doskonałe porozumienie, dlatego za każdym razem ćwiczy się różne kombinacje, żeby pies cały czas na nas uważał, a nie leciał na pamięć. Tak, Mokka ma rację co do tyczek - tyczki muszą spadać, bo inaczej grozi to poważną kontuzją przy źle wymierzonym skoku (a to się zdarza nawet doświadczonym psom). Quote
Robull Posted February 9, 2006 Posted February 9, 2006 [quote name='Rauni']A agility jak dla mnie ma zupełnie inny cel, tu ważna jest nie tyle wytrzymałość, co koncentracja i doskonałe porozumienie, dlatego za każdym razem ćwiczy się różne kombinacje, żeby pies cały czas na nas uważał, a nie leciał na pamięć. Tak, Mokka ma rację co do tyczek - tyczki muszą spadać, bo inaczej grozi to poważną kontuzją przy źle wymierzonym skoku (a to się zdarza nawet doświadczonym psom).[/quote]W pełni zgadzam się z Rauni. Agility na stałym torze (bieganie na pamięć) byłoby zaprzeczeniem jego idei? Tu przypomina mi się pewna historia... Otóż robiliśmy kiedyś pokazy na pikniku w Wołominie, a więc ustawiliśmy tor i nawet numerki przy przeszkodach jak na zawodach… potraktowaliśmy ten pokaz, jako nazwijmy to sparing :) Zrobiliśmy zapoznanie z torem i zaczęliśmy biegać… W pewnym momencie ktoś podchodzi i pyta się: [I]- Ile razy pies musiał biegać dokładnie po takim samym torze, żeby tak ładnie mu to wychodziło?[/I] Staraliśmy się wytłumaczyć, że ani razu… że pies widzi tor w takim ustawieniu po raz pierwszy… ale nic to nie dało :( Człek i tak odszedł przekonany, że to była tylko taka cyrkowa sztuczka :) Później jeszcze nie raz zastanawiałem się po kolejnych pokazach agility, ile osób ze zgromadzonych wokół parkuru zrozumiało na czym to polega, a ile oglądało to z przekonaniem, że są w cyrku? Quote
Davie Posted February 9, 2006 Posted February 9, 2006 Pomysł wbudowanych na stałe przeszkód jest bardzo stary, na świecie ta forma skakania nazywała się mobility, ale jakoś chyba umarła to śmiercią naturalną... I w sumie dobrze.:roll: [B]Pati[/B], na placu się nie da biegać, a w lesie da?!?:crazyeye: Zapraszamy do Lasek, plac i okalający go las :razz: równo pokryte topniejącą warstwą lodu. Quote
belgunia Posted February 9, 2006 Posted February 9, 2006 [quote name='PATIszon']No ale co ma z tym canicross :niewiem: A ja uwazam, ze to byloby fajne urozmaicenie takie przeszkody w lesie (bo na placu to jest bez sensu). Zwlaszcza w zime, kiedy na placu skakac sie prawie nie daje. Inna sprawa, ze pewnie dlugo by nie przetrwaly....:roll:[/quote] Dla niezorientowanych - w lesie jest też dużo śniegu:) latem jest przecież tor, poza tym kto tego będzie pilnował? Dla mnie bez sensu pomysł :( Za to zawody w hali ????? - [B][COLOR=red]WIĘCEJ ZIMĄ !!!!!![/COLOR][/B] [COLOR=red]Łąck i Ciechocinek czeka!!!![/COLOR] Żeby miałby mi kto pomóc w organizacji zawodów, byłyby co 2 miesiące oficjalne z próbami pracy:) :) Dorota Quote
PATIszon Posted February 9, 2006 Posted February 9, 2006 Jesli kiedykolwiek powstana jakies przeszkodki w lesie to ja sobie z moim psem chetnie po nich pobiegam.;) A to , ze sie Wam nie podoba to nawet lepiej, bo nie bedzie tloku :eviltong: Quote
Robull Posted February 9, 2006 Posted February 9, 2006 [quote name='PATIszon']Jesli kiedykolwiek powstana jakies przeszkodki w lesie to ja sobie z moim psem chetnie po nich pobiegam.;) A to , ze sie Wam nie podoba to nawet lepiej, bo nie bedzie tloku :eviltong:[/quote]Pati, jestem pewny, że wszystkim to by się podobało... Na tak samo ustawionych przeszkoszkodach przecież różne kombinacje można biegać. Byłoby to też wygodne, bo możnaby podjechać z psem i bez straty czasu na rozstawianie i zestawianie toru, poskakać trochę. Każdy chyba by chciał mieć coś takiego w jakimś pobliskim lasku, parku leśnym, itp. Ale organizowanie na tym zawodów? Nie, to już nie byłoby fajne. Quote
Viz Posted February 9, 2006 Posted February 9, 2006 Ja również chetni eby sobie potrenowała bieg z przeszokdami po lesie. Te swieże powietrze, nastrój, samo zdrowie połączone z pasją. Czyli coś co lubię. :) Szkoda, ze w naszych lasach nie ma tkaich fjanych przeszkod. A jak sa to na jamnika z deczka za wysokie :cool3: :lol: Quote
PATIszon Posted February 9, 2006 Posted February 9, 2006 [quote name='Robull']Ale organizowanie na tym zawodów? Nie, to już nie byłoby fajne.[/quote] Czy ja wiem...przynajmniej szanse bylyby wyrownane. Juz sam pies nie wystarczy, jeszcze wlasciciel musialby sie do mety dotelepac, a to juz moze byc trudniejsze....:cool3: Quote
PATIszon Posted February 9, 2006 Posted February 9, 2006 [quote name='Viz']Szkoda, ze w naszych lasach nie ma tkaich fjanych przeszkod. A jak sa to na jamnika z deczka za wysokie :cool3: :lol:[/quote] Sa na przyklad w Starej Milosnej fajne krosoweczki dla koni zrobione, czyli dla Kenii w sam raz...:cool3: BTW zawsze marzyly mi sie takie przeszkodki kolo stajni.....mniam. Quote
Viz Posted February 9, 2006 Posted February 9, 2006 Piszac naszych, mialam na mysli te lasy obok siebie, hehe. Wiem, zawsze pisze, ze mozna to zrozumiec w imilonach innych kontekstach :lol: Ja bym bardzo chetnie wziela udzial w zawodach. Zgadzam sie z PATIszonem. Taki konkurs to juz sprawnosc psa i wlaściciela. Ciekawe jak by nam poszlo :lol: Quote
PATIszon Posted February 9, 2006 Posted February 9, 2006 [quote name='Viz'] Taki konkurs to juz sprawnosc psa i wlaściciela. Ciekawe jak by nam poszlo :lol:[/quote] No ja bym miala powazne problemy......:shake: Quote
AniaP Posted February 9, 2006 Posted February 9, 2006 [quote name='Taura'][SIZE=2] [B]AniaP -[/B] ja się już na torek umawiałam dwa tygodnie temu. Ale najpierw była pogod nijaka a potem zapalenie oskrzeli mnie rozłożyło. [/SIZE][/quote] [SIZE=2]No mnie też grypa rozłożyła na dwa tygodnie i szkołę też trochę przysypało :lol: , więc nie byłam tam całe wieki. :lookarou: [/SIZE] [SIZE=2][quote name='Taura']Jesli jutro bedzie ładnie to jade razem z koleżnką. ;) [/quote][/SIZE] Jutro czyli w piątek? Bo w piątki to nie zawsze jest ktoś w szkole. :shake: Czy w sobotę? Quote
AniaP Posted February 9, 2006 Posted February 9, 2006 [quote name='Taura']W piątek. Rozmawiałam z panem ... yyy.... no własnie zapomniałam jak ma na imie :roll: [/quote] No to na pewno z Panem Piotrem, bo innego tam nie ma. [quote name='Taura'] No i powiedział ze w piatki jeśli mam ochote moge przyjść między 18 a 21 (bo wtedy sa chyba zajecia teoretyczne co nie?) [/quote] No tak sobie myślałam, tylko to trochę ciemno, chociaż plac jest oczywiście oświetlony. [quote name='Taura'] no a że śnieg troche stopniał chce sie wybrać. :lol: Głównie chodzi mi o palisade, kładke i troszke huśtawke (bo mam ja u siebie ale jest na waska) :roll: [/quote] Mam nadzieję, że przeszkody nie są oblodzone, ale na pewno będą mokre. :sad: Quote
Viz Posted February 10, 2006 Posted February 10, 2006 Taura, ale z Ciebie zaradna kobitka :cool3: :lol: U nas jest ten problem w lasach, ze nawet nie ma porozrzuconych wiekszych galezi i nie ma przez co skakać. Czy oni tam sprzataja?! :roll: Wczoraj poszlam do jakiegos parku wieczorem to tam sobie troche pocwiczylismy, ale co las to las... ;) Quote
Viz Posted February 10, 2006 Posted February 10, 2006 Moglabys bys byc tak mila i pozyczyc nam pare galazek? :lol: Ostatnio do tego typu prób w terenie używamy z Teddym placów zabaw. Wczoraj poszłam z nim gdzies d parku to prze zniski polotk skakal i biegal po slizgawkach :lol: Nic nie zapomnial skubany, mimo przerwy ;) W lesie bylam przedwczoraj i mimo usilnych staran nic nie zostalo znalezione. Nie lcizac opery lesnej, ale skaknie przez niskie laweckzi sie cxhyba nie liczy? Quote
Viz Posted February 10, 2006 Posted February 10, 2006 Oki juz zlapałam :lol: A tak serio to w lesie przy gdańskim molo własnie odkryłam kilka naprawdę fajnych miejsc, nadających się do crossowego agility ;) Super 8) Taura bardzo Cie przepraszam, ze nie mialam jak gadać, ale akurat kiedy napisalas musialam leciec robić obiadek (mama wyjechala, wiec dom na mojej glowie ;)), apotem zaraz na plaze :lol: Quote
AniaP Posted February 10, 2006 Posted February 10, 2006 [quote name='Taura']Rozmawiałam z panem ... :roll: No i powiedział ze w piatki jeśli mam ochote moge przyjść między 18 a 21 (...) no a że śnieg troche stopniał chce sie wybrać. :lol:[/quote] Ja tylko tak z ciekawości wtrącę. Nie pojechałaś poskakać? :hmmmm: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.