Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 144
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='PiotrekJ'][quote name='Bodziulka']Szczepienia ustalisz z weterynarzem - najpierw trzeba go odrobaczyć - o ile jeszcze nie jest, i odbywają się one partiami, pierwsze chyba na wściekliznę, potem nosówka itp. A spacerki - bo ja wiem, jak będzie ładna pogoda to na chwilkę, ale pod tymi względami to jednak najlepiej zaciągnąć fachowej opinii.[/quote]

Drobna korekta ;) - najpierw odrobaczenie, następnie nosówka itp., a na końcu wścieklizna ;) ...[/quote]

ehhh... te pierwsze szczepienia były już tak dawno temu... troche mi się zapomniało ;) dzięki za poprawke

Posted

Kopiowanie ogonów/uszu jest zakazane, zresztą, szczerze powiedziawszy, te 'naturalne' boksery sa bardzo urokliwe :). No i troszkę mniej problemów-np. mój Rasel mial zakażenie ogonka itd., obciety ma na chrzastce, wlasnie z braku profesjonalizmu ze strony hodowcy. A poza tym, nawet jeśli, kopiuje się w chyba 3 dniu zycia szczeniecia:).
A tak w ogole to gratuluje, gwarantuje, że Twoja sunia będzie swietnym przyjacielem!:)

Posted

I oto Aksa (nie szczepiona na nic), ma 7 tyg... jutro jeszcze u wlasciciela a pojutrze juz u mnie. Ale mam pytanie, bo dostane ja kolo 19 godziny w czwartek, w piatek jest swieto i do weterynarza nie pojade, zawitam do niego dopiero w sobote, ale mam jeszcze jamnika (szczepiona na wszystko), czy przez ten jeden dzien moze sie bawic z jamnikiem (nie zlapie wtedy jakiejs zarazy?) bo raczej jest wykluczone wychodzenie na pole bez zadnych szczepien... Odpowiedzcie.. :)

[img]http://www.lakers.dl.pl/aksa.jpg[/img]

Posted

7 tygodni i nie szczepiona? :o ... Dziwne trochę :-? ...
No nic - w sobotę jak najszybciej do weta ;) ... Co do zabaw z Twoim jamnikiem - moim zdaniem nie ma przeciwskazań skoro jest szczepiony i zadbany. Nie bądź tylko taki pewny czy jamnik będzie chciał się z nią bawić. Znając charakterek tych psów ... wątpliwe ;) ...
A tak wogóle to śliczna jest :lol: ...

Posted

[quote name='Bodziulka'][quote name='PiotrekJ'][quote name='Bodziulka']Szczepienia ustalisz z weterynarzem - najpierw trzeba go odrobaczyć - o ile jeszcze nie jest, i odbywają się one partiami, pierwsze chyba na wściekliznę, potem nosówka itp. A spacerki - bo ja wiem, jak będzie ładna pogoda to na chwilkę, ale pod tymi względami to jednak najlepiej zaciągnąć fachowej opinii.[/quote]

Drobna korekta ;) - najpierw odrobaczenie, następnie nosówka itp., a na końcu wścieklizna ;) ...[/quote]

ehhh... te pierwsze szczepienia były już tak dawno temu... troche mi się zapomniało ;) dzięki za poprawke[/quote]

Wyjście na przypomnienie jest tylko jedno - trzeba dziadkowi Boxowi kupić wnuczka :lol: ...

Posted

Jaka faflunica!! No ja myślę, że ona będzie jamniorkę molestować, ale jamniorki mają to do siebie, że są dumne (mój się w sumie wychowywał z jamnikiem - zero problemów) - myślę, że wyczuje, że to szczeniak i w razie czego "oleje", albo zacznie zachowywać się jak mama.

Piotrek, myślę, że to Box by musiał się na to zgodzić ;)

Posted

Witam
Sprawa zasadnicza-jedzenie.
Zapytaj dokladnie o to, co jadla u ludzi ja sprzedajacych-jesli podasz cos innego, bedzie rewolucja zoladkowa na bank.
Jedzenie mozna zaczac zmieniac po okolo 7 dniach od przybycia do nowego domu (czesto szczenieta przezywaja stres i dodatkowo maja problemy zoladkowe a nagle zmiany u nowych wlascicieli tylko to poteguja) i przede wszystkim trzeba to robic [b]STOPNIOWO[/b], czyli pierwszy dzien zmiany-troszeczke nowej karmy, reszta starej, kolejny dzien-troche wiecej nowej, mniej starej i tak dalej az do calkowitej zmiany.
Odradzam mleko krowie, bo moze rowniez spowodowac niemale sensacje zoladkowe.Jesli juz to polecam albo kozie, albo kefir, jogurt (naturlany!)maslanke podawane po lyzeczce na poczatek do jedzenia.

Jesli suczka ma byc karmiona sucha karma, niech to nie bedzie pedigree lub inne swinstwo (froliki, czapi i co tam jeszcze)-placi sie za to niemale pieniadze a zawiera mase chemii i prawie wcale miesa (przykladowo na jednym z opakowan karmy dla juniorow wyzej wspomnianej firmy jest :" zawartosc miesa-nie mniej niz 2 %"...to co w takim razie jest reszta...? :-? ).
Polecic moge Acane (nie ma w sklepach-trzeba zamawiac u dystrybutora i moze wlasnie dlatego nie jest az tak kosmicznie droga jak Eukanuba czy Royal Canin), Nutre Nuggets, ewentualnie Gilpe.
Powinna to byc karma dla ras duzych (odpowiednia ochrona szybko rosnacych stawow).

Jesli chcesz gotowac-zajrzyj na forum o zywieniu-znajdziesz tam mase porad odnosnie przygotowania pokarmu dla takiego malenstwa.
Tak czy siak szczeniak musi dostac mieso (lub zastepczo od czasu do czasu nabial-czyli bialy ser)-kurczak, wolowina, indyk, jakis wypelniacz-makaron, ryz (kasze sa ciezkostrawne), ziemniaki (tak, tak-byle dobrze ugotowane i poduszone), warzywa-buraczki (gotowane), marchew, pietruszka (uwaga-u niektorych psow powoduje zwiekszenie oddawania moczu, jesli jest jej zbyt duzo), seler-to surowe, drobno strate (jesli gotujesz, pozbawiasz warzyw cennych witamin i mineralow).
Mozesz podawac jajka (ugotowane w calosci lub surowe zoltko do np.dania z makaronu+bialy ser+miod).Mozesz dodawac ziola do gotowania (lub jesli masz w domu to swieze, drobno pokrojone)-majeranek, tymianek, bazylie, rozmaryn, czosnek (surowy lub gotowany z makaronem/ryzem, na ta wielkosci pol zabka na caly dzien).Zamiast warzyw mozesz podawac platki owsiane-1 lyzka stolowa dziennie max.Zamiast makaronu/ryzu mozesz od czasu do czasu podac platki kukurydziane (na z jogurtem/kefirem, jajkiem i miodem)-byleby kupowac nieslodzone lub z innymi dodatkami.
Swietnym dodatkiem do takiego rodzaju karmienia jest galaretka z kurzych lub swinskich lapek (wiele przepisow znajdzies w necie-jesli chcesz szczegolowe namiary-podam na priv-tak samo z karmami suchymi i z przepisami na karme domowa), podawana od czasu do czasu do jedzenia.
Ponadto kosci-jesli juz to TYLKO I WYLACZNIE wolowe lub cielece, badz tez surowe kurze korpusy (porcje rosolowe mowiac po ludzku), ale dokladnie sprawdzone i oczyszczone z wszystkich pozostalych kosci dlugich (sa takie odlamki po skrzydlach), ale to juz w pozniejszym wieku, czyli po wymianie zebow (kosci wolowe/cielece mozesz podawac szczegolnie podczas wymiany zebow, czyli kolo 5 miesiaca zycia).
Porcji rosolowych nie polecam przy pach lakomych-moga sie zakrztusic (ale to bedzie juz do czasu podania wiedzial).
Do tego wszystkiego witaminy i mikroelementy we wlasciwych dla wieku i wielkosci i szybkosci rozwoju proporcjach-polecam Can Vit niebieski, ale najlepiej zapytac weta.
Nie mozna tez zapominac o czyms wspomagajacym rozwoj i prawidlowa ochrone stawow, wiec jesli nie bedzie podawana galaretka z lapek, trzeba podawac inne suplemenyty zawierajace chondroityne i glukozamine.

Jak widac gotowanie dla duzego psa nie jest wcale takie latwe, wiec jesli nie poradzisz sobie-zdecyduj sie na sucha, markowa. Posilki-przynajmniej 4 razy dziennie, nawet 5 jesli suczka bedzie jadla.Za jakis miesiac przejsc na 4, chyba, ze sama wczesniej zanie opuszczac jeden z posilkow lub nie zjadac w calosci wszystkich-wtedy zmniejszyc o 1 danie.
Tyle odnosnie jedzenia co mi do glowy przychodzi ;)

Szczepienia-jak zostalo wspomniane w kolejnosci-odrobaczanie, sprawdzenie, czy nie ma robali, szczepienia 1 i po kawarantannie drugie.Tylko jedna moja uwaga-sama nosowka i wscieklizna to "nieco" malutko :-? Obecnie panuje masa chorob o podlozu wirusowym lub zakazenia kombinowane (bakterie+wirusy), ze ja bym nie ryzykowala zycia szczeniaka w zamian za kilka zlotych.
U szczczeniaka (jak i u starszego psa) powinno sie podac (a wlasciwie poprosic weta o podanie) szczepionki na:
-parwowiroze
-leptospiroze
-nosowke
-kaszel kenelowy
-choroba Rubarth`a (zakazne zapalenie watroby)
-koronowiroza (BARDZO ZARAZLIWA)
-wscieklizna
Przy pierwszym szczepieniu maluch nie dostanie szczepionki na wscieklizne-bedzie to dopiero za drugim razem (po kwarantannie i doszczepianiu).
Koszty-ja dwa dni temu za doroslego psa placilam 55 zl (pelen komplet)-za szczenie placi sie mniej.

Nie puszczaj suczki samej do ogrodu i nie pozwalaj tez na zbyt dlugie przebywanie na dworzu (suczki maja sklonnosci do zalapenia pecherza, jesli jest chlodno).
Mozesz podac jej zupe (pod warunkiem, ze tam skad pochodzi jadla gotowane jedzenie), ale nie moze byc ona "zaklepana" (czyli z maka) i najlepiej jesli bedzie bez pieprzu.
No-to by bylo na tyle.

Posted

Wielkie dzieki Anastazja, dzisiaj jej kupilem suche dla malucha, jakie firmy niewiem, ale nie z tych chapi itd, taka mi w sklepie polecili (pow. ze dla malucha jest b. dobra), kupilem tez (a w sumie mi polecili) wapno, zeby dodawac do jedzonka zeby sie kosci wzmocnily itd. (to podstawa dla malucha). Jedzonko mam dawac 4-5 razy dziennie w malych ilosciach. Do weterynarza pojade dopiero w sobote, jutro swieto wiec raczej jest zamkniety, [u]zaplacilas 55 zl za wszystkie te szczepienia??[/u] jesli tak to myslalem ze to kosztuje duzo wiecej, dzisiaj wieczorem tez sie dowiem co jadla w tamtym domu i bede sie staral stopniowo przechodzic na suche ([u]ale czy moge raz dac suche, a raz np. zupke?[/u]), acha... jest bez szczepien (nie ma zadnego) [u]wiec czy moge z nia jutro wyjsc na polko na pare chwil[/u], zeby cos tam powachala i zwiedzila troszku swiata (w sumie to tylko na moj ogrodek), czy sa jakies przeciwskazania ze moze zlapac jakies zarazki ??

Posted

Tylko uważaj żeby nie przedawkować wapnia :-? ... Moim zdaniem lepszy będzie zestaw witamin dla szczeniąt ras dużych ;) ... No chyba że karma rzeczywiście jest z wyższej półki - wtedy powinna zawierać to co trzeba. Na wszelki wypadek proponuję początkowo namaczać karmę wodą ;) ...

Posted

To sprawdź jaka to jest karma następnym razem. A później w dziale weterynaria będziesz mógł poczytać o tej karmie. Ja dość długo okres karmiłam psa karmą PROFormance, ale jesteśmy na etapie zmieniana na Acanę (w moim mieście jest dostępna w zoologicznym ;)), ale korci mnie na Bento Kronen. Ale to jak coś juz w nowym roku.

Za dorosłego psa płaciłam 65 zł za szczepienie był to komplet przeciwko 12 chorobom. W grudniu czeka mnie jeszcze przeciwko wściekliznie czyli chyba koszt 30 zł.

A zamierzasz ją szkolić ?

Posted

Szkolic, ale chyba we wlasnym zakresie ;) Zapytam sie nastepnym razem co to za karma, a lepiej namaczac w wodzie czy mleku??

P.S. W sobote bedzie pierwsze szczepienie, ale na co?

A co do tego wyjscia na polko bez szczepien to mozna...?

Posted

dArEk86
Podstawowa uwaga-jesli pies dostaje sucha karme (dla szczeniat) [b]nie wolno[/b] podawac dodatkowo wapna (na wlasna reke, bo tak ktos polecil w sklepie zoo), poniewaz moze dojsc do zbyt wczesnej mineralizyacji kosci, co z kolei powoduje roznego rodzaju schorzenia-miedzy innymi dysplazje stawow (tak biodrowych jak i lokciowych), oraz zaburzenia w budowie chrzastki stawowej (poczytaj sobie wiecej na temat tych chorob na:
[url]http://www.vetserwis.pl/dysplazja.html[/url] oraz : [url]http://www.vetserwis.pl/lokiec.html[/url] i [url]http://www.vetserwis.pl/staw_ramienny.html[/url]
Wapno mozna podawac tylko po konsultacji z wetem, jesli zaleci dodatkowe dawkowanie (poza sucha karma, bo np pies zle przyswaja wapno).
Nie wierz we wszystko, co Ci mowia w sklepach-tam czesto sprzedaja ludzie, ktorzy nie maja bladego pojecia o psach i ich potrzebach :-? liczy sie sprzedany towar :-?

Tak, za wszystkie placilam 55 zl-od 6 lat podobnie place i dokladnie pamietam, ze u szczeniakow szczepienia sa tansze.
Poczytaj sobie o chorobach i szczepieniach na [url]http://animalia.pl/art.php?kat=9618[/url]
Mozesz podawac raz takie raz takie, ale przy takim zywieniu nigdy nie bedzie wiadomo, czy pies dostaje wszystkie skladniki jak nalezy(mozna to potwierdzic jedynie badaniami krwi co 3 miesiace-ja robilam takie badania profilaktycznie u swoich wszystkich psow).Jesli chcesz podawac jedzenie mieszane-zapytaj o to weta.Podawane wtedy suplementy podaje sie w zmniejszonej dawce.Jersli nie miales nigdy duzego psa, radze nie eksperymentowac.Owszem, od czasu do czasu podana zupka czy cos innego gotowanego nie zaszkodzi, ale wtedy nie bedzie to dieta scisle mieszana, wiec moze byc.
No i zapomnialam o owocach-jesli mala bedzie je jadla chetnie to podawaj, nawet cale ze skorka (moj uwielbia gruszki).Unikaj owocow cytrusowych i winogron.

Mozesz wyjsc z mala i owszem-ale ja na przyklad nigdy bym tak nie ryzykowala zycia malucha.Jesli zas ma to byc Twoj ogrodek (gdzie nie maja wstepu obce psy-pomijam jamniczke, bo to nie jest pies obcy ;))to owszem, ale tez nie za dlugo, bo jak wspomnialam mala moze sie po prostu przeziebic (a leczenie tego jest baaaardzo dlugie i uciazliwe).

Posted

[quote name='dArEk86']Szkolic, ale chyba we wlasnym zakresie ;)) Zapytam sie nastepnym razem co to za karma, a lepiej namaczac w wodzie czy mleku??[/quote]

W wodzie.

[quote name='dArEk86']A co do tego wyjscia na polko bez szczepien to mozna...?[/quote]

Jeśli jesteś pewien, że nie chadzają tam inne psy, o których nic nie wiesz.. czy mają jakieś choróbska itd. to tak. Ja chodziłam na działkę z psem, bo psa kupiliśmy od właściecieli w wieku 3 miesięcy. A weteryanrz z innego miasta chyba pomylila daty i za późno wpisała date na drugie. I istaniała prawdopodobieństwo, że się zarazi.

Posted

Coraz wiecej juz wiem, dzisiaj wieczorem sproboje dac jej suche rozmoczone w wodzie (zeby cos miala w zoladku (ale bez wapnia, wapno odloze dopuki weterynarz nie poleci)), jutro takze, a w sobote dowiem sie juz wiecej u wterynarza co i jak jej dawac. A co do ogrodka, to jest zagrodzone wiec zadne inne psy nie maja wstepu wiec na pare chwil ja jutro wypuszcze :)

Posted

[quote name='Cimi']...
Za dorosłego psa płaciłam 65 zł za szczepienie był to komplet przeciwko 12 chorobom. W grudniu czeka mnie jeszcze przeciwko wściekliznie czyli chyba koszt 30 zł.

A zamierzasz ją szkolić ?[/quote]

Matko-Cimi :o 12...? :o a na co (nawet ksiazeczki wet nie przewiduja takiej ilosci) :o Wscieklizna z tego co wiem "urzedowo" jest za 10 zl (jako sama)-skad 30 :o Gdzie Ty mieszkasz, ze takie sa kwoty? :o

Bento jadlo sporo psow moich znajomych (bokserow glownie)i wlasnie przerzucili sie albo na Acane, albo Royala dla bokserow-cos w tym musi byc 8)
Ja karmie naturalnie od 2,5 roku, wiec mam spokoj z przebieraniem w chrupkach :lol:

Posted

[quote name='anastazja']
Matko-Cimi :o 12...? :o a na co (nawet ksiazeczki wet nie przewiduja takiej ilosci) :o Wscieklizna z tego co wiem "urzedowo" jest za 10 zl (jako sama)-skad 30 :o Gdzie Ty mieszkasz, ze takie sa kwoty? :o
[/quote]

Wiesz właśnie nie wiem ile za wściekliznę bo to rok temu było :oops:. Może dlatego pomyślałam, bo jeszcze 2 tabletki na odrobacznie.

To był cały komplet szczepień. Mogę napisac po łacińsku :lol: jak są na naklejeczkach. Canine coronavirus Vaccine, Leptospiroza Bacterin, Vacuna de Coronavirus Canino, Bacterina de Leptospira, Canine Distemper- Adenovirus Type - Parainfluenza- Parvovirus Vaccine/ Vacuna de Moquillo Canino- Adenovirus i jeszcze coś jest napisane, ale na to nachodzi naklejeczka.

Posted

Z tabletkami na pewno :)
Z nazw wynika, ze to standardowa mieszanka tego, co napisalam wyzej-ilosc wynika z tego, ze jest podana najpierw nazwa szczepionki a nastepnie jaki szczep byl wykorzystany :)

Posted

Piesek juz u mnie w domku, mowie powiedziec ze jest cudny... pochodzila chwilke po pokoju, zwiedzila dom (w tym czasie zdazyla sie 2 razy zesikac :) ), dalem jej wieczorem troszku mleka z woda, jednak nie chciala, polozyla sie spac i spi. Nie piszczala ani nic :) Zaraz fotki :)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...