Jump to content
Dogomania

Demi i Cynia już w nowych, wspaniałych domkach!! DZIĘKUJEMY!!


natalijo

Recommended Posts

Ja jeszcze wyrażę swoje zdanie. Otóż zjawiłam się na wątku, ponieważ miałam podobny przypadek z Azą i Anu. Próbowaliśmy wyadoptować dwie razem ze schronu, nie dało rady. Po sterylce zjawiły się u Jamora. Okazało się, że one tylko w schronie były nierozłączne, w hoteliku oceniono, że nie zaszkodzi rozłączna adopcja, wręcz dla suczek będzie to lepsze rozwiązanie. Na wątku pojawiłam się, aby Ninkę podtrzymać na duchu, sama bardzo przeżywałam ich rozdzielenie, do tego stopnia, że zabrałam je do siebie. Z domu czyli DT adopcja poszła błyskawicznie. Dzisiaj jak czytam wieści z DS to łezka z oka płynie. Ponadto zawsze szukam dobra w osobach atakowanych, taka już jestem (może naiwna, ale cóż tam).
To utrzymanie dla jedej z suczek proponuję, ponieważ pochodzę z Wrocławia, czytuję wątki dolnośląskie i akurat też te w których uczestniczy Lilutosi. Pamiętam sprawę minigolenki i to, że została wysterylizowana i wypuszczona w świat przez Lilutosi. Już wtedy myślałam, że to wspaniały DT. Tak więc widząc propozycję od niej nie wahałam się ani chwili, gdyż sama tymczasu dać nie mogę, mogę poświęcić jednak finanse - dla Cyni i tego DT koło Wrocka.
Propozycja kas*** jest super, jednak ja wyprowadzałam się w listopadzie do nowego domu - a miałam się wyprowadzić w sierpniu. Czasami bywają sytuacje niezależne od nas i życzę kas*** aby jej rodzice nie zwlekali tak jak ja. A jeśli się nie przeprowadzą w styczniu to co? będziemy ich pospieszać?
Ja składam propozycję, decydujecie wszyscy razem.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 1.9k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Lucyna, kochana, ogromnie dziekuje Ci ze jestes!!! Twoja pomoc jest nieoceniona!!!

Dokladnie takie same mialam obawy odnosnie DT u KAS, kwestie przeprowadzek do nowych domow niestety lubia sie przeciagac, a ja bym chciala zeby sunie jak najszybciej trafily do hoteliku i DT!

Jestem za tym, zeby zrobic jak najszybciej sterylki, jesli tylko znacie dobrych wetow, ktorzy wykonuja takie zabiegi przed pierwsza cieczka!!!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Lucyna']Suczki można wysterylizować przed pierwszą cieczką i obyśmy zdążyli.[/QUOTE]

Ok,w takim razie jak jedna pojedzie do Lilutosi,to można jej już będzie sterylkę załatwiać. Myślę, że nie powinno być z tym problemu, ale tu sama Lilutosi musi się wypowiedzieć.
Jak tylko Jamor ostatecznie potwierdzi, że drugą przyjmie, trzeba by po drodze załatwić sterylkę i sunia przeczeka u Morisowej (jeśli oczywiście się na to zgodzi).
Ważne, zeby załatwić: transport do Wawy (Ninka, co z tym,który załatwiałaś na dziś?),umówić sterylkę w Wawie, dogadać się z Morisową czy w tym terminie sunie może przyjąć, potem transport do Warki.
Ale i tak wszystko narazie uzależnione jest od decyzji Jamora.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='***kas']Ciotki po pierwsze
Suki po 1 cieczce muszą plus minus 2 miesiące odczekać, ciąć od razu nie powinno się. Zatem, albo czekamy na 1 cieczkę i odczekamy ten czas, albo tniemy teraz przed 1 cieczka. [/QUOTE]

Dokładnie o tym niedawno pisałam. Ja uważam, że w tej sytuacji najlepiej byłoby suczki wyciąć przed cieczką. Tylko czy są na to finanse?

Link to comment
Share on other sites

Ok, skoro Lilutosia sobie poradzi z Cynią i jej sterylką to niech będzie tak jak zaproponowała Lucynka ;)
Demi, myslę że do jamora pójdzie - niedziela dla niego jest święta, więc pewnie da znać jutro ;)

Martwię się tylko tym, że jak już suczydła porozstawiamy to nagle zbraknie pieniędzy i zrobi się ciepło :roll:
"Czesne" u jamora + "czesne" za DT + 2x sterylka + transport = DUŻO :cool3: Póki co wszystko złożyło się na kupę i potrzeba mocno się sprężać żeby coś wykombinować :)

No, ale są tu też i optymiści, więc trzymajmy się ramy... :lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='agaciaaa']Dokładnie o tym niedawno pisałam. Ja uważam, że w tej sytuacji najlepiej byłoby suczki wyciąć przed cieczką. Tylko czy są na to finanse?[/QUOTE]


Finanse na sterylki i transport są - przeznaczę na nie część pieniędzy uzbieranych przeze mnie od znajomych. Pieniądze były wpłacane z myślą o pomocy psiakom i część z nich przeznaczymy właśnie na to. Tych moich "darczyńców";) na bieżąco informuję na co pieniądze przeznaczam i sprzeciwu póki co nie usłyszałam ;)
Reszta pieniędzy będzie przeznaczona na niespodziewane wydatki, oraz na dopłatę do deklaracji na hotel u Jamora, dopóki nie będziemy mieć całości uzbieranej.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Agucha']Ok, skoro Lilutosia sobie poradzi z Cynią i jej sterylką to niech będzie tak jak zaproponowała Lucynka ;)
Demi, myslę że do jamora pójdzie - niedziela dla niego jest święta, więc pewnie da znać jutro ;)

Martwię się tylko tym, że jak już suczydła porozstawiamy to nagle zbraknie pieniędzy i zrobi się ciepło :roll:
"Czesne" u jamora + "czesne" za DT + 2x sterylka + transport = DUŻO :cool3: Póki co wszystko złożyło się na kupę i potrzeba mocno się sprężać żeby coś wykombinować :)

No, ale są tu też i optymiści, więc trzymajmy się ramy... :lol:[/QUOTE]

Wiem, że o duża kwota, ale póki co jakieś tam zaplecze finansowe mamy.
Jak tylko Saint oczyści wątek (obiecał, że weźmie się za to dziś ;) ), to uporządkujemy wszysko i zaczniemy spraszać tu więcej Cioteczek.
Trzeba będzie uaktualnić pierwszą stronę. Jak dziewczyny trafią do DT, to będziemy mieć zdjęcia, informacje o ich zachowaniu, a to też jest bardzo przydatne do zbierania deklaracji.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='natalijo']Finanse na sterylki i transport są - przeznaczę na nie część pieniędzy uzbieranych przeze mnie od znajomych. Pieniądze były wpłacane z myślą o pomocy psiakom i część z nich przeznaczymy właśnie na to. Tych moich "darczyńców";) na bieżąco informuję na co pieniądze przeznaczam i sprzeciwu póki co nie usłyszałam ;)
Reszta pieniędzy będzie przeznaczona na niespodziewane wydatki, oraz na dopłatę do deklaracji na hotel u Jamora, dopóki nie będziemy mieć całości uzbieranej.[/QUOTE]

No to widzę, że wszystko jest świetnie zorganizowane. W takim razie musi się udać, tym bardziej, że utrzymanie jednej suczki bierze na siebie Lucyna :) Z jedną będzie dużo łatwiej.

Link to comment
Share on other sites

Ja deklaruję opłatę za Cynię i tego się trzymam. Mam grupę znajomych, poradziłam sobie z Bliźniaczkami to i tu dam radę. Spokojna głowa. 300 PLN na miesiąc to prawie utrzymanie tylko ... uważam, że to nie jest cena wysoka. Jeśli taką decyzję podejmuje, to proszę się nie martwić.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='agaciaaa']No to widzę, że wszystko jest świetnie zorganizowane. W takim razie musi się udać, tym bardziej, że utrzymanie jednej suczki bierze na siebie Lucyna :) Z jedną będzie dużo łatwiej.[/QUOTE]

Pewnie, że się uda :)
Nie przyszło mi do głowy wcześniej napisać, że mamy jeszcze pieniądze "moich" darczyńców, a teraz tak sobie myślę, że to musiało wyglądać, jakbyśmy rzeczywiście wysyłały sunie do dwóch DT dysponując 130 zł deklaracji ;)

Co nie zmienia faktu, że koniecznie trzeba zebrać deklaracje na hotel u Jamora, ale to już jest bardziej optymistyczna opcja :)

Link to comment
Share on other sites

Ninko, jutro to dopiero zacznie się "zabawa" z załatwianiem wszystkiego,ale wierzę, że sobie poradzimy.
Tak naprawdę odetchnę trochę jak już sunie będą na miejscu,a jeszcze głębiej, jak uzbieramy całą kwotę na hotel u Jamora.
Ale damy radę.
Na razie wszystko trwa w zawieszeniu, bo głupio zbierać deklaracje, skoro nie wiadomo na pewno, czy Jamor sunię przyjmie ;)

Link to comment
Share on other sites

Wymiziam za wszystkie czasy...:)
Ale mam małą tremę - już nie bardzo pamiętam jak to jest zajmować się szczeniakiem ...
Ale muszę sobie szybko przypomnieć ;)
Już buszuję po necie w poszukiwaniu informacji.

Co do suniek, bo one tu są najważniejsze, to jakoś dziwną mam pewność, że wszystko się dobrze ułoży.

Link to comment
Share on other sites

No ładnie, Ninka właśnie dostała "bana". W sytuacji, kiedy miała podobno załatwiać jakiś transport to jest katastrofa.
Ktoś rzeczywiście mocno jej nie lubi ale dlaczego nie lubi też psów????
Natalijo, mam nadzieję, że jakiś kontakt z Ninką będzie?

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...