MWPR Rzeszów 2010

[filonek_bezogonek]

Kto ma zakusy na tą wystawę?
To druga wystawa ( a pierwsza międzynarodowa) w nadchodzącym sezonie wystawowym 2010.
Juz informacje i terminy podane.


Szpice sędziuje - jak rok temu - sędzia Z. Jakubowski

[deptusie]

Zakusy Marto są zawsze-tylko czemu to tak daleko i do tego zima-brrrrrr.
Ale Pan Zygmunt sędziował w zeszłym roku-wiem,że w tym roku sędziuje w związku ze smiercią Pana Szemraja ( z całym szacunkiem dla naszego SZEFA KLUBU SZPICÓW)ale może warto zmienić sędziego na innego to nie przyciąga wystawców na wystawy,jeżeli z roku na rok zapraszany jest ten sam sędzia na tę samą grupę. Wiem to z własnego doswiadczenia -jako organizator wystaw.

[filonek_bezogonek]

Jola :) no cóz - generalnie w regulaminie jest napisane , ze nie powinno sie zapraszac co roku tego samego sędziego na ta sama rasę.
ALe jak widac ' nagłe " przypadki wpływają na zmiane obsady wbrew zaleceniom regulaminu.
Wydaje mi sie ze to nei zla wola - ale siłą wyzsza oddziału Rzeszowskiego.

[deptusie]

Masz rację myślę,że w tej sytuacji O-Rzeszów jest usprawiedliwiony.
Ciekawa jestem -kto w tej zaistniałej sytuacji bedzie sędziował Pomki na CHAMPION OF CHAMPION w Lesznie-tam chyba tez miał sędziować Pan Szemraj.

[J.G]

[quote name='deptusie']Masz rację myślę,że w tej sytuacji O-Rzeszów jest usprawiedliwiony.
Ciekawa jestem -kto w tej zaistniałej sytuacji bedzie sędziował Pomki na CHAMPION OF CHAMPION w Lesznie-tam chyba tez miał sędziować Pan Szemraj.[/QUOTE]
I nadal figuruje w proponowanej obsadzie sędziowskiej.

[deptusie]

Sądzę,że do końca grudnia O-Leszno poda nazwisko SĘDZIEGO na grupę V.

[smoczepole]

Z Rzeszowem może być jeszcze tak, jak bodajże z Kielcami: nagła nieprzewidziana zmiana praktycznie już na wystawie. Czy to są dopuszczalne praktyki? Przecież to robienie wystawców w jajo? Wystawca sam wybiera gdzie i do jakiego sędziego chce jechać (lub często jest to selekcja negatywna na zasadzie - wie, do którego sędziego nie chce jechać, bo sędzia nie trzyma podstawowych standardów sędziowania: obiektywizmu bądź znajomości rasy).
Wydaje mi się, że Rzeszów to teraz taki Przyczajopny Tygrys Ukryty Smok, wszystko jeszcze z sędziowaniem może się zdarzyć.
I nie! Dziewczyny, nie zgadzam się, że Rzeszów jest usprawiedliwiony ze względu na niespodziewaną śmierć sędziego: oprócz pana Jakubowskiego, który sędziował w ubiegłym roku, jest wielu innych sędziów, którzy nie byli na ringach w Rzeszowie, bądż innych, już dłuższy czas.

[Pencia]

I nie! Dziewczyny, nie zgadzam się, że Rzeszów jest usprawiedliwiony ze względu na niespodziewaną śmierć sędziego: oprócz pana Jakubowskiego, który sędziował w ubiegłym roku, jest wielu innych sędziów, którzy nie byli na ringach w Rzeszowie, bądż innych, już dłuższy czas.[/QUOTE]

Mam takie samo zdanie z całym szacunkiem do p.Jakubowskiego,ale tak byc nie może żeby sędziował rok po roku te same rasy,myślę,że mamy jeszcze kilku sędziów od V grupy.A świętej pamięci p.Szemraj nie zmarł dzień przed wystawą,żeby nie mógł oddział bardziej się postarac.

[smoczepole]

Ha! No to dobrze, że nie jestem odosobniona w tym poglądzie. Dzięki za wsparcie Pencia.

[deptusie]

Mariolciu-my mielismy bardzo podobną sytuację z Panem Sliwką-wszystko zapięte juz na ostatni guzik i niestety z powodu smierci sędziego -musielismy zaprosić innego i problem był wielki choć to wystawa tzw KRAJÓWKA i wybór mieliśmy większy-gdyż lista sędziów z uprawnieniami do oceniania wystaw krajowych jest dłuższa nizli lista sędziów z uprawnieniami międzynarodowymi.
A tu pech i niestety -przyjął zaproszenie sędzia,który sędziował w minionym roku.
Tutaj -jako ODDZIAŁ ,który organizuje wystawę rangi międzynarodowej mogli mieć duzy problem .

Ale jeżeli poruszamy kwestię zapraszania SĘDZIÓW na wystawy to prawda -nie każdy oddział stać na zaproszenie sędziego z zagranicy .Wypowiem się w 2 osobach jako-WYSTAWCA I ORGANIZATOR.
WYSTAWCA: mam dość małe pole manewru-widząc często na naszych polskich MWPR -CIĄGLE TE SAME NAZWISKA SĘDZIÓW-powtarzające się.
RZESZÓW -miasto przygraniczne-SŁOWACJA,UKRAINA -nie przyciągnie wystawców juz w tym roku z okreslonej grupy ,ktorzy w poprzednim roku wystawiali u tego samego sędziego.

Jako wystawca apeluję do oddziałów dajmy szansę -mniej znanym sędziom-którzy nie mają mozliwości oceniania,gdyz sa pomijani przy wyborach-zapraszajmy również młodych sędziów-którzy dopiero co rozpoczęli swoją "przygodę" z profesją,a uwierzcie mi -mówię to jako WYSTAWCA I ORGANIZATOR -przyciągnie to wystawców do naszych oddziałów z pożytkiem dla oddziału(finanse prestige) dla wystawcy i samego sędziego.
Dajmy WYSTAWCY większe pole manewru w wyborze do jakiego sędziego chce ON jechać-dajmy mu możność wystawienia psa-psów u sędziów -debiutantów -bo gdzie ten "biedny" sędzia ma praktykować.
Wiem ,że w wielkiej mierze wybórSĘDZIEGO zależy od danego ODDZIAŁU. Zapewniam,że nikt z Sedziów się nie obrazi-ONI TEż sa tylko LUDZMI i moga czuć się zmęczeni.

[deptusie]

Kuliżanki-usprawiedliwiam ich -tylko dlatego,sugerując się tym,iż po śmierci p. Szemraja jeszcze przez dłuższy czas nie uwzględnili zmiany SĘDZIEGO na swojej stronce-myślę,że poszukiwania spełzły na niczym i przyjął zaproszenie tylko p.Jakubowski, a jak było do końca niestety NIE WIEM-CZYM SIĘ KIEROWALI.

[deptusie]

Mariolciu -Penciu
A niech tam-do trzech razy sztuka-chyba jednak jestem niepoprawną idealistką i staram się zbyt często i szybko wybaczać iINNYM-wybaczyłam im tak szybko bo..........sama nie wybieram się tak daleko-ha ha ha-ale jestem cooooooo.

[Pencia]

WIOLETTO ALE Z CIEBIE ŻARTOWNISIA :lol:Myślę Wioletto,że nie ma co wypowiadac się za oddział w którym nas nie ma.Również jako organizator międzynarodówek w Krakowie wiem,że sędziowie mają pozajmowane terminy wystaw już na kilka lat na przód,ale nie oszukujmy się zaproszenie sędziego na rasy,które sędziował rok wcześniej to pójście po prostej.

[Magi]

[quote name='deptusie']Masz rację myślę,że w tej sytuacji O-Rzeszów jest usprawiedliwiony.
Ciekawa jestem -kto w tej zaistniałej sytuacji bedzie sędziował Pomki na CHAMPION OF CHAMPION w Lesznie-tam chyba tez miał sędziować Pan Szemraj.[/QUOTE]

a kiedy jest ta Wystawa w Lesznie ?

[deptusie]

[quote name='Pencia']WIOLETTO ALE Z CIEBIE ŻARTOWNISIA :lol:Myślę Wioletto,że nie ma co wypowiadac się za oddział w którym nas nie ma.Również jako organizator międzynarodówek w Krakowie wiem,że sędziowie mają pozajmowane terminy wystaw już na kilka lat na przód,ale nie oszukujmy się zaproszenie sędziego na rasy,które sędziował rok wcześniej to pójście po prostej.[/QUOTE] PÓJŚCIE NIE TYLKO PO PROSTEJ ALE I JAK JUŻ NASZA MARTA WCZEŚNIEJ WSPOMNIAŁA-NIEREGULAMINOWO.

Dziewuszki-dajmy im już spokój - pamiętajcie o tym KOCHANIEŃKIE, iż podczas czczkania -akcja serca zostaje wstrzymana na ułamki sekund-czy jakos tam tak-hi hi hi -ubóstwiam WSZYSTKO CO ZWIĄZANE Z MOIMI UKOCHANYMI -BIEEEEEESZCZADAMI.

Ach Beatko-ja się dopiero rozkręcam-ha ha ha

[deptusie]

[quote name='Magi']a kiedy jest ta Wystawa w Lesznie ?[/QUOTE] W połowie lutego CHAMPION OF CHAMPION-WYSTAWA CHAMPIONÓW.

[J.G]

[quote name='magi']a kiedy jest ta wystawa w lesznie ?[/quote]
28.02.2010.

[smoczepole]

Wolcia napisała:
Jako wystawca apeluję do oddziałów dajmy szansę -mniej znanym sędziom-którzy nie mają mozliwości oceniania,gdyz sa pomijani przy wyborach-zapraszajmy również młodych sędziów-którzy dopiero co rozpoczęli swoją "przygodę" z profesją,a uwierzcie mi -mówię to jako WYSTAWCA I ORGANIZATOR -przyciągnie to wystawców do naszych oddziałów z pożytkiem dla oddziału(finanse prestige) dla wystawcy i samego sędziego.
Dajmy WYSTAWCY większe pole manewru w wyborze do jakiego sędziego chce ON jechać-dajmy mu możność wystawienia psa-psów u sędziów -debiutantów -bo gdzie ten "biedny" sędzia ma praktykować.
Wiem ,że w wielkiej mierze wybórSĘDZIEGO zależy od danego ODDZIAŁU. Zapewniam,że nikt z Sedziów się nie obrazi-ONI TEż sa tylko LUDZMI i moga czuć się zmęczeni.



Wiolciu! Uważam, że w kynologii potrzebna jest świeża krew na ringach! Znaczy... Eee... Chyba nie tak zabrzmiało jak trzeba. osobiście chiałabym byc oceniana przez nowych sędziów, bo po tych kilku latach wiem (i nie tylko ja), kto u kogo wygra. Nie zdradzam tu przecież jakichś tajemnic. Walimy jak szaleni do sędziów z zagranicy, bo ci dają ten cudny element nieprzewidywalności.

[Błyskotka]

Ja jeszcze nie miałam okazji być u pana Jakubowskiego. Szkoda jednak że specjaliści od naszej grupy się wykruszają :(.

[filonek_bezogonek]

Wiecie co - moim zdaniem scenariusz wyglada tak - sedzia ktory sedziowal rok wczesniej de facto nie jest brany pod uwage i albo daje mu sie inne rasy - albo sie go akurat nie zaprasza na ta wystawe. Jednoczesnie obstawia się sedziami inne rasy etc.

Wychodzi nagle jakas 'bomba" i okazuje się ze jedynym wolnym sedzią jest wlasnie ten co zostal wylaczony poza nawias z uwagi na wczesniejsze sedziowanie. No i nie ba bata.

Poza tym pamietajmy - ze sedziowie nei sa zapraszanu tylko na wystawy w Polsce ale i na calym swiecie. Dlatego czesto wychodzi tak ze sedzia ktory zostaje na tzw marginesie (bo sedziowal rok wczesniej) jest zapraszany bo to jedyny sedzia jaki się ostal :)

Poza tym - sluchajcie, ja to się akurat najmniej martwie zmiana na Pana Z. Jakubowskiego , bo jest kilka sedziow do ktorych moge jezdzic pasjami. (tj Neutralka , P. Elżbieta Augustyniak, sp Pawel Szemraj) to niekwestionowane autorytety i ja przynajmniej chocbym miala pod rząd jezdzic to pojade.

[smoczepole]

Przepraszam, ale śp Paweł Szemraj autorytetem nie był. Sorry.

[filonek_bezogonek]

[quote name='smoczepole']Przepraszam, ale śp Paweł Szemraj autorytetem nie był. Sorry.[/QUOTE]

dla wielu pewnie - nie.

Dla mnie i również dla wielu - był. :)

O autorytecie sedziego nie świadczy jego upodobanie do wygladu psa (typu) psa ktory hodujemy - ale calkokształt (kultura wystawowa, znajomosc rasy i wiele innych) , a ja tego sedziemu odmówic nie mogę.
Wielu osobom się sedzia narażał - bo nie posedziowal wg ich mniemania "piekna" - a o gustach - jak wiadomo ... "non est disputandum" :) :) :) :)
I od razu uprzedze - autorytetem sp Pawel Szemraj nie jest dlatego ze u niego kiedys tam dokladnie 1 raz wygrałam (bo sedzia ten stawial mnie na dalszych lokatach - ku mojej rozpaczy :evil_lol:), ale ze względu na to co robił dla gr V ( i oddziału i asystentów i sędziów etc)

Ja poznając sedziego równiez na plaszczyznie oddzialu lodzkiego jako prezesa mogę tylko powiedziec ze zyczyla bym sobie wiecej takich autorytetow.

[smoczepole]

Marta, nie drążmy tego tematu, bo sie niesmacznie zrobi. Czasem jest lepiej milczeć.

[filonek_bezogonek]

eee - na temat Prezesa to ja mogę tylko w superlatywach :) i milczeć się nie da :)

[Pencia]

Marta odpowiedź mi na jedno pytanie,czy NAGIE psy z grupy V mogą miec braki w uzębieniu,jeżeli nie to dlaczego,a jeżeli tak to dlaczego?Po Twojej odpowiedzi powiem dlaczego to pytanie zadałam.