Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='asher']Kaca to ja miałam raz w życiu, jak się uchlałam na Węgrzech młodym sikaczem, rozlewanym w wioskowym sklepie. A następnego dnia wracaliśmy do Polski... Co przeżyłam, to moje,. A sikacza przywiozłam i potem uszczęsliwiałam nim znajomych :evilbat:

Alu, a piłas u boota? Piwo z kieliszkiem wódki w środku? 8) Mnie dwa załatwiły na amen :roll: Niby nic nie czułam, aż tu nagle się okazało, że nie mogę wstać :lol: Jak już się pozbieraliśmy, to moja przyjaciółka, która piła to samo zderzyła się ze znakiem drogowym i grzecznie powiedziała mu "przyprszm" :roflt:[/quote]nie nie było mi pisane pić takich eksperymentów 8) :lol: , ale jak w Studium Nauczycielskim ,opijałysmy panieńskie koleżanki w toalecie :oops: :lol: to piłysmy czystą z emaliowanych kubeczków :oops: :lol: :lol: :lol: Efekt był piorunujacy :oops: :oops: :oops:

Posted

Sam gram :-?
[img]http://img472.imageshack.us/img472/3289/samgram0xm.jpg[/img]

nie patrze 8)
[img]http://img472.imageshack.us/img472/8357/niepatrze9xz.jpg[/img]
:wink:

Posted

[quote name='asher']Kaca to ja miałam raz w życiu, jak się uchlałam na Węgrzech młodym sikaczem, rozlewanym w wioskowym sklepie. A następnego dnia wracaliśmy do Polski... Co przeżyłam, to moje,. A sikacza przywiozłam i potem uszczęsliwiałam nim znajomych :evilbat:

Alu, a piłas u boota? Piwo z kieliszkiem wódki w środku? 8) Mnie dwa załatwiły na amen :roll: Niby nic nie czułam, aż tu nagle się okazało, że nie mogę wstać :lol: Jak już się pozbieraliśmy, to moja przyjaciółka, która piła to samo zderzyła się ze znakiem drogowym i grzecznie powiedziała mu "przyprszm" :roflt:[/quote]

wow az zaniemowilem :P :lol: :lol: ubocik wciekle psy itd fajne zeczy ale ja niepijacy jestem hahah :d

Posted

a tu alkoholowe tematy znowu :o ..jak nie pija to gadaja o piciu :evilbat:
Ja kiedys jak bylam jeszcze bardzo mlodziutka bylam na imprezie :roll: ..i koledzy wodeczke pili,zaproponowali mi sie tez napic-w szklance :o ..walnelam pol szklanki i z panika szukalam zapitki-bylo tylko piwo :evilbat: ..zapilam pifkiem i.... odzyskalam film rano :roll: ..Dobrze ze bylam wsrod przyjaciol :oops: ..ale to mnie nauczylo nie mieszac trunkow-i tak najbardziej lubie piffko :D

Posted

[quote name='asher']Oj tam, nas uciesza kazde zdjęcia, nawet takie, kiedy obiekt jest w ruchu i fotograf w ruchu :lol:[/quote]oj takie eksperymenta to dopiero jak będzie to mój prywatny aparacik,nie daj bóg śmignę na glebe i nieszczęście gotowe 8) .>

[img]http://img466.imageshack.us/img466/764/nadchodze4xx.jpg[/img]
nadchodze :-?

[img]http://img466.imageshack.us/img466/1039/oddajkwiatek3gh.jpg[/img]
oddaj kwiatek 8)

[img]http://img466.imageshack.us/img466/8765/aweczka30lu.jpg[/img]
ławeczka błękitna :wink:

[img]http://img466.imageshack.us/img466/4032/ukuby4wj.jpg[/img]
u Kuby 8)

[img]http://img466.imageshack.us/img466/6751/podstoem3oo.jpg[/img]
pod stołem :lol:

Posted

a'propos popijania :)
Dawno temu, jak jeszcze młodziutka bardzo bylam i chyba nieletnia nawet, bylam z rodzicami na jakims weselu. No i nalali mi kieliszek wodki. Wypilismy wszyscy normalnie i niby ok. Ale czuje, ze cos jest nie tak, ze oni jakos tak dziwnie na mnie patrza z mieszanka zgrozy i zdziwienia :)
Az wujek szepnał mi na uszko "Kasiu, ale trzeba popic..." :oops:

Posted

[quote name='asher'][quote][img]http://img466.imageshack.us/img466/4032/ukuby4wj.jpg[/img][/quote]Alu, a tutaj to co fotografowałaś? :lol:[/quote]Kuba robił fote Ozzymu a przy okazji miał utrwalić obudowe okna :lol: :lol: :lol:

Posted

A w temacvie popijania

Pilismy spiryt rozrobiony z wodą. Spirytus czysty, czekający na rozrobienie, byl w butelkach po Mazowszance (szklanych), ale mieliśmy tez Mazowszanke do popicia.
No ja chlaplam kieliszek tego rozrobionego i cos mi źle poszlo, zlapalam tą Mazowszanke w butelce i walnęłam coby popić i to pożądnego łyka wzięłam, szkopuł w tym, ze akurat w tej butelce wcale nie bylo wody :roll:
Kumpel stwierdzil, ze pierwszy raz widzial, jak komus oczy na wierzch wychodzą, a ja po paru minutach zrobilam wielki odlot i obudzilam się rano :lol:

I co najciekawsze, wcale kaca nie mialam :o

Posted

[quote name='PIKA']A w temacvie popijania

Pilismy spiryt rozrobiony z wodą. Spirytus czysty, czekający na rozrobienie, byl w butelkach po Mazowszance (szklanych), ale mieliśmy tez Mazowszanke do popicia.
No ja chlaplam kieliszek tego rozrobionego i cos mi źle poszlo, zlapalam tą Mazowszanke w butelce i walnęłam coby popić i to pożądnego łyka wzięłam, szkopuł w tym, ze akurat w tej butelce wcale nie bylo wody :roll:
Kumpel stwierdzil, ze pierwszy raz widzial, jak komus oczy na wierzch wychodzą, a ja po paru minutach zrobilam wielki odlot i obudzilam się rano :lol:

I co najciekawsze, wcale kaca nie mialam :o[/quote]PIKA :o :roflt: :roflt: :roflt:

A robiłyscie już cyganionego adwokata z mleczka skondensowanego / gotowanego w puszce na karmel 8) /Pychota :wink:

Posted

Nie robiłyśmy i poprosimy o przepisik :angel:
Ja jutro wyciągnę od siostry przepis na naleweczkę. Podobno prosta: spirytus, miód i cytryny, tylko nie znam proporcji. Jak teraz zrobię, to na wiosenne spotkanie będzie jak znalazł 8)

Posted

[quote name='Teklunia']ja robilam :)
slodki niemilosiernie, ale pyszny :D
ale to mleczko to sie gotuje i gotuje - ponad 2 godziny :o[/quote]ale koniecznie puszeczka przykryta wodą i garnuszek pokrywką :wink: , słodkie ale ja robie z samym spirytusikiem i fajnie smakuje :wink: :lol:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...