Ada-jeje Posted October 17, 2009 Share Posted October 17, 2009 Ula Twoja nauka nie poszla w las :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ada-jeje Posted October 18, 2009 Share Posted October 18, 2009 :mad: No tak, od wczoraj juz sie nikt nie interesuje Tofisia :angryy: a ona zmienia imie na Piszczalka, ktora nie potrafi szczekac tylko wydaje glosny przerazajacy gwizd. Jak tylko traci mnie z pola wiedzenia to juz zaczyna gwizdac, idziemy na dwor, gwizdze, ide na pietro Tofisia gwizdze. Ale ogolnie jest bardzo grzeczna, nie wychodzi z tego swojego gniazdka prawie przez caly dzien. W nocy zabralam ja z jej poslankiem do pokoju i spalysmy w czworke. Tofisia probowala za wszelka cene dostac sie do lozka ale nie pozwolilam. Poslusznie ulozyla sie w na swoim i tak przespalysmy cala noc. Po poludniu pojechalysmy odwiedzic Fundacje SOS w Silesii gdzie raz w miesiacu prezentuja swoje zwierzaki do adopcji. Tofisia czekala grzecznie w aucie, bo niestety nie jest jeszcze przygotowana do adopcji, a szkoda :-( bo by sie dzis zalapala na wystawe. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
IKA & SONIA Posted October 18, 2009 Share Posted October 18, 2009 No proszę, Tofisia już wie co to znaczy troskliwa ręka i miłość człowieka :loveu::loveu::loveu::loveu: Czuję, że trudno będzie się Pani z nią rozstać jak pójdzie do DS. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ada-jeje Posted October 18, 2009 Share Posted October 18, 2009 Takiej suni jeszcze nie mialam, zreszta hanek tez doswiadczyla jej milosci, jak jechalysmy z nia do weta. On sie wspina a jak juz znajdzie sie na kolanach to caluje a lapki kladzie na ramionach, czepia sie czlowieka jak dziecko. Dobrze ze tak szybko mi zaufala.:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ada-jeje Posted October 19, 2009 Share Posted October 19, 2009 Jej piskom z radosci nie ma konca, gdybym mieszkala w bloku to ludzie odebrali by to jako znecanie sie nad psem, pomysleli by ze jest bita, ona nie potrafi sie wyciszyc, nawet teraz jak byl syn zachowywala sie podobnie pomimo ze go widziala drugi raz. Z domu wychodzi biegiem na sii, i szybko wraca bojac sie ze juz drzwi moga byc zamkniete. Jest bardzo zaborcza, dzisiaj odwazyla sie juz szczeknac na Megi :mad: bo ta podchodzila do mnie za blisko. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dorixx Posted October 19, 2009 Share Posted October 19, 2009 Kochana Tofisia :loveu: to masz teraz Ada maskotkę :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ada-jeje Posted October 19, 2009 Share Posted October 19, 2009 To jest niezniszczalna piszczaca maskotka :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
IKA & SONIA Posted October 19, 2009 Share Posted October 19, 2009 Kochana z Toffisi dziewczynka :loveu::loveu::loveu: żeby tylko nie miała lęku separacyjnego :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ada-jeje Posted October 19, 2009 Share Posted October 19, 2009 Jutro zabieram cala trojke i jade pod autostrade, tam moge ich puscic bez smyczy bezpiecznie, a mala nie oddala sie nawet na krok. Moze jak poczuje troche wolnosci, poczuje sie bezpieczniejsza. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ulaa Posted October 20, 2009 Share Posted October 20, 2009 To sa dźwięki podobne do tych, jakie wydawał Snopiczek [*]? Coś jak nietoperz na ultradźwiękach ;) Uwaga, od tego można się uzależnić... :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ada-jeje Posted October 20, 2009 Share Posted October 20, 2009 Spacerek zaliczony, cala trojka wygoniona, i tak jak pisalam Tofisia bez smyczy biegala z swoim piskiem razem z Jeje i Megi, nie oddalajac sie. :shake: Za sterylke lacznie z zabiegiem zaplacilysmy 150 zl. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ada-jeje Posted October 20, 2009 Share Posted October 20, 2009 Nie zapeszam ale od powrotu do domu ze spacerku, piszczalka sie uspokoila :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
IKA & SONIA Posted October 20, 2009 Share Posted October 20, 2009 [quote name='Ada-jeje']Nie zapeszam ale od powrotu do domu ze spacerku, piszczalka sie uspokoila :evil_lol:[/QUOTE] Oby tak już zostało :loveu::loveu::loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
IKA & SONIA Posted October 21, 2009 Share Posted October 21, 2009 Dzisiejszy spacer całej trójki [IMG]http://img16.imageshack.us/img16/4112/s7301843.jpg[/IMG] [IMG]http://img26.imageshack.us/img26/1803/s7301844.jpg[/IMG] [IMG]http://img17.imageshack.us/img17/2188/s7301845.jpg[/IMG] [IMG]http://img18.imageshack.us/img18/5085/s7301846z.jpg[/IMG] [IMG]http://img10.imageshack.us/img10/2161/s7301847n.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
IKA & SONIA Posted October 21, 2009 Share Posted October 21, 2009 [IMG]http://img148.imageshack.us/img148/7581/s7301851.jpg[/IMG] [IMG]http://img405.imageshack.us/img405/1668/s7301848.jpg[/IMG] [IMG]http://img42.imageshack.us/img42/3122/s7301849.jpg[/IMG] [IMG]http://img269.imageshack.us/img269/8348/s7301850p.jpg[/IMG] [IMG]http://img12.imageshack.us/img12/1994/s7301852f.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ada-jeje Posted October 21, 2009 Share Posted October 21, 2009 Czy zauwazyliscie ze Tofisia prawie zawsze sama, ani Jeje nie jest zainteresowany zabawa, ani Megi a to dlatego ze kilka dni temu kurdupel pokazal zeby Megi a na dzisiejszym spcerku pokazala w calej okazalosci swoje perelki Jeje. :mad: Te kurduple zawsze chca dominowac :angryy: Z tymczasem Pepisia bylo tak samo.:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ada-jeje Posted October 25, 2009 Share Posted October 25, 2009 Dominantka wygrala, nie tylko z Jeje i Megi ktorych nie przepuszcza pierwszych przez drzwi :shake: to ona musi wyprowadzac stado. Zdominowala rowniez mnie i od trzech dni spi razem ze mna i Jeje pod koldra :mad: Czasami jeszcze na chwile dolaczy do nas kot a dla mnie pozostaje juz nie wiele miejsca w wyrze. :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
hanek Posted October 25, 2009 Author Share Posted October 25, 2009 Pokochała już panią bardzo, a najbardziej się cieszę, że już nie jest takim sztywnym kłębkiem nerwów i nie boi się ludzi! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ada-jeje Posted October 25, 2009 Share Posted October 25, 2009 Tych kurdupli nie da sie nie kochac :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
IKA & SONIA Posted October 25, 2009 Share Posted October 25, 2009 [quote name='Ada-jeje']Dominantka wygrala, nie tylko z Jeje i Megi ktorych nie przepuszcza pierwszych przez drzwi :shake: to ona musi wyprowadzac stado. Zdominowala rowniez mnie i od trzech dni spi razem ze mna i Jeje pod koldra :mad: Czasami jeszcze na chwile dolaczy do nas kot a dla mnie pozostaje juz nie wiele miejsca w wyrze. :shake:[/QUOTE] Jak miło czytać takie wieści :diabloti: skubana wie, że łóżeczko to wygodne miejsce. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
hanek Posted October 25, 2009 Author Share Posted October 25, 2009 Zastanówmy się czy Tofcia jest gotowa żeby we wtorek przeżyc spotkanie z dzieciakami. Nie wiem na ile one będą głośne, jak duże jest pomieszczenie, gdyby miała się zestresować to lepiej jej nie brać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
IKA & SONIA Posted October 25, 2009 Share Posted October 25, 2009 Spotkanie ma się odbyć w świetlicy szkolnej, czyli sala nie będzie miała dużych gabarytów. Co do dzieci trudno przewidzieć jak mogą się zachować. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ada-jeje Posted October 25, 2009 Share Posted October 25, 2009 Dzis przezylam cos o czym marzylam od dawna, :loveu: kot i pies razem. Szkoda ze nie udalo mi sie tego uwiecznic na fotkach ale to dlatego ze obydwoje byli na moich kolanach. Zalujcie tak piekne pozycje oglada sie tylko na widokowkach. Poilczek przy policzku, przytuleni do siebie jak zakochna parka, nie wspomne juz o tym ze mala patrzy we mnie jak w obraz. :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
hanek Posted October 25, 2009 Author Share Posted October 25, 2009 A przecież Tofisia niewiele większa od niego! A chudsza na pewno;) No słodko to musiało wyglądać! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
IKA & SONIA Posted October 26, 2009 Share Posted October 26, 2009 Toffcia przeszła metamorfozę :loveu::loveu::loveu: Czy jest ona gotowa do jutrzejszej wizyty w świetlicy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.