AgaiTheta Posted January 12, 2006 Share Posted January 12, 2006 Igusia już pisała, że ją biorą znajomi i że w każdej chwili może po malutką jechać, ale usunęła, więc chyba zmiana decyzji. Zapeszone :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mowaleria Posted January 12, 2006 Share Posted January 12, 2006 Witam. Słuchajcie - przecież sześciomiesięczny bokserek, to naprawdę jeszcze szczeniak. Doskonale o tym wiem, bo sama mam akurat sześciomiesięczną sunię bokserke. Tak więc nie ma się co obawiać, że piesek się nie przystosuje do nowego domku, bo jest już za duży. Mam nadzieję, że Sonia znajdzie nowy domek. Gdyby to było jeszcze miesiąc temu sama bym ją przygarnęła, ale mam już swoją Viki. Popytam wśród znajomych, może się ktoś zdecyduje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgaiTheta Posted January 13, 2006 Share Posted January 13, 2006 ...i hop :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
M Posted January 13, 2006 Share Posted January 13, 2006 Pani, która chciała bokserka ma być wkrótce moją szwagierką - stąd to stwierdzenie, że stanie się moją rodziną. Kilka słów o niej: - wiek 31 lat - mieszka z mężem w domku kilku rodzinnym z małym ogródkiem (osiedle miejskie) - oboje pracują, nie mają (choć chcieli) dzieci, więc mają sporo czasu i pewnie mocno pokochaja szczeniaka - rozmawialam wielokrotnie z ta "pania" i jestem pewna, ze chce szczeniaka w typie bokserka - ona nie ma netu, wiec to pewnie potrwa zanim do mnie przyjedzie i zobaczy fotke Soni :( Gdyby byl tylko transport, to ja bym ja wziela. Jestem odpowiedzialna osoba i wiem co robie. Sama od niedawna zajmuje sie adopcjami. Razem z kolega tworzymy serwis: [url]http://www.szukamdomu.anv.pl/[/url] Problem w tym, ze Kielce to za daleko :( Jesli Sonia znajdzie domek gdzies blizej.. to dobrze dla niej (trudno dla mnie), ale i tak sie bede cieszyla, ze sunia ma wreszcie swoj dom. Jesli jednak ktos moglby ja podwiezc jakies 100 km od Katowic (w strone W-wy) to byloby super i psiak mialby juz u nas naprawde dobry domek. Pozdrawiam wszystkich. To moj nr GG: 6565945 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgaiTheta Posted January 13, 2006 Share Posted January 13, 2006 Czyli potrzebny transport Poznań-Katowice :p Najważniejsze, żeby maleńka miała dobry domek, jeżeli ten domek ma być dobry - to trzeba działać. Jakoś dużo się wokół suni dzieje a ona nadal czeka. Szukamy transportu! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Igusia Posted January 13, 2006 Share Posted January 13, 2006 Witam! Prośba o kontakt w sprawie adopcji suńki pod numerek tel. 0504410420. Darek. Oczywiście z transportem nie będzie problemu, bo odbierzemy ją sami. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Igusia Posted January 13, 2006 Share Posted January 13, 2006 czemu nikt nie napisał kontaktu z osobą, która psa ma w tym momencie, dziwny ten post... :angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GoniaP Posted January 13, 2006 Author Share Posted January 13, 2006 Jestem, przepraszam za nieobecność. Dziękuję wszystkim za zainteresowanie. Trudno mi podać na ogólnym forum kontakt do obecnych właścicieli - w tym względzie proszę o wyrozumiałość. Cieszę się, że Sonia ma duże szanse. M - przepraszam za dociekliwość. Ja niestety nie mam jak podrzucić Sonii bliżej Ciebie. Myślę również, że Ci Państwo chcieliby spotkać się osobiście i omówić sprawę adopcji suni. Jak już pisałam, adopcje na odległość to duże wyzwanie, i nie zawsze się sprawdzają - choć nie wątpię w to, że Twoja szwagierka byłaby cudowną opiekunką dla Sonii. Może jednak mogłabyś ją namówić na przyjazd? Igusia, już dzwonię pod wskazany przez Ciebie numer. Piszcie na priwa jeśli chcecie mój numer. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Igusia Posted January 13, 2006 Share Posted January 13, 2006 Bardzo Ci dziękuję! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GoniaP Posted January 13, 2006 Author Share Posted January 13, 2006 Igusia, telefon nie odpowiada. Zajrzyj na priv. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Igusia Posted January 13, 2006 Share Posted January 13, 2006 Właśnie rozmaiwiałam z Darkiem. Moze to przeze mnie się nie mogłaś dodzwonić,... Ups... Już dzwonimy! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GoniaP Posted January 13, 2006 Author Share Posted January 13, 2006 No to trzymajcie kciuki ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aganiok Posted January 13, 2006 Share Posted January 13, 2006 Trzymamy :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mowaleria Posted January 13, 2006 Share Posted January 13, 2006 Czy Sonia ma już nowy domek?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GoniaP Posted January 13, 2006 Author Share Posted January 13, 2006 Rozmawialam dzis z pewnym Panem, ktory byl nader entuzjastyczny i mial dzwonic do wlascicieli, ale chyba nici z Jego gorliwosci.... Prosilam o kontakt i nic. Nie sadze, by bylo tak rozowo, jak na to sie zanosilo. Sunia wciaz szuka domu... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aganiok Posted January 13, 2006 Share Posted January 13, 2006 wierzyć mi się nie chce, żeby taki młody pies nie mógł znaleźć domku! Na czym w końcu i z kim stanęło, bo sie pogubiłam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GoniaP Posted January 13, 2006 Author Share Posted January 13, 2006 Nic nie jest przesadzone. Ten Pan jest z polecenia Igusi. Rozmawialam dzis z nim trzykrotnie. Wydawalo sie ze sprawa jest pewna. Ale wieczorem, mimo zapewnien Igusi, mam watpliwosci. Czekalam na obiecana relacje z rozmowy z wlascicielka, i nie doczekalam sie. Wyslalm smsa i tez nic. Nie wiem co myslec. :crazyeye: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
M Posted January 13, 2006 Share Posted January 13, 2006 To znaczy, ze mam nie szukac transportu? Adopcja na odleglosc jest niemozliwa? Wiecie, jak jest ze mna - ja chce by w tej sytuacji pies byl wygrany. Najwazniejsze jest dla mnie jego dobro. Jesli znajdzie sie domek, gdzies blisko, to super, jesli nie, to ja jestem nadal chetna, tylko musze znalezc transport. Pozdrawiam. -Mariola Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GoniaP Posted January 14, 2006 Author Share Posted January 14, 2006 Dzialajmy dalej. M zadzwon do mnie, ja podam Tobie numer wlascicielki i moze sama z nia porozmawiaj. Zobaczymy czy zaakceptuje adopcje na odleglosc. Sprobowac mozna. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GoniaP Posted January 14, 2006 Author Share Posted January 14, 2006 Malenka wciaz bez domku... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
M Posted January 15, 2006 Share Posted January 15, 2006 Napisz mi nr na priv'a lub GG: 6565945 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgaiTheta Posted January 15, 2006 Share Posted January 15, 2006 Hop śliczniusia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GoniaP Posted January 15, 2006 Author Share Posted January 15, 2006 M, masz wiadomosc na privie. A los Sonii nadal niepewny.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mowaleria Posted January 15, 2006 Share Posted January 15, 2006 GoniaP - wysłałam linka tej sprawy do pani z Poznania która szuka bokserki do roku. Trzymam kciuki, może coś z tego będzie:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zu Posted January 16, 2006 Share Posted January 16, 2006 czy coś wiadomo? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.