shanti Posted July 4, 2010 Author Posted July 4, 2010 Oby nam Krokiecik nie zamęczył i nie zniechęcił nowego pana:evil_lol: Krokiecik, delikatnie i powoli a nie tak z grubej rury;) Ty jesteś totalne ADHD i nie usiedzisz, ale każdy ma inny temperament;) Quote
Ada-jeje Posted July 4, 2010 Posted July 4, 2010 O tak tez to zauwazylam, ze Krokiecik nie wie co to odpoczynek, robota w rekach mu sie pali, a to dzis niemodne. :shake: Ciekawosc gdzie Taki Krokiecik sie uchowal w dzisiejszych czasach. :lol: Quote
wilczek007 Posted July 5, 2010 Posted July 5, 2010 Krokiecik widać miał szczescie, ze ma gdzie pokazać to "adhd", nie wszystkim szansę dają zeby zobaczyć czy cos potrafią.Bywa i tak, przeznaczenie chyba, szkoda. Quote
shanti Posted July 6, 2010 Author Posted July 6, 2010 [quote name='Ada-jeje']Ciekawosc gdzie Taki Krokiecik sie uchowal w dzisiejszych czasach. :lol:[/QUOTE] Też się zastanawiam :evil_lol: Quote
Zofija Posted July 7, 2010 Posted July 7, 2010 Zadzwoniła do mnie Pani- szuka duzej suni do półtora roku. Nie wilkowatej bo pani umarł wilczur, którego kochała i nie chce psa podobnie wyglądającego. Sunia byłaby na ogrodzie i chodzi o to,zeby pilnowała, ale nie była agresywna. Pani ma jeszcze dwa pieski w tym jedną znajdę i 3 koty. Gdzie szukać takiego cuda???? Moze ktoś o takim wie???? Duża do 1,5 roku z podsierstkiem ( będzie mieszkałą w budzie), tolerancyjna na inne psy i koty, nieagresywna, ale stróżująca i nieufna do obcych............................... Pani mieskza w Jastrzębiu- ja mogę się zająć wizytą przed adoipcyjną. Czy ktoś wie o takiej suni???? Quote
shanti Posted July 7, 2010 Author Posted July 7, 2010 Zofijo do półtora roku nie kojarzę takiej. Starsze owszem. Chyba że sunia wysterylizowana mix husky, młoda, ale mieszkała w mieszkaniu, oddano ją z jakiegoś tam powodu. Była już w boksach z mniejszymi suczkami i nie wykazywała agresji. Przekochana, ale troche mi jej szkoda do budy. Gdyby jednak byli zainteresowani to sprawdź dokładnie ten domek, lepsza własna, dobra, ocieplona buda, niż siedzenie w schronie. Jest jeszcze sunia podobna do leonbergera, lecz ciut mniejsza. Około 2 letnia. Sądząc po tym co miała na szyi, była na pewno przy budzie. Jest zaszczepiona, ale chciałabym ja najpierw wysterylizować. Może by poczekali. Ona jest w boksie z dwoma innymi sukami i się doskonale zgadzają. Quote
Zofija Posted July 7, 2010 Posted July 7, 2010 [quote name='shanti']Zofijo do półtora roku nie kojarzę takiej. Starsze owszem. Chyba że sunia wysterylizowana mix husky, młoda, ale mieszkała w mieszkaniu, oddano ją z jakiegoś tam powodu. Była już w boksach z mniejszymi suczkami i nie wykazywała agresji. Przekochana, ale troche mi jej szkoda do budy. Gdyby jednak byli zainteresowani to sprawdź dokładnie ten domek, lepsza własna, dobra, ocieplona buda, niż siedzenie w schronie. Jest jeszcze sunia podobna do leonbergera, lecz ciut mniejsza. Około 2 letnia. Sądząc po tym co miała na szyi, była na pewno przy budzie. Jest zaszczepiona, ale chciałabym ja najpierw wysterylizować. Może by poczekali. Ona jest w boksie z dwoma innymi sukami i się doskonale zgadzają.[/QUOTE] może mogli by poczekać- zapytam. czy mogę prosić na maila zdjęcia z opisem, zebym im mogła wysłać???? Quote
Zofija Posted July 7, 2010 Posted July 7, 2010 mój mail: [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] Quote
Ada-jeje Posted July 7, 2010 Posted July 7, 2010 Mam pytanie czy rodzina zainteresowana psem do budy, oznacza buda i lancuch??? Quote
monika55 Posted July 7, 2010 Posted July 7, 2010 Melduje ze wrocilam.:lol: Zaraz lece czytac co sie wydarzylo. Quote
Zofija Posted July 7, 2010 Posted July 7, 2010 [quote name='Ada-jeje']Mam pytanie czy rodzina zainteresowana psem do budy, oznacza buda i lancuch???[/QUOTE] Pani mówiła, zę sunia goniła by sobie po ogrodzie. Nie było mowy o łańcuchu. Mówiła, ze fajnie by było jak by sunia sama od siebie robiła obchody posesji. Oczywiście przed wydaniem piesa zawsze jest wizyta i po. Quote
Agucha Posted July 7, 2010 Posted July 7, 2010 [quote name='Zofija']Zadzwoniła do mnie Pani- szuka duzej suni do półtora roku. Nie wilkowatej bo pani umarł wilczur, którego kochała i nie chce psa podobnie wyglądającego. Sunia byłaby na ogrodzie i chodzi o to,zeby pilnowała, ale nie była agresywna. Pani ma jeszcze dwa pieski w tym jedną znajdę i 3 koty. Gdzie szukać takiego cuda???? Moze ktoś o takim wie???? Duża do 1,5 roku z podsierstkiem ( będzie mieszkałą w budzie), tolerancyjna na inne psy i koty, nieagresywna, ale stróżująca i nieufna do obcych............................... Pani mieskza w Jastrzębiu- ja mogę się zająć wizytą przed adoipcyjną. Czy ktoś wie o takiej suni????[/QUOTE] Czy ta pani ma sukę kaukaza i malego kundelka - znajdę? Quote
Zofija Posted July 8, 2010 Posted July 8, 2010 [quote name='Agucha']Czy ta pani ma sukę kaukaza i malego kundelka - znajdę?[/QUOTE] z tego co wiem ma 2 małe pieski- jeden to znajda-Bobi. ma dzisiaj dzwonić Quote
monika55 Posted July 8, 2010 Posted July 8, 2010 Juz myslałam że nic mnie nie zdziwi. Ktoś z Cypru chciał adoptowac Manie, ktora już nie żyje. I wez człowieku kogos na wizyte p.adopc. Jak była oglaszana, to nikt jej nie chciał. Ech życie. Quote
shanti Posted July 8, 2010 Author Posted July 8, 2010 Żartujesz:crazyeye: No tam jeszcze naszych psów nie było:evil_lol: Quote
monika55 Posted July 10, 2010 Posted July 10, 2010 Nowosci [URL]http://jastrzebiezdroj.naszemiasto.pl/artykul/483820,pieski-czekaja-na-adopcje,id,t.html[/URL] Quote
monika55 Posted July 10, 2010 Posted July 10, 2010 Aha, a do O. dopiero we srode bede miec samochod. Tak wyszlo temu kierowcy. Daj mi nr tel do M. To sie z nią umówie konkretnie. Quote
Ada-jeje Posted July 10, 2010 Posted July 10, 2010 Szkoda ze dopiero w pazdzierniku, obawiam sie ze przed zima nie zdarza zrobic nieczego i nie poprawia bytu zwierzat. Mialy byc kontenery ktore o wiele szybciej mogly by stanac, sa tansze i na terenie szkod gorniczych wedlug mnie sprawdzily by sie lepiej. No ale inzynierowie tez musza z czegos zyc :angryy: Quote
shanti Posted July 11, 2010 Author Posted July 11, 2010 Wakacje. Psów przybywa a adopcja jedna od tygodnia :-( Quote
Ada-jeje Posted July 11, 2010 Posted July 11, 2010 A gdzie zapowiedziane nowe kojce :angryy::angryy::angryy: Quote
monika55 Posted July 12, 2010 Posted July 12, 2010 Na nasze działki w Bziu podrzucono dwa nieszczescia . Dwie łagodne sunie. Teraz są karmione i mają wode. Ale boje sie ze po ewentualnej cieczce tych nieszczesc bedzie wiecej. Radzcie, czy od razu zglaszac do schroniska?, czy ewntualna sterylka i dopiero na jesien? Do sterylki dorzucili by sie dzialkowicze. One tam są bezpieczne, karmione, nikt im krzywdy nie robi. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.