Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Te wyniki już były. Nie powiem Ci dokładnie co wyszło, bo nie pamiętam, ale wskazuje to na zapalenie pęcherza moczowego. To nie kamica, na szczęście. Psiak dostaje antybiotyk. Krwiomocz już nie występuje.

  • Replies 7.9k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

  • shanti

    1381

  • alina71

    1089

  • szafra

    1011

  • monika55

    947

Top Posters In This Topic

Posted

To dobrze, że tylko pęcherz! Jakiś wrażliwy na zimno biedulek! Pewnie przed przyjazdem do schroniska nocował w jakimś niezbyt miłym miejscu - a było zimno !!!!

Posted

Z przyjemnościa oddałam głos!
Taki mały psiak na węglu jest od niedawna ! [quote name='AnnArt']Szafra -dzięki za głos ! :)

O jakim czarnym psiaku mowa?[/QUOTE]

Posted

[quote name='Krokiecik']Wow Ty spać nie umiesz, czy na gospodarce się tak szybko wstaje??:eviltong:[/QUOTE]

A Ty taki śpioch, myślał by kto:evil_lol:
A poza tym starość nie radość, reumatyzm łupie, korniki żrą to i spać nie można :diabloti:

Mamy dwa nowe szczeniorki. Chłopaczki.
O Totku na jego wątku. Poza tym wszystko w porządku.

Posted

Dobrze gadasz - reumatyzm nie pozwala w łóżku długo leżeć :placz: jest duże prawdopodobieństwo , że później można nie wstać. Dlatego ranne ptaszki żyją dłużej !!!! :evil_lol::evil_lol: no, no, no...
Dziewczynki nie wróciły ( Sunitka, Szila, Luna)! Jest super !!! :multi: Oby tak dalej ...
Szkoda tylko, że szczeniorków przybywa...

Posted

Pozdrowienia od Szili:) Dzieci ją uwielbiają i to z wzajemnością:) Cały dzień biega przy domu i ma wilczy apetyt. Pan w pierwszy dzień nie był zaowolony z jej obecności ale Szila wiedziała jak go podejść bo teraz jest jego ulubienicą;) Jedyna smutna wieść to, że ich jamnik którego mieli dostał zawału serca wczoraj:( Miał 17 lat-piękny wiek. Wielka szkoda tym bardziej, ze sie bardzo z Szilą polubili. Jutro będe u nich i postaram sie zrobić zdjęcia.

Posted

Szila Spanielka biega z dziećmi ? Ale super! Nic dziwnego, że Pan się w niej zakochał, w końcu oczy spaniela robią swoje! Wygląda na to, że znalazła swoje miejsce : )

Posted

[quote name='julia3020']Pozdrowienia od Szili:) Dzieci ją uwielbiają i to z wzajemnością:) Cały dzień biega przy domu i ma wilczy apetyt. Pan w pierwszy dzień nie był zaowolony z jej obecności ale Szila wiedziała jak go podejść bo teraz jest jego ulubienicą;) Jedyna smutna wieść to, że ich jamnik którego mieli dostał zawału serca wczoraj:( Miał 17 lat-piękny wiek. Wielka szkoda tym bardziej, ze sie bardzo z Szilą polubili. Jutro będe u nich i postaram sie zrobić zdjęcia.[/QUOTE]

Następny przypadek, który potwierdza teorię że dobry pies to zmęczony pies:lol:
Oj bałam się tych dzieci, przyznaję, ale pani sprawiała wrażenie odpowiedzialnej i radzącej sobie z trudnymi psami. Ufff! Ale ulga! :lol:

Posted

Cudownie, wspaniale, bosko !!!! :multi::multi: Czytam o Szili i myślę sobie, że musi przyjść ten jeden magiczny moment : odpowiedni człowiek w odpowiednim czasie
i wtedy wszystko jest tak jak być powinno!
Przykro z powodu jamnisia :-(.
Avatarek zmienię jutro ( może) :eviltong:.

Posted

No nie, jutro jestem a Benio ze mną. Jeszcze myślę czy go zostawić w domu, czy zabrać do schroniska. Pobiegał by ze szczeniorami. Carolli zależało żeby sie Beniuś do psiaków przyzwyczaił.

Posted

ŁOOOOOOO!!! :crazyeye: To ja się tam muszę wybrać, żeby smerfika zobaczyć. :p A tak nawiasem, dałam zdjęcia na blogu tych nowych szczeniaków i Rudej, oraz pare fotek Goldiego, bo Anna jeszcze nie dała na Fejsa. Oczywiście ja z moimi zdolnościami fotograficznymi mogę się schować w porównaniu do Ani, ale ważne, że coś jest. :evil_lol:

Posted

Weź go ze sobą !!! Przyjadę zobaczyć Benia i niech pogania ze szczeniorkami, może wezmę Totka na spacerek ( jeżeli będzie mnie jeszcze chciał ) :evil_lol::evil_lol:. [quote name='shanti']No nie, jutro jestem a Benio ze mną. Jeszcze myślę czy go zostawić w domu, czy zabrać do schroniska. Pobiegał by ze szczeniorami. Carolli zależało żeby sie Beniuś do psiaków przyzwyczaił.[/QUOTE]
Zaraz wskoczę na blog Mony.

Posted

Prawdziwy demotywator, bo tak miałam z poprzednią sunią. tzn. mieszkała z nami całe życie, ale nie poświęcałam jej zbyt wiele uwagi, choć w sumie żyła od moich 4 do 19 urodzin.
Dopiero jak odeszła to byłam na siebie bardzo zła, że mało spacerów, mało pieszczotek.. Zawsze spała pod drzwiami a ja w nocnych wojażach do kibelka zawsze otwierałam drzwi i odruchowo robiłam duży krok, żeby ją ominąć i to akurat zostało mi do teraz .. i też wspominałam sobie te fajne chwile. Po dwóch latach pojawiła się Abka i teraz mam wrażenie, że aż za dużo czasu jej poświęcam, ale dobrze mi z tym. A szczególnie kiedy widzę ten zadowolony pysk :D

A teraz trochę fotek
[IMG]http://annamari.webd.pl/blog/schronisko/szczeniaki/goldi.jpg[/IMG]

[IMG]http://annamari.webd.pl/blog/schronisko/szczeniaki/ola.jpg[/IMG]

[IMG]http://annamari.webd.pl/blog/schronisko/szczeniaki/ola2.jpg[/IMG]

a wszystkie szczeniorki są w pod tym linkiem [url]http://annamari.webd.pl/blog/schronisko/szczeniaki/[/url]

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...