Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Trzymam kciuki za środową akcję, Funiu, dzięki Tobie mój mąż na nowo we mnie zakochany :)
Dziewczyny, ja kupiłam te obroże takie jobsz jego mać, śmierdzące, ale kleszcz żaden nie wlizie, z beapharu, ja takie zawsze kupuje swoim psom jak na Roztocze do lasu na urlop jeżdżę, są super, w życiu mi kleszcza nie złapały na nich - ale do Lublina do domu to te zdejmuję i zakładam te żółte bo mniej śmierdzą i na Lublinowe zakleszczenie są wystarczające, jako że Mania wyjeżdża jutro, w środę, a w domu ta obróżka jest nie do wytrzymania z powodu woni jakie roztacza - powiedziałam Funi, żeby tą drugą obrożę Heniowi założyła. Pani w Lublinie dobrze by było żeby jej kupiła taką domową, żółtą, nie śmierdzącą, są takie, też z beapharu a drugi rodzaj z kitlexa, w Lublinie Mania po łąkach i sadach zakleszczonych biegać codziennie nie będzie, więc nie musi takiego zajzajera śmierdzącego nosić.
Ewa

  • Replies 643
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted

Na stałe tutaj jest moj mąż,ale trzeba dzwonić bo brama jest zamknieta i jak psy szczekaja nie usłyszałby .
Wiec zeby nie było problemu zawsze moznasmiało dzwonic .

Juz po wszystkim Mania pojechała ....
Nieufna do wszystkich ,ale Pani wiedziała jak ją zanecić ....Wzięla ze soba poczestunek i Mania bardzo chetnie zjadła .Ale jak przyszło co do czego i tzreba bylo wsiadac do auta to Mania zwiała w strone domu .Zaniosłam ja na rękach i dałam pani do auta ,Siedziała grzecznie troszkę spłoszona jak to Mania .
Pani zrobiła na mnie bardzo dobre wrażenie więc mysle ,ze Mania zakotwiczy w jej sercu i domu na zawsze.
Zrobiłam zdjęcia pozno wieczorem zostaną wstawione .

Posted

Tak Manieczka już w domu, poczęstunek oddany;) ale obyło się bez siusiania w samochodzie. Pani całą drogę mówiła do Mani. Jutro zadzwonię i dowiem się jak minęła pierwsza noc. Funiu bardzo dziękujemy za pomoc!!

Posted

Czyli został Maniek... Funiu, jak z płatnościami za Manię? Nie była pełnego miesiąca, może można to poświęcić na opłatę części pobytu Mańka albo jego kastrację? Jak uważasz, co pilniejsze?

Posted

Mankowi trzeba zrobic koniecznie wirusówki koszt 30zł ,kastaracja około 70 zł.( moze byc 70 a moze troszke wiecej ,ale niewiele jak mówił wet )to daje kwote 100zl .
Mania i Maniek są oplaceni do 2 maja .Mania poszla dzisiaj 14 kwietnia ,więc od jutra 15 kwietnia zostaje 19 oplaconych dni po 6zł co daje kwote 114zł .
Ale ,ze Maniek od jutra jest sam w boksie będzie liczony po 8zł .CZyli za 19 dni po 8z wychodzi 38zł
Wiec z kwoty po Mani 114 zł odjęłam 38zł (dopłata 2 zł za dobe ) =76zł zostaje na czysto .
Zostaje więc na sterylke 70zł i brakuje 24zł na wirusówki .
Nie podwyższałam opłaty za Mańka w czasie kiedy był sam przez 3 tyg. podczas cieczki Mani.
Proszę jeśli za bardzo pogmatwałam te wyliczenia poprawiać mnie .

Posted

[quote name='funia']Mankowi trzeba zrobic koniecznie wirusówki koszt 30zł ,kastaracja około 70 zł.( moze byc 70 a moze troszke wiecej ,ale niewiele jak mówił wet )to daje kwote 100zl .
Mania i Maniek są oplaceni do 2 maja .Mania poszla dzisiaj 14 kwietnia ,więc od jutra 15 kwietnia zostaje 19 oplaconych dni po 6zł co daje kwote 114zł .
Ale ,ze Maniek od jutra jest sam w boksie będzie liczony po 8zł .CZyli za 19 dni po 8z wychodzi 38zł
Wiec z kwoty po Mani 114 zł odjęłam 38zł (dopłata 2 zł za dobe ) =76zł zostaje na czysto .
Zostaje więc na sterylke 70zł i brakuje 24zł na wirusówki .
Nie podwyższałam opłaty za Mańka w czasie kiedy był sam przez 3 tyg. podczas cieczki Mani.
Proszę jeśli za bardzo pogmatwałam te wyliczenia poprawiać mnie .[/QUOTE]

Ok, to weź z tej kasy za Manię najpierw na wirusówki - na kastrację się dopłaci. Taka jest moja koncepcja, jeśli ktoś z płacących ma inną, proszę o napisanie tego.

Posted

[quote name='ladySwallow']Ok, to weź z tej kasy za Manię najpierw na wirusówki - na kastrację się dopłaci. Taka jest moja koncepcja, jeśli ktoś z płacących ma inną, proszę o napisanie tego.[/QUOTE]
Wirusówki koniecznie ! Jestem tego samego zdania, że szczepienia w pierwszej kolejności.
Do kastracji po wirusach trzeba 2 tyg. odczekać, dopłacimy, pozbieramy, to nie są kolosalne kwoty.
Ewa

Posted

o kurcze a one nie były szczepione w schronie na wirusówki? i wściekliznę? czy ja mylę szczepionki? Funiu mówiłaś o tym Pani?bo ja mówiłam że Mania była szczepiona bo wydawało mi się że miały komplet szczepień przed przyjęciem do hotelu. w razie czego zadzwonie jutro do niej i powiem co ma dorobić.

ps. Michał jest pod dużym wrażeniem Twojej córeczki i gwiazdek;)

Posted

[quote name='plastelina']o kurcze a one nie były szczepione w schronie na wirusówki? i wściekliznę? czy ja mylę szczepionki? Funiu mówiłaś o tym Pani?bo ja mówiłam że Mania była szczepiona bo wydawało mi się że miały komplet szczepień przed przyjęciem do hotelu. w razie czego zadzwonie jutro do niej i powiem co ma dorobić.

ps. Michał jest pod dużym wrażeniem Twojej córeczki i gwiazdek;)[/QUOTE]

Funia ma papiery ze schronu, Maniek nie miał wirusówek jeszcze, miał tylko wściekliznę. Nie pamiętam, jak z Manią.

Posted

[quote name='E-S']Im się chyba skończyła ważność szczepień ...
Ewa[/QUOTE]

Ważność kończyła się na pewno Zuzi, w maju. Maniek jest od mniej więcej stycznia, więc jeśli szczepili go na wściekliznę, to ważność jest jeszcze. Nie pamiętam, jak z Manią.

Posted

[quote name='ladySwallow']Ważność kończyła się na pewno Zuzi, w maju. Maniek jest od mniej więcej stycznia, więc jeśli szczepili go na wściekliznę, to ważność jest jeszcze. Nie pamiętam, jak z Manią.[/QUOTE]
Ale Mania już w DS :)
Jezu, ja za nic nie pamiętam ... zapamiętałam, że któremuś z ciapoluków się miało kończyć na wiosnę (czyli Zuzi).
A czekaj, a on w ogóle miał szczepienia czy był zabrany w okresie karencji po wściekliźnie ?

Funiu, weź sprawdź proszę te wirusy i wściekliznę jak to tam jest.

(PRZEZ CIEBIE EKSPEDIENTKI SIKSY W SKLEPIE MÓWIĄ MI "TY" A PANI W KIOSKU NIE CHCIAŁA MI PAPIEROSÓW SPRZEDAĆ !!!!
Szacun moich klientów i przeciwników też spadł proporcjonalnie do ocenianego z wyglądu wieku - muszę wrzeszczeć, chrypki aż dostałam.
Ale mąż mnie kocha przynajmniej :) ...
A do pracy będę sobie zmary kredką na czole malować ... ech te stereotypy.
Ewa

Posted

[quote name='ladySwallow']Mam kopię dokumentów u siebie - Manio na pewno miał daną wściekliznę (20.01) i nic więcej.[/QUOTE]
A widzisz, czyli go w okresie karencji zawinęłyśmy ... no to Funiu, to szczepić wirusy mu trzeba koniecznie, wiosna ... kurcze. A robale ?
Ewa

Posted

[quote name='E-S']A widzisz, czyli go w okresie karencji zawinęłyśmy ... no to Funiu, to szczepić wirusy mu trzeba koniecznie, wiosna ... kurcze. A robale ?
Ewa[/QUOTE]

Funia je odrobaczała u siebie już, tak mi się zdaje.

Posted

Mania nie miała nic .Tam tylko było cos takiego ,ze podano szczepienia profilaktyczne i takie dokumenty przekazałam nowej opiekunce Mani .Miała to skonsultowac z wetem .

Posted

dla większości facetów ciężko przeboleć myśl o kastracji:)
Mania ma się dobrze, tylko nie siusia, raz zsiusiała się w domu , mam nadzieje że jej przejdzie niedłogo, jest przestraszona, ale pcha się do Pani cały czas i pilnuje jej wzrokiem.

Posted

[quote name='plastelina']dla większości facetów ciężko przeboleć myśl o kastracji:)[/QUOTE]

Tia ... oni wszyscy bardzo osobiście do tego podchodzą, jakby to im mieli wyciąć...Na przykład mój mąż - zawsze kiedy wspomnę o konieczności kastracji - syczy przez zęby :"Ty to najchętniej wszystkim facetom byś jaja wycięła".
Przez grzeczność nie zaprzeczam.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...