barb Posted June 23, 2012 Posted June 23, 2012 [quote name='Becia66']Dopiero wróciłyśmy z Agulą z przytuliska, uharowane, brudne i zmęczone. Nie mam siły siedziec przy kompie, idę pod prysznic i coś zjeść, więc barb proszę jak masz ciut czasu podeślij ślepka Mukiego, bo ja na dzisiaj naprawdę mam dośc. Agula pewnie też bo ona od rana psami się zajmuje , była z nimi do południa na ,, Dniach w Boguchwale''. Kolejne 2 kotki znalazły domek.[/QUOTE] Rozumiem ale obecnie niestety korzystam z internetu tylko grzecznosciowo i wlasnie musze konczyc. :shake: JUTRO RACZEJ WOGÓLE NIE BĘDĘ MIEĆ DOSTEPU DO NETA. Quote
majuska Posted June 24, 2012 Author Posted June 24, 2012 Barb właśnie podesłałam Sonię z nowym tekstem figi33 na wykupiony przez Ciebie pakiet, dzięki wielkie, wybacz , że są czasem poślizgi czasowe, ale wiesz jak jest....;) Quote
barb Posted June 25, 2012 Posted June 25, 2012 [quote name='majuska']Barb właśnie podesłałam Sonię z nowym tekstem figi33 na wykupiony przez Ciebie pakiet, dzięki wielkie, wybacz , że są czasem poślizgi czasowe, ale wiesz jak jest....;)[/QUOTE] To ja Ci dziekuję. Wczoraj bylam w ogole bez neta. Oby te ogłoszenia przyniosly Soni szczęście. Quote
figa33 Posted June 27, 2012 Posted June 27, 2012 kochane ciotki , w sobotę wyjeżdżamy na urlop ( jesoooo wreszcie ....) , więc jak coś potrzeba to piszcie i będę za Wami tęsknić , a jak wrócę to już na pewno przytulisko będzie puste , wszystkie psiaki na kanapach .. no , i niech się spełni . Quote
barb Posted June 27, 2012 Posted June 27, 2012 [quote name='figa33']kochane ciotki , w sobotę wyjeżdżamy na urlop ( jesoooo wreszcie ....) , więc jak coś potrzeba to piszcie [/QUOTE] [SIZE=3]To miłego urlopu[/SIZE] :lol::bye: [QUOTE] i będę za Wami tęsknić , a jak wrócę to już na pewno przytulisko będzie puste , wszystkie psiaki na kanapach .. no , i niech się spełni .[/QUOTE] [SIZE=3]I żeby Twoje piękne życzenia się spełniły [/SIZE]:kciuki:[SIZE=3] [/SIZE] Quote
majuska Posted June 28, 2012 Author Posted June 28, 2012 Dziewczyny w gabinecie jest zatrzęsienie małych kocurków , reklamujcie , jakby ktoś szukał, polecajcie...mam fotki, ale żywcem nie mam kiedy obrobić i wstawić, jest ich dużo, do wyboru - do koloru, śliczne, kilkutygodniowe, pilne domki!!! najgorsze jest to, że jest też około roczny piękny rudy kocurek po wypadku, ma poskładaną miednicę, ogólnie poobijany, usunięto mu też kły , połamane przy wypadku, jest śliczny i bardzo kochany pomimo tego co przeszedł, jest jeszcze leczony, koszty na razie 400 zł operacja , może uda mi się jutro wstawić foty. Daje tylko znać dziś bo to pilne sprawy!!! Quote
Agula99 Posted June 30, 2012 Posted June 30, 2012 Dzisiaj szedł jakiś facet koło przytuliska i mówił, że ma budę do oddania, to jest szansa że dostaniemy w darze, byle była sensowna i duża,niee??? :) Quote
majuska Posted June 30, 2012 Author Posted June 30, 2012 [B]Kotek Rysiek[/B] - ma około roku, znaleziony w Boguchwale późnym wieczorem potrącony na drodze, przy bliższych oględzinach okazało się, że jest mocno poturbowany, potrzebna była pilna operacja, Rysiek ma poskładaną miednicę, oraz usunięte kły, jest mocno poobijany. W tym całym swoim bólu i nieszczęściu ten biedak, leży grzecznie, a do człowieka się łasi i głośno mruczy, jest niesłychanie wdzięcznym i przemiłym kotem. Rysiek został przy okazji operacji powypadkowej wykastrowany. Widać, że z każdym kolejnym dniem przybywa mu sił, dostaje specjalną energetyczną karmę i wciąż leki przeciwbólowe, więc na pewno jego samopoczucie jest lepsze, ale do pełnego zdrowia jeszcze daleka droga. Rysiek potrzebuje troskliwego, specjalnego domu, on będzie pełnosprawnym, zdrowym kotem, potrzebuje teraz jedynie troskliwych rąk do opieki. Jego leczenie okazało się dosyć kosztowne bo koszt samej operacji to 400 zł, a do tego jeszcze dochodzą leki, nie wiemy czy uda się dostać aż takie wsparcie od gminy,( niestety ale tam w takich przypadkach optuje się jednak za uśpieniem - mniejsze koszty ) tylko jak uśpić młodego wspaniałego, przymilnego i mruczącego kocurka, w dodatku o tak pięknym umaszczeniu ...Mile widziane każde wsparcie !!!! Oto Rysiek: [IMG]http://img528.imageshack.us/img528/7222/dscf9929.jpg[/IMG] [IMG]http://img824.imageshack.us/img824/2829/dscf9924q.jpg[/IMG] Reszta fotek Ryśka tutaj : [URL]https://picasaweb.google.com/103708767168284502423/Rysiek[/URL] ewentualny kontakt w sprawie adopcji : Justynka 602 670 139 Quote
majuska Posted June 30, 2012 Author Posted June 30, 2012 mamy również wysyp malutkich kociaków... Kociaki są w wieku od 3 miesiecy do 4 tygodni, przebywają i w lecznicy i u Magdy na tymczasie. Jest w tej chwili aż 8 "sztuk", 3 kociczki i 5 kocurków, śliczne o różnorakim umaszczeniu, do wyboru do koloru, kto pierwszy ten lepszy Niektóre są leczone, mają podawany antybiotyk jeszcze do środy, są odrobaczone, odpchlone, dostały szczepionke zylexsis na odporność. Lada dzień będą w pełni gotowe do adopcji. W gabinecie w Boguchwale można się oczywiście umówić później, jak kocięta będą w odpowiednim wieku na sterylkę i kastrację. Kontakt w sprawie adopcji : Justynka 602 670 139 [IMG]http://img822.imageshack.us/img822/7260/dscf9909y.jpg[/IMG] i reszta fot : [URL]https://picasaweb.google.com/103708767168284502423/Kociaki[/URL] Bardzo prosimy nasze niezastąpione dziewczyny Gunię i Matinestkę o wklejenie kociaków na Kundelka i FB z góry wielkie dzięki:loveu: Quote
barb Posted June 30, 2012 Posted June 30, 2012 [quote name='majuska'][B]Kotek Rysiek[/B] - ma około roku, znaleziony w Boguchwale późnym wieczorem potrącony na drodze, przy bliższych oględzinach okazało się, że jest mocno poturbowany, potrzebna była pilna operacja, Rysiek ma poskładaną miednicę, oraz usunięte kły, jest mocno poobijany. W tym całym swoim bólu i nieszczęściu ten biedak, leży grzecznie, a do człowieka się łasi i głośno mruczy, jest niesłychanie wdzięcznym i przemiłym kotem. Rysiek został przy okazji operacji powypadkowej wykastrowany. Widać, że z każdym kolejnym dniem przybywa mu sił, dostaje specjalną energetyczną karmę i wciąż leki przeciwbólowe, więc na pewno jego samopoczucie jest lepsze, ale do pełnego zdrowia jeszcze daleka droga. Rysiek potrzebuje troskliwego, specjalnego domu, on będzie pełnosprawnym, zdrowym kotem, potrzebuje teraz jedynie troskliwych rąk do opieki. Jego leczenie okazało się dosyć kosztowne bo koszt samej operacji to 400 zł, a do tego jeszcze dochodzą leki, nie wiemy czy uda się dostać aż takie wsparcie od gminy,( niestety ale tam w takich przypadkach optuje się jednak za uśpieniem - mniejsze koszty ) tylko jak uśpić młodego wspaniałego, przymilnego i mruczącego kocurka, w dodatku o tak pięknym umaszczeniu ...Mile widziane każde wsparcie !!!! [/QUOTE] Majuska, na jakie konto mozna wysłać grosik dla kotka. Podaj proszę na watku jeśli to mozliwe lub ewentualnie na PW. Dziewczyny umieszczę tez informacje o Ryśku na wątku Promyka. Może ktoś zajrzy i coś dorzuci? Nie ma sie co łudzić, ze gmina pokryje cała kwotę. Quote
majuska Posted June 30, 2012 Author Posted June 30, 2012 barb póki co na moje, jestem skarbnikiem naszego Stowarzyszenia :) wciąż działamy aby to było już odrębne konto "stowarzyszeniowe " i w najbliższym czasie tak mam nadzieje będzie :) Jeżeli chcesz to wyślę Ci na PW nr konta;) Quote
barb Posted June 30, 2012 Posted June 30, 2012 [quote name='majuska']barb póki co na moje, jestem skarbnikiem naszego Stowarzyszenia :) wciąż działamy aby to było już odrębne konto "stowarzyszeniowe " i w najbliższym czasie tak mam nadzieje będzie :) Jeżeli chcesz to wyślę Ci na PW nr konta;)[/QUOTE] Wyślij proszę. Napisalam tez o kotku na wątku Promyka, moze ktoś zajrzy, przeczyta i wspomoze grosikiem ? Quote
karolciasz28 Posted July 1, 2012 Posted July 1, 2012 Uwielbiam takie rudzielce... Jest cudowny, widać, że mimo bólu jest radosny, może wie, że wszystko będzie dobrze? ;) Majuska ja też proszę numer konta na pw. Quote
majuska Posted July 1, 2012 Author Posted July 1, 2012 Barb i Karolciu już Wam wysyłam konto, jesteście kochane, bardzo Wam dziękuje w imieniu Ryśka, pieniążki przekażę Justynce jak najszybciej:loveu: Quote
barb Posted July 4, 2012 Posted July 4, 2012 Majusko, co tam u chorego kotka ? No i co w Przytulisku ? Nikt nie poszedl do domu ? Żadnych fajnych telefonow ? Odświeżyłam przed chwila tablicę Kaji i Soni. Quote
karolciasz28 Posted July 4, 2012 Posted July 4, 2012 Właśnie co tu tak cicho? Gdzie wszyscy? Już się wczasują? ;) ;) Quote
barb Posted July 4, 2012 Posted July 4, 2012 [quote name='karolciasz28']Właśnie co tu tak cicho? Gdzie wszyscy? Już się wczasują? ;) ;)[/QUOTE] Straszna cisza... Quote
barb Posted July 6, 2012 Posted July 6, 2012 [quote name='barb']Majusko, co tam u chorego kotka ? No i co w Przytulisku ? Nikt nie poszedl do domu ? Żadnych fajnych telefonow ? Odświeżyłam przed chwila tablicę Kaji i Soni.[/QUOTE] [quote name='karolciasz28']Właśnie co tu tak cicho? Gdzie wszyscy? Już się wczasują? ;) ;)[/QUOTE] [quote name='majuska']Barb i Karolciu już Wam wysyłam konto, jesteście kochane, bardzo Wam dziękuje w imieniu Ryśka, pieniążki przekażę Justynce jak najszybciej:loveu:[/QUOTE] [quote name='barb']Straszna cisza...[/QUOTE] Majusko, mój przelew dotarł ? No i czemu taka cisza na wszystkich wątkach ? Quote
barb Posted July 6, 2012 Posted July 6, 2012 [quote name='barb']Majusko, mój przelew dotarł ? No i czemu taka cisza na wszystkich wątkach ?[/QUOTE] [quote name='karolciasz28']Mój też już poszedł, doszedł? ;)[/QUOTE] Gdzie te Ciotki ? Przepadły wszystkie... Quote
majuska Posted July 6, 2012 Author Posted July 6, 2012 Dotarło na razie od barb, ja dzis będę u Justynki po południu to sie dowiem szczegółów co u Ryśka..a tak poza tym, to mnie teraz chyba będzie coraz mniej z tego co widzę..nie wyrabiam niestety:shake: Quote
barb Posted July 6, 2012 Posted July 6, 2012 (edited) [quote name='majuska']Dotarło na razie od barb, ja dzis będę u Justynki po południu to sie dowiem szczegółów co u Ryśka..a tak poza tym, to mnie teraz chyba będzie coraz mniej z tego co widzę..nie wyrabiam niestety:shake:[/QUOTE] Będziesz zagladać, kiedy będziesz mogła. Telefony albo maile jakieś sensowne w sprawie psiakow były ? Reaktywowałam Sonie i Kaje na Morusku. Edited July 6, 2012 by barb Quote
majuska Posted July 6, 2012 Author Posted July 6, 2012 Rysiek całkiem dobrze, bardzo grzeczny, spokojny, łasi się, chodzi na tej poskładanej łapie i miednicy, jeszcze daleka droga, ale wszystko się goi, ma apetyt, powinno być dobrze. Justynka jeszcze nie rozmawiała w gminie, bo osoba z którą się załatwia te tematy jest na urlopie. Pieniązki przekazałam, bardzo dziękuję w imieniu Ryśka :) Quote
barb Posted July 8, 2012 Posted July 8, 2012 [quote name='majuska']Rysiek całkiem dobrze, bardzo grzeczny, spokojny, łasi się, chodzi na tej poskładanej łapie i miednicy, jeszcze daleka droga, ale wszystko się goi, ma apetyt, powinno być dobrze. Justynka jeszcze nie rozmawiała w gminie, bo osoba z którą się załatwia te tematy jest na urlopie. Pieniązki przekazałam, bardzo dziękuję w imieniu Ryśka :)[/QUOTE] Szybkiego powrotu do zdrowia Rysku i znalezienia domku jak najprędzej. . [IMG]http://www.picturesanimations.com/c/cats/13260wo3n4kser6.gif[/IMG] Quote
majuska Posted July 9, 2012 Author Posted July 9, 2012 Do albumu Ryśka dodałam kolejne fotki z piątku ( od zdjęcia nr 14 ) [URL]https://picasaweb.google.com/112816677289324950388/Rysiek#[/URL] wiać, że czuje sie lepiej, ale poturbowania wciąz widoczne i zapewne mu dokuczają.... Karolciu dotarł też już Twój przelew, dziekujemy!!:loveu: Pieniążki przekazałam Justynce. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.