Skubaniec

[wind34]

Max, ostatnio ma nową pasję, a mianowicie podskubywanie. Podchodzi do delikwenta (członek rodziny lub osoba mu znana) i skubie, bądź delikatnie podgryza-wygryza. Uroił sobie chyba, że tym może odwdzięczyć się za okazywane mu zainteresowanie. Wasze psiaki robią coś podobnego?

[lapis]

Lapidło nigdy tak nie robił, ale pewnie znajdzie się ktoś kto Ci coś podpowie

[niumzu]

moja bullka tez tak robi,tylko,że ona ma tak od sczeniaka.Podgryza każdego który sie z nią wita i tylko tych co ją lubią,tak z miłości
a mój stafik nigdy tak nie robi więc myslałem,że to domena bullików

[Alojzyna]

Alfa tak nie robi, natomiast Ayka w taki sposób wyraża swoją radość i miłość. W zimie to jeszcze pół biedy, bo człowiek chodzi grubo ubrany ale latem mam czasami całe łydki w siniakach.

[Justuss]

[quote name='wind34'] skubie, bądź delikatnie podgryza[/quote]

Odkąd pamiętam to mój Fafikowski miał taką "manię" od zawsze. I za żadne skarby nie mogę go tego odłuczyć :angryy: Robi to z radości, a w szczególności jak się wróci do domu. A najgorsze jest to, że wita się tak nie tylko z domownikami, ale z każdymi kto przekroczy nasz próg. Delikatnie łapie za spodnie, buty (a zwłaszcza sznurówki) a nawet za palce u rąk-nie jest to bolesne ale nie każdemu może się to podobać:watpliwy: i czasem bywa to uciążliwe...!!!!!!

P.S. Ale chyba niektóre staffiki tak mają...:diabloti:

Pozdrawiam;)

[Claudia18]

U mnie robil tak owczarek staroniemiecki.zaczął tak skubać rodzinke jak miał ze 4lata dopiero i zostało mu do końca.Ciesząc się z czyjegoś przybycia,albo podczas zabawy lubiał sobie poskubać rodzinke:lol:

[Patka]

Oj Lilith tez skupbie uwielbia pościel i rękawy ;) mawiamy że jest od tego uzależniona :lol:

[QUATTRUSIA]

Ja szczególnie ze względu na liczne kontakty Quattrusi z małymi dziećmi tępiłam to u niej od początku...każde takie podszczypywanie oznaczało dla niej lekki klaps w pychol i głosne i stanowcze "feeeeeeee"...
moje bulldziecko szybko zajarzyło, że tak bawić się nie wolno...
oczywiście mimo to nieraz jak się rozkwika w zabawie ze mną, to zaczyna machać szczękami, ale tylko w granicach, w których jej na to pozwolę....

starałam się to w niej tępić również dlatego ,ze wiem, jak ludzie czasem wrednie reagują na bulle....Quattro by się z kimś delikatnie przywitała ząbkami ( bo ona jest przyjazna wobec całego świata aż za bardzo), a ktoś by uznał, ze został pogryziony przez niebezpiecznego bullterriera i podał mnie do sądu...a ludzie potrafia być naprawdę wredni...

[niumzu]

ale co jest u mojej bullci wspaniałe ,to to,że ona do dzieci nigdy nie otwiera paszczy i jest niezwykle delikatna i ostrożna.Szczypie tylko dużych i silnych :loveu:

[Greven]

Mój pitbull jak się podnieci zabawą (szczególnie rano, po przebudzeniu - wtedy uwielbia się kokosić, spychać koty z łóżka i drażnić straszą sukę) to czasem podszczypuje rękę...

Od początku tego zabraniałem, bo co innego zabawa w lekkie ocieranie ręki zębami i markowane chwytanie, a co innego to szczypanie - naprawdę nie jest przyjemne.

Pitbull wie, że nie wolno, ale czasem ją poniesie (ma dopiero 7 mc-y). Uważam, że to nie jest kulturalne zachowanie i od razu reaguję "nie". O to samo proszę każdego, kto się z nią bawi.

Kilka razy wypróbowała to na kocie: udaje, że go liże i przyjaźnie szturcha, a później zaczyna przyszczypywać. Młodsze koty przytrzymuje łapą, aż się nie wyrwą z pełnym oburzenia [I]miau!![/I] natomiast skutecznie oduczyła się takich zachowań wobec starszego kota, który szczypnięty w tyłek odpowiedział chlaśnięciem pazurami w nos :evil_lol:

[Kati]

Raptus uwielbia zgryzać wzorek z pościeli :evil_lol: albo z moich ubrań :mad: juz nie wspomnę ile razy odgryzł mi guziki.

[Pastylka]

Moje tez tak podgryzaja, najczesciej jak sie je drapie po szyji albo tyleczku to odrazu cos musza podgryzac taka maja radoche :D

[Alicja]

mój urwis też podskubuje rękawy , konkretnie mankiety i świetnie ściaga kolczyki , szczególnie wkręty , więc juz biżuterii nie noszę ;)

[Pastylka]

Moje uwielbiaja tez wszelkie sznureczki przy spodniach :D

[Claudia18]

[B]Boże jakiego ja mam grzecznego pieska!!!!!!!!!!!!!

[/B]Nigdy w życiu nic w domu nie zniszczyła,nie ma mowy,żeby się nawet zabierała za jakieś dywany,ciuchy,a bizuteria??!!:crazyeye:
Ehh już nie będę na nią nigdy narzekać:loveu:

[Kati]

Claudia, mój pies też nic nie gryzie, nie niszczy. Nawet jak był małym szczeniaczkiem to nic nie pogryzł. :loveu: Tylko czasami tak skubie coś zębami, ale na pewno nie robi tego z chęci zniszczenia.

[Claudia18]

Aha no myślałam,ze coś zostało zniszczone,ale wega to na szczęście nawet nie podgryza rzeczy.Chyba,ze da jej się tekturkę po zuzytym papierze toaletowym,albo pustą plastikową butelkę.Wtedy to niszczy na drobniusieńkie kawałeczki.Ale to jest jej zabawa i my jej na to pozwlamy.:p

[Kati]

[quote name='Claudia18']Aha no myślałam,ze coś zostało zniszczone,ale wega to na szczęście nawet nie podgryza rzeczy.Chyba,ze da jej się tekturkę po zuzytym papierze toaletowym,albo pustą plastikową butelkę.Wtedy to niszczy na drobniusieńkie kawałeczki.Ale to jest jej zabawa i my jej na to pozwlamy.:p[/quote]
Raptus też uwielbia plastikowe butelki, czesto tez dostaje tekturki z jajek :evil_lol: (szkoda tylko, że po tej zabawie ja mam tyle sprzatania :mad: ).

[Pastylka]

ja plastikowych butelek do zabawy juz niedaje znajomych pies najadl sie plastiku i potem krwiste kupki robil.Na dworzu moja suka jak dorwie jakis karton po soku to rozrywa i spija zawartosc, butelki skubana sobie odkreca i tez spija najbardziej lubi cole,niewspomne o puszkach musze miec oczy naokolo glowy bo jak dorwie puszke to ja rozrywa :D

[strumyk]

Tak, sprzatanie bylo zawsze najciekawsze. Moj Kaczorek (Duckie - nova scotia) uwielbiala kartony, a mieszkanie w trakcie zabaw wygladalo tak :)
[IMG]http://dag.dagmonia.com/aaa/duckie.jpg[/IMG]