Jump to content
Dogomania

Śmieszne i dziwaczne zachowania basków i nie tylko basków


agabass

Recommended Posts

telepata
[img]http://fotoalbum.wzt.pl/fotografie/604_fotki_060f35f/15305_481315.jpg[/img]
opiekunek hahaha
[img]http://fotoalbum.wzt.pl/fotografie/604_fotki_060f35f/15301_481238.jpg[/img]
smok i malutki
[img]http://fotoalbum.wzt.pl/fotografie/604_fotki_060f35f/15299_481178.jpg[/img]

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 351
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Asiaczek'](kagańczyk to pewnie po to, aby tego dużego "baaardzo złego psiaka" nie zagryźć w obronie paniusi, co? :wink: ).
[/quote]
Namordnik nosimy od czasu, kiedy strażnik miejski wyskoczył z tekstem: "Dlaczego ten mały, złośliwy rottweiler nie nosi kagańca?!" :stupid: . A mandat nam się nie uśmiecha..

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Basenji']No proszę, wreszcie przytomny strażnik.
Uważam, że psy duże powinny nosić kagańce, nawet jeżeli są bardzo spokojne.
Zdrówko[/quote]
Ale to trochę nie na temat, [b]Basenji. Morrisonka [/b]pisze o swoim małym podengo portugalskim!!!
A co do dużych - może być.
Pzdr.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='agabass']Interesują mnie różne zachowania waszych pupili - te dziwaczne.
Mój maluch ma wiele takich. Uwielbia chować smakołyki w różne miejsca. Najlepiej pod poduszki. Przeważnie są to ciasteczka ze szpikiem, ale zdarza się i inna niespodzianka. Jak nie wie gdzie schować to chodzi i jęczy i prosi o pomoc. Wiele śmiechu z tego Goma mamy.

Pozdrawiam [color=green][/color][/quote]

Nie wiem czy bardzo dziwaczne ale ciekawe, czy zauważyliscie co robią basenji kiedy zwracamy im uwagę ze coś źle robią lub nie powinny czegos robic, (chodzi mi o normalą rozmowę z psem )?
Wszystkie basenji jakie znam, a które są do mnie przyzwyczajone
ostentacyjnie ziewają ! Mówią :"Nie truj , sam/sama wiem!"

A Wasze ?


Pzdrawiam

Link to comment
Share on other sites

Nie moje nie ziewaja ale wiedza o co chodzi doskonale, ich spojrzenia sprawdzają mnie zawsze. Ziewanie u psów to sygnał uspakajający przeciwnika czy członka stada, oczywiście, że nie tylko służy również jako dotlenienie organizmu tak jak u ludzi. Ale ziewający pies nie zawsze jest to pies zmęczony, raczej zanipokojony i starajacy sie załagodzić sytułacje w której czuje sie nie pewnie i pokazać, że nie stanowi zagrozenia tzw pissssssssssss. Daje w ten sposób do zrozumienia innym, że sie podporzadkuje. Trzeba pamieteć, ze pies też różnie odbiera nasze ziewanie haha trzeba sie nad tym zastanowić. Zaobserwujcie w codziennym życi jak spotkacie agresywnego lub bardzo zestresowanego lękliwego psa, który przez agresję wykazuje lęk- ziewnijcie szeroko to go utwierdzi w przekonaniu, ze nie macie złych zamiarów.
taki tam mój wywód hahahahaha jako ciekawostka

Link to comment
Share on other sites

Moje ziewają właśnie przy delikatnym zwróceniu im uwagi ...
Zawsze mi się to podobało. Ponieważ robią to wszystkie więc misiał byc ktoś pierwszy od którego się nauczyły, ciekawa jestem kto ?

[b]Agabass ! [/b] Wywód świetny i bardzo prawdziwy !


Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

Na pewno, każdy kto żyje z basenji po jednym dachem zna taką sytuację....


[img]http://republika.pl/basenjifamily/images/cib15.11.1.jpg[/img]

[img]http://republika.pl/basenjifamily/images/cib15.11.2.jpg[/img]

Na zdjęciach Marlen Brao ZIDAN


Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

a tak tak znam dobrze konfetti z papieru na dywania
przypomniałam sobie chłopaki wczoraj wdadli do pokoju z nową zabawką co to było pół kilo maki i co zrobili zaczeli szarpać i szaprać i wyobraźcie sobie jaki kolor miał mój czerwony dywan moje głupole ukradły mąke z kuchni i stwierdzili, ze takiej zabawki to jeszcze nie mieli hahahaha

Link to comment
Share on other sites

a drakulec do ulubionych sportow zalicza czmychniecie z lazienki ze stara skarpetka lub gatkami :> mniej wesolo jest jak zabierze mi cienkie rajtki, na szczescie czesto nie musze wdziewac :>
ucieka, tarmosi i podrzuca sobie radosnie nad lbem taka zdobycz :>

rano przed spacerkiem oczywiscie zabawa w zabieranie zakaldanych wlasnie skarpetek (kurcze ta zimnica :/ )

po przyjsciu ze spacerku runda honorowa z kapciem w mordzie

jak ktos sie ociaga lub gdzies zboczy na spacerku to jest radosne podbiegniecie do spoznialskiego i dziabu za kare :>

natomiast WIELKI POSTRACH w domu budzi gitara (mala) :>>
nawet do ulubionego przyjaciela odkurzacza (lktorego uwielbia natarczywie podgryzac w trakcie odkurzania)nie podejdzie gdy o niej przypomne :>

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...