Sn0 Posted September 7, 2003 Share Posted September 7, 2003 Jak to wyglada, chodzi mi o wymierne efekty szkolenia np 3 letniego psa. mam na mysli psa powiecmy wzietego ze schroniska nigdy nie szkolonego i szkolenia PT i PO. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Trinity Posted September 7, 2003 Share Posted September 7, 2003 Cze Sno!!!! Sama byłam w identycznej sytuacji. Wzięłam psa ze schroniska, Miał wtedy 3 lata. Gdy już poznałam zwyczaje i charakter pieska poszłam z nim na PT. Decydując się na takie szkolenie musisz wiedzieć, że będzie Cię to kosztowało wiele cierpliwości i nerwów. Musisz siem postarać o dobrego trenera. NIe możesz oddawać psa treserowi, bo w tedy i owszem pies będzie wykonywał komendy ale nie będzie słuchał Ciebie tylko tego kto go tresował. Na spotkania jeździsz z pieskiem. Na początku Ty będziesz musiał się nauczyć jak masz uczyc swojego psiaka, a potem możesz przejść do praktycznego wykorzystywania wiedzy :) . Musisz z psiakiem powtarzać ustalone komendy i znaki nie tylko na szkoleniu ale i podczas spacerów czy w domu. Jeśli masz jeszcze jakieś pytanie, a ja będę znałą na nie odpowiedź to pisz. Pozdrawiam 8) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Flaire Posted September 8, 2003 Share Posted September 8, 2003 Ja również miałam suczkę (nie ze schroniska) z którą rozpoczęłam szkolenie w wieku lat 5. Poszło świetnie. Bardzo polecam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zoja Posted September 8, 2003 Share Posted September 8, 2003 Moj pies trafil do mnie jak mial ok 4 lat i byl po tzw. przejsciach. Wczesniej nie nauczony absolutnie niczego, nawet tego zeby nie sikac w domu. Tzn nauczony byl owszem, uciekania, mocnej agresji ze strachu do ludzi i psow i tym podobnych rzeczy. W wieku 7 lat ma wysokie tytuly z agility i jest wyszkolony do poziomu zawodow w posluszenstwie - chodze czasami poza konkursem (w kraju w ktorym mieszkam kundle nie moga brac udzialu w zawodach posluszenstwa, ale pozwalaja czasami wystapic "dla zabawy") i dostajemy jedne z wyzszych ocen (zawsze "kwalifikujace"). Mamy tez certyfikat "Dobrego Psiego Obywatela" (to takie mniej formalne sprawdzajace podstawy posluszenstwa i ogolnie zachowanie w roznych ciezkich sytuacjach). Mnie szkolenie bawi, wiec duzo tego z nim robie, ale odpowiedz w kazdym razie jest - TAK i starszego psa mozna czegos nauczyc. Uzywalam metod wylacznie pozytywnych, czyli pies NIGDY nie mial na sobie lancuszka czy kolczatki (przerobilam to z poprzednimi psami i mialam zerowe efekty). Smycz uzywam tylko do celow bezpieczenstwa, ale nigdy nie uzywam jako pomocy szkoleniowej (wiekszosc szkolenia bez smyczy). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Basia_D Posted September 8, 2003 Share Posted September 8, 2003 Miałam tak samo z Axlem. Gdy brałam go ze schroniska miał 3 latka. Był po starsznych przejściach m.in. ślady na przednich łapach po pętaniu. Uczyłam go sama ( 12lat temu było niemozliwością zapisanie się na kurs). Axle posiadł podstawową wiedzę PT. Nie uzywałam kolaczatki , tylko łancuszka uciskowego. Był uczony na cisteczkach be-be ( nie było wtedy żadnych psich ciastek). Muszę przyznać, że rezultaty były zaskakujące. Axle uczył sie chętnie i bardzo szybko. Oczywiście komendy były powtarzane na spacerach. Tak więc musisz znaleźć dobrego terenera i bardzo duzo cierpliwości oraz pełnych kieszeń smakołyków. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sn0 Posted September 11, 2003 Author Share Posted September 11, 2003 A co myslicie o szkoleniu PO psa po przejsciach, czy niejest to ryzykowne i czy odnioslo by to jakies efekty?. Dla wyjasnienia ja niemam psa tzn mam ale od szczeniaka a topic tak otwozylem na przyszlosc Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dago Posted September 26, 2003 Share Posted September 26, 2003 Myślę, że najpierw musisz go bardzo dobrze poznać, sprawić, by nawiązała się między wami nić porozumienia, zdobyć jego pełne zaufanie i go zrozumieć. Potem szkolenie PT a jeśli już wykona każde Twoje polecenie bez ociągania się i jeśli przez ten cały czas jak będzie u Ciebie nie zauważysz u niego żadnych lęków, złych nawyków, ani innych oznak agresji, to możesz zapisać się na PO po konsultacji ze szkoleniowcem. Oczywiście TYLKO I WYŁĄCZNIE do ODPOWIEDZIALNEGO SZKOLENIOWCA !!! Bardzo uważaj na pseudo treserów, bo mogą Ci bardzo pieska zepsuć. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.