Boorki... Po prostu Boorki...

[PIKA]

[quote name='jo-jo']Nie asherowych a moich :evil_lol: A TY Pikuś co znowu się wymigasz? :razz:[/quote]

a wiesz, że moze nie :eviltong:

w pracy jestem, ale TZ ma mi sucza przywieźć z oprzyżądowaniem i ciuchy na zmiane :diabloti: bo w pantofelkach po polach latac nie bede :diabloti:

[asher]

Jojkowa, zastanowię się :evil_lol: A skarpety weźmiesz? :diabloti:
A serio, ok, gdzie się spotykamy?
[B]Maga, Pika,[/B] przybywajcie :multi: tylko z góry zapowiadam, że do siebie was za chiny nie zaproszę, bo moje mieszkanie w tym stanie nie nadaje się do podejmowania gości :diabloti: Acha, weźcie ze sobą ze dwie trzy przechodzone skarpetki, albo nie całkiem świeże rękawiczki (swoje! nie tzta, czy inego sąsiada :diabloti: ), bo zatrudniłabym was do deptania śladów, co? :cool3:

[Maga100]

[quote name='asher']
[B]Maga, Pika,[/B] przybywajcie :multi: [/quote]

[B]nie wiem, ja się łamię. Leon będzie biegał w kagańcu owszem, ale mogę juz sobie wyobrazić jak będzie się zachowywał w stosunku do Saby :angryy: Będzie jej podskakiwał, warczał i bronił każdego patyka. Jeszcze jak inny pies go olewa, to się po chwili uspokaja, ale Saba nie zdzierży :lol: [/B]
[B]Od przyszłego tygodnia zaczynamy szkolenie, również w tym kierunku, a na razie jestem bezsilna i unikam psów, z którymi Leon może się nie dogadać :-( [/B]

[PIKA]

[quote name='asher'] tylko z góry zapowiadam, że do siebie was za chiny nie zaproszę, bo moje mieszkanie w tym stanie nie nadaje się do podejmowania gości :diabloti: [/quote]

a to po naszym wyjsciu byloby w lepszym stanie uważasz? :evil_lol:

Skarpet miec nie będe :shake: oprocz tych co na nogach :diabloti:

[asher]

[quote name='PIKA']oprocz tych co na nogach :diabloti:[/quote]To zdejmiesz :diabloti: :diabloti: :diabloti:

Maga, no nie zachowuj się, jak nie powiem kto :diabloti: Przyjeżdżaj! Kolczatkę byś mi oddała :cool3:

[PIKA]

[quote name='asher']To zdejmiesz :diabloti: :diabloti: :diabloti:

[/quote]
taaa i mnie zamkną za zanieczyszczanie środowiska :diabloti:

[B]Maga[/B] przecież Leon się świetnie z sabą dogaduje :evil_lol: a że czasami zasluguje na klapsa to trudno .... :evil_lol:

[Maga100]

[quote name='asher']
Maga, no nie zachowuj się, jak nie powiem kto :diabloti: [/quote]

[B]no kto? :angryy: [/B]
[B]Ja się bojam :eviltong: O mojego małego, biednego i wrednego Leonka :shake: [/B]


[quote] Przyjeżdżaj! Kolczatkę byś mi oddała :cool3:[/quote]

[B]a oddałabym ci? :crazyeye: [/B]
[B]hihihi[/B]
[B]no jak nalegasz, to ci oddam. Ale tylko dlatego, że z niej nie korzystam :eviltong: :eviltong: [/B]

[asher]

Oddaj, oddaj, Bugajskiemu założę i będę się znęcać :multi: :diabloti:
A o Leonka się nie bój, moej burki są zmęczone śladami, a a je będę dalej męczyć (nooo weź ze sobą skarpety, proszę prosze proszę!!!!), a Saba Pikowa też pewnie będzie w kagańcu :lol:
A Jojek (o ile będzie) do bitki niewyrywny ;)

[PIKA]

[quote name='asher'] a Saba Pikowa też pewnie będzie w kagańcu :lol:
[/quote]
Noo przez pierwsze 15 minut jak się niegłodna okaże :evil_lol: ;)

Ona też wymęczona po weekendzie ;)

[jo-jo]

[quote name='Maga100'][B]no kto? :angryy: [/B]
[B]Ja się bojam :eviltong: O mojego małego, biednego i wrednego Leonka :shake: [/B]




[B]a oddałabym ci? :crazyeye: [/B]
[B]hihihi[/B]
[B]no jak nalegasz, to ci oddam. Ale tylko dlatego, że z niej nie korzystam :eviltong: :eviltong: [/B][/quote]

Jak Leon mi Jojka nie będzie chciał zjeść to przyjeżdrzaj ;-)
Ostatnio co spotkamy samca labradora to jest nie ładnie i chce mi Jojka zjeść..już jedną rane dość głęboką na pysiu mamy..

Asherowa ja będę tak ok. 17 ;-)) wieć posiedze na polach Achillesa ściągnąć? :razz:

[jo-jo]

[quote name='PIKA']a wiesz, że moze nie :eviltong:

w pracy jestem, ale TZ ma mi sucza przywieźć z oprzyżądowaniem i ciuchy na zmiane :diabloti: bo w pantofelkach po polach latac nie bede :diabloti:[/quote]


Ale w pantofelkach bardzo wygodnie na pewno :diabloti:

To czekamy na towarzycho chyba zaraz ściągne jeszcze Koronę chociaż ona padnięta bo wczoraj z dziąłki wróciła i suki ledwo żywe ;-)

[Maga100]

[quote name='PIKA']
[B]Maga[/B] przecież Leon się świetnie z sabą dogaduje :evil_lol: a że czasami zasluguje na klapsa to trudno .... :evil_lol:[/quote]

[B]żeby to był klaps, po którym Leon się uspokaja, to byłabym ZA, bo gówniarz sam się o to prosi, nie respektując dam i to w dodatku statecznych. Ale teraz ma jazdę pt. odgryzam się tak długo aż przegonię lub pani weźmie na smycz :angryy: [/B]

[quote name='jo-jo']Jak Leon mi Jojka nie będzie chciał zjeść to przyjeżdrzaj ;-)
[/quote]

[B]e, zjeść to nie. On po prostu się pręży i jeży, ale jak inny pies go olewa, to on też odpuszcza. Najgorzej jest gdy ten inny nie może zdzierżyć [/B]
[B]Poza tym i tak chodzi w kagańcu[/B]

[jo-jo]

[quote name='Maga100'][B]żeby to był klaps, po którym Leon się uspokaja, to byłabym ZA, bo gówniarz sam się o to prosi, nie respektując dam i to w dodatku statecznych. Ale teraz ma jazdę pt. odgryzam się tak długo aż przegonię lub pani weźmie na smycz :angryy: [/B]



[B]e, zjeść to nie. On po prostu się pręży i jeży, ale jak inny pies go olewa, to on też odpuszcza. Najgorzej jest gdy ten inny nie może zdzierżyć [/B]
[B]Poza tym i tak chodzi w kagańcu[/B][/quote]

Myśle ze chłopaki się dogadają ;-))

[asher]

[quote name='PIKA']Noo przez pierwsze 15 minut jak się niegłodna okaże :evil_lol: ;)[/quote]Oj, Piko kochana, nie. Pamiętaj, że nasze suki ostro się ścięły, więc teraz naprawdę niewiele będzie trzeba, żeby ponownie wzięły się za łby... :shake:

Jojkowa, pewnie, że ściągaj Achilla. Jak dla mnie to może być i 17. 30 na przykład, PIKA, Maga, co wy na to?

[jo-jo]

[quote name='asher']Oj, Piko kochana, nie. Pamiętaj, że nasze suki ostro się ścięły, więc teraz naprawdę niewiele będzie trzeba, żeby ponownie wzięły się za łby... :shake:

Jojkowa, pewnie, że ściągaj Achilla. Jak dla mnie to może być i 17. 30 na przykład, PIKA, Maga, co wy na to?[/quote]

Dobra to zaraz dzownie do Marty ;-) Tylko kobieciny nie zapomnijcie aparatów :razz: Ja sój właśnie ładuje 8)

[Maga100]

[quote name='asher']Oj, Piko kochana, nie. [/quote]

[B]ja się przyłączam do apelu! Nawet jak Sabcia będzie leżała brzuchem do góry, proszę aby miała namordnik. Mój gówniarz również będzie go miała caly czas. :p [/B]

[quote]Jojkowa, pewnie, że ściągaj Achilla. Jak dla mnie to może być i 17. 30 na przykład, PIKA, Maga, co wy na to?[/quote]

[B]ja zobacze, wcześniej niż 17.30 na pewno się nie wyrobię.[/B]

[jo-jo]

[quote name='Maga100'][B]ja się przyłączam do apelu! Nawet jak Sabcia będzie leżała brzuchem do góry, proszę aby miała namordnik. Mój gówniarz również będzie go miała caly czas. :p [/B]



[B]ja zobacze, wcześniej niż 17.30 na pewno się nie wyrobię.[/B][/quote]

My będziemy jedynie w kantarze pasuje :diabloti: ?

[asher]

[quote name='jo-jo']My będziemy jedynie w kantarze pasuje :diabloti: ?[/quote]Ale twój to jest cielątko niuńkowate, w przeciwieństwie do Sabć (obu) :diabloti:

[jo-jo]

[quote name='asher']Ale twój to jest cielątko niuńkowate, w przeciwieństwie do Sabć (obu) :diabloti:[/quote]

Cielątko ma pozowleie to dobrze :diabloti: Drugie cielątko postaram się załatwić 8)

[Maga100]

[quote name='jo-jo']My będziemy jedynie w kantarze pasuje :diabloti: ?[/quote]

[B]twój to może być goły :evil_lol: [/B]

[jo-jo]

[quote name='Maga100'][B]twój to może być goły :evil_lol: [/B][/quote]

i wesoły :diabloti: :evil_lol: :lol:

[asher]

[quote][B]twój to może być goły :evil_lol:[/B][/quote]

O cholera, może lepiej nie, bo Bugajski już do końca oszaleje na jego punkcie :lol:

[jo-jo]

[quote name='asher']O cholera, może lepiej nie, bo Bugajski już do końca oszaleje na jego punkcie :lol:[/quote]

nie no jak znowu mi się w Jojku zakocha to ja uciekam :evil_lol:

[asher]

[quote name='jo-jo']nie no jak znowu mi się w Jojku zakocha to ja uciekam :evil_lol:[/quote]Jakie znowu, przecież on się wcale nie odkochał! :evil_lol:

[jo-jo]

[quote name='asher']Jakie znowu, przecież on się wcale nie odkochał! :evil_lol:[/quote]

To w takim razie ja na polach się nie pojawie :diabloti:

Nie no będę tylko o której wkońcu ;-) ja mówie wyjde z domu około 17 czyli tak ok 17.15 jak nie spotkam nikogo po drodze na polach będę 8)