Ciapkowa. Posted June 8, 2012 Posted June 8, 2012 [quote name='Asiaczek']Rzadko się zdarza tak, że wszystkie psy dostają w jednym momencie szaleju, to fakt. [B]Ale nieraz jeden też potrafi dac popalić[/B]:diabloti:... pzdr.[/QUOTE] Coś o tym wiem :diabloti: Quote
Asiaczek Posted June 8, 2012 Author Posted June 8, 2012 [h=6]Żona nie poznaje męża, który wrócił z wyprawy w dżungli. Jest smutny, nie odzywa się, patrzy smętnie za okno. Po długich namowach mąż wyznaje, że w dżungli zgwałcił go goryl: - Nie martw się kochanie - mówi żona - nikt się nie dowie. Wiemy o tym tylko ja i ty a goryl przecież nie mówi. - No właśnie - odpowiada smętnym głosem mąż - nie mówi, nie pisze, nie dzwoni...[/h] Quote
Vectra Posted June 8, 2012 Posted June 8, 2012 [quote name='Asiaczek'][B]Żona nie poznaje męża, który wrócił z wyprawy w dżungli. Jest smutny, nie odzywa się, patrzy smętnie za okno. Po długich namowach mąż wyznaje, że w dżungli zgwałcił go goryl: - Nie martw się kochanie - mówi żona - nikt się nie dowie. Wiemy o tym tylko ja i ty a goryl przecież nie mówi. - No właśnie - odpowiada smętnym głosem mąż - nie mówi, nie pisze, nie dzwoni...[/B] [/QUOTE] :evil_lol::evil_lol::evil_lol: Quote
Ptysiak Posted June 8, 2012 Posted June 8, 2012 [quote name='Asiaczek'][B]Żona nie poznaje męża, który wrócił z wyprawy w dżungli. Jest smutny, nie odzywa się, patrzy smętnie za okno. Po długich namowach mąż wyznaje, że w dżungli zgwałcił go goryl: - Nie martw się kochanie - mówi żona - nikt się nie dowie. Wiemy o tym tylko ja i ty a goryl przecież nie mówi. - No właśnie - odpowiada smętnym głosem mąż - nie mówi, nie pisze, nie dzwoni...[/B] [/QUOTE] buhaha :D:D:D Sałatka zrobiona, uważałam z ilością alkoholu ;) Zrobiłam dwa rodzaje jedną bezalkoholową dla dzieci. Pyyyyyyyyyyyyyszna jest z winem :) Pozdrawiamy:) Quote
Asiaczek Posted June 8, 2012 Author Posted June 8, 2012 [quote name='Vectra']:evil_lol::evil_lol::evil_lol:[/QUOTE] Oj, jak ja Ciebie dawno nie słyszałam, nie widziałam, nie czytałam.... Zaraz lece do Galerii Popaprańców;), bo tam na pewno jest maaaasaaaaa fotek:) [quote name='Ptysiak']buhaha :D:D:D Sałatka zrobiona, uważałam z ilością alkoholu ;) Zrobiłam dwa rodzaje jedną bezalkoholową dla dzieci. Pyyyyyyyyyyyyyszna jest z winem :) Pozdrawiamy:)[/QUOTE] ciesze się:) pzdr. Quote
Alicja Posted June 8, 2012 Posted June 8, 2012 [quote name='Asiaczek']Rzadko się zdarza tak, że wszystkie psy dostają w jednym momencie szaleju, to fakt. Ale nieraz jeden też potrafi dac popalić:diabloti:... pzdr.[/QUOTE] szczególnie jak pranie z pralki wyciąga ;) [quote name='Asiaczek'][B]Żona nie poznaje męża, który wrócił z wyprawy w dżungli. Jest smutny, nie odzywa się, patrzy smętnie za okno. Po długich namowach mąż wyznaje, że w dżungli zgwałcił go goryl: - Nie martw się kochanie - mówi żona - nikt się nie dowie. Wiemy o tym tylko ja i ty a goryl przecież nie mówi. - No właśnie - odpowiada smętnym głosem mąż - nie mówi, nie pisze, nie dzwoni...[/B] [/QUOTE] :lol::lol::lol: Idę na zakupy do sklepu dla biedoty :grins: Euro się zaczyna , nie będzie kolejek przy kasie :diabloti::evil_lol: Quote
Asiaczek Posted June 8, 2012 Author Posted June 8, 2012 Taaaa, to wyciąganie rzeczy z pralki to mnie wkurza maksymalnie!!! Ale ostatnio juz żadne basek nie dostaje jedzenia w łazience. Ercia musiała pogodzić się z tym, że trzeba szybciej zbierac kulki z miseczki i nie ma co sie oglądać na innych.... bo te inne juz tylko czekają na chwilę nieuwagi Erkowej i na możłiwość sprawdzenia, co tez bylo w miseczce Erki... Ja dzisiaj bylam w Carrefourze Ekspresie i w Rossmannie - zero kolejek... Na bazarku tez jakies takie nuuuuudyyyyy..... pzdr. pzdr. Quote
Asiaczek Posted June 8, 2012 Author Posted June 8, 2012 Moje obstawianie meczu Polska-Grecja na razie się nie sprawdza. Ale to dobrze:) pzdr. Quote
Alicja Posted June 8, 2012 Posted June 8, 2012 Ja miałam jechać do Rossmanna ale TZ musiał skoczyć do pracy więc odpuściłam . Jutro robię deserek jogurtowy z czereśniami :) Quote
Vectra Posted June 8, 2012 Posted June 8, 2012 Ja bym może i porobiła jakiś fotek , tylko jeden problem , nie mam pojęcia gdzie jest ładowarka do akumulatora od aparatu :diabloti: amba fatima ...... Quote
Asiaczek Posted June 8, 2012 Author Posted June 8, 2012 [quote name='Alicja']Ja miałam jechać do Rossmanna ale TZ musiał skoczyć do pracy więc odpuściłam . Jutro robię deserek jogurtowy z czereśniami :)[/QUOTE] Ja poczekam na te czereśnie od Vectry, hahaha.... A jak się nie doczekam, to pewnie kupię, ale te jasne, mnie najlepiej smakują:) [quote name='Vectra']Ja bym może i porobiła jakiś fotek , tylko jeden problem , nie mam pojęcia gdzie jest ładowarka do akumulatora od aparatu :diabloti: amba fatima ......[/QUOTE] Jak to.... przeciez zrobiłas remont i porzadek w domu. Psów się pozbyłaś.... I głupiej ładowarki nie możesz znaleźć...?!?!?! pzdr. Quote
anorektyczna.nerka Posted June 8, 2012 Posted June 8, 2012 Asiaczku, to Ty nie wiesz, że po remontach się gubi mnóstwo rzeczy? ;D Ja też byłam dziś w rossmanie, chyba dam sobie spokój z poważniejszymi zakupami tam, skoro podkład z maxfactora kosztuje 60zł, a na all (oryginał) 25zł O.o Quote
Vectra Posted June 8, 2012 Posted June 8, 2012 Jest duże prawdopodobieństwo , że poszła w bubel ...... jak milion innych niepotrzebnych mi rzeczy :diabloti: Tak właśnie się coś robi przy pełnej gromadce psów , w ich godzinach życia :angryy: Quote
Asiaczek Posted June 8, 2012 Author Posted June 8, 2012 [quote name='anorektyczna.nerka']Asiaczku, to Ty nie wiesz, że po remontach się gubi mnóstwo rzeczy? ;D Ja też byłam dziś w rossmanie, chyba dam sobie spokój z poważniejszymi zakupami tam, skoro podkład z maxfactora kosztuje 60zł, a na all (oryginał) 25zł O.o[/QUOTE] Ja mam rzeczy, które kupuje tylko w Rossmannie. I ani na cenę ani na jakość nie narzekam:) [quote name='Vectra']Jest duże prawdopodobieństwo , że poszła w bubel ...... jak milion innych niepotrzebnych mi rzeczy :diabloti: Tak właśnie się coś robi przy pełnej gromadce psów , w ich godzinach życia :angryy:[/QUOTE] No to co? Google i sklepy internetowe się kłaniają? pzdr. Quote
Vectra Posted June 8, 2012 Posted June 8, 2012 Jak nie znajdę w domu jeszcze , pozostaje mi grzebanie w kontenerze :diabloti: bo dopiero w poniedziałek zabierają mojego bubla wypchanego po brzegi ... A jak nie , to się kupi .... Quote
anorektyczna.nerka Posted June 8, 2012 Posted June 8, 2012 Asiaczku, na cenę nie narzekasz, bo sama na siebie zarabiasz ;D, ja niestety muszę sprytnie rozdysponować tysiąc miesięcznie na dojazd do szkoły, na dodatkowe lekcje języka obcego, na jakieś duperele typu kino, na kosmetyki i na niektóre ciuchy ;D Quote
Asiaczek Posted June 8, 2012 Author Posted June 8, 2012 A, to tak. Nie wiem, w jakim jesteś wieku i stąd taki a nie inny komentarz z mojej strony. Pzdr. Quote
Oscar Patric Posted June 9, 2012 Posted June 9, 2012 miłego i spokojnego weekendu:) pozdrawiamy Quote
Asiaczek Posted June 10, 2012 Author Posted June 10, 2012 [COLOR=#ff0000][SIZE=3][B]uwaga uwaga uwaga uwaga uwaga uwaga [/B][/SIZE][/COLOR] [SIZE=3][B]Chcieli byśmy poinformować ze dnia 08-06-2012 ukradziono z posesji w Warszawie suczkę rasy Shar Pei w wieku 8 miesięcy nr tatuażu 037E koloru czerwonego z czarną maska z naszej hodowli. Wysoka nagroda za odnalezienie suni przewidziana !!! Kontakt 606 759 942. 517 475 882.[/B][/SIZE] Z gory dziekuje i serdecznie pozdrawiamy. Na prośbę koleżanki z FB - wstgawiam. pzdr. Quote
Alicja Posted June 10, 2012 Posted June 10, 2012 cholera nie ma dnia zeby nie było ogłoszenia o kradzieży psów z posesji .... masakra co za kraj Quote
Ptysiak Posted June 10, 2012 Posted June 10, 2012 Mam nadzieję, że sunia się znajdzie. Wszystko już kradną... :( Quote
FredziaFredzia Posted June 10, 2012 Posted June 10, 2012 Dlatego ja i tak co chwilę wyglądam na ogród zawsze jak psy biegają... Mimo, że u nas nie da się otworzyć furtek bez klucza. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.