Ali26762 Posted January 13, 2007 Share Posted January 13, 2007 I jeszcze jedno - [B]bogula[/B], nie reglamentuj nam informacji o Was, Livka tak szybko się zmienia, że szkoda każdego dnia.... A swoją szosą to chyba Cię wywołałam do tablicy tą fotką :D [B]bos[/B] - Tobie też znudziła się Dogomania i my? [B]OMM[/B] - przykro mi bardzo, że takie wieści przywiozłaś od doktora K. Powiedz z czego wzięło się to choróbsko (nigdy nie słyszałam o zwichnięciu oczek i obijaniu się ich o oczodoły)... Jeśli nie możesz zapewnić Maxiowi pełnego komfortu do późnej starości, to zapewnij mu maksymalnie maksymalny jaki można. Jakby co, to Ci pomożemy w ramach naszych możliwości :cool1: Link to comment Share on other sites More sharing options...
bogula2 Posted January 13, 2007 Share Posted January 13, 2007 Siemka! zapraszam na kawę, herbatę i ciepłe drozdżówki:cool3: Livce stzrlił 4 miesiąc:loveu: .... Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ela_hryckiewicz Posted January 13, 2007 Share Posted January 13, 2007 [B]Witam !!![/B] [B]Dzięki Bogula,[/B] z miłą chęcią pisze się na kawkę :kaffee_2: :kaffee_2: :kaffee_2: :kaffee_2: :kaffee_2: :kaffee_2: :kaffee_2: Pewnie zaraz będzie Koki życzcie jej powodzenia i szczęśliwej podróży :loveu: :loveu: :loveu: [COLOR="Red"][SIZE="6"][FONT="System"]Livka 4 miesiące to prawie dorosłość wszystkiego najlepszego[/FONT][/SIZE][/COLOR] :laola: :laola: Link to comment Share on other sites More sharing options...
bos Posted January 13, 2007 Share Posted January 13, 2007 Wreszcie ruszyło dogo.....czy to tak już bedzie zawsze fatalnie "chodzić"...... czekałem 1,5h na mozliwość napisania ....i dobrze że zrobiłem sobie po 6 tej kawę bo chyba bym zasnął. Czy wy tez macie takie problemy ........z muleniem.......stron na naszym forum...:mad::shake: Ale wypije i z termosa .....drugą bo moja juz lodowata [B]Ali[/B] dzięki. Oooooo....widzę że i [B]Eluś_h[/B] na kawusi A gdzie reszta ......[B]Wind,Ibolya, INA, zadziorny,Magicnesca, bogula,coztego[/B]. Co to za spanie. [B]Flaire[/B].....już herbatka zaparzona......... ........wstawać......[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img405.imageshack.us/img405/465/agd001fg5.gif[/IMG][/URL] ......nie lenić sie.....:eviltong: Link to comment Share on other sites More sharing options...
bos Posted January 13, 2007 Share Posted January 13, 2007 [quote name='bogula2']Siemka! zapraszam na kawę, herbatę i ciepłe drozdżówki:cool3: Livce stzrlił 4 miesiąc:loveu: ....[/quote] ......o .......a to kto się pokazał.....czyżby ....Bogusia........usia siusia......:eviltong: :evil_lol: Siemka [B]bogula[/B] ..:loveu: ;)...a drożdżówke :multi: i owszem Ale dlaczego pisząc swój poprzedni post .....nie widziałem Twojego.......:shake: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ibolya Posted January 13, 2007 Share Posted January 13, 2007 [COLOR=Blue]Heyka :multi: My dopiero wstaliśmy :eviltong: [B]bogula, bosik[/B] jak miło Was widzieć :multi: U nas taka pogoda, że wyjść z pieskami nie ma jak, nawałnica jakaś, ciemno okropnie i leje, jak z cebra :angryy: [B]Ali[/B] wypiłam jedną rozpuszczalską z termosiku :lol: ale mieliście przygodę!! Ja zawsze mam stracha w takich sytuacjach, bo Bodryś natychmiast pyskować chce, ale, na szczęście, takie hordy są raczej strachliwe :angryy: Miłej soboty Wszystkim. [/COLOR] Link to comment Share on other sites More sharing options...
zadziorny Posted January 13, 2007 Share Posted January 13, 2007 [B]Ali[/B] biorę jedną rozpuszczalską z mleczkiem bez cukru :kaffee_2: Miłego weekendu dogomaniacy :loveu: :cool3: :multi: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ibolya Posted January 13, 2007 Share Posted January 13, 2007 [COLOR=Blue]Wyczekałam, aż lać przestanie, chmurzyska się troszkę rozstąpiły, więc pobiegliśmy z chłopaczkiem i z dziewczynką na spacerek :multi: Nawet fajnie było, przez chwilę słoneczko wyjrzało spośród dwóch chmurek, dosyć daleko się oddaliliśmy od domku i nagle ...... przybiegła chmura i jak nie lunie :evil_lol::evil_lol: aale zmokliśmy :mad: najbiedniejsza była Nesia, bo ona mokrego baardzo nie lubi, już się zastanawiałam czyby jej na ręce nie wziąć, ale za bardzo dziewczynka ubłocona była :shake: Jakoś doszliśmy do domku, a teraz się suszymy. Nesia się suszy szalejąc po domu ze słynną, wszystkim znaną, żabą i przeraźliwie piszcząc, a Bodryś w łóżeczku wysycha na podusi :eviltong: Nesia dostała głupawki :evil_lol: aale pędzi :evil_lol::evil_lol: [/COLOR] Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ibolya Posted January 13, 2007 Share Posted January 13, 2007 [B][SIZE=4][COLOR=Red]Wszystkiego najlepszego dla Livki z okazji czwartej miesięcznicy :iloveyou::Rose: :BIG::cunao: [/COLOR][/SIZE][/B][COLOR=Blue]I dla [B]boguli[/B] i dla [B]Nitencji[/B] też :drink1::drink1:[/COLOR] Link to comment Share on other sites More sharing options...
fjolka Posted January 13, 2007 Share Posted January 13, 2007 to i ja wezme sobie rozpuszczalke :kaffee_2: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ibolya Posted January 13, 2007 Share Posted January 13, 2007 [quote name='Ali26762']................................... [B]OMM[/B] - przykro mi bardzo, że takie wieści przywiozłaś od doktora K. Powiedz z czego wzięło się to choróbsko (nigdy nie słyszałam o zwichnięciu oczek i obijaniu się ich o oczodoły)... Jeśli nie możesz zapewnić Maxiowi pełnego komfortu do późnej starości, to zapewnij mu maksymalnie maksymalny jaki można. [U]Jakby co, to Ci pomożemy w ramach naszych możliwości[/U] :cool1:[/quote] [B][COLOR=Blue]OMM[/COLOR][/B][COLOR=Blue] o tym właśnie pisałam :glaszcze: Biedny Maxio :-( A na temat ocznych dolegliwości i na temat okularków [B]Ali[/B] Ci najwięcej powie. [/COLOR][COLOR=Blue] Najważniejsze, że choróbsko prawidłowo zdiagnozowane i można Maxiowi w cierpieniu ulżyć.[/COLOR] [COLOR=Blue]Wymiziaj dzielnego pieska od wszystkich dogomaniaków :iloveyou: czujecie te dobre fluidy, które w Waszą stronę ślemy :confused: I powodzenia na egzaminach :thumbs::thumbs::thumbs: [/COLOR] Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ibolya Posted January 13, 2007 Share Posted January 13, 2007 [COLOR=Blue]Widzieliście? [url]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=2758538#post2758538[/url] Nie wiem co bym takim ludziom, którzy potrafią wyrzucić piecha, robiła :angryy::mad: [/COLOR] Link to comment Share on other sites More sharing options...
zadziorny Posted January 13, 2007 Share Posted January 13, 2007 A może to jednak kolejny uciekinier w związku z sylwestrową kanonadą :hmmmm: :niewiem: Link to comment Share on other sites More sharing options...
bos Posted January 13, 2007 Share Posted January 13, 2007 [quote name='Ibolya'][COLOR=Blue]Widzieliście? [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=2758538#post2758538[/URL] Nie wiem co bym takim ludziom, którzy potrafią wyrzucić piecha, robiła :angryy::mad: [/COLOR][/quote] [B]Ibolya [/B].....a tego nie czytałaś....... [url]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=14953&page=1894[/url] Link to comment Share on other sites More sharing options...
jovanna Posted January 13, 2007 Share Posted January 13, 2007 Witam az sie wstyd przynac ale dopiero jadlam sniadanie popijajac moja ulubiona herbatka "Perła Południa" ;)....Kurcze a tu juz obiad czas robic :shake: Pogoda paskudna nawet pies woli spac niz tylek mrozic na dworze... [B]OMM[/B] przykro mi z powodu Maxia. [B]Ali[/B] ty to zawsze masz jakies przygody :D Link to comment Share on other sites More sharing options...
coztego Posted January 13, 2007 Share Posted January 13, 2007 Dzień Dobry! Witam w ten okropny, ponury, mętny poranek. Obrzydliwy ten styczeń :shake: Moja rekonwalescentka ma się świetnie, nauczyła się żyć z kołnierzem, potrafi już wszędzie w nim włazić, jeść i korzystać z kuwety :evil_lol: I zrobiła się bardzo milusią przytulanką :niewiem: [quote name='Wind'] [B]bos,[/B] Praca, pracą ale Ty tez cos za bardzo nam znikasz :diabloti: Kiedys piales z zachwytu, ze w pracy nowy kompik Ci dali ... I co nam po nim? :shake: [/QUOTE] W komplecie do komputera, dali bosowi nowego szefa :eviltong: Link to comment Share on other sites More sharing options...
zadziorny Posted January 13, 2007 Share Posted January 13, 2007 O :crazyeye:, [B]bos[/B] to Ty żyjesz? :hmmmm: :niewiem:. Cóś wieki całe Cię tu nie było :shake: :cool1: :diabloti: (wiem, nie miałeś czasu z powodu skypa :cool3:). Link to comment Share on other sites More sharing options...
vigor Posted January 13, 2007 Share Posted January 13, 2007 Witam! [B]OMM - [/B]Vigorowie również trzymają kciukasy za zdrówko twojego piechola. [B]Ibolya [/B]- Aronik niby ma być wystawiony, ale czas pokaże bo właściciel okropnie zapracowany. Okropnie chwilami pada, Vigorowa leży zaziębiona, ja z daleka, a co ... ktoś musi być zdarow. Lece na mecz siatkówki Medaliki Częstochowa - Jastrzębski Wungiel transmitowny w TV4. [B]Ali[/B] - uważaj, co byś nie popadła w nałóg, jeśli każdy powrót do mieszkania będziesz opijać drinkami. Ahoj! Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ali26762 Posted January 13, 2007 Share Posted January 13, 2007 [quote name='vigor'][B]Ali[/B] - uważaj, co byś nie popadła w nałóg, jeśli każdy powrót do mieszkania będziesz opijać drinkami. Ahoj![/QUOTE] Heyka :) No nie każdy, nie każdy, tylko po emocjonującym wyjściu ;) Zresztą, mnie już nie grozi wpadanie w nałóg, bo już dawno w niego wpadłam :D Współczuję Pani Vigorowej, doskonale pamiętam paskudne samopoczucie, a szczekam jeszcze do tej pory. Przekaż Małżonce życzenia rychłego powrotu do zdrowia i pełnej formy :) Dzisiaj dalej łeb urywa, ale temperatura na moim drugim piętrze dość wysoka - 13 stopni, więc poszliśmy bez ubranka ze względu na ogonek. No i na spacerku ogonek dumnie sterczał, a w domu znów zjechał w dół. Ki diabeł? Przed chwilą sąsiadka przyniosła resztki kurczaka z rożna dla Derysia, do poobierania i ogonek się podniósł :) Melduję, że hordy nie widzieliśmy. Ciekawe skąd te psy się wzięły? Pouciekały z domów czy jak? To całkiem spore stado było. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ali26762 Posted January 13, 2007 Share Posted January 13, 2007 [SIZE="3"][SIZE="4"][COLOR="Blue"][B]LIVECZKO - 4 miesiące to nie w kij dmuchał! Rośnij zdrowo i szczęśliwie ku uciesze twojej pańci głównej i dwóch pobocznych[/B][/COLOR][/SIZE][/SIZE] :loveu: :loveu: :loveu: [IMG]http://images.send.com/108787_big.jpg[/IMG] Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ela_hryckiewicz Posted January 13, 2007 Share Posted January 13, 2007 [B]Witajcie !!![/B] Ale dmucha !!!! chociarz było cieplutko i dało się wytrzymać Malutka Koki pojechała do Poznania i została przekazana bardzo miłej Pani, która ją zawiozła do Warszawy. [B]Wojtek[/B] jeśli będziesz miał wieści daj znać będę bardzo wdzięczna [B]Ali[/B] twoja przygoda w hordą to nic innego tylko wiosna idzie chłopaki wyczuli w powietrzu cieczke i wyruszyli na łowy:evil_lol: :eviltong: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ali26762 Posted January 13, 2007 Share Posted January 13, 2007 [quote name='Ela_hryckiewicz'][B]Ali[/B] twoja przygoda w hordą to nic innego tylko wiosna idzie chłopaki wyczuli w powietrzu cieczke i wyruszyli na łowy:evil_lol: :eviltong:[/QUOTE] No bardzo możliwe. Ale jacy zorganizowani byli :D I jacy zgodni :D Za podróż malutkiej Koki trzymamy kciuki przez cały dzień, też proszę [B]Wojtka[/B] o relację, bo chyba będzie przy odbiorze sunieczki. To kiedy Koki dojedzie do Lublina? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anisha Posted January 13, 2007 Share Posted January 13, 2007 [B]Ali[/B], faktycznie zastanawiający jest Derysiowy ogonek... :hmmmm: Bo rozumiem, że do tej pory normalnie po domu nosił zawsze podniesiony, tak? :roll: Szagasty też czasami w domu snuje się z ogonem a'la seter, ale tylko jak jest śpiący, albo znudzony... W każdym razie powodów do zmartwienia chyba nie ma, skoro na spacerach kita wraca do terrierowej pozycji - znaczy, że fizycznie wszystko jest z nią OK. Może po prostu tak mu jest teraz wygodniej? Nie wiem, ale nie martw się, bo na pewno nic złego się nie dzieje. :kciuki: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wojtek Posted January 13, 2007 Share Posted January 13, 2007 [quote name='Ela_hryckiewicz'] Nie wiem w jakiej dzielnicy zamieszka, to wszystko wie [B]Wojtek[/B] to on znalazł dom dla Koki i polegam tylko na nim że sunia będzie miała dobry dom ja jestem tylko pośrednikiem. Jutro Koki jedzie do Swarzędza a potem do Waszawy i z Warszawy do Lublina. Jest to bardzo zawiłe ale ze względu na zmniejszenie kosztów, Koki to bardzo otwarta i przyjazna sunia i nie będzie problemów (mam nadzieje).Mam nadzieje że przyszli właściciele Koki dadzą od czasu do czasu zanać jak się czuje Koki i pokażą jak rośnie. [B]Zobowiąże do tego [/B] [B]Wojtka (nie dam mu żyć).[/B][/quote] Czołem! Koki zaraz będzie w Lublinie. Ela, tak jak mówiłaś, suka jest sliczna i przyjacielska. Na wejście wylizała swoich nowych właścicieli - już są jej.:diabloti: Wszyscy, łącznie z nią, są bardzo szczęśliwi. Jutro po południu jadę ją oblukac i obfocic. :grins: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ela_hryckiewicz Posted January 13, 2007 Share Posted January 13, 2007 [quote name='Wojtek']Czołem! Koki zaraz będzie w Lublinie. Ela, tak jak mówiłaś, suka jest sliczna i przyjacielska. Na wejście wylizała swoich nowych właścicieli - już są jej.:diabloti: Wszyscy, łącznie z nią, są bardzo szczęśliwi. Jutro po południu jadę ją oblukac i obfocic.[/QUOTE] Wojtej nie masz pojęcia jak się ciesze że wszystko jest OK :loveu: Malutka na pewno będzie zmęczona po tak dalekiej podróży noc na pewno będzie spokojna, jutro bedzie trochę tęskniła :-o Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts