requiem. Posted November 16, 2009 Share Posted November 16, 2009 Witam. Sucz mojego sąsiada ma strasznie skołtunione uszy. Jak się przyciśnie ten kołtun to jest jak kamień, więc raczej nie da się rozczesać, za to jak obetniemy to będzie miała wybrakowaną sierść na uszach. Sucza jest na sprzedaż więc czekanie na odrośnięcie włosków nie wchodzi w grę . No bo spaniele mają trochę długą sierść na uszach nie? a ona ma te kołtuny do cebulek, miała by takie łyse miejsca po obcince. Macie jakiś pomysł co zrobić żeby nie odcinać jej tych kołtunów a żeby dało się je rozczesać. Jest w ogóle taka możliwość - jakiegoś rozklejenia ich czy cuś. Aha i sucz uciekła niedawno, i pszyszła cała w błocie i z kołtunami, wszystko udało się doprowadzić do porządku oprócz uszu. Proszę o pomoc i z góry dzięki Ps. w tym podforum nie znalazłam takiego tematu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
leepa Posted November 16, 2009 Share Posted November 16, 2009 ehh.. no filc się zrobił, nie ma czarów ale można spróbować jeszcze rozciąć wzdłuż i wtedy delikatnie, bardzo powoli rozczesać jednym ząbkiem grzebienia... Przedtem zastosowac preparat ulatwiający rozczesywanie kołtunów. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
requiem. Posted November 16, 2009 Author Share Posted November 16, 2009 Dzięki za odpowiedź. ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Grey Posted November 16, 2009 Share Posted November 16, 2009 Ja takie narzędzia używam do usuwania wszystkich kołtunów. U spaniela do 2 godz. na ucho trzeba poświęcić czasu,żeby odfilcować Najgorsze są brzegi ucha, tu trzeba bardzo delikatnie rozcinać i wyczesywać, gdyż może pękać skóra.[IMG]http://www.miniupload.pl/data/public/84efdffd474d981eb44355ca403166c0.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
eria Posted November 19, 2009 Share Posted November 19, 2009 pierwszy post tego wątku mnie zaszokował.... Suka zaniedbana,na sprzedaż i nie pilnowana.... Taki filc twardy jak kamień nie powstaje z dnia na dzień. Pod Leepą się podpisuję - nie ma cudów. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cockermanka Posted November 20, 2009 Share Posted November 20, 2009 Jak może się u spaniela zrobić filc jak kamień po jednym niepalnowanym spacerze? Rozczesnie tego to dobrych kilka godzin - i faktycznie trzeba bardzo uważać na brzegi uszu. Na sprzedaż? Dorosła suka? Bo młode szczenię długiego włosa na uszach nie ma... G[B]rey[/B] - albo naucz się wreszcie zmniejszać fotki,albo wstawiaj linki... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Grey Posted November 20, 2009 Share Posted November 20, 2009 Cockermanka co uważasz o moim kompl. do kołtunów. Teraz po tych zmianach możemy chyba robić zdjęcia w HD Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
requiem. Posted November 21, 2009 Author Share Posted November 21, 2009 [quote name='eria']pierwszy post tego wątku mnie zaszokował.... Suka zaniedbana,na sprzedaż i nie pilnowana.... Taki filc twardy jak kamień nie powstaje z dnia na dzień. Pod Leepą się podpisuję - nie ma cudów.[/QUOTE] [quote name='cockermanka']Jak może się u spaniela zrobić filc jak kamień po jednym niepalnowanym spacerze? Rozczesnie tego to dobrych kilka godzin - i faktycznie trzeba bardzo uważać na brzegi uszu. Na sprzedaż? Dorosła suka? Bo młode szczenię długiego włosa na uszach nie ma... G[B]rey[/B] - albo naucz się wreszcie zmniejszać fotki,albo wstawiaj linki...[/QUOTE] W takim razie nie wiem, nie moja suka, nie dopuściłabym JA do tego, a takie wytłumaczenie dostałam od jej właściciela, więc nie wąty do mnie :lol: [quote name='Grey']Cockermanka co uważasz o moim kompl. do kołtunów. Teraz po tych zmianach możemy chyba robić zdjęcia w HD[/QUOTE] Grey, ja też wystawiłam takie zdjęcie, zj.b też dostałam, ale pff. jakbym ja jeszcze mogła edytować zdjęcia .... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gość123456 Posted November 21, 2009 Share Posted November 21, 2009 Cocki są tak głupawe i czasami mają tak głupawych właścicieli, że strach. Oczywiście głupawe w stosunku do właścicieli nie jest przychylne, w stosunku do psów raczej w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Mojej mamie przez ponad miesiąc mówiłam, żeby rozczesała uchy i skończyło się goleniem... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cockermanka Posted November 23, 2009 Share Posted November 23, 2009 [quote name='Grey']Cockermanka co uważasz o moim kompl. do kołtunów.[/quote] Hmm...jak dla mnie to zdecydowanie za gęsty grzebień jak na rozczesywanie kołtunów. [quote name='Grey']Teraz po tych zmianach możemy chyba robić zdjęcia w HD[/QUOTE] Heh...chyba jednak nie - a takie wielkie foty rozwalają forum ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Grey Posted November 23, 2009 Share Posted November 23, 2009 Kołtuna w większości przypadków grzebieniem nie rozczesze się,trzeba go porozcinać i wyczesać. Ja ten grzebień używam codziennie do różnych włosów i odnośnie skuteczności nie widzę lepszego,może to trudno uwierzyć, ale taka jest prawda. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.