Jump to content
Dogomania

Precedens na Dogo !!! Tarnobrzeskie Stowarzyszenie oddało Kamyka na łańcuch !!!!!!!!!


Recommended Posts

Posted

Nie ma takiego zapisu. Jest zapis, że pies powinien mieć kojec i odpowiednią budę, oraz zapewnioną odpowiednią ilość ruchu. Ale...nikt nie udowodni gościowi, że ten nie wychodzi z Kamykiem na spacery (bo twierdzi, że pies na spacery chodzi).
Najpierw się dom sprawdza...a ten dom sprawdzany nie był..co jest dla mnie przerażające!

  • Replies 1.6k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[FONT=Arial][B]UMOWA ADOPCYJNA[/B][/FONT][FONT=Arial] Zawarta w dniu …………… w …………………….. pomiędzy:[/FONT][FONT=Arial]Imię: ........................................................ Nazwisko: ..............................................................................................[/FONT][FONT=Arial]Adres zamieszkania: ..........................................................................nr telefonu: .............................................[/FONT][FONT=Arial]Numer i Seria dowodu osobistego: ....................................................................................................................[/FONT][FONT=Arial]zwanym(ą) dalej w umowie Adoptującym[/FONT][FONT=Arial]a[/FONT][FONT=Arial]
[/FONT][FONT=Arial][/FONT][FONT=Arial]reprezentowanym przez [/FONT][FONT=Arial]zwanym dalej w umowie Oddającym do adopcji[/FONT][FONT=Arial]par.1[/FONT][FONT=Arial]Oddający do adopcji oddaje Adoptującemu psa rasy ……………..………… płeć ……….....….wiek ……........ [/FONT][FONT=Arial]imię …………………………… cechy charakterystyczne……………………………………..……………………[/FONT][FONT=Arial]dane identyfikacyjne (nr czipa) …..…………………………………………………………………………………..[/FONT][FONT=Arial]par.2[/FONT][FONT=Arial]Adoptujący zabierając psa opisanego w par.1 do adopcji zobowiązuje się:[/FONT][FONT=Arial]1.[FONT=Times New Roman] [/FONT][/FONT][FONT=Arial]Zapewnić zwierzęciu wyżywienie, stały dostęp do świeżej wody i schronienie, oraz utrzymać w granicach [/FONT][FONT=Arial] swojej posesji, nie wypuszczając swobodnie na tereny otwarte bez dozoru.[/FONT][FONT=Arial]2.[FONT=Times New Roman] [/FONT][/FONT][FONT=Arial]Zaopatrzyć zwierzę w obrożę z adresem i numerem telefonu.[/FONT][FONT=Arial]3.[FONT=Times New Roman] [/FONT][/FONT][FONT=Arial]Zarejestrować zwierzę we właściwym urzędzie oraz zapewnić mu staranna opiekę medyczno-weterynaryjną, [/FONT][FONT=Arial] a w szczególności obowiązkowe szczepienia ochronne.[/FONT][FONT=Arial]4.[FONT=Times New Roman] [/FONT][/FONT][FONT=Arial]Nie trzymać psa na łańcuchu. W przypadku psa mieszkającego na zewnątrz (w kojcu) zobowiązuję się [/FONT][FONT=Arial] zapewnić mu właściwie ocieploną budę oraz wybieg.[/FONT][FONT=Arial]5.[FONT=Times New Roman] [/FONT][/FONT][FONT=Arial]Traktować adoptowane zwierzę z należytym mu szacunkiem.[/FONT][FONT=Arial]6.[FONT=Times New Roman] [/FONT][/FONT][FONT=Arial]Nie poddawać zwierzęcia eksperymentom medycznym lub jakimkolwiek innym eksperymentom.[/FONT][FONT=Arial]7.[FONT=Times New Roman] [/FONT][/FONT][FONT=Arial]Nie rozmnażać. [/FONT][FONT=Arial]8.[FONT=Times New Roman] [/FONT][/FONT][FONT=Arial]Jeśli pies ucieknie, zobowiązuję się powiadomić osobę wydającą psa, jak też podjąć wszelkie możliwe [/FONT][FONT=Arial] kroki zmierzające do odnalezienia go.[/FONT][FONT=Arial]9.[FONT=Times New Roman] [/FONT][/FONT][FONT=Arial]Nie odsprzedawać ani też nie przekazywać adoptowanego zwierzęcia w charakterze prezentu lub [/FONT][FONT=Arial] towaru wymiennego osobom trzecim.[/FONT][FONT=Arial]10.[FONT=Times New Roman] [/FONT][/FONT][FONT=Arial]Jeśli z jakiegokolwiek powodu zrezygnuję z posiadania psa, odwiozę go do osoby wydającej lub [/FONT][FONT=Arial] zapewnię opiekę nowego, troskliwego i odpowiedzialnego opiekuna.[/FONT][FONT=Arial]11.[FONT=Times New Roman] [/FONT][/FONT][FONT=Arial]Jeśli zdarzy mi się sytuacja, że suka została pokryta przez psa, zobowiązuję się pokryć koszty [/FONT][FONT=Arial] usunięcia ciąży u suki lub – w razie podjęcia takiej decyzji – uśpienia szczeniąt.[/FONT][FONT=Arial]par.3[/FONT][FONT=Arial]1. Oddający do adopcji zastrzega sobie prawo przeprowadzenia inspekcji w nowym miejscu pobytu [/FONT][FONT=Arial] adoptowanego zwierzęcia i zabrania go w razie stwierdzenia nieodpowiednich warunków czy złego [/FONT][FONT=Arial] traktowania. [/FONT][FONT=Arial]2. Niniejszy dokumenty jest zobowiązaniem adopcyjnym, a nie umową kupna – sprzedaży.[/FONT][FONT=Arial] [/FONT][FONT=Arial]……………………………..… ….………………………..……[/FONT][FONT=Arial]podpis Oddającego do adopcji podpis Adoptującego[/FONT][FONT=Arial] [/FONT][CENTER][FONT=Arial]OŚWIADCZENIE ADOPTUJĄCEGO[/FONT][/CENTER]
[FONT=Arial]1. Oświadczam, że jestem świadomy(a) tego, że w razie złego traktowania zwierzęcia grozi mi odpowiedzialność karna na podstawie [/FONT][FONT=Arial] Ustawy o Ochronie Zwierząt z dnia 21.08.1997r. (Dz.U. 1997 nr 111 poz.724). [/FONT][FONT=Arial] [/FONT][FONT=Arial]2. Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych na potrzeby .................................., zgodnie z Ustawą o ochronie [/FONT][FONT=Arial] danych osobowych z dnia 29.08.1997r. (Dz.U. 1997 nr 133 poz.883).


[B]TO JEST TEKST IDEALNEJ UMOWY ADOPCYJNEJ[/B]
[/FONT]

Posted

Tekst umowy (umowa, którą podpisałam za Toffika, tak więc jestem właścicielem dokumentu):
(...)Zobowiązuję się zapewnić właściwą opiekę,a w szczególności:
-Zapewnić zwierzęciu wyżywienie, wodę i odpowiednie schronienie
-Utrzymywać zwierzę w domu lub na terenie mojej posesji i nie wypuszczać na tereny otwarte bez nadzoru
-Dbać o dobry stan zdrowia zwierzęcia oraz zapewnić niezbędne szczepienia
-Zarejestrować zwierze we właściwym urzędzie
-Zwierzętom trzymanym na podwórku należy zapewnić kojec, odpowiednią budę i umożliwić wybieganie się
-Traktować zwierzę z należytym mu szacunkiem
-Nie poddawać eksperymentom
-Nie odsprzedawać i nie przekazywać w charakterze prezentu ani towaru wymiennego
-W przypadku zmiany decyzji, po wcześniejszym poinformowaniu Stow , odprowadzić zwierzę w ciągu 14 dni do miejsca jego odbioru

Jednocześnie przyjmuje do wiadomości, że w razie złego traktowania zwierzęcia grozi mi odp karna na podst....

TSPZ zastrzega sobie prawo do przeprowadzenia inspekcji w DS i w razie stwierdzenia nieodpowiednich warunków i/lub złego stanu zwierzęcia, jego odebranie. (...)

Posted

[B]Zarejestrować zwierze we właściwym urzędzie
-Zwierzętom trzymanym na podwórku należy zapewnić kojec, odpowiednią budę i umożliwić wybieganie się

[/B]tooooo jest ważne - przeczytajcie to uważnie powolutku - szczególnie punkt drugi, te warunki trzy myusza być spełnione łącznie nie ma tu "albo" "lub"

Posted

można wysczególnić nadto:
- zgodnie z pkt. /nie wiem który to z kolei/ [B]Dbać o dobry stan zdrowia zwierzęcia[/B] - można tutaj wymienić - stan sierści przed wydaniem, a po wydaniu - dla porównania zdjęcia wczesniejsze a obecne, sprawdzic czy ma pchły, czy ma dredy
pies nie może wyglądać gorzej w Ds niż wyglądał w DT
można oprzeć sie także na tym, iż w utrzymanie tego psiaka poszły ogromne nakłady finansowe tj. szczepienia, opieka weterynaryjna, opłata za DT -
a w związku z tym, iż stan zdrowia psiak, jego wygląd itd uległy pogorszeniu jest podstawa do odebrania

Posted

Basiu....za " czepianie" się wyglądu sierści psa wyśmieją.....

Nie wiem czy znasz temat Laszczyn.....interwencja Emira - stan psa bez sierści ( rozległe zapalenia skóry ) i z dziurą w głowie, zostaje oceniony przez weta jako całkiem dobry.....krowa - szkielet- jałówka- nie zostaje zabrana bo jest jedyna zywicielką....tak to wygląda w praktyce.....dogo a podkarpacka ( i nie tylko ) wieś to 2 różne matrixy.....

Posted

nikt nie ma pewności, ze on na przykład nie ma ran lub urazów w wyniku tego pobicia/ o którym ktoś wspomniał wczesniej na forum/ - wiem, to jest cięzkie, jeszcze ciemnogród wszechobecny /czytałam relacje z okolic Łańcuta/ cholera jasna!!! trafia mnie szlag - są pieprzone przepisy, które można dostosować do sytuacji,ale sa też zakodowane w mózgach wsiowych urzędasów /sory - kocham wieś/ te pier...... układy a nadto poglądy,że pies to ....

Posted

Basiu zapewniam Cię, że Kamyk nie ma żadnych ran i poza ubytkami psychicznymi - nic mu nie jest.
Do nowego domu trafił chudy i śmierdzący (z kojca) jak twierdził właściciel. Twierdzi on, że Kamyk ma u niego raj, a to Stow męczy psy trzymając je w małych kojcach, gdzie leżą w swoich odchodach i nie mogą się ruszyć.
Stan sierści nie był zapewne idealny w chwili adopcji, aczkolwiek pewnie pies kołtunów nie miał.
Jedzenie w misce było, woda również, odchody posprzątane - ogólnie poza łańcuchem nie ma się czego czepić i w tym problem.

Nie mam siły wypowiadać się w tym temacie, bo czuję się totalnie bezsilna..............

Posted

no i właśnie
- kiedyś lat temu ponad 10 gdy zadzwoniłam na policje zgłaszając iż sąsiad bije psa - po prostu mnie wysmiali
- teraz dzwoniąc na straż miejską w jakiejkolwiek sprawie psiej telefon przyjmowany jest życzliwie, zgłoszenie realizowane w większości przypadków
- jeśli teraz odpuści się egzekwowanie warunków umowy - punkt po punkciku, to nawet za 20 lat nic się w tym kierunku nie zmieni - umowami będzie sobie można wycierać..........

- trzeba [B]egzekwować to co zawarte w umowie[/B] [B]punkt po punkcie[/B] - , doniesienie do prokuratury, właśnie pogorszenie stanu zdrowia /to psychiczne przecież jest gorsze od fizycznego/ też jest punktem zaczepienia, weterynarza zawsze można powołac niezależnego do zbadania stanu zdrowia psa
w Niemczech - kobiecie przeskoczył przez płot psiak adoptowany - biegał po ulicy - zgłoszono do fundacji - psiak został odebrany [B]krótka piłka [/B]- masz umowę, nie wywiązujesz się - koniec

Posted

[quote name='Basia1968']

- trzeba [B]egzekwować to co zawarte w umowie[/B] [B]punkt po punkcie[/B] [/QUOTE]

Ano jakoś trzeba i trzeba być prawdopodobnie namolnym, jest tylko jeden szkopuł......ktoś ze Stowarzyszenia Tarnobrzeskiego - jako jednej ze stron przy podpisywaniu umowy musi ruszyć swoje 4 litery i próbować!!!!! Marlena, Rita , ani nawet ja nie jesteśmy jego przedstawicielami i nic nie wskóramy. Wszystko w rękach Stowarzyszenia, może należałoby zasypać ich listami w tej sprawie, dając do zrozumienia, że wiele osób zna tę sprawę i czeka na rozwiązanie jej zgodne z tym co Stowarzyszenie ma w swoim statucie:
"Celami Stowarzyszenia są:
Przeciwdziałanie wszelkim przejawom łamania praw zwierząt."
Prowadzenie działalności informacyjnej i oświatowej związanej z ruchem obrony praw zwierząt
Zapewnienie opieki zwierzętom porzuconym, bezpańskim lub wymagającym opieki
z innych powodów.
Zapobieganie lub ograniczanie negatywnych oddziaływań na środowisko, które mogłyby niekorzystnie wpłynąć na zasoby oraz stan zwierząt i roślin w myśl ustawy
– Prawo Ochrony Środowiska."

Kto jak nie takie organizacje ma walczyć z łańcuchem na szyi psa....:shake:

Posted

[B]Do Zarzadu Stowarzyszenia-jesli nic nie zrobicie w sprawie odzyskania Kamyka,to obiecuje Wam,ze powiadomie media,czasopisma psie a przede wszystkim miesiecznik Moj Pies. Tak długo bede zasypywac mailami i telefonami rozne organizacje,jak bedzie to konieczne. Załozenie Stowarzyszenia to nie wszystko...waszym obowiazkiem/zgodnym ze statutem/jest pomaganie zwierzetom,a nie szkodzenie !!!!!!!!!!![/B]

Posted

[quote name='rita60'][B]Zarzadzie Stowarzyszenia,jesli nic nie zrobicie w sprawie odzyskania Kamyka,to obiecuje Wam,ze powiadomie media,czasopisma psie a przede wszystkim miesiecznik Moj Pies. Tak długo bede zasypywac mailami i telefonami rozne organizacje,jak bedzie to konieczne. Załozenie Stowarzyszenia to nie wszystko...waszym obowiazkiem/zgodnym ze statutem/jest pomaganie zwierzetom,a nie szkodzenie !!!!!!!!!!![/B][/QUOTE]

Brawo Rita popieram Cię w 100%
Trzeba tepić takie Stowarzyszenia :(

Posted

[quote name='majku33krakow']biedny SWIĘTY FRANCISZEK.[/QUOTE]

Mozna by oskarzyc to stowarzyszenie,za brak szacunku dla osoby swietej np.,uniewaznic w sadzie umowe i adopcje kamyka.tak mysle sobie

Posted

Skoro stowarzyszenie się nie kwapi,to sprawę bym inaczej załatwiła:(Bez wykradania psa).Jakby to było w moich okolicach pies już by był zabrany.Biorę dwóch rosłych kolegów,z moją jadaczką facet by dwóch słow nie zdążył wypowiedzieć i pies by był mój!Jakby miał cos przeciwko uświadomiłabym go,ze pies jest mój i go ciężko poturbuję jak się bedzie pluł!Jestem osoba prywatną i w 10 min.znalazłabym 7 osób,które by potwierdziły,ze mi się ten pies zabłąkał.A teraz go szczęśliwie odnalazłam!Może latać i zgłaszać na policję,że mu psa siłą zabrałam!Nie zapominajmy o tym,że facet ma z policją na pieńku ,więc pewnie odpuści.Pozdrawiam.Jak będę miała czas i ktoś reflektuje na takie rozwiązanie,jadę i biorę psa!Pozdrawiam

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...