Una - (po)urodzinowa galeria - mamy WWW!!

[Paskuda_Bandzior]

JA też byłam zaszokowana tym widokiem w pierwszy wieczó na wystawie ;-)

[Marysia_i_gończy]

[quote name='Żancia']To może jakieś zdjęcia Unki wstawisz? :razz: Pisać nie musisz :eviltong:[/quote]

A co wisi nad Twoim postem? :eviltong:

[quote name='Hania'][B]HA![/B]
A ja mam dowód na to, ze Marysia szybko biega[B] :evil_lol:[/B][/quote]

Ło matko, toż w trzecim rzędzie dopiero jestem :-o

[quote name='Paskuda_Bandzior']JA też byłam zaszokowana tym widokiem w pierwszy wieczó na wystawie ;-)[/quote]

Straszne nie? Normalnie darwinowska walka o byt :mad:

Pozdrawiam
Marysia i Una

[Żancia]

[quote name='Marysia_i_gończy']A co wisi nad Twoim postem? :eviltong:
[/quote]

Phiii, takie tam zdjęcie :eviltong:
Z wywalonym jęzorem to jest coś :diabloti:

[Marysia_i_gończy]

Eeeech, 6 strona :nonono2:

I do kogo tu pisać... Fotek nowych nie mam i mieć nie będę przez czas jakiś. To nie topik do tego, ale ja na razie jestem uziemiona i Una wychodzi na spacer trzy razy dziennie na siku - z moimi Rodzicami. Może za tydzień, może za półtora :splat: ja z nią wyjdą. Na siku. Więc jest wesoło.
W związku z tym Una już umie nieźle stać na tylnych łapkach i nawet dziś złapała w tej pozycji frisbee :multi: Muszę przyznać, że to dla niej nie było łatwe, jej budowa nie predestynuje jej do utrzymywania takiej pozycji, ale maluteńkimi kroczkami udało się :multi:
Poza tym prawie, prawie udało mi się "uruchomić" jej prawą łapę. Una dawała zawsze lewą, wszędzie lewą, a kiedy chciałam prawą - wielkie niezrozumienie. Usiłowałam wyłapać, naprowadzić, pomóc i już, już chciałam się poddać, kiedy Una zaczęła wykonywać delikatnie, nieśmiałe próby - ach, to o TO Ci chodzi? :-o Chyba damy radę :) A potem - krok hiszpański :razz:

No i jeszcze klatka. Z którą zrobiłam coś, czego robić nie powinnam - mianowicie na wystawie wzięłam psa za kłaki i wetknęłam do środka, pomimo dość aktywnego oporu :oops: Una leżała i robiła - hau! hau! hau! hau! hau! etc. ale ja nie miałam innego wyjścia. Trochę się bałam, że Una się zraziła, nie rozkładałam tej klatki, w końcu doszło posłanie (które kupiłam, żeby mieć na wystawę - doszło równo tydzień po niej :roll:) i klatka stanęła. Una zaczęła się do niej pchać jeszcze zanim ją rozłożyłam :crazyeye:
Teraz Una ma dwa posłania, jedno w klatce, drugie w stałym miejscu - ma wybór. Przez pięć nocy z rzędu spała w klatce :loveu: zrobiła noc przerwy i dziś znów będzie spać w klatce. W ciągu dnia leży to tu, to tam. Wytrzymała bez problemu zamknięta w klatce krótką wizytę lubianej osoby i długą wizytę osoby neutralnej. Chyba mogę ogłosić klatkowy sukces :B-fly: choć ostateczną weryfikacją będą wyjazdy :)

Dziękuję za uwagę :laugh2_2:
Marysia wraz z Uną

[Paskuda_Bandzior]

No chociaż coś innego, a nie cały czas wystawa ;-) :eviltong:
To masz strasznie niewybieganą Unkę teraz :-o i da się z nią wytrzymać:evil_lol:
Ale przynajmniej znów się trochę poedukuje:eviltong:

[Klaudia :-)]

Czyli Unka przechodzi teraz intensywne szkolenie,uczy się wszystkiego co się da:-)

[Honey]

[quote name='Marysia_i_gończy']Dostałam fotkę z nami na ringu :multi: :multi: :multi: :multi:
[IMG]http://img397.imageshack.us/img397/7586/marys1fc1ajy8.jpg[/IMG]

[B]Honey[/B] - widzisz jak patrzy? A piłeczki nie mam :eviltong:

Pozdrawiam (i czekam na więcej!)
Marysia i Una[/quote]

Ona na K/S (klik/smakolyk) czeka, o ! I dlatego tak patrzy ;) :evil_lol:

Pozdrowienia !

[SIZE=1]PS. a co sie dzieje, ze jestes uziemiona?....[/SIZE]

[Marysia_i_gończy]

[B]Paula[/B] da :) Ona jest już stateczną starszą panną :eviltong:

[B]Klaudio[/B] niekoniecznie. Nie mam dość inwencji :roll:

[B]Taura[/B] a ja bardzo chciałabym to widzieć :cool1:

[B]Honey[/B] klikera też nie miałam za sobą :eviltong:

Pozdrawiam
Marysia
i Una

[Marysia_i_gończy]

Jako, że mam chwilę wolnego czasu, a w zaprzyjaźnionym wątku pojawił się motyw dziedziczenia kolorów, postanowiłam rzucić tu garść informacji o dziedziczeniu kolorów u gończych polskich :)

Na wstępie przypomnę, że gończe polskie występuja w TRZECH kolorach:
- czarnym podpalanym (UNA Hulaj Dusza)
[IMG]http://img509.imageshack.us/img509/9118/imgp29554az.jpg[/IMG]

-czekoladowym podpalanym (MAJOR Ziębowe Wzgórze)
[IMG]http://img269.imageshack.us/img269/4829/imgp1843mjc0.jpg[/IMG]

-rudym (NURT Inny Świat)
[IMG]http://img140.imageshack.us/img140/7889/imgp34561so.jpg[/IMG]

Maść ruda jest najrzadziej spotykana, osobiście widziałam tylko raz psa w takim kolorze.

Dziedziczenie kolorów u gończych nie jest zbyt skomplikowane :) Należy brać pod uwagę tzw. loci (l. poj. locus) B oraz E. Locus to pozycja genu, a gen składa się z dwóch alleli - jednego po matce, drugiego po ojcu.

Zajmę się najpierw czarnym podpalanym oraz czekoladowym podpalanym. Gen czarny podpalany to B, czekoladowy - b. Duża litera oznacza allel dominujący, mała - recesywny. Możemy więc mieć trzy genotypy (ze względu na ten gen):
- BB - pies czarny podpalany
- Bb - pies czarny podpalany niosący kolor czekoladowy (tzn że potomstwo tego psa może być czekoladowe)
- bb - pies czekoladowy podpalany
Jeśli więc mam czarną podpalaną sukę i chcę sprawdzić, czy jej genotyp to BB czy[COLOR=black] Bb[/COLOR] muszę pokryć ją psem o genotypie[COLOR=black] bb (fenotypowo czekoladowym) -[/COLOR] wtedy statystycznie połowa szczeniąt będzie miała [COLOR=blue]B[/COLOR][COLOR=seagreen]b[/COLOR] (będą czarne podpalane), a połowa [COLOR=blue]b[/COLOR][COLOR=seagreen]b[/COLOR] (czekoladowe)[COLOR=black] (na zielono allel od ojca, na niebiesko - od matki). Jeśli natomiast suka jest BB, to wszystkie sczeniaki będą [COLOR=blue]B[/COLOR][COLOR=seagreen]b[/COLOR] - czarne podpalane.[/COLOR]

Una jest po matce BB. Ojciec - nie wiem.

Gdzie w tym jest miejsce na kolor rudy? W Locus E - gdzie mieszka tzw. gen epistatyczny. Pies, który będzie tam miał dwa małe e: ee - będzie rudy niezależnie od tego, co pies ma w locus B! Możemy więc mieć psa BB ee - rudego. Podobnie Bb ee i bb ee będą rude.
Zatem wszystkie psy czarne i czekoladowe podpalane mają przynajmniej jeden allel E (nie-rudy).

Uny ojciec ma potwierdzone przenoszenie genu rudości, zatem genotyp ojca Uny to BB Ee lub Bb Ee - co oznacza, że i Una ma szanse (statystycznie rzecz biorać niewielką, ale ma), że niesie rudy kolor. Możliwe Uny genotypy:
- BB EE (czarna podpalana, nie niosąca czekoladowego i rudego)
- Bb EE (czarna podpalana, niosąca czekoladowy, nie niosąca rudego)
- Bb Ee (czarna podpalana, niosąca czekoladowy i rudy)
- BB Ee (czarna podpalana, nie niosąca czekoladowego, niosąca rudy).
Aby sprawdzić, jak jest w rzeczywistości, powinnam wykonać krycie testowe "kolorowym" psem - jeśli Una niesie kolor użytego psa, to ok. 50% szczeniąt powinno też być "kolorowych". Ewentualnie kryć psem, o którym wiadomo, że niesie kolor, wtedy ok. 25% szczeniąt też powinno być "kolorowych". No i jest możliwe, że w jednym miocie urodzą się szczenięta w trzech kolorach (był taki miot), albo wszystkie będą w jednym kolorze - taki miot też był.

Zanudziłam? :razz:

Pozdrawiam
Marysia i Una

[Honey]

[quote name='Marysia_i_gończy']

Zanudziłam? :razz:

Pozdrawiam
Marysia i Una[/quote]

No cos Ty ! To ciekawe !
Ja sie w genetyke zaczelam wgryzac przy hodowli wezy. Nie bylo mnie stac na zakup albinotycznej formy wymarzonych osobnikow, to kupilam heterozygoty i zaczelam kombinowac co z czym i dlaczego.
Wciagnelo i juz tak zostalo ;)

[Rauni]

Rudy gończy :loveu::loveu::loveu:

[olcha]

Mnie też zawsze interesowała genetyka. Fajnie wyjaśniłaś.

Marysiu jak zdrówko? :roll:

p.s. To Twoje zdjęcia są w Moim Psie w temacie o tańcu z psem? Spróbuję poćwiczyć z Tekilą przybijanie łapką stopy i chodzenie do tyłu (slalom i obroty już opanowane :cool3: )

[bigos]

Witaj Marysiu i Uno:loveu:

Wczoraj zupełnie przypadkowo zawędrowałam z Bigolem na łąkę (pole?) za torami tramwajowymi, obok os. Rusa i Atanera. Spotkałam psiurki (wyżła weimarskiego i labka) i okazało się, że chadzasz (chadzałaś?) tam z Unką:roll:

Chodzisz tam jeszcze Marysiu???

[alive]

[quote name='Marysia_i_gończy']

-rudym (NURT Inny Świat)
[IMG]http://img140.imageshack.us/img140/7889/imgp34561so.jpg[/IMG]

[/quote]

ojoj wygląda jak węgierek :-o nie miałam pojęcia, że gończe mogą być rude - proszę ile można się z dogo dowiedzieć :razz:

[bigos]

[IMG]http://img269.imageshack.us/img269/4829/imgp1843mjc0.jpg[/IMG]

Mój faworyt:loveu::loveu::loveu:

[Marysia_i_gończy]

[B]Honey[/B] i wyhodowałaś albinosa? :p

[B]Rauni [/B]wiesz, jakbym go zobaczyła na ulicy, to mogłabym nie poznać, że to gończak właśnie ;) Maść jest naprawdę nieczęsta i warto by popracować nad jej rozpowszechnieniem. I wciąż łudzę się nadzieją, że Una też rudy kolor niesie (nawet wśród kandydatów na "mężów" ;) mam jednego rudzielca ;)).

[B]olcho[/B] dziękuję :)
Zdrówko bez zmian.
A zdjęcia w Moim Psie podpisane są zawsze :eviltong: tym razem nie ja je robiłam, ale ja na nich jestem :lol:

[B]bigosie[/B] na te nieużytki pomiędzy torami tramwajowymi a Katowicką? W szerokim przedziale czasowym: chodzę. W wężym: chodziłam. Jak wrócę do świata w miarę żywych to zacznę chodzić - myślę, że możemy się jakoś umówić :)
No i ciekawe dlaczego tak Ci się Majorek podoba :razz:

[B]APSA[/B] dlatego starałam się pisać, że statystycznie tyle a tyle szczeniąt będzie takich a siakich :razz:
Jeśli idzie o podpalania :)
Właściwie to Locus B mówi: "ten pies będzie czarny!" lub "ten pies będzie czekoladowy!", a na to wtrąca się Locus A, w którym stoi u wszystkich gończych "at at" /t powinno być górnym indeksem/ - czyli para recesywnych alleli, która mówi, że "ten pies będzie padpalany! a co!". Do tego dochodzą geny modyfikatory - u Uny widać ich działanie poprzez czarny nalot na podpalaniu. Tak więc dziedziczenie istnienia podpalania u gończych jest proste, bo wszystkie gończaki są homozygotyczne ze względu tej cechy, natomiast szczegóły podpalania to już sprawa wielogenowa. Jeśli dobrze się orientuję.
Rude podpalane nie są, bo para "ee" maskuje działanie zarówno locus B, jak i locus A.
Szerokie podpalania, takie, jak ma Juki, są typowe dla psów niosących w swoich żyłach krew psów z hodowli Tuhanów oraz z "olsztyńskich linii", no i w tej chwili jest niewiele tak podpalanych psów.
To BURZA Wilczy Pazur - krzyżówka z "linią olsztyńską": rozległe podpalania, choć nie wchodzące na oczy jak u "tuhanków":
[IMG]http://img228.imageshack.us/img228/3618/imgp34145es.jpg[/IMG]

[IMG]http://img487.imageshack.us/img487/2500/imgp34819er.jpg[/IMG]

[B]alive[/B] kolor może jak u Węgra, ale kształt, budowa, postura - zupełnie inne :)

Pozdrawiam!
Marysia i Una

[alive]

[quote name='Marysia_i_gończy'][B]alive[/B] kolor może jak u Węgra, ale kształt, budowa, postura - zupełnie inne :)
[/quote]

nie no pewnie, że tak ale na tym zdjeciu co wkleiłas widać tylko szczenięcy pyszczek, króry jest bardzo, bardzo podobny do węgrowego :)

[Marysia_i_gończy]

[quote name='alive']nie no pewnie, że tak ale na tym zdjeciu co wkleiłas widać tylko szczenięcy pyszczek, króry jest bardzo, bardzo podobny do węgrowego :)[/quote]

A w ogóle to masz na myśli gończe węgierskie czy wyżły węgierskie? :cool1:

[alive]

[quote name='Marysia_i_gończy']A w ogóle to masz na myśli gończe węgierskie czy wyżły węgierskie? :cool1:[/quote]

wyżły!!! :p

[alive]

[quote name='Marysia_i_gończy']
-rudym (NURT Inny Świat)
[IMG]http://img140.imageshack.us/img140/7889/imgp34561so.jpg[/IMG]
[/quote]

Gończy polski

i moja Czuszka - wyżeł węgierski krótkowłosy :)
[IMG]http://i10.tinypic.com/4bq6qea.jpg[/IMG]

[IMG]http://i3.tinypic.com/wbaqzm.jpg[/IMG]

przepraszam za samowolkę we wklejaniu zdjęć :oops:

[Marysia_i_gończy]

To jak już weszliśmy na temat podpalań to powiem, że zdarzają się także takie gończe (zdjęcie by [B]Hania[/B]):
[IMG]http://img221.imageshack.us/img221/5894/25id9op2.jpg[/IMG]

Turówka JEST podpalana, ale tak ledwie-ledwie. Tak wyglądające gończe nie są preferowane i są raczej źle oceniane na wystawach.

[B]alive[/B] ja też myślałam o wyżłach :) ale potem zwątpiłam :)

Pozdrawiam
Marysia i Una

Edit: jeszcze Trek, ojciec Turówki:
[IMG]http://img221.imageshack.us/img221/2115/21xw3qk1.jpg[/IMG]

[Marysia_i_gończy]

[B]alive[/B] rzeczywiście! Podobieństwo jest! Tylko Nurt ma na tym zdjęciu, hmmm, nie wiem ile ma, ale szedł w młodzieży, więc więcej niż 9 miesięcy na pewno. Więc to już nie taki szczeniaczek ja Czuszka, która pewnie w jego wieku była smukłą panną :)

To jeszcze dodam, że Nurt jest prawdopodobnie bb ee. Zatem w ogóle nie niesie koloru czarnego podpalanego!

[alive]

a jest ubarwienie czaprakowe u gończych? (polskich oczywiście)

[alive]

[quote name='Marysia_i_gończy'][B]alive[/B] rzeczywiście! Podobieństwo jest! Tylko Nurt ma na tym zdjęciu, hmmm, nie wiem ile ma, ale szedł w młodzieży, więc więcej niż 9 miesięcy na pewno. Więc to już nie taki szczeniaczek ja Czuszka, która pewnie w jego wieku była smukłą panną :)

To jeszcze dodam, że Nurt jest prawdopodobnie bb ee. Zatem w ogóle nie niesie koloru czarnego podpalanego![/quote]

no Czuszka ma na tych zdjęciach 2,5 miesiąca :)

[Marysia_i_gończy]

[quote name='alive']a jest ubarwienie czarpakowe u gończych? (polskich oczywiście)[/quote]

Nie :)
Tylko czarne podpalane, czekoladowe podpalane i rude :)
Czaprakowe są ogarki :)