Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='Natalia&Lola']Zapomniałam jeszcze dodać najważniejszego. Bodzikowi coś się poprzestawiało, i teraz ja jestem jego "bóstwem" :D Za mną chodzi krok w krok. Jak zostawiłam go na noc z soboty na niedzielę u siostry to robił im cyrki, piszczał pod drzwiami, całą noc chodził i czekał pod drzwiami.
Jestem w szoku, bo wcześniej jakoś mnie olewał... A teraz wielka miłość, no i ogromna zazdrość gdy ja poświęcam czas Ince...[/QUOTE]

He,he krowa ma raczej jęzor krótszy :evil_lol: ;)
Wcale się Bondzikowi nie dziwię,że za Pancia wszędzie chodzi :evil_lol:Każdy chciałby za taka laską chodzić :loveu:
Jak ja lubię tu wpadać.Tyyyyle zdjęć do ogladania,super :loveu::loveu::loveu:

  • Replies 1.1k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Cześć Natlia! Nic nie powiem dzisiaj o ilości zdjęć, bo znów będzie, że się czepiam:shake:
Mój ulubieniec zrobił się ostatnio taki śliczniuni, a już myślałam, że piękniejszy być nie może (Truskaweczek cudny:loveu:). Ineczka też fajniutka, żeby się nie pogniewała. No i Kazunia też, żeby było sprawiedliwie.

Posted

[U][url]http://images43.fotosik.pl/239/d6157ac3c8c3d9c3med.jpg[/url][/U]
haha mała jaszczureczka :)

Tolka też w nocy szczeka, tzn, powarkuje jak coś usłyszy na klatce :) taki pies stróżujący hihi

Posted

[URL]http://images47.fotosik.pl/239/f35b3b63ef13fcc0med.jpg[/URL] Pańcia karmi jogurcikiem ;) Śliczności :loveu:

Wasze powarkują, poszczekują a w Viky diabeł wstąpił i każdy najmniejszy ruch na schodach jest przez nią obszczekany tak, że chyba pół Głogowa to słyszy. To się nazywa pies stróżujący ;) Nikomu nie popuści :evil_lol:

Posted

Z jednej strony to dobrze, że to moje psisko tak mało szczekliwe. (jedynie w nocy gdy coś się dzieje - nawet jak Inka wchodzi do pokoju, to jest szczekanie. A jak Bondzik szczeknie to Inka musi też poszczekać więc robi sie meksyk w srodku nocy) Inka nadrabia, aż czasem mam ból głowy...
O cieczce wolę nie myśleć. Bo zaraz kolejny atak migreny będę miała:evil_lol:
A ja przecież 2 suki mam w domu.
Kaza dzieci nie miala nigdy, no tylko "adoptowane" yorki :loveu:
Już w nowym roku się nad tym zastanowię.

Posted

Witam!
Odwiedzam po trochu Wasze galeryjki.
Bondzik i Ineczka cudne słodziaki, Kaza to już dorosła więc zachowanie stateczne.
Wiele przeszłaś jak przeczytałam, sprawa z Lolą trochę mnie przestraszyła.
Nasza Sherrinka to prawdziwy pies zaczepno-obronny. Ona zaczepia inne psy, a pan ma ją bronić. Duże psy też jej nie straszne.
Śliczne kiteczki mają Twoje psiuńcie. Nasza Lalunia z nowościami zawsze jest na nie, próbowałyśmy choć spineczkę jej założyć. Nic z tego, tak uderzała łebkiem w co popadło, że sobie guza od tego nabiła.

Posted

[quote name='Żana i Sherry']Witam!
Odwiedzam po trochu Wasze galeryjki.
Bondzik i Ineczka cudne słodziaki, Kaza to już dorosła więc zachowanie stateczne.
Wiele przeszłaś jak przeczytałam, sprawa z Lolą trochę mnie przestraszyła.
Nasza Sherrinka to prawdziwy pies zaczepno-obronny. Ona zaczepia inne psy, a pan ma ją bronić. Duże psy też jej nie straszne.
Śliczne kiteczki mają Twoje psiuńcie. Nasza Lalunia z nowościami zawsze jest na nie, próbowałyśmy choć spineczkę jej założyć. Nic z tego, tak uderzała łebkiem w co popadło, że sobie guza od tego nabiła.[/QUOTE]

Moje też próbowały zwalić spinki, gumki. Jednak przyzwyczaily się, no może jak im za mocno zwiążę wlosy to wtedy szaleją i próbują poluzować.
A spinek to nie chcą nosić, ostatnio znalazlam ladne male spineczki, Inka zwaliła swoją a potem zębami zdjęła Bondzikowi....
Jeżeli chodzi o Lole, to ja już mam nauczkę, że dla bezpieczeństwa mojego psa będę go trzymala na smyczy. Bo pies który ją zagryzł znal ją....

Posted

[quote name='Pegaza']Nie masz co narzekac masz 2 w 1 hehe
no przecie jak on maly to nie bedzie miec ich duzych...nie udzwignal by ich:evil_lol:[/QUOTE]

Daria, ale mi się wydaje, że one są za małe....:oops:
Może jak ędę w domu to uda mi się zrobić zdj:diabloti:
Tylko laptop coś się zwalil, może dziś zadziala....

Posted

Jola a Ty się nie śmiej bo tu ważna dyskusja jest:diabloti:
Ona ma na prawdę malusieńkie j*j*.....
Jest pędzelek, więc widać, że to pies. Ale wszystko inne wskazuje na co innego.
W którym miesiącu pies ma już ostateczną wielkość jąder?
Ten 18 msc tak jak mówią, że można dopuścic? Czy już we wcześniejszych msc one przestają rosnąć?

Posted

Haaa no i już wszytsko wiem!
Przez to, ze ma male ja**a to on nie szczeka!!! :crazyeye:
Bo tylko w nocy raz na jakiś czas- wtedy nikt tak na niego uwagi nie zwraca i jest przy mnie bardzej śmialy. Wszystko jasne........
:lol:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...