Niebieska713 Posted June 17, 2010 Posted June 17, 2010 [quote name='kameralna']Czekamy na wieści o Kamyku. Kiedy zostanie uwolniony?[/QUOTE] A wlasciciel jakos sie zbytnio tez nie spieszy... Quote
marta9494 Posted June 17, 2010 Posted June 17, 2010 Kamyk myslę,że jeszcze trochę i ten łańcuch zniknie Quote
Ada-jeje Posted June 19, 2010 Posted June 19, 2010 Jesli nie upomni sie o Kamyka jego prawdziwy wlasciciel, Kamyk pozostanie na dlugim lancuchu. Szefowa Stowarzyszenia jest zdania ze lepszy dlugi lancuch, niz kojec, bo Kamyk ma wiecej miejsca do poruszania sie. W najblizszym czasie ma pojechac do obecnego opiekuna Kamyka zeby zrobic zdjecia i wstawic na watek. Wyslany wet przez szefowa, nie stwierdzil zaniedban psa, wrecz odwrotnie pies jest w dobrej kndycji i cieszy sie na widok opiekuna, jest podobno tez regularnie wyprowadzany na spacery. Moim skromnym zdaniem akcja " zerwijmy lancuchy" nie do kazdego dociera. Quote
Hotel KADIF Posted June 19, 2010 Posted June 19, 2010 [quote name='Ada-jeje']Szefowa Stowarzyszenia jest zdania ze lepszy dlugi lancuch, niz kojec, bo Kamyk ma wiecej miejsca do poruszania sie. [/QUOTE] Słucham??!!:crazyeye: A dlaczego ludzi w więzieniach nie upina się na długim łańcuchu, tylko w celi o określonych prawem wymiarach?! Dlatego bo łańcuch, jak długi by nie był, jest oznaką upodlenia i zniewolenia drugiej istoty!!! [quote name='Ada-jeje']... bo Kamyk ma wiecej miejsca do poruszania sie. [/QUOTE] I tak przecież wychodzi na spacery, to po co mu ten łańcuch? Nie no... Ręce mi opadły!:shake: Quote
Ada-jeje Posted June 19, 2010 Posted June 19, 2010 Co prawda mnie tez, nie spodziewalam sie uslyszec od p. Prezes Stowarzyszenia ze lepszy lancuch niz kojec. Im wiecej na dogo czytam o osobach ktorzy zalozyli org. pro. zwierzece, ( nie bardzo kumam w jakim celu), jak dla mnie to my nigdy nie dotrzemy do spoleczenstwa, jezeli w ten sposob bedziemy ich edukowac. Quote
rita60 Posted June 20, 2010 Author Posted June 20, 2010 Ada-jeje bo ludzie zakładaja takie organizacje dla siebie,a nie dla zwierzat:angryy: W Stowarzyszeniu zmienil sie zarzad,moze nowa pani Prezes potraktuje spraw Kamyka,jako priorytetowa ???????????????????? Quote
Ada-jeje Posted June 20, 2010 Posted June 20, 2010 Ale ja wlasnie rozmawialam z nowa pania Prezes. Quote
rita60 Posted June 20, 2010 Author Posted June 20, 2010 [quote name='Ada-jeje']Ale ja wlasnie rozmawialam z nowa pania Prezes.[/QUOTE] No to ładne podejscie do sprawy:angryy:nie bede tego komentowała ostrzej,bo bym od razu została zbanowana,a psiaki czekaja......... Quote
rita60 Posted June 20, 2010 Author Posted June 20, 2010 Jedna Pani z Kanady poruszona sprawa Kamyka napisała mi na maila piekne zdanie. Cytuje... [SIZE=+1][FONT=Arial]...pies nie glodny ani zabiedzony cielesnie, a ze jego dusza umiera to nikogo nie obchodzi.[/FONT][/SIZE]....... Quote
Ada-jeje Posted June 20, 2010 Posted June 20, 2010 Wszystko wskazuje na to ze Kamyk zostanie na lancuchu, a wedlug slow p. Prezes rozpetalyscie burze w szklance wody, bo sa psy ktore mieszkaja w o wiele gorszych warunkach. Quote
rita60 Posted June 20, 2010 Author Posted June 20, 2010 [quote name='Ada-jeje']Wszystko wskazuje na to ze Kamyk zostanie na lancuchu, a wedlug slow p. Prezes rozpetalyscie burze w szklance wody, bo sa psy ktore mieszkaja w o wiele gorszych warunkach.[/QUOTE] To niech pani Prezes przeczyta cytat z postu powyzej......... Quote
majuska Posted June 20, 2010 Posted June 20, 2010 Wnioskuje z wypowiedzi p. prezes że nie ruszy palcem w sprawie Kamyka..... Jak można było się nie odezwać skoro Stowarzyszenie działające na rzecz zwierząt i pewnie promujące akcję zerwijmy łańcuchy samo upina psiaka na łańcuch, nieważne czy długi czy krótki. Widziałam to domostwo, tam wystarczy zamykać bramę!!! Tam wystarczy odrobina dobrej woli ze strony " właściciela " , na prawdę tak niewiele potrzeba...mam wrażenie że to co robi Stowarzyszenie i " właściciel " to pokazywanie sobie na wzajem i nam środkowego palca:shake: Quote
majku33krakow Posted June 20, 2010 Posted June 20, 2010 [quote name='majuska']Wnioskuje z wypowiedzi p. prezes że nie ruszy palcem w sprawie Kamyka..... Jak można było się nie odezwać skoro Stowarzyszenie działające na rzecz zwierząt i pewnie promujące akcję zerwijmy łańcuchy samo upina psiaka na łańcuch, nieważne czy długi czy krótki. Widziałam to domostwo, tam wystarczy zamykać bramę!!! Tam wystarczy odrobina dobrej woli ze strony " właściciela " , na prawdę tak niewiele potrzeba...mam wrażenie że to co robi Stowarzyszenie i " właściciel " to pokazywanie sobie na wzajem i nam środkowego palca:shake:[/QUOTE] nie rozumiesz ludzi taka ich mentalnosc,pies ma bude i łancuch. Quote
majku33krakow Posted June 20, 2010 Posted June 20, 2010 ja uwazam ze kamyka trzeba wykupic.kazdy ma swoja cene,prawda?tylko jaką wysoką to juz od kazdego zalezy.zgodzicie sie zemną,tam musi pojechac ktos kto bedzie grał jak by miał gdzies wszystkie psy a bedzie mowił gosciowi ze kamyk mu sie podoba i zapłaci mu tak ze bedzie sie gosciowi opłacało,bo drugiego pomysli ze se wezmie i np znow zarobi. Quote
majuska Posted June 20, 2010 Posted June 20, 2010 majku fajny pomysł.... 1. kto pojedzie? 2. Kto zapłaci ? ( może pan sobie zaśpiewać i 2000 zł jak zobaczy, że komus zależy ) 3. co dalej z Kamykiem? są deklaracje na hotel? jest tymczas? 4. W razie powodzenia akcji, Kamyk zostanie zastąpiony innym psiem, a co ten drugi zawinił i czy dlatego, że nie jest znany na dogo, będzie sobie mógł spędzić życie na łańcuchu i nikt o niego nie będzie walczył? Jakoś mi się to wszystko kupy nie trzyma.... Quote
Ada-jeje Posted June 20, 2010 Posted June 20, 2010 Nie mam pojecia czy Stowarzyszenie bierze udzial w akcji "zerwijmy Lancuchy" jezeli tak proponuje zrobic plakat Kamyka z napisem "wyadoptowany przez Stowarzyszenie" i stanac obok. Quote
majku33krakow Posted June 20, 2010 Posted June 20, 2010 [quote name='majuska']majku fajny pomysł.... 1. kto pojedzie? 2. Kto zapłaci ? ( może pan sobie zaśpiewać i 2000 zł jak zobaczy, że komus zależy ) 3. co dalej z Kamykiem? są deklaracje na hotel? jest tymczas? 4. W razie powodzenia akcji, Kamyk zostanie zastąpiony innym psiem, a co ten drugi zawinił i czy dlatego, że nie jest znany na dogo, będzie sobie mógł spędzić życie na łańcuchu i nikt o niego nie będzie walczył? Jakoś mi się to wszystko kupy nie trzyma....[/QUOTE] nie mamy na to wpływu ktorego sobie psa wezmie Quote
Zdrapka Posted June 20, 2010 Posted June 20, 2010 [quote name='Ada-jeje']Nie mam pojecia czy Stowarzyszenie bierze udzial w akcji "zerwijmy Lancuchy" jezeli tak proponuje zrobic plakat Kamyka z napisem "wyadoptowany przez Stowarzyszenie" i stanac obok.[/QUOTE] A to jest genialny pomysł. I na plakacie zdjęcie Kamyka PRZED: [IMG]http://i287.photobucket.com/albums/ll136/luziek/Obraz005-3.jpg[/IMG] i PO adopcji :angryy: [IMG]http://i41.tinypic.com/10or75w.jpg[/IMG] Quote
erka Posted June 20, 2010 Posted June 20, 2010 Zwyke metamorfozy po adopcji przebiegają w odwrotnym kierunku:-(. Quote
erka Posted June 20, 2010 Posted June 20, 2010 [quote name='ata']Widzę, że już zaczął działać:evil_lol:;) prawda carolinascotties:cool3: E-S :buzi:[/QUOTE] Były takie optymistyczne wpisy na temat "byłego właściciela" i co ??? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.