ocelot Posted December 22, 2009 Author Posted December 22, 2009 Bo on taki miś przytulanka:):):) Myślisz, że ta łapka mu przeszkadza? Quote
AlinaS Posted December 22, 2009 Posted December 22, 2009 Myślę że on doskonale nauczył się z nią żyć co nie znaczy żeby nie skonsultować z lekarzem - czy dałoby się coś zrobić. Jeśli nie da rady jej poprawić to myślę że bez sensu byłaby amputacja on podpiera się troszkę tą łapką czyli jakąś funkcję pełni - chociażby podawanie łapki. Jednak zostawmy decyzję mądrzejszym. Według mnie - naprawa łapki jeśli będzie taka możliwość to oczywiście tak a amputacja - absolutnie nie Quote
ocelot Posted December 22, 2009 Author Posted December 22, 2009 Też jestem tego zdania. łapką się i podpiera i właśnie ją podaje. Quote
anna10025 Posted December 22, 2009 Posted December 22, 2009 Mój piesek też ma krzywą łapkę - nie amputowałam jej, i też ją właśnie podaję , jak chce smakołyki cwaniaczek wie , że chora łapka "zadziała".:sabber::Dog_run: Quote
Tymonka Posted December 22, 2009 Posted December 22, 2009 My już w domu , Czaruś jest cudownym psem , tak jak pisała AlinaS jest przestraszony , ale jednocześnie ufny . Miałyśmy dwie niespodzianki po drodze , a poz tym było idealnie , Czaruś całą drogę przeleżał z łepkiem na kolanach (moich) , zaraz będą zdjęcia , tylko trochę się ogarnę Quote
Tymonka Posted December 22, 2009 Posted December 22, 2009 [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images41.fotosik.pl/236/77ee0b5f36fe90eamed.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images49.fotosik.pl/240/90f8b109864d5682med.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images50.fotosik.pl/241/e62153b9879c274fmed.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images47.fotosik.pl/240/aa15ffdab9c52bd6med.jpg[/IMG][/URL] Quote
Tymonka Posted December 22, 2009 Posted December 22, 2009 [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images42.fotosik.pl/152/25ff94f915af012dmed.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images46.fotosik.pl/239/97633ed8704d7a46.jpg[/IMG][/URL] Quote
anna10025 Posted December 22, 2009 Posted December 22, 2009 Ale słodki pieseczek , pewnie niedowierza, że jest w domu. Quote
ocelot Posted December 22, 2009 Author Posted December 22, 2009 a ja ryczę jak głupia. Chyba wszystkie w końcu emocje opadły. Quote
AlinaS Posted December 22, 2009 Posted December 22, 2009 Zdjęcia z pewnością nie oddają całego uroku Cezara czarusia. Podejrzewam że każdy kto go pozna będzie natychmiast zakochany w czarusiu Quote
AlinaS Posted December 22, 2009 Posted December 22, 2009 [quote name='anna10025']Ale słodki pieseczek , pewnie niedowierza, że jest w domu.[/QUOTE] To jego kochające całym serduchem spojrzenie [IMG]file:///C:/DOCUME%7E1/SZANOW%7E1/USTAWI%7E1/Temp/moz-screenshot-26.jpg[/IMG] Quote
Tymonka Posted December 22, 2009 Posted December 22, 2009 [quote name='AlinaS']Zdjęcia z pewnością nie oddają całego uroku Cezara czarusia. Podejrzewam że każdy kto go pozna będzie natychmiast zakochany w czarusiu[/QUOTE] Inaczej się nie da , on ma miłość w oczach , a chyba najwspanialsze było to jak kładł łepek na moich kolanach z taką ufnością . Quote
obraczus87 Posted December 22, 2009 Posted December 22, 2009 Jeju jaki słodziak czarujący swoim urokiem :loveu::loveu::loveu::loveu: jestem bardzo wzruszona :) tak szybko udalo się zebrać deklaracxje, tak szybko udało, że wyciagnąć Go ze schronu... Św.Franciszek czuwa nad nami :loveu: Jeju jestem taka szczęśliwa!!!!! :) P.Alinko jutro wysle pieniążki za pobyt Cezara :) Quote
ocelot Posted December 22, 2009 Author Posted December 22, 2009 Strasznie się cieszę, że go wypatrzyłam w tamtą niedzielę... Nie myślałam, że się uda... że się uda tak prędko. Teraz tylko konsultacja:) Quote
managua Posted December 22, 2009 Posted December 22, 2009 Ja też się bardzo cieszę,że go wypatrzyłaś:)Czaruś to fantastyczny psiak, w którym nie sposób się nie zakochać.Mnie wzruszył bardzo (monika) Quote
ocelot Posted December 22, 2009 Author Posted December 22, 2009 Witaj Monika:) Ha! Gdyby nie Ty... to jeszcze by tam tkwił... Quote
Oczka_ Posted December 22, 2009 Posted December 22, 2009 Tak, to teraz zdam ta relacje z 15minut spotkania z Czarusiem (nie moglam dluzej bo Naczelnik by mnie scignal :P). Czarus jest super, kochany, ma piekny pyszczek, daje obie lapki i jest baardzo calusny. Na poczatku byl przerazony, a pozniej juz nawet ogonkiem merdal, najbardziej jak mnie wachal i zapytalam czy "olka smierdzi", baardzo sie z tego ucieszyl :) Kochany Czaruś :* Ps. witam Czornom (czyt. manague) Quote
managua Posted December 22, 2009 Posted December 22, 2009 I gdyby nie kilka innych osób, którym bardzo dziękuję :) Quote
ocelot Posted December 22, 2009 Author Posted December 22, 2009 A w ogóle z Wami wszystkimi teraz to cuda można: ) Quote
Tymonka Posted December 22, 2009 Posted December 22, 2009 Aniu , tu jest też twoja ogromna zasługa , jak by nie twój wątek i zaangażowanie , nikt by o Czarku nie wiedział Quote
ocelot Posted December 22, 2009 Author Posted December 22, 2009 a tam. wiesz jak jest jak nie praca, to dzieci. zresztą bez prawka, z ograniczonym czasem to... można... w nosie podłubać, ale: ) niedługo będziemy mieć chyba najprężniej działający wolontariat: ) I cała dogomania fantastyczna: ) Quote
Awit Posted December 22, 2009 Posted December 22, 2009 Bardzo się cieszę, że Czaruś w domciu już. Ze łzami oglądałam zdjęcia. Maleńki powodzenia! Dostałeś wspaniały prezent na Boże Narodzenie:-) Quote
anawa Posted December 22, 2009 Posted December 22, 2009 Melduję się ze swoimi łzami wzruszenia i juz nie mogę się doczekać, kiedy będzie "po Świętach" i będę mogła zobaczyć to cudo na własne oczy :) Quote
ocelot Posted December 23, 2009 Author Posted December 23, 2009 [quote name='anawa']Melduję się ze swoimi łzami wzruszenia i juz nie mogę się doczekać, kiedy będzie "po Świętach" i będę mogła zobaczyć to cudo na własne oczy :)[/QUOTE] anawa a wybierasz się w gości?:) To... wygłaskać... I relację zdać:) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.