Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 1.7k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='lena13']Dziewczyny mam remont ja i psy mamy dość, udało mi się jak na razie odzyskać kompa a raczej jego dostęp mam filmiki postaram się jutro w nocy wstawić, bardzo trudno jest znaleźć ekipę, która zgodzi się robić remont w takim miejscu chodzi o psiaki a ja co prawda nie robie nic ale muszę piłować aby mi przez przypadek nie pogryzły ekipy jak i nie nawiały to stres i dla nich i dla mnie. Będę dzwonić proszę podajcie mi jeszcze raz numer. Sami ma wsio w tyłku bez skrępowania łazi po kojcu zniszczył parę rzeczy ale jak dzieciak się nudzi, to tak jest, po uszy zakochany w Olce(młoda boksinka), mnie już uważa za swoją do innych ale też zauważyłam zależy do kogo z rezerwą. Natomiast chłopak bije rekordy popularności podobno śliczy jest i każdemu się podoba. Fajny dzieciak mnie niepokoi jednak jego szczekanie, podnosi głowę i ją przekrzywia to nie jest normalne.[/QUOTE]
Przekrzywianie szyjki, hmm...skutek jakiegoś starego urazu?

Posted

Nie pamiętam czy ten filmik już wstawiałam, kręcony był jeszcze z okna ale za to Sami na nim szczeka to wstawię, znalazłam też kręcony już z dołu po małym kroczku do przodu bo mogę sobie go swobodnie kręcić już nie z ukrycia bo chłopak wychodzi sobie już spokojnie z gdy jestem nawet metr od niego, tyle że blondynka nakręciłam go do góry nogami. Gdzieś pewnie są i inne tyle, że zdjęć i filmików masa do przejrzenia. Więc spokojnie jutro sobie nakręcę nowe i wstawię bo mam jutro wolne od ekipy budowlanej pora złapać oddech a od poniedziałku znowu to akurat po nadrabiam zaległości, mam nadzieję. Bo niestety nic tu nie można tak naprawdę zaplanować. Chłopka też zrobił swoje nowe porządki w kojcu więc czeka mnie jutro tez generalka u niego, pobudki mi urządza już od samego rana jak tylko robi się jasno, szczekając wstawaj szkoda dnia, to akurat znajdę czas na wszystko. Jeszcze kiedyś gdy więcej się bał wystarczyło mu powiedzieć Sami cicho bo pójdziemy na spacer teraz to nie działa teraz się odczekuje. Otworzyłabym już mu ten kojec, jednak muszę poczekać jeszcze parę dni jak jego ulubienica skończy cieczkę a wtedy otworzę i niech się bawią, uważam już że najwyższy czas aczkolwiek przed tym krokiem porozmawiam jeszcze z wetem i behawiorystom.

Posted

Lena, czy masz zamiar skontaktować się z behawiorystą, którego poleciłam, czy mam przeprosić go za zawracanie głowy?
Cieszę się bardzo z postępów Samiego, ale myslę, że z pomocą profesjonalisty przez 7 miesięcy zaszedłby dalej.

Posted

Przeczytalam ten watek o tym biedaku bardzo dokladnie ,i pragne sie Leny zapytac ,jezeli pies siedzial w schronisku z innym psem ,dlaczego jest przez pol roku tak izolowany?Prosze mnie nie tlumaczyc niszczeniem wszystkiego wkolo,gdyz moje psy by tez niszczyla ,z nudow ,bo jezeli sa to psy mlode ,energiczne i nie moga energi gdzies wyladowac,to co robia niszcza ,gryza lub maja fobie zamykania ,a w przypadku Samsunga siedzial on sam w pelnej izolacji w garazu.To napewno nie pomoze w jego socjalizacji.Samsung powinien przebywac z psem dobrze socjalnym ,zgodnym ,Powinny sie soba zajmowac ,bawic (energia bedzie spozytkowana prawidlowo ,a nie wniszczeniu okolicznych przedmiotow)Wiem ,ze psy przejmuja od innych ,albo dobre ,albo zle nawyki i gdyby Samson mial kumpla dobrze ulozonego to wczesniej by oposcil ten kojec ,ktory nie nauczy psa niczego.Poprzez umieszczanie psow w kojcu nie socjalizujemy ich.Juz nie mowie o ciaglym kontakcie z czlowiekiem ,ale prosze nie przez siatke.(Moje psy w ogrodzie za siatka kazdego by"pozarly"
Prosze mnie przekazc ,jakie postepy czyni Piesek ?gdyz wyczytalam wczesniej ,Ze Pani dawala 2 tygodnie na nauczenie psa chodzenia na lince,ale to bylo prawie pol roku temu.

Posted

Rozmawiałam z panem Piotrem, niestety na odległość nie jest w stanie nam pomoc, powiedział, że wyprowadzanie psa z takiego stanu trwa długie miesiące radził, również skontaktować się z behawiorystą na naszym terenie oraz nad zastanowieniem się nad wprowadzeniem leczenia farmakologicznego. Nic nowego nie wniosło to do sprawy. Ja nie widzę problemu z przeniesieniem psa gdzie indziej, tz jest problem odnośnie jak wam się to uda zrobić ale to już nie moja działka. Wracając do postów wyżej Sami nie jest psem przewidywalnym a więc to że ja optymistycznie zakładałam że będzie chodził na smyczy nie zdając sobie faktycznie sprawy że w jego przypadku nie jest to takie łatwe. Pies nie dość że ma huśtawkę nastroju, to jest nieprzewidywalny, smycz założyłam mu raz więcej nie udało mi się tego zrobić to duży i silny pies. Czy jest osamotniony ma kolegów i bawi się z nimi przez siatkę niestety nie posiadam psa, który mógłby z nim zamieszkać ze względu na to iż musiała by być to jakaś grzeczna otwarta sunia, bez cienia agresji i koniecznie wysterylizowana ja takiej nie posiadam. Jeżeli uważacie, że nie zostało zrobione nic, macie prawo, pokażcie mi proszę jak wy rozwiążecie ten problem zabierzcie go do domu, może u was otworzy się szybciej są chętni krytykować i osądzać jest łatwo siedząc przed kompem i tak naprawdę nie znając się na psach. Ja wykonuje polecenia osób mądrzejszych od siebie zasięgam porad specjalistów od nośnie poszczególnych przypadków. Sami nie jest pozostawiony sam sobie. Teraz czekam na propozycje kto zabierze Samiego do domu i wyprowadzi go na prostą.
Ata należałoby odrobaczyć Samiego powiedz mi jakie leki mam kupić, tabletka dolpac na 25 kg wagi kosztuje ok 16 zl szukać czegoś tańszego czy wybrać ten lek.

Posted

lena13-prosze gdzie skrytykowalam?Powoluje sie tylko na Pani opisach (chodzenie na lince)co do pracy z trudnymi psemi ,moge w tym temacie duzo powiedziec.Nikt mnie nie powie ,ze pies sie moze bawic z innym poprzez siatke.W poprzednich postach byla propozycja kontaktu z psim psychologiem.I co powiedzal widzal psa?jakie rady przekazal?Na odleglosc ,rad sie nie udziela ,wpierw nalezy psa poznac zobaczy ,pozniej dac diagnoze.

ps a ta aluzja siedzenia za komputerem itd to do mnie.? jezeli to do mnie mialo to dobry dowcip.

Posted

[quote name='lena13']Rozmawiałam z panem Piotrem, niestety na odległość nie jest w stanie nam pomoc, powiedział, że wyprowadzanie psa z takiego stanu trwa długie miesiące radził, również skontaktować się z behawiorystą na naszym terenie oraz nad zastanowieniem się nad wprowadzeniem leczenia farmakologicznego.[/QUOTE]

Lena, dowiedz się może ile kosztuje wizyta behawiorysty w Twojej okolicy.
Może uda nam się wspólnymi siłami uzbierać dodatkowe fundusze i zaczniemy działać.

Posted

Lena-socjalizacje moze rozpoczac od konsultacji z dobrym doswiadczonym psim psychologiem ,no i bardzo wazne jest wykastrowanie psa.Po co na poczatek faszerowac psa chemia ,ktora jak wiemy daje dzialanie uboczne.sa przeciez srodki heomopatyczne ,ktorego efekt po podawniu nie jest natychmiastowy ,ale nie zaszkodzi watrobie i innym organom.Podobnie jest z kastracja po ktorej zmiany psychiki mozemy oczekiwac po kilku miesiacach.Oczywiscie zmiany pozyteczne.

Co do tanszych srodkow p/robakom a skutecznych jest Drontal
Trzymam kciuki za rozpoczecie i postepy w socjalizacji tego slicznego psa imieniem Samsung.

Posted

Lena, ja dla moich zwierzaków używam przede wszystkim PRATEL, o ile pamiętam u nas tabletka na 10kg kosztuje 5zł (cholibka, teraz może troszkę więcej.....).
Na razie jest troszkę kasy na koncie chłopaka. Odrobacz go byle dobrze. Gdyby ktoś się nie zgadzał, dołożę ze swoich.

Posted

Samiemu potrzebna jest sunia, która zamieszka z nim, będzie normalna czyli będzie wychodziła z kojca i do niego wracała, będzie podbiegała do człowieka i się witała, będzie pokazywała mu, że człowiek jest fajny. Ja niestety takiej nie posiadam, ze względu na to, że potworzyły się bandy i one muszą być razem. Ale wymyśliłam tak, można by było mu taką sunie sprowadzić ze schronu i tu myślę o Asi, tym samym ja bym potrzebowała tylko karmy dla niej, a ona pomogła by Samiemu a my jej bo raz, że wyszła by ze schronu, porobiło by się jej ogłoszenia możliwe że tym samym miała by szanse na znalezienie domu czyli ona by pomogła Samiemu a my jej znajdując jej dom, co sądzicie.

Posted

Doszłam do tego na podstawie obserwacji bo Moto wyciągnął z doła Operę i Grinę one robiły co on, to może sami podpatrzył by co robi ona i robiłby to samo mam tu na myśli nawiązanie jakiegoś kontaktu z człowiekiem. Dodatkowo Behawiorysta jednak z kilkoma już rozmawiałam i zawsze pada zdanie czas potrzebny czas. Może uda mi się znaleźć kogoś kto zdecydował by się na przyjazd do nas. Pan Piotr dziś powiedział Behawiorysta plus wet obowiązkowo i masa pracy z mojej strony. Ja zawsze odrobaczałam paratexem bodajże na 10 kilo 1 tabletka i kosztowała jakoś koło 5 zl, teraz dla bokserów kupowałam Dolpac.

Posted

Koleżanka, miała problem z psem behawiorystka wykasowała ją ponad 500 zl w sumie za nic, niewiele to dało, potem sama wszystko osiągnęła z demonem, był u nas na wakacjach pies nie do poznania. Popytam ile ale wątpię aby ta usługa była tania zważywszy na dojazd skontaktuje się jeszcze z zaprzyjaźnioną behawiorystką jednak osobiście uważam, że żaden z behawiorystów nie podejdzie na odległość metra do Samiego.

Posted

Pan Piotr i codzienna praca Gusi uratowały Marleja:
[URL]http://www.dogomania.pl/threads/172458-Pół-roku-trzymali-go-w-piwnicy!!!A-teraz-śpi-na-kanapie-)-Marlej-ma-dom[/URL]!-)-)

Przy czym oczywiście są różnej klasy terapeuci. Popytaj może w okolicy, może ktoś mógłby dobrego polecić.

Posted

myślę że pomysł z sunią dla Samiego jest dobry ale pamiętajcie żeby była po sterylizacji bo jak się urodzą małe samiątka to dopiero będzie :)

Posted

W końcu się dopchałam do interenetu ostatnio mam problemy zeby znalezc na to chwile. Jeśli chodzi o sunie ze schroniska wszystkie są wysterylizowane, odrobaczone, odpchlone, zaszczepione z książeczką zdrowia. Jeśli się zdecydujecie ja poszukam jakiejś odpowiedniej myślę, że z tym nie powinno być problemu.. Jak mi się uda będę w schronisku jutro to porozglądam się, pomyślę. Co do odrobaczania odradzam Pratel, poniewaz nie działa on na wszystkie pasożyty, które mogą załapać psiaki(pewnie dlatego jest tańszy od innych):roll: jego jedynym plusem jest to, ze jest w pełni bezpieczny dla zwierzęcia jednak polecałabym coś droższego...nie ma co oszczędzać 5zł warto dołozyć ale być pewnym że tabletka zadziala tak jak ma. Skoro wet polecał jakąś konkretną myślę, ze warto mu zaufać;) Co do samiego uwazam, ze resocjalizacja takie psa trwa miesiacami, a czasami nawet latami, a zobaczcie jak wielkie postępy poczynił Sami. Myślę, ze trzeba mu pozwolić otwierać się w swoim tempie, nie ma co na siłę pakowac go np. na kastracje bo cała praca i to jak się otworzył do tej pory pójdzie na marne i znowu wrocimy do punktu wyjscia.. Uwazam, ze postępy są niesamowicie wielkie jesli chodzi o to w jakim stanie był sami a w jakim jest teraz... Myśle, ze warto spróbować z tą sunią.. zwierzęta to najlepsi terapeuci i jak pisala Lena to nikt inny jak mały czarny kundelek Moto doprowadził do tego, ze w końcu mogliśmy zobaczyć jak wygląda opera, która stoi w miejscu, jak szczeka jak się bawi i biega to samo tyczy się Grinusi...:roll:

Posted

tabletka Drontal Plus prod.Bayer -na 10kg psa kosztuje 3 zl ,ale nie dziala przeciwko Giardien ,wtedy nalezy podac Panacuor.mysle ,ze Samsung nie ma Giardien ,to Drontal jest okey Drontal dziala p/inwazji nicieni,tasiemcow w przewodzie pokarmowym psow.

Posted

[quote name='lena13']Samiemu potrzebna jest sunia, która zamieszka z nim, będzie normalna czyli będzie wychodziła z kojca i do niego wracała, będzie podbiegała do człowieka i się witała, będzie pokazywała mu, że człowiek jest fajny. Ja niestety takiej nie posiadam, ze względu na to, że potworzyły się bandy i one muszą być razem. Ale wymyśliłam tak, można by było mu taką sunie sprowadzić ze schronu i tu myślę o Asi, tym samym ja bym potrzebowała tylko karmy dla niej, a ona pomogła by Samiemu a my jej bo raz, że wyszła by ze schronu, porobiło by się jej ogłoszenia możliwe że tym samym miała by szanse na znalezienie domu czyli ona by pomogła Samiemu a my jej znajdując jej dom, co sądzicie.[/QUOTE]
Świetny pomysł , pomożemy dwóm psom za jednym zamachem.;)

Posted

[quote name='anna10025']Świetny pomysł , pomożemy dwóm psom za jednym zamachem.;)[/QUOTE]

Czy to zostało zrealizowane?
Czy można prosić o jakieś wieści?
Czy konsultacja z behawiorystą jest rozważana?

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...