Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Beatko czy to sprawdzone miejsce? są gdzieś zdjęcia tych kojców? one są jakieś ogrzewane czy w środku w pomieszczeniu czy jak?przepraszam moze gdzies tam pisze ale nie dam rady wszystkiego doczytac:( nie chcę go wozić z miejsca na miejsce nie o to chodzi...to dla niego na pewno ogromnych stres ale nie mogę pozwolić na to by spał w budzie i to tego przypięty na lince i to na dodatek za 400zł. Ja nie mam pretesji co do żywienia Kubusia i tego, ze o niego dbano ale po prostu nie potrafię przeboleć tego, ze miał być w domu a śpi w budzie.

  • Replies 2.4k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

o matko :angryy: aż się we mnie wszystko zatrząsło :shake: Kubuś trafił z deszczu pod rynnę.... Tyle ostanio tego słyszy się na dogo :-(
Asiu, masz gdzieś umowę, którą podpisywałyście? Przecież tak być nie może... Kuba to psiak, ktory absolutnie do budy się nie nadaje :mad: Chyba ta dziewczyna oszalała :shake:
Domowego hoteliku to chyba na cito mu nie znajdziemy :-( Tymbardziej, że Kubuś nie dogadywał sie z wszystkimi psiakami...
Ciekawe kiedy hotelik zamierzał Asię poinformowac, że Kuba zmienił miejscówkę :angryy: (bo chyba dowiedziałaś się jak zapytałas co u niego słychac?) Brak słów.... Kolejny dowód na to, ze na ludziach można się na prawdę nieźle przejechać.
Jakie ta dziewczyna ma pojęcie o hotelikach skoro uwiązała psa do budy i jeszcze życzy sobie za to 400 zł.... Mam nadzieje, że jej pomysł z hotelikiem nie wypali, bo szkoda zwierzaków. Ciekawe czy jeszcze ktoś się nabrał :shake:

Posted

Mysiu tak jak pisałaś może po prostu ta dziewczyna nie zna się na psach:roll: ja nie chcę nikogo osądzać bo nie powiem, ze Kubuś nie miał u niej jedzenia, czy nie poświęcano mu uwagi. Wyglada o wiele lepiej niż wyglądał chodzi tylko o fakt, że to nie jest pies do budy i tak było też ustalone od początku. Zdenerwowało mnie też to, ze tylko raz otrzymałam fotki z domu Kubusia i to przypiętego, bo sika i skacze gdzie się da... Tłumaczenie, że aparat się zepsuł albo bałagan w domu mogę w to uwierzyć ale nie muszę.. Powiedziano mi też, że jak były te okropne deszcze i powodzie to Kuba spał w domu ale nie wiem czy ktoś wytrzymał by z sikającym i srającym psem wszędzie przez tyle dni i nie napisał mi ani jednego słowa żalu w zwiazku z sytuacja... Mam nadzieję, ze nie siedział na deszczu. My osoby znające się na psach wiemy, ze nie nauczymy Kuby załatwiania się na dworze trzymając go na linie i nie nauczymy korzystania z budy zostawiając go podczas burzy na dworze. Ja rozumiem, ze ktoś może się nie znać ale to sprawa, którą poruszyła Mysia po 1 pieniądze, których płacimy baaardzo dużo bo miało być w domu, po 2 umowa, której nie dotrzymano i nie spytano mnie(jako opiekuna psa na umowie)gdzie pies moze mieszkac. Skoro byl tak wielki problem z załatwianiem się dlaczego nie wiedziałam o tym... Szczerze mówiąc ja wiem jak było w gabinecie i Myszko jak się mylę to mnie popraw. Z tego co ja pamiętam przez pierwsze 2dni było narobione wszędzie, całe pomieszczenie było zasikane ale później Kuba się uspokoił i nie nasikał ani razu! U niego według mnie jest to spowodowane jakimś stresem, podekscytowaniem, emocjami i wątpię żeby sikał w domu ciągle(będąc w nim cały czas)skoro w gabinecie schroniskowym się uspokoił. Nie wątpię że sikał jak siedział raz przy budzie, raz na linie, a raz w domu. Wtedy kolejne emocje, nie wiedział o co chodzi i nie zdziwiłabym się jakby wtedy się załatwiał dlatego nie można brać psa do domu i wyrzucac go na dwor i do domu i na dwor bo to kompletnie mija się z celem:shake:a unikanie w ten sposob spacerow i ciagniecia na smyczy nie pomogą mu zlikwidować tego nawyku i nie pomogą w znalezieniu domu.:roll:

Posted

odn. hoteliku - nie jest domowy, kopiuje
;

.Mieszkam 35km.od Radomia w strone Wa-wy na wsi. W sąsiedztwie lasu zdala od sąsiadów na przestronnej działce(ogrodzonej). Dysponuje 9-cioma boksami o wym.2.80m-2.50m,w tym 1 boks o wym.3.50m-2.50m. Zapewniam spacery 3xdziennie ,wyżywienie-sucha karma (ewentualnie jeSli jakiś hotelowicz nie lubi może być jedzenie gotowane) zimą jedzenie gotowane+sucha karma. Wszystko jest w trakcie prac i dogodnień.Wybieg wewnętrzny w planach do realizacj w najbliższym czasie.Weterynarz wrazie potrzeby może przyjechać na miejsce. Wystawiam faktury . Zapraszam psy zaszczepione.Nieagresywne. Cena pobytu 13zł-15 zł(w zależności od wielkości psa,wszystko ustalane indywidualnie). Cena może być niższa jeśli pies przyjezdza z własna karmą. Nr.telefonu 605-112 -881 . Zapraszam.

Posted

[URL="http://img196.imageshack.us/i/dsc02072i.jpg/"][IMG]http://img196.imageshack.us/img196/2124/dsc02072i.jpg[/IMG][/URL]


[URL="http://img687.imageshack.us/i/dsc02073kl.jpg/"][IMG]http://img687.imageshack.us/img687/1738/dsc02073kl.jpg[/IMG][/URL]


[URL="http://img36.imageshack.us/i/dsc02077bl.jpg/"][IMG]http://img36.imageshack.us/img36/2876/dsc02077bl.jpg[/IMG][/URL]

Posted

a wydawało się na początku, że jest tak fajnie... te zdjęcia z ogrodu - zadowolony Kubuś. a teraz takie coś wychodzi.
normalnie brak odpowiedzialności ze strony Pani z hoteliku, bo o każdej decyzji powinna informować opiekuna psa, a nie tak - samowolka.

A może w Przebieczanach by się zgodzili przyjąć? albo u Ania Milva, pytać Asiu, czy już coś kombinujesz?? Jamor oczywiście też - to są trzy miejsca, w których Kubuś miałby jak w raju :)

Posted

W Przebieczanach mialby super ale tam z tego co mowila Bjutka pełno do granic...u Ani nie wiem... ja wysłałam zapytanie narazie do jednego hotelu ja chcę żeby to było coś sprawdzonego i coś gdzie Kuba nie czułby się jak w schronisku chociaż wiem, ze teraz na szybko trudno cos takiego znalezc tym bardziej ze on do psow jest rozny..wieczorem jeszcze napiszę do takich 2 domków dam znać jak coś wymyślę ale to dopiero wieczorkiem bo niestety zaraz musze wyjsc..

Posted

Asiu, hotelik o którym pisze jest sprawdzony, więc bez obaw Kubuś miałby tam dobrze.
Tu link do strony: [url]http://www.dogomania.pl/threads/126059-HOTEL-DLA-PSA-W-Brodnica-woj-kuj-pom-Niesiemy-pomoc-dogomaniackim-psiakom[/url]
Tam jest nr do Ani, chciałam do niej zadzwonić i spytać czy mogłaby przyjąć od zaraz Kubusia jakby była taka potrzeba, ale niestety okazało się, że nie mam już nic na koncie. więc jeśli byś mogła, albo ktokolwiek z obecnych tu na wątku...

Posted

Ha moja zmora mam telefon na mix i mam 50gr musze doładować dzisiaj nie dam rady zadzwonic jak jutro coś wyszkrobie i doładuje to zadzwonie. Anie znam osobiscie chociaz widzialysmy się tylko przez chwilkę wiozłam do niej Kiera;)

Posted

a może kto inny mógłby zadzwonić do hoteliku do Ani?choćby po to, żeby zorientować się czy w ogóle miałaby miejsce, bo jeśli Lena nie bedzie mogła Kubusia przyjąć, to zostaniemy na lodzie...
bo my niestety z Asią bidulki i nie dość że kasy brak na koncie, to jeszcze na doładowanie brak... a wypłata dopiero za pare dni... :(

Posted

Biedny Kubulek, ma pecha. Dobrze, że sprawdziłaś te warunki, bo ostatnio coraz częściej spotyka się takie sytuacje, że inne warunki obiecują, a co innego psina dostaje.
Kurcze, Kubuś w budzie..................:-(:shake:

Posted

Lena ma remont jak się z tym upora to się postara widzę, ze chce.. ma jeszcze jedno miejsce w domu, gdzie Kubuś mógłby spac ale narazie ma tam trochę rzeczy no a główną przeszkodą jest to, że ma bardzo duzo psow a ona nie chce żadnego zaniedbywać....kazdy pies musi miec spacery, wybieg pare razy dziennie, tulenie, czesanie i nikt nie może być poszkodowany a przy gromadzie psow to wielkie wyzwanie;) Dajmy jej parę dni może się damyśli może coś wymyśli w razie czego szukajmy czegos jeszcze...ja tak strasznie bronie się od tych kojców:shake:

Posted

tez nie jestem za bardzo za kojcami, troche mi to niestety schronisko przypomina takie przedluzenie ....
jedynie do ratowania od reki awaryjnie np. wyrwac psiaka od uspienia -tak tymczasowo, to jak najbardziej... ale jak dla Kubusia to tylko domowy ,do kojca go szkoda...

Posted

bo jeszcze w razie co można tutaj: [url]http://www.dogomania.pl/threads/187647-Polecam-hotelik-dla-ps%C3%B3w-w-potrzebie-w-Teresinie?p=14947027#post14947027[/url]
normalnie dla psów prywatnych cena jest 30 zł za dobę, ale napisane jest też że dla tymczasowiczów chyba ok 12 zł - tam chyba nie ma kojcy, tylko taki psi domek.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...