Historia bokserka Imbirka (Sułtana) z Kundelka :))))))

[Imbirka]

i jeszcze troszkę foteczek:lol:

padłem po spacerku:lol:
[IMG]http://img244.imageshack.us/img244/2720/o10000666gh.jpg[/IMG]
niszczycielska działalność Rokiego:lol:
[IMG]http://img226.imageshack.us/img226/6016/o10000683li.jpg[/IMG]
no rzuć kamyczka:lol:
[IMG]http://img226.imageshack.us/img226/7880/o10000752uo.jpg[/IMG]

[Bodziulka]

:loveu: ta ostatnia focia - ta minka :evil_lol: :loveu:

[Imbirka]

warczałem do pańci o kamyczka i mi się fafelik do góry uniosły:evil_lol: :evil_lol: :evil_lol:

[aśka-od-dagona]

No, jakiego ma Imbirek:loveu: kolege fajnego:p

[Imbirka]

Roki ma 3 latka i znam go od szczeniaka, to jakby mój drugi pies. Wszystko co umie Roki nauczł się od mojego Imbirka seniorka, teraz stara się uczyć Imbira juniora:lol:

[Medorowa]

[quote name='Imbir1']i jeszcze troszkę foteczek:lol:

padłem po spacerku:lol:
[IMG]http://img244.imageshack.us/img244/2720/o10000666gh.jpg[/IMG]
niszczycielska działalność Rokiego:lol:
[IMG]http://img226.imageshack.us/img226/6016/o10000683li.jpg[/IMG]
no rzuć kamyczka:lol:
[IMG]http://img226.imageshack.us/img226/7880/o10000752uo.jpg[/IMG][/quote]
Imbir padł po spacerku, a ja z zachwytu:crazyeye: :loveu:
No a Rocki, to niezły wandal:mad: :evil_lol: :evil_lol:
Minka na ostatnim zdjęciu... :loveu: :loveu: :loveu:

[Imbirka]

na polach gdzie chodzimy na spacerki, ktoś ostatnio zrobił sobie wysypisko:shake:
[IMG]http://img258.imageshack.us/img258/3817/oo10000705oc.jpg[/IMG]

jak Roki to zobaczył, to zaczął szczekać, a później pastwił się nad fotelem, siłą go moja koleżanka odciągała:evil_lol:

[Medorowa]

O losie, ten Roki jest niesamowity:crazyeye: :multi: Robi porządki po bezmyślnych ludziach:mad: :p

[Iza i Fidel]

:loveu: [quote name='Imbir1']i jeszcze troszkę foteczek:lol:

[IMG]http://img226.imageshack.us/img226/7880/o10000752uo.jpg[/IMG][/quote]

Padam,padam ze smiechu :DDD Jaka mina:loveu:
Mialam wczesniej napisac,ale mi z glowy wylecialo...Sliczna ma Imbirek obrozke! Pisz szczegoly-z czego ona jest zrobiona,za ile i czemu taka droga;)

[Imbirka]

dokładnie:evil_lol: , wyciągnął ten fotel na drogę i tachał go w stronę domu:evil_lol: musiałyśmy to wszystko po nim posprzątać:lol:

[Medorowa]

[quote name='Iza i Fidel']Mialam wczesniej napisac,ale mi z glowy wylecialo...Sliczna ma Imbirek obrozke! Pisz szczegoly-z czego ona jest zrobiona,[B]za ile i czemu taka droga[/B];)[/quote]

:roflt: :roflt: :roflt: :roflt:

[aśka-od-dagona]

No, to Julia trzeba kiedyś wziąść drugiego psa na trening:p

Iza ja mam takie cus do rzucania w Daga;)

[Medorowa]

[quote name='Imbir1']dokładnie:evil_lol: , wyciągnął ten fotel na drogę i tachał go w stronę domu:evil_lol: musiałyśmy to wszystko po nim posprzątać:lol:[/quote]
No to sobie aporcik znalazł:evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol:
No, ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło, przynajmniej jest czyściej , bo musiałyście posprzątać;) :eviltong: :evil_lol: :evil_lol:

[Imbirka]

Iza, to jest łańcuszek, składający się z trzecch małych, zaciskowy, a kosztował chyba 15 albo 16 zł
[IMG]http://img386.imageshack.us/img386/4581/ooo10000011lq.jpg[/IMG]

[Iza i Fidel]

a z daleka wyglada jak obroza wysadzana drogimi kamieniami :D Fajny ten lancuszek-musze Fidziowi taki sprawic.Cena tez mi sie podoba:)
[B]Aga[/B],nie gadaj,ze rzucasz w Draga lancuchem?:crazyeye:

[aśka-od-dagona]

Aśka:evil_lol:

Ano rzucam, z załozenia nie w niego tylko obok, ale wstyd przyznac ze u mnie z celowaniem róznie bywa:oops:///Julia, już nawet Zdzisiek sie ze mnie śmieje:evil_lol:

[Imbirka]

Zdziśkowi (to nasz instruktor) lepiej wychodzi.
Iza, jak jesteśmy na szkoleniu, albo na spacerku to zdaza się, że psy są nieposłuszne, albo zaczynają na siebie warczeć. Jak masz psa w sporej odległości, to taki rzucony łańcuszek (obok psa) powoduje, że przestają, każda z nas ma coś w ręku. Ten nasz ostatni spęd, też nie był bez eha. Dino i Imbir próbowali, a Dino z Tysiem troszkę się posprzeczali. Bunia od Dina, ma takie okrągłe dyski na sznureczku, jak rzucisz to trochę chałasu robią. Psy odskakują od siebie. Wiem coś na ten temat, bo jak Tysio z Imbirem sie pochamrali a ja starałam sie je rozdzielić, to mnie się też oberwało, wszyscy wtedy odskoczylićmy:evil_lol:

[aśka-od-dagona]

Pewnie że mu lepiej idzie, bo to element jego pracy, a ja się tylko tym rozrywkuje:p

[Medorowa]

A to ja o takim specjalnym łańcuszku, coś czytałam w książce "Okiem psa"... :roll: :roll: :roll:
A gdzie go można nabyć i jak się fachowo nazywa:roll:

[aśka-od-dagona]

Fachowo to się nazywa 'dyski fischera' i toto ma bunia;) ja rzucam takim czymś jak Imbir nosi na szyji(bo dla Dagona miało za delikatne kółko do smyczy...) a reeszta- najczęsciej dławikami;)

[Imbirka]

do rzycania mam pojedynczy łańcuszek (dławik), ale nie wiem jak to sie fachowo nazywa:lol:

[aśka-od-dagona]

No dławik...takie cuś jak teraz Dagonowi kupiłam?

[Medorowa]

I to skutkuje:-o Nawet takim zwykłym łańcuszkiem:crazyeye: Nawet jak piesek rzuci się na innego pieska:crazyeye: :crazyeye:

[Imbirka]

chodzi mi to do rzucania (łańcuszek), bo ogólnie dławik to ma też inne zastosowanie ([SIZE=1]chyba sie zamotałam[/SIZE]):evil_lol:

[Imbirka]

madzia na mnie podziałało:evil_lol: , ale tak serio działa, ale nie zawsze