Jump to content
Dogomania

LEN - nasze zdesperowane Brzydkie Kaczatko W NOWYM DOMU :):):):):)


Madallena

Recommended Posts

[CENTER][FONT=Comic Sans MS][SIZE=5][COLOR=magenta][B]15 03 2010 [/B][/COLOR][/SIZE][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][SIZE=5][COLOR=magenta][B]NO I SIĘ DOCZEKAŁ :)[/B][/COLOR][/SIZE][/FONT]
[B][FONT=Comic Sans MS][SIZE=5][COLOR=magenta]LEN W DS!!![/COLOR][/SIZE][/FONT][/B]
[FONT=Comic Sans MS][SIZE=2][COLOR=darkred][/COLOR][/SIZE][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][SIZE=2][COLOR=darkred][B]Schronisko w Glownie. Kilkadziesiat klatek 2 x 1,5 m i ponad 100 psow. Nie ma wolnotariuszy, jest dwoch pracownikow, ktorzy ogarniaja cala bande wspanaialych, pieknych stworzen.[/B][/COLOR][/SIZE][/FONT][/CENTER]

[CENTER][FONT=Comic Sans MS][SIZE=2][B][URL="http://img687.imageshack.us/i/zdjcie0314q.jpg/"][IMG]http://img687.imageshack.us/img687/1816/zdjcie0314q.jpg[/IMG][/URL][URL="http://g.imageshack.us/img687/zdjcie0314q.jpg/1/"][IMG]http://img687.imageshack.us/img687/zdjcie0314q.jpg/1/w640.png[/IMG][/URL][/B][/SIZE][/FONT][/CENTER]

[CENTER][FONT=Comic Sans MS][SIZE=5][COLOR=navy][B]W klatkach w budzie bez slomy ON... skulony, jasny klebek. Nie interesowalo go nic, czlowiek, psy, jedzenie, wolanie. Ale pokazal sie...kawalek siebie:[/B][/COLOR][/SIZE][/FONT][/CENTER]

[CENTER][FONT=Comic Sans MS][SIZE=2][B][URL="http://img51.imageshack.us/i/wojtusl.jpg/"][IMG]http://img51.imageshack.us/img51/8016/wojtusl.jpg[/IMG][/URL][/B][/SIZE][/FONT][/CENTER]


[CENTER][FONT=Comic Sans MS][SIZE=2][B][URL="http://img51.imageshack.us/i/wojtus1.jpg/"][IMG]http://img51.imageshack.us/img51/9169/wojtus1.jpg[/IMG][/URL][/B][/SIZE][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][SIZE=5][COLOR=darkred][B]To wystarczylo, zeby chwycil za serce...[/B][/COLOR][/SIZE][/FONT][/CENTER]

[CENTER][FONT=Comic Sans MS][SIZE=5][COLOR=green][B]Przygotowania do ratowania psiaka trwaly kilka miesiecy. Wczorajsza sniezyca, zawieje, nieprzejezdne drogi. Nie przeszkadzaly dzielnym dogomaniaczkom (czyli coronaaj, mnie i ewie :) ) zeby ratowac psa. [/B][/COLOR][/SIZE][/FONT][/CENTER]

[CENTER][FONT=Comic Sans MS][SIZE=5][COLOR=darkslateblue][B]Wyciagnelysmy z klatki klebek...ale taki dziwny ten kudlacz...w klatce siedzial 3 lata, zawsze byl tak przerazony![/B][/COLOR][/SIZE][/FONT][/CENTER]

[CENTER][FONT=Comic Sans MS][SIZE=5][COLOR=darkslategray][B]Len przebywa w tej chwili w DT u zulugula. DZIEKUJEMY :)[/B][/COLOR][/SIZE][/FONT][/CENTER]

[CENTER][FONT=Comic Sans MS][SIZE=5][COLOR=darkred][B]Ma okolo 6 lat. Smierdzi, mial filce i koltuny. Ale to kwestia paru dni i bedzie dobrze. Najgorsze jest to, ze LEN ma prawdopodobnie NUZENCA! (schronisko twierdzi, ze to alergia, ale ...). [/B][/COLOR][/SIZE][/FONT]
[B][FONT=Comic Sans MS][SIZE=5][COLOR=#8b0000]Len potrzebuje pieniedzy, duzo pieniedzy...[/COLOR][/SIZE][/FONT][/B][/CENTER]

[CENTER][URL="http://www.fotosik.pl/"][FONT=Comic Sans MS][SIZE=5][B][IMG]http://images35.fotosik.pl/101/7d0a2cd42fa998ecmed.jpg[/IMG][/B][/SIZE][/FONT][/URL][/CENTER]

[CENTER][URL="http://www.fotosik.pl/"][FONT=Comic Sans MS][SIZE=5][B][IMG]http://images44.fotosik.pl/246/8b0edb4a209a46b4med.jpg[/IMG][/B][/SIZE][/FONT][/URL][/CENTER]

[CENTER][FONT=Comic Sans MS][SIZE=5][B]relacja z DT:[/B][/SIZE][/FONT][/CENTER]

[LEFT][I][FONT=Comic Sans MS][SIZE=3][B]"Na zdjęciach Len jest już po wyczesaniu i obcięciu filców na udach. Nic nie dało się uratować, bo sierść ma lichą. Filce trzymały się na kilku cieniutkich włoskach. Czyli Len jest tutaj już "upiększony" [/B][/SIZE][/FONT][/I][/LEFT]

[LEFT][I][B][SIZE=3][FONT=Comic Sans MS]Zdecydowanie nie są to zdjęcia do ogłoszeń. Kto zechce takiego dziwoląga? [/FONT][/SIZE][/B][/I][/LEFT]

[LEFT][I][B][SIZE=3][FONT=Comic Sans MS]A propos: Czy jest jakiś wątek zbiorowy Grzywaczy Chińskich [/FONT][/SIZE][/B][/I][/LEFT]

[LEFT][I][B][SIZE=3][FONT=Comic Sans MS]A myślałam o szybkiej adopcji "[/FONT][/SIZE][/B][/I][/LEFT]

[CENTER][FONT=Comic Sans MS][SIZE=5][COLOR=darkred][B][SIZE=6]LEN PILNIE POTRZEBUJE WSPARCIA FINANSOWEGO![/SIZE] [/B][/COLOR][/SIZE][/FONT]
[B][FONT=Comic Sans MS][SIZE=5][COLOR=darkred]RATUJMY TA MALĄ, PRZERAŻONĄ BIDĘ![/COLOR][/SIZE][/FONT][/B][/CENTER]

[CENTER][B][FONT=Comic Sans MS][SIZE=5][COLOR=#8b0000]Banerki[/COLOR][/SIZE][/FONT][/B][/CENTER]

[CENTER][URL="http://www.dogomania.pl/threads/177400-Wylysialy-100letni-LEN-wyciagniety-ze-schronu-Potrzebne-wsparcie-finansowe-PILNIE"][IMG]http://i892.photobucket.com/albums/ac129/mike18pl/len1.jpg[/IMG][/URL][/CENTER]

[CENTER][URL="http://www.dogomania.pl/threads/177400-Wylysialy-100letni-LEN-wyciagniety-ze-schronu-Potrzebne-wsparcie-finansowe-PILNIE"][IMG]http://i892.photobucket.com/albums/ac129/mike18pl/len2.jpg[/IMG][/URL] [/CENTER]


[CENTER][FONT=Comic Sans MS][SIZE=4][COLOR=magenta][B][U]Tekst do ogłoszeń:[/U][/B][/COLOR][/SIZE][/FONT][/CENTER]

[CENTER][FONT=Comic Sans MS][SIZE=3][B]Len to 6 letni pies, który przeszedł w zyciu zbyt wiele.[/B] Pies, który przestał wierzyć. Pies, który zrezygnował...[/SIZE][/FONT]
[SIZE=3][FONT=Comic Sans MS]Mieszkał na ulicy, był dokarmiany, biegał swobodnie, był wolny.[/FONT][/SIZE]
[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]Jego beztroska i swoboda przeszkadzała mieszkańcom osiedla. Postanowili skazać go na cierpienie...[/SIZE][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][B][SIZE=3]Nieocieplana buda, klatka, agresywni współtowarzysze, brak kontaktu z człowiekiem - to obrazy rzeczywistośi Lena, któremu ludzie zgotowali ten los...[/SIZE][/B][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][B][SIZE=3]Len popadł w depresję. Nie miał chęci życia, wszedł do budy i został tam przez 3 lata! Tak, 3 lata wegetował, nie chiał żyć, poddał się, załamał. Spotkała go najgorsza rzecz w jego psim życiu. [/SIZE][/B][/FONT][/CENTER]

[CENTER][FONT=Comic Sans MS][B][SIZE=3]Lecz jego los się odmienił. Po 3 latach został kawałek jego nosa, wystający z obgryzionej budy został zauważony przez wolnotariuszkę. Natychmiastowa interwencja i pies został przewieziony do domu tymczasowego w Warszawie.[/SIZE][/B][/FONT][/CENTER]

[CENTER][FONT=Comic Sans MS][B][SIZE=3]Niestety, stres dał się we znaki... Ubytki sierści, stany lękowe, alergia pokarmowa - szanse Lena na adopcje zmalały. Jaką wolę zycia musi mieć pies, który p 3 latach depresji postanawia nagle walczyć! Len został dokładnie przebadany. Len jest przed zabiegiem kastracji, która wyeliminuje raka jąder. Jest alergikiem, całe życie MUSI jeść karmę na bazie ryby. Jego serce tak krwawiło, że zachorowało. Przydałby się rozrusznik, ale psich nie ma :( [/SIZE][/B][/FONT][/CENTER]

[CENTER][FONT=Comic Sans MS][SIZE=3][B]Len okazał się psem idealnym[/B]!!! Jest bardzo radosny, ufny i przyjacielski. To prawdziwa kudłata uśmiechnięta przylepa. [B]Nie ma w nim cienia agresji. Len żyje w zgodzie z całym światem. Akceptuje nawet małe dzieci, merdającym ogonem wita inne psy na ulicy.[/B] [B]Len jest nauczony chodzić na smyczy; nie szarpie przy tym. Spuszczony ze smyczy, pilnuje się.[/B] [B]Len zachowuje czystość w domu. Pozostawiony sam jest bardzo spokojny; nie wyje, nic nie niszczy.[/B] Cierpliwie czeka przy drzwiach, aby powitać gości oraz swojego Pana wielkim tańcem radości; przysiady, podskoki, uśmiech na pysku, ogon zamienia się w śmigło – prawdziwa euforia!!! [B]Len ma piękne delikatne futro[/B], które odrasta i nabiera blasku, po schroniskowych przeżyciach. Zabiegi pielęgnacyjne sprawiają mu przyjemność (kąpiele, szczotkowanie). Doskonale znosi też podróże – [B]nie ma choroby lokomocyjnej[/B]. [/SIZE][/FONT]
[SIZE=3][FONT=Comic Sans MS][B]Posiada aktualną książeczkę zdrowia[/B]. Jest odrobaczony, będzie kompletnie zaszczepiony w najbliższym czasie. [B]Pies miał wykonane wszelkie potrzebne badania, w celu potwierdzenia jego stanu zdrowia[/B] (USG, EKG, badanie krwi + badania dermatologiczne). [/FONT][/SIZE]
[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3][B]To puchata kulka do przytulania, bez żadnych wad. Len jest idealnym kandydatem na przyjaciela dla całej rodziny. Aktualnie pies przybywa w domku tymczasowym w Warszawie.[/B] Do swoich idealnych wybraków może pojechać nawet na drugi koniec Polski. [/SIZE][/FONT][/CENTER]

[CENTER][FONT=Comic Sans MS][SIZE=3][B]Telefon kontaktowy: 600-887-907, 0 501 226 939[/B][/SIZE][/FONT][/CENTER]


[LEFT][FONT=Comic Sans MS]Rozliczenie:[/FONT][/LEFT]

[LEFT][FONT=Comic Sans MS]STYCZEN[/FONT]
[FONT=Comic Sans MS]Wplaty:[/FONT]
[FONT=Comic Sans MS]60 zł Małgorzata F.[/FONT]
[FONT=Comic Sans MS]30 zł Justyna M.[/FONT]
[FONT=Comic Sans MS]30 zł Anula[/FONT]
[FONT=Comic Sans MS]100 zł Anula[/FONT]
[FONT=Comic Sans MS]50 zł Leni356[/FONT][/LEFT]

[LEFT][FONT=Comic Sans MS]+ pieniądze po Lence: [/FONT][/LEFT]

[LEFT][FONT=Comic Sans MS]Razem: [/FONT][/LEFT]

[LEFT][FONT=Comic Sans MS]Wydatki:[/FONT]
[FONT=Comic Sans MS]wet+badania 245 zl[/FONT]
[FONT=Comic Sans MS]karma 180 zl[/FONT][/LEFT]


[LEFT][FONT=Comic Sans MS]Stan koncowy [/FONT][/LEFT]

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 462
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images38.fotosik.pl/242/26d54aed41deb769med.jpg[/IMG][/URL]

[FONT=Tahoma][URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images44.fotosik.pl/246/e438c1ca4fa6b91cmed.jpg[/IMG][/URL][/FONT]

[FONT=Tahoma][URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images48.fotosik.pl/246/81087ceaacc60ea9med.jpg[/IMG][/URL][/FONT]


Relacja z DT cd.:
"Jutro idziemy do weta. Len został wczoraj wykąpany, bo strasznie cuchnął. Niestety zapach pozostał, więc dziś na noc powtórka z rozrywki.

[FONT=Tahoma]Zachowanie: [/FONT]
[FONT=Tahoma]Nie zauważyłam absolutnie najmniejszych oznak agresji. W wannie się kręcił, troszkę postękiwał, mruczał, ale był grzeczny. Nawet kilka buziaków otrzymałam [/FONT]
[FONT=Tahoma]Len dał się wyczesać bez najmniejszego problemu. Na pewno nie było to dla niego przyjemne. Za chrupkę zrobiłby wszystko [/FONT]
[FONT=Tahoma]Po takich zabiegach poszedł grzecznie spać. Rano na posłaniu czysto. Był w klatce kennelowej. Na spacerku prawie normalna (nieco rzadka) koopa (najchętniej na chodniku - po co sobie łapy w śniegu ziębic). Było też siku; najpierw na klatce, potem w windzie, na spacerku i na mojej ścianie w mieszkaniu. Dlatego Len ma do swojej dyspozycji tylko jedno pomieszczenie. Zapach ciężko po nim usunąć. W łazience musiałam wszystko (kafelki, szafki, podłogi itd.) dokładnie umyć i mocno przewietrzyć. [/FONT]
[FONT=Tahoma]Dzisiaj łasił się do mnie. Chętnie się przytula, jest otwarty i wygląda na zadowolonego. Na spacerkach wita merdającym ogonkiem inne psy. Obawia się tych dużych. Na smyczy (flexi) chodzi jak chce. Raz trzeba go pociągnąć, raz pilnuje się nogi (widocznie to kwestia czasu). Najchętniej chodziłby tam, gdzie nie ma śniegu. Ale to złudne. Sypią solą i już dzisiaj odczuł to na własnych łapach. Zimno łyskowi i nie ma się co dziwić. Może warto pomyśleć o jakimś ubranku?[/FONT]
[FONT=Tahoma]W nocy był bardzo spokojny. Zresztą nie drapie drzwi, nie szczeka, gdy zostaje zamknięty sam.[/FONT]
[FONT=Tahoma]Dodam, że Lenik nie reaguje na żadne słowa. Nie wie co oznacza "dobry piesek" lub "fe, nie wolno". Ale będą z niego hmm... psy [/FONT]


[FONT=Tahoma]Na grzbiecie, przednich łapkach i na głowie: uszka, przy pyszczku i oczach ma łyse placki. Przy wyczesywaniu odpadały coś jakby strupki lub suchy naskórek. Chyba go to swędzi. Drapie się. Zauważyłam, że najbardziej ma wyłysiałe placki na środku grzbietu (tam dosięgnie tylnymi łapkami) oraz przy uszach, oczach i pyszczku (to chyba sprawka przednich łapek). Na spacerku ocierał pysk (zwłaszcza oczy) o śnieg. [/FONT]

[FONT=Tahoma]Jutro koniecznie idziemy do weta!!![/FONT]

[FONT=Tahoma]Mój syn, jak go zobaczył, to zapytał, czy ten piesek ma 100-tyś lat. Z Dinozaurem mu się chyba skojarzył "[/FONT]


[INDENT]
[/INDENT]

Link to comment
Share on other sites

[B]LEN PROSI O DUUUZY BANEREK i te male tez :)[/B]

[B]BARDZO PROSI o wsparcie![/B]

[B]Deklaracje miesieczne w tym wypadku nie pojda na hotel ale na leczenie. [/B]

[B]Nuzeniec dla psa doroslego to prawie SMIERC![/B]

[B]Pierwsza wizyta u weta nie wykluczyla nuzenca. Czekamy na wyniki zeskrobin i wlosa.[/B]
[B]LEN drapie sie i go boli. Do krwi...:[/B]

[INDENT][URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images42.fotosik.pl/159/8498b65c4a50612dmed.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images48.fotosik.pl/246/f148331e45f825a1med.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images42.fotosik.pl/159/4a4254e5429c1a2amed.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images50.fotosik.pl/247/b80bcdb26b60e6ccmed.jpg[/IMG][/URL] [/INDENT]

Link to comment
Share on other sites

relacja DT:

Właśnie rozdrapał sobie pyszczek do krwi. Wygląda jakby miał irokeza na głowie. Nie dość, że sterczące pośrodku pojedyńcze piórka, to jeszcze w kolorze czerwieni [IMG]http://www.dogomania.pl/threads/146370-KudA-acze-w-potrzebie-wAE-tek-dyskusyjny-zgA-aszanie-kudA-aczy/images/smilies/icon_rolleyes.gif[/IMG]

Na noc kolejna kąpiel, a jutro koniecznie wet. Może po kąpieli dodatkowo swędzi go skóra. Szampon delikatny, dla sierściuchów, który ułatwia rozczesywanie. Zresztą odziedziczono po moim tymczasowiczu Dramku.

[CENTER][B][FONT=Courier New][SIZE=5][COLOR=indigo]METAMORFOZA! PIERWSZE KROKI :)
zdjecia z dn. 28 stycznia[/COLOR][/SIZE][/FONT][/B][/CENTER]

[URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images38.fotosik.pl/249/de2fe56e8e71dc44med.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images45.fotosik.pl/254/ce8dafec974553f6med.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images43.fotosik.pl/253/54fbb48a89503e60med.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images49.fotosik.pl/253/f800fe919a3ae631med.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images38.fotosik.pl/249/c6e731d06dded4fbmed.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

relacja z DT:

Len ma lichą sierść. Spore jej braki. Podczas spacerków opadający śnieg przykleja się do niego, roztapia i łysawy psiak jest mokry - marznie. Do tego jest bardzo prawdopodobne, że ma nużycę. Ubranko, obroże trzeba będzie prać systematycznie. Bawełna schnie dłużej od polaru.

A ten kaptur, to żart. On ma łysawą głowę, ale przecież kaptur w psim kubraczku stanowi tylko ozdobę.

Link to comment
Share on other sites

Mówicie o nużycy tak ? Jeśli maluch ma nużycę , to nie jest tak strasznie , cięszko się tego pozbyć , ale nie zagraża życiu . Mój psiak jak do mnie przyjechał miał straszną nużyce , rany na pysku , szyjce , pod pachami i w pachwinach , ale parę zastrzyków , dobre jedzonko i odpowiednie wrunki i przeszło . Nie było tak strasznie .

Link to comment
Share on other sites

Aniol z Szydlowca tez mial nuzyce. (zwial glupek z lecznicy i na razie go nie ma :( )

Jezeli nuzyca dopadnie psa doroslego leczenie jest dlugotrwale i kosztowne. Zastrzyki, kapiele.
Jezeli nuzyca nie przestaje sie rozwijac ... ehhh.

Jezeli rozwoj choroby zostaje przerwany rokowania sa dobre.
No nic, czekamy do jutra..

Badania krwi, zeskrobina powiedza nam wszystko...:(

Link to comment
Share on other sites

Wiecie ciotki, nie będę się targować, ale chyba w najwiekszym szoku jestem JA. Miałam mieć psa na m-c, dwa. Wykąpać, wyczesać ogłosić i fruuuu do super fajnego domku. A tutaj taki stworek... Musi się szybko wykurować, bo w połowie raku mam zmiany lokalowe. Parę m-cy u teściowej!

Len i ja, bardzo na Was liczymy ciotki. To będzie dla mnie najcięższy tymczas. I mam nadzieję, że uda mi się to do końca wyprowadzić na prostą. Czasu nie mamy wiele. Musimy działac na już!

I jeszcze Wam coś zdradzę:
Len się wcale nie przejmuje swoim wyglądem. Pierwsze co zrobił po wejsciu do mieszkania wczoraj w nocy, to podszedł do lustra. Na swój widok zaczął wesoło machać ogonkiem i się dość długo przyglądał. Może biedny tak się chował w tej budzie, bo myślał, że jest z nim gorzej ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='zulugula']Wiecie ciotki, nie będę się targować, ale chyba w najwiekszym szoku jestem JA. Miałam mieć psa na m-c, dwa. Wykąpać, wyczesać ogłosić i fruuuu do super fajnego domku. A tutaj taki stworek... Musi się szybko wykurować, bo w połowie raku mam zmiany lokalowe. Parę m-cy u teściowej!

Len i ja, bardzo na Was liczymy ciotki. To będzie dla mnie najcięższy tymczas. I mam nadzieję, że uda mi się to do końca wyprowadzić na prostą. Czasu nie mamy wiele. Musimy działac na już!

I jeszcze Wam coś zdradzę:
Len się wcale nie przejmuje swoim wyglądem. Pierwsze co zrobił po wejsciu do mieszkania wczoraj w nocy, to podszedł do lustra. Na swój widok zaczął wesoło machać ogonkiem i się dość długo przyglądał. Może biedny tak się chował w tej budzie, bo myślał, że jest z nim gorzej ;)[/QUOTE]


Niestety, nikt nie przypuszczal w jakim on jest stanie :( przepraszam, to ja alarmowalam o wyjecie go ze schronu :(

opowiesc z lustrem kapitalna! LEN to maly narcyz :)

Tym bardziej pilna jest pomoc dla LENA!

Szybko wraca do zdrowia a jeszcze szybiej trafia do DS !

Link to comment
Share on other sites

[quote name='__Lara']zulugula, zobaczysz, tylko się obejrzysz, a wypięknieje ;) potem puścimy go w świat jako "yoreczka" i będą dzwonić dniami i nocami :evil_lol::diabloti:[/QUOTE]

mega joreczka :)
Len siega do polowy lydki (dobrze pisze, zulugula?)
i w klacie jest dosc obszerny. Do chudych nie nazlezy ;)

wazy, tak mi sie wydaje ok 12 kg

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Madallena']Aniol z Szydlowca tez mial nuzyce. (zwial glupek z lecznicy i na razie go nie ma :( )

Jezeli nuzyca dopadnie psa doroslego leczenie jest dlugotrwale i kosztowne. Zastrzyki, kapiele.
Jezeli nuzyca nie przestaje sie rozwijac ... ehhh.

Jezeli rozwoj choroby zostaje przerwany rokowania sa dobre.
No nic, czekamy do jutra..

Badania krwi, zeskrobina powiedza nam wszystko...:([/QUOTE]

Mój Tymuś miał półtora roku , kompieli nie miał wogóle , lekarz mówił ,że częst jak pies trafia w dobre warunki to nużyca ustępuje . Nie wiem , piszę tylko to co wiem na podstawie mojego Tymka

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...