Szarotka Posted March 24, 2010 Posted March 24, 2010 Nigdy nie mialam psa na tymczasie, ale jak jakiegos znalazlam to zawsze sie liczylam z tym, ze zostanie na zawsze:):) Zawsze jednak znalazl sie wlasciel. Oprocz jednego kota i ten zostal :):) Quote
sleepingbyday Posted March 24, 2010 Author Posted March 24, 2010 no wiecie. poleczka galopeczka. martwię się, czy da rade. i czy człowieki dadzą. ale łatwiej jest chyba z emocjonalnego puntu widzenia, jka się ma hotelik, lub duuzo tymczasowanych psów. nie da rady poświęcic tyle czasyu każdmeu z wielu, co jednemu. no i emocjonalnie mniej sie płaci. tzn tak sobie to wyobrażam. a moze sa takie przypadki, gdzie wyjątkowo człowiek sie angazuje uczuciami? ania, masz jakies przemyslenia na ten temat, którymi mogłabys się podzielić? oftopik - własnie wróciłam z obrony doktorskiej mojego baaardzo dobrego kolegi, wręcz przyjaciela. Konrad, gratulacje! Quote
Szarotka Posted March 24, 2010 Posted March 24, 2010 Oczywiscie, ze jak sie ma hotelik to musi sie miec inne nastawienie. Quote
Ania+Milva i Ulver Posted March 24, 2010 Posted March 24, 2010 Sbd masz rację ,że tymczasowicz w domu a w hotelu to jest jednak różnica. Wiem sama po sobie jak mam psa w domu na tymczasie , jak człowiek mocno się zżywa, ale nie ma się co dziwić jak przebywa sie z tym psem 24/dobę i gdy uczestniczy on w naszym codziennym życiu. Z psami hotelikowymi tez się zżywam, ale staram się na ile mogę aby ta więź nie była bardzo mocna- potem takim psom ciężko odejść. Faktem jest tez to ,że im więcej psiaków idzie do nowych domów tym jakos łatwiej potem , mniej się przezywa rozstanie a bardziej się cieszy człowiek z nowego domu:) Szarotka czy możesz mi podac numer kont gdzie te pieniązki przelać? Quote
Szarotka Posted March 24, 2010 Posted March 24, 2010 Zaraz podam Ci konto dla Groszka, bo znam a Stefana musze sie dowiedziec :):) Dziekuje w imienu pieskow :):) Quote
Ania+Milva i Ulver Posted April 7, 2010 Posted April 7, 2010 Dostałam dziś maila z wiesciami : Riki zaczyna szczekać na podwórku-czyli juz zaczyna się czuć jak u siebie:) Chodzi za Magdą krok w krok, z dziewczynkami bawi się i często sie śmieje. Chodzi z nimi po zakupy i towarzyszy cały czas w zyciu rodzinnym. Z pieszczotami do dorosłych jest jeszcze na dystans, ale ostatnio podszedł do Magdy i ja polizał pierwszy raz:) Quote
anciaahk Posted April 7, 2010 Posted April 7, 2010 Aniu, aż bałam się zaglądać... Ale dobrze, że wieści są pozytywne!!! Kochany rudzielec w swoim domciu :):). Quote
mikoada Posted April 7, 2010 Posted April 7, 2010 Jak dobrze czytać, że Riki czuje się co raz swobodniej w nowym domku :) Trzymaj się Rikuś.... Quote
sleepingbyday Posted April 8, 2010 Author Posted April 8, 2010 a za pół roku to dopiero zobaczycie! Quote
figa33 Posted April 8, 2010 Posted April 8, 2010 super wiadomość!:multi: tak trzymaj rudzielcu kochany:loveu: Quote
mgie Posted April 9, 2010 Posted April 9, 2010 [quote name='figa33']super wiadomość!:multi: tak trzymaj [B]rudzielcu kochany[/B]:loveu:[/QUOTE] a tutaj wątek kolejnego rudzielca z Boguszyc [B] [URL]http://www.dogomania.pl/threads/183425-NiskopodA-ogowy-Maksio-w-kolorze-CZEKOLADY-Prawdziwy-PIAE-KNIA-z-Boguszyc[/URL] [/B] Quote
Szarotka Posted April 9, 2010 Posted April 9, 2010 [quote name='mgie']a tutaj wątek kolejnego rudzielca z Boguszyc [B] [URL]http://www.dogomania.pl/threads/183425-NiskopodA-ogowy-Maksio-w-kolorze-CZEKOLADY-Prawdziwy-PIAE-KNIA-z-Boguszyc[/URL] [/B][/QUOTE] Tak to prawie braciszek Rikiego :):) tez potrzebuje pomocy. Quote
Ania+Milva i Ulver Posted June 8, 2010 Posted June 8, 2010 Wiesci od \Rikiego: Mieli ostatnio urwanie głowy i dlatego nie miałam wiesci. Riki zadomowił sie na całego- obrońca domu:) Obcego nie wpuści- szczeka i jak ktos chce sam wejśc to nawet podgryzuje za kostki:) Teraz całe dnie spędza na dworzu-lezy sobie na scieżce przy bramce i obserwuje co sie dzieje. Podrapał im drzwi troche wyjsciowe , ale tak ogólnie to nic więcej nie zniszczył. Bardzo lubi ta starszą dziewczynkę, z która chodzi na spacery na smyczce. Do tej młodszej było róznie, ale juz teraz nie ma problemów. Koty goni:) 3 tygodnie temu znalazła jego pani 2 szczeniaki-najprawdopodobniej ktoś wyrzucił-koło nich sa tereny takie dzikie...dwa maluchy sa teraz u nich , Riki na poczatku nie był zadowolony, ale teraz już nawet się z nimi bawi. Nie wiadomo czy zostana u nich, bo nikt nie planował 3 psów, ale znalezc dobre domy ciezko. Pani powiedziała ze podesla jakies fotki. Ogólnie wszystko dobrze-aha no i Rikiego rozpieścili z jedzeniem i wybredny jest troche teraz:) Quote
sleepingbyday Posted November 16, 2010 Author Posted November 16, 2010 to jak tam będzie z fotkami od rikiego? należy nam się na mikołajki :-) Quote
Szarotka Posted November 17, 2010 Posted November 17, 2010 No tak, dawno wiesci nie bylo, az nie moglam skojarzyc kto to Riki :):) wstyd ........... Quote
Ania+Milva i Ulver Posted November 17, 2010 Posted November 17, 2010 No nalezy, ale babeczka nie odpowiada ani na maila ani nie odbiera telefonu...chyba poprosze Evelin aby tam zajrzała jesli się nie dodzwonie do końca miesiąca. Quote
sleepingbyday Posted November 17, 2010 Author Posted November 17, 2010 koniecznie! zwłaszcza, że sami fotki obiecywali. Quote
Szarotka Posted November 17, 2010 Posted November 17, 2010 Czy ktos ma z wlascicielami kontakt ?? Quote
sleepingbyday Posted March 16, 2012 Author Posted March 16, 2012 Ania, jka tam Riki? załatwisz jakies fotki. no żeby nie było ani jednej, po tym, co riki przeszedł. ja chce go zobaczyć, ciekawa jestem. Quote
Ania+Milva i Ulver Posted March 16, 2012 Posted March 16, 2012 ja tez jestem ciekawa, ostatnim razem jak rozmawialam z nimi , to mówili, że Riki dobrze itp i miala foty wyslac i nic...pisalam do Evelin o sprawdzenie, ale chyba jej nie po drodze na razie, poprosze jeszcze raz Quote
sleepingbyday Posted March 19, 2012 Author Posted March 19, 2012 poproś poproś, w sumie pa trzeba zrobić, no i jakies njusy oraz obrazki by się zdały. po takim czasie juz można by odtrąbic sukces adopcyjny (tfu, tfu) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.