Niepełnosprawny Oskar wciąż potrzebuje pomocy finansowej

[Anashar]

Mysle, ze Bonharen bylby dobry tylko najpierw chyba musimy myslec o nowym domu dla Oskarka...

[pixie]

[quote name='asiaf1']Bodziulka jak w środe ma być Ania z Marcinem to może ja przyjade w czwartek, żebys Ty nie przyjeżdzała?[/quote]


Asiu mam 2 paczki podkladow, o ktorych ci mowilam,kiedy u mnie bylas.... te od clockwork kt mi przeslala do wykorzystania.
Niestety wracam od Malgosi dopiero 10go, a osoba ktora jest u mnie w domu nie znajdzie ich.
w klazdym razie sa dwie paczki..niewiele ale zawsze cos, juz od 11go do odbioru u mnie w srodmiesciu.

eloise, fidelek dzieki za aktywna pomoc

[pixie]

[quote name='ulvhedinn']O rany.... proszę mi dać zdrowego kopa... na śmierć zapomniałam o materacu:oops: Oczywiście że jest, świetnie działa (on taki na dmuchane powietrz i tak jakby faluje), ma dwie zaklejone dziurki (pazurki KrA:oops: ), ale poza tym super. I rzeczywiście nam pomógł, kiedy młoda w ogóle nie mogła się ruszac, gdyby nie on, to po trzech miesiącach leżenia byłaby tragedia:shake:
Może ktoś będzie jechał do Wawy, to by zabrał? Aha- myje się znakomicie:evil_lol:

Tak sobie jeszcze głośno myślę... łapki... w ostateczności, gdyby przednie łapeczki "siadły" można pomysleć o wózeczku z dodatkowymi kółkami wspierającymi z przodu- wiem, że takie sa dostępne za granicą.
Jak się troszkę stan poprawi, może pomyśleć o podawaniu preparatów na stawy? A może Bonharen?[/quote]


ulv napisz w watku transportowym, a jesli ktos bedzie moze jechal wczesniej do katowic prosze skontaktuj sie z gackn z mojego 'polecenie" stamtad trafi szybko

tu kazdy dzien jest wazny ...te odlezyny

[pixie]

[quote name='halbina'][U][COLOR=#0000ff][URL]http://pl.youtube.com/watch?v=QSONsHUuAlM&mode=related&search[/URL]=[/COLOR][/U]
[URL="http://pl.youtube.com/watch?v=XsJjTj8IdGc&NR=1"][COLOR=#0000ff]http://pl.youtube.com/watch?v=XsJjTj8IdGc&NR=1[/COLOR][/URL]
dla Ciebie, Oskarku... :-([/quote]

halbinko
takie wyczarowane miloscia te psiaki...

Oskarku - nie moze byc inaczej, tylko lepiej!
Mizianko z daleka...

[eloise]

ej, ja dzisiaj popołudniu jadę do chorzowa, nie wiem czy to coś da, ale mogłabym stamtąd odebrać materac. ale bedę tylko kilka godzin!!

[pidzej]

a on był ogłaszany? mogę na ok 40 portalach jak nie wiecej umieścić, wszedzie mam konta, tylko tekst+ namiary i na których stronach są zdjęcia.

[Patia]

Cytat:
Napisał [B]halbina[/B] [URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=6266897#post6266897"][IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images_pb/buttons/viewpost.gif[/IMG][/URL]
[I][U][COLOR=#0000ff][URL="http://pl.youtube.com/watch?v=QSONsHUuAlM&mode=related&search"]http://pl.youtube.com/watch?v=QSONsH...related&search[/URL]=[/COLOR][/U][/I]
[I][URL="http://pl.youtube.com/watch?v=XsJjTj8IdGc&NR=1"][COLOR=#0000ff]http://pl.youtube.com/watch?v=XsJjTj8IdGc&NR=1[/COLOR][/URL] [/I]
[I]dla Ciebie, Oskarku... :-([/I]



To Carmen zrobiła te filmiki o metamorfozach .
Może poprosić ją żeby zrobiła taki o Oskarku z jego zdjeciami i historią , na końcu napisać , że szuka domu i podać numer tel. Na Youtube zagląda mnóstwo ludzi .
Czy napisać do Carmen z pytaniem czy może taki filmik o Oskarku stworzyć ?

[asiaf1]

Myślę, że to dobry pomysł, wczoraj też Renata o tym wspomniała jak zobaczyła Oskarka na wózku.
Tak naprawde to cały wózek jest do przerobienia, a właściwie przyałby się nowy ale z tego co wiem to na terenie W-wy i okolic jest tylko jeden Pan który to robi i nie jest to mistrzostwo świata.
Tak na szybko to wydaje mi się, że mozaby po prostu uszyć z materiału taki prostokat zakończony rzepami czy innymi wiązaniami, które moznaby zaczepić do tych drutów po boku, że jak się wsadzi Oskarka to wtedy to mu założyć pod brzuch, żeby go przytrzymywał. Je niestety nie bardzo jestem zdolna jeżeli chodzi o szycie, gwóźdź przybić to tak ale krawiectwo nie bardzo.

[quote name='carolinascotties']skopiowałam.... bez Twojej zgody Bodziulko...mam nadizeję, ze nie wytoczysz mi procesu :evil_lol: ;)

[B][SIZE=4][COLOR=red]WAŻNE PYTANIE !!!!![/COLOR][/SIZE][/B]

[B][SIZE=3][COLOR=black]Kattarina z Wizażu napisała do mnie z pytaniem, czy ktoś myślał o skonstruowaniu dla Oskarka swego rodzaju "wspornika", który mógłby odciążyć jego łapki ? chodzi o coś na wzór HAMAKA.[/COLOR][/SIZE][/B]

[B]Myślę, że to jest dobra myśl - co Wy na to? [/B]
[B]czy możecie proszę skonsultować ten pomysł z PAnem Doktorem?[/B][/quote]

[asiaf1]

Ja kupiłam dla Oskarka kiedyś taki materac ale on długo nie nabył się u niego. Moż p. Grażyny ratował go jak mógł ale i tak w końcu nie nadawał się do użytku.

Najlepsze efekty dowało gdy P. Grażyna smarowała, go sudokremem, ozonellą i naświetlała lampą wtedy ładnie się ta odleżyna łagodziła.
Włożyła w to wiele pracy, żeby doprowadzić do takiego stanu jak jest dzisiaj. Wcześniej to był dramat.

Wiadomo, że gdyby Oskar był pod opieką jednej osoby, która poświęciłaby mu swój cały czas, byc może dałoby się ja szybciej zaleczyc ale ja i tak uważam, że to co jest to i tak duży sukces.

Myślę, że można spróbować jeszcze raz, teraz jest więcej osób do opieki nad nim wtedy była tylko sama p. Grażyna bez niczyjej pomocy.

Pani Dr Monika też zaordynowała sudocrem, ozonelle jeszcze jakis jeden specyfik na odlezyny. Powiedziała, że jak swoja Babcię wyciągnęła z odleżyn to i jego się postara :-)

Proponuje też żeby Oskarkowi zastosować kurację podnoszącą odporność organizmu, żeby miał więcej siły do walki z chorobą. Tym bardziej, że dostaje bardzo silny antybiotyk.

Lek na stawy to też dobry pomysł tylko nie wiem czy można go stosowac razem z antybiotykiem.Zapytam


[quote name='ulvhedinn']O rany.... proszę mi dać zdrowego kopa... na śmierć zapomniałam o materacu:oops: Oczywiście że jest, świetnie działa (on taki na dmuchane powietrz i tak jakby faluje), ma dwie zaklejone dziurki (pazurki KrA:oops: ), ale poza tym super. I rzeczywiście nam pomógł, kiedy młoda w ogóle nie mogła się ruszac, gdyby nie on, to po trzech miesiącach leżenia byłaby tragedia:shake:
Może ktoś będzie jechał do Wawy, to by zabrał? Aha- myje się znakomicie:evil_lol:

Tak sobie jeszcze głośno myślę... łapki... w ostateczności, gdyby przednie łapeczki "siadły" można pomysleć o wózeczku z dodatkowymi kółkami wspierającymi z przodu- wiem, że takie sa dostępne za granicą.
Jak się troszkę stan poprawi, może pomyśleć o podawaniu preparatów na stawy? A może Bonharen?[/quote]

[asiaf1]

Obejrzałam te filmy, łza się w oku kręci. Pomyślałam sobie, że tych psiaków potrzebujących jest jeszcze tysiące i człowiek zawsze ma takie myśli, że jednemu pomoże a tu na jego miejsce następne 10 ale z drugiej strony jak się policzy te psy, którym pomoglismy często ratując je od śmierci to też wychodzi, że było ich tysiące i jakoś tak troche weselej na sercu i skrzydełka znów do góry się unoszą.

Ale chciałabym złożyć reklamację bo nie ma tam mojego Hakerka:evil_lol:

Halbina proszę Cię napisz do Carmen w sprawie filmiku o Oskarku.

[quote name='Patia']Cytat:
Napisał [B]halbina[/B] [URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=6266897#post6266897"][IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images_pb/buttons/viewpost.gif[/IMG][/URL]
[I][U][COLOR=#0000ff][URL="http://pl.youtube.com/watch?v=QSONsHUuAlM&mode=related&search"]http://pl.youtube.com/watch?v=QSONsH...related&search[/URL]=[/COLOR][/U][/I]
[I][URL="http://pl.youtube.com/watch?v=XsJjTj8IdGc&NR=1"][COLOR=#0000ff]http://pl.youtube.com/watch?v=XsJjTj8IdGc&NR=1[/COLOR][/URL] [/I]
[I]dla Ciebie, Oskarku... :-([/I]



To Carmen zrobiła te filmiki o metamorfozach .
Może poprosić ją żeby zrobiła taki o Oskarku z jego zdjeciami i historią , na końcu napisać , że szuka domu i podać numer tel. Na Youtube zagląda mnóstwo ludzi .
Czy napisać do Carmen z pytaniem czy może taki filmik o Oskarku stworzyć ?[/quote]

[asiaf1]

Aniu mam nadzieję, że przy mojej sklerozie będę o tym pamiętać ale z łaski swojej jak wrócisz daj znać ;-)

[quote name='pixie']Asiu mam 2 paczki podkladow, o ktorych ci mowilam,kiedy u mnie bylas.... te od clockwork kt mi przeslala do wykorzystania.
Niestety wracam od Malgosi dopiero 10go, a osoba ktora jest u mnie w domu nie znajdzie ich.
w klazdym razie sa dwie paczki..niewiele ale zawsze cos, juz od 11go do odbioru u mnie w srodmiesciu.

eloise, fidelek dzieki za aktywna pomoc[/quote]

[Gabriella]

[COLOR=black]właśnie zakończyłam rozmowę z p. Żanetą (przepraszam ale nawet nie zapytałam o nazwisko) z miesięcznika "Przyjaciel Pies". Pani potwierdziła, że w sierpniowym wydaniu (ok 20lipca w sprzedaży) ukaże się artykuł o Oskarku.[/COLOR]
[COLOR=black]Bardzo dziękujemy .[/COLOR]
[COLOR=black]Jak tylko historia Oskarka znajdzie swoje szczęśliwe zakończenie, zaraz poinformujemy o tym Redakcję miesięcznika.[/COLOR]
[COLOR=black] [/COLOR]
[COLOR=black]Co do wózka , tak się zastanawiam nad wkładkami żelowymi (np. takie jak do butów).[/COLOR]
[COLOR=black]Gdyby tak ułożyć wkładki w wózku w miejscach styku Oskara z elementami twardymi.[/COLOR]
[COLOR=black] [/COLOR]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3] [/SIZE][/FONT]

[asiaf1]

pare postów wyżej był mój tekst o Oskarku, można go przerobic jeśli jest za długi. wiem, że to nie jest mistrzostwo świata ale ja nie jestem zbyt dobra w pisaniu teksów.
[quote name='pidzej']a on był ogłaszany? mogę na ok 40 portalach jak nie wiecej umieścić, wszedzie mam konta, tylko tekst+ namiary i na których stronach są zdjęcia.[/quote]

[Patia]

Napisałam do Carmen. Mam nadzieję , że będzie mogła zrobić filmik o Oskarku :loveu:

[Carmen]

[quote name='Patia']Napisałam do Carmen. Mam nadzieję , że będzie mogła zrobić filmik o Oskarku :loveu:[/quote]


Zrobie wszystko co w mojej mocy, jesli to moze pomóc Oskarkowi :):):)

[asiaf1]

Dziękujemy ciociu :-))))
[quote name='Gabriella'][COLOR=black]właśnie zakończyłam rozmowę z p. Żanetą (przepraszam ale nawet nie zapytałam o nazwisko) z miesięcznika "Przyjaciel Pies". Pani potwierdziła, że w sierpniowym wydaniu (ok 20lipca w sprzedaży) ukaże się artykuł o Oskarku.[/COLOR]
[COLOR=black]Bardzo dziękujemy .[/COLOR]
[COLOR=black]Jak tylko historia Oskarka znajdzie swoje szczęśliwe zakończenie, zaraz poinformujemy o tym Redakcję miesięcznika.[/COLOR]

[COLOR=black]Co do wózka , tak się zastanawiam nad wkładkami żelowymi (np. takie jak do butów).[/COLOR]
[COLOR=black]Gdyby tak ułożyć wkładki w wózku w miejscach styku Oskara z elementami twardymi.[/COLOR]

[/quote]

[MaxSta]

Carmen filmiki genialne wracają człowiekowi siły i nadzieja że to co robi dla zwierząt nie pójdzie na marne. Jednocześnie pamiętajmy że każde zwierze, które odnalazło swój dom to kroczek do przodu.
A niestety są wakacje i wiemy co się dzieje w schroniskach.

[carolinascotties]

[quote name='asiaf1']Myślę, że to dobry pomysł, wczoraj też Renata o tym wspomniała jak zobaczyła Oskarka na wózku.
Tak naprawde to cały wózek jest do przerobienia, a właściwie przyałby się nowy ale z tego co wiem to na terenie W-wy i okolic jest tylko jeden Pan który to robi i nie jest to mistrzostwo świata.
Tak na szybko to wydaje mi się, że mozaby po prostu uszyć z materiału taki prostokat zakończony rzepami czy innymi wiązaniami, które moznaby zaczepić do tych drutów po boku, że jak się wsadzi Oskarka to wtedy to mu założyć pod brzuch, żeby go przytrzymywał. Je niestety nie bardzo jestem zdolna jeżeli chodzi o szycie, gwóźdź przybić to tak ale krawiectwo nie bardzo.[/quote]

[B][SIZE=3]w takim razie trezba rozpocząć poszukiwania krawcowej[/SIZE] :)[/B]

[B]Nie wiem, czy zdążę się tym zajać przed wyjazdem... ale jak wrócę - na pewno będę szukać..[/B]

[B]zapytam też Wizażanek - może wśród nich znajdzie się taka, która mogłaby uszyć hamaczek :) [/B]
[B]myślę, że to nie może być tylko kawałek materiału - tam powinien być jeszcze miękki wkład -tak, żeby Oskarowi było wygodnie...[/B]

[B]GAbriella[/B] - to fantastycznie, że Oskar będzie w gazecie :multi:

[B]CArmen[/B] - dziękujemy !!!

[Bodziulka]

Wróciłam przed chwilą od Oskarka, siedziałyśmy u niego z Anią, zawiozłyśmy podkłady (w sumie jest ich teraz koło 40, na najbliższe dni wystarczy :)).
Przywitał nas bardzo radośnie. Ta rana bardzo ładnie się goi - i już jestem w stanie na nią patrzeć, co jeszcze we czwartek kończyło się próbami zemdlenia ;) Dostał piszczącego kaczora i pluszowego Goryla - Oskarek nie przepada za piszczałkami, za to Gorylek bardzo mu się spodobał i go trochę potarmosił. Byliśmy na dworku, nawet udało nam się wózeczek zainstalować i Oskarek trochę pochodził no i obszczekał dalmatyńczyka. Potem było naświetlanko i ta maść (sudokrem?), o której pisała Asia, i oczywiście czyszczenie ran. Była też wizyta wójków z Dogomanii i we czwartek nie wykluczone, że wózeczek będzie przerabiany :razz:

Nie mam nic przeciwko używaniu tej mapki na innych forach, bo ona i tak jest w necie :evil_lol:

z dzisiejszej wizyty mam fotki i filmiki ;)

[pixie]

[quote name='carolinascotties'][B][SIZE=3]w takim razie trezba rozpocząć poszukiwania krawcowej[/SIZE] :)[/B]

[B]Nie wiem, czy zdążę się tym zajać przed wyjazdem... ale jak wrócę - na pewno będę szukać..[/B]

[B]zapytam też Wizażanek - może wśród nich znajdzie się taka, która mogłaby uszyć hamaczek :) [/B]
[B]myślę, że to nie może być tylko kawałek materiału - tam powinien być jeszcze miękki wkład -tak, żeby Oskarowi było wygodnie...[/B]

[B]GAbriella[/B] - to fantastycznie, że Oskar będzie w gazecie :multi:

[B]CArmen[/B] - dziękujemy !!![/quote]


w ostatnich zgloszeniach do mapy dogo...z ostoatnich moze dwochj trzech tygodni jeswt z pewnoscia zgloszenie o umiejetnosciach krawieckich
przejrzyjcie postami...
ponadto z dawnych wpisow w ofertach pomocy tj druga czesc pierwszego postu Mapy pomocy..ach te zakladki kiedyz one beda by to automatycznie znalezc...niebawem jak sadze...tym razem musi sie udac...
wiec w pierwszym poscie w ofertach pomocy prosze wyszukajcie Kara. zebrala wojewodztwo po wojeowdztwie oferty pomocy w tym zakresie takze

w warszawie zlote rece do krawiectwa ma konisia, lecz rzadko zdaje sie bywa na dogo ostatnio...moze na urlopie

ale znajdziecie na 100%, po to ten temat wlaczylam, bo rozne nie tylko jak widac ubrankowe potrzeby sa

[Bodziulka]

[quote name='pixie']w ostatnich zgloszeniach do mapy dogo...z ostoatnich moze dwochj trzech tygodni jeswt z pewnoscia zgloszenie o umiejetnosciach krawieckich
[/quote]
przeczytaj mój wcześniejszy post :razz: prawdopodobnie we czwartek wózeczek będzie udoskonalony o takie podtrzymywadła pod brzuch ;)

[pixie]

[quote name='Bodziulka']przeczytaj mój wcześniejszy post :razz: prawdopodobnie we czwartek wózeczek będzie udoskonalony o takie podtrzymywadła pod brzuch ;)[/quote]


bodziulka to dobrze, w razie czego patrzcie do mapy, ja jestem naprawde na momet i nie czytam po drodze wszystkiego...jak tylko widze haslo pomoc..no to od razu wklepuje to co pamietam...

mam zgloszenie dogomaniaczkiktora moglaby przyjezdzac nawet na dwie godziny - trzy do Oskarka, codziennie lecz nie ma na przejazdy, nie ma biletum a to z dalekich Bielan, czy znalezliby sie sponsorzy na taki bilet dla kolezanki dogomaniaczki....niestety pelnoplatny...

[Bodziulka]

[quote name='pixie']bodziulka to dobrze, w razie czego patrzcie do mapy, ja jestem naprawde na momet i nie czytam po drodze wszystkiego...jak tylko widze haslo pomoc..no to od razu wklepuje to co pamietam...
[/quote]

spoko, spoko, damy znać, gdyby się coś pozmieniało

i przy okazji popieram pytanko Asi: czemu Hakerka nie ma w Metamorfozach :mad: :evil_lol:


[quote]mam zgloszenie dogomaniaczkiktora moglaby przyjezdzac nawet na dwie godziny - trzy do Oskarka, codziennie lecz nie ma na przejazdy, nie ma biletum a to z dalekich Bielan, czy znalezliby sie sponsorzy na taki bilet dla kolezanki dogomaniaczki....niestety pelnoplatny...[/quote]

ja myślę, że dałoby się coś zrobić, tylko trzeba pokombinować - a jeżeli ta osoba mogłaby rzeczywiśccie codziennie przyjeżdżać, to najlepiej by było kartę naładować

[pixie]

moglaby przyjezdzac codziennie...

karte naladowac tzn kupic miesieczny..
no wlasnie o to chodzi to, az 66 zlotych

[Bodziulka]

a to jest jakaś zaufana osoba? ktoś z dogomanii czy z poza? i takie już banalne i rutynowe pytanie: czy dokładnie wie, w jakim stanie jest Oskar i co trzeba przy nim robić?